"Serce rozerwane na strzępy" - Kamil Stoch tuż za podium igrzysk

  • 2022-02-12 18:00

- Ten sezon jest dziwny. Dzieją się rzeczy, które są dla mnie trudne do zrozumienia. Staram się omijać przeszkody, bądź rozbijać je głową i robię wszystko, by było dobrze. Czasami to nie wystarcza - rozkłada ręce Kamil Stoch w rozmowie ze Skijumping.pl. W sobotę trzykrotny mistrz olimpijski wylądował tuż za podium konkursu na dużej skoczni igrzysk w Pekinie, kończąc zawody na czwartej pozycji.

Kamil StochKamil Stoch
fot. EXPA/Juergen Feichter

Skijumping.pl: Emocje opadają?

Kamil Stoch: Wydawało mi się, że po kilku godzinach będzie łatwiej. Rozmawiamy o północy czasu lokalnego, właśnie wróciłem z kolacji. Wypiłem tylko herbatę i nie tknąłem nic więcej, bo na razie nie jestem w stanie niczego przegryźć. Głowa mi pęka, wiadro wylanych łez, a samopoczucie się nie zmieniło. Uważam, że pojawiła się przede mną kolejna szansa. Otworzyły się przede mną drzwi i wystarczyło tylko przestąpić. Dałem z siebie wszystko, a znowu nie byłem w stanie. No i tak… wszyscy widzieli rozstrzygnięcia zawodów.

Progu drzwi na podium nie udało się przekroczyć, natomiast trzeba zwrócić uwagę na pracę wykonaną ku temu, by w ogóle zbliżyć się do najlepszych. Treningi czy kwalifikacje nie zwiastowały walki o medale.

Wszyscy mnie znacie. Nigdy się nie poddaję i zawsze szukam rozwiązania. Czasami smucę się, złoszczę i nie odzywam się do nikogo, ale staram się wykorzystać wszystkie narzędzia i nie odpuszczam do odpięcia nart. Tak było i tym razem. Udało się wszystko połapać, ale to nie tylko moja zasługa. To także efekt działań sztabu szkoleniowego i ludzi, którzy mnie wspierają - włącznie z moją żoną. Dodawali mi otuchy i energii. Znaleźliśmy odpowiednie rozwiązanie na te zawody, poszedłem w to jak dzik. Nie liczyłem i nie kalkulowałem. Wiedziałem, że muszę w to iść całym sobą i tak zrobiłem. Włożyłem wszystko w to, co było do zrobienia. Nie było idealnie, bo pewnie byłoby więcej, gdyby było tak było. A może i nie? Wystarczyło tylko i aż na czwarte miejsce.

Musimy mieć na uwadze przebieg tej zimy. Grudniowe zapalenie zatok, styczniowe wycofanie z Turnieju Czterech Skoczni, a następnie kontuzja kostki - odniesiona dokładnie miesiąc przed olimpijskim konkursem na dużej skoczni.

Ten sezon jest dziwny. Dzieją się rzeczy, które są dla mnie trudne do zrozumienia. Staram się omijać przeszkody, bądź rozbijać je głową i robię wszystko, by było dobrze. Czasami to po prostu nie wystarcza. Trudno nawet po kilku godzinach mi o tym rozmawiać… Czuję, że można było z tego wycisnąć więcej. A jest jak jest… Co z tym zrobię?

W sercach kibicach Kamil Stoch zawsze ma zapewniony medal z najcenniejszego kruszcu. A te sportowe? Będą jeszcze różne okazje, sezon jeszcze się nie skończył.

Dziękuję za wsparcie. Czasami przestaję wierzyć we wszystko, ale są ludzie, którzy dają mi wsparcie, wiarę i pomagają przetrwać trudne chwile. Wiem, że to wszystko pewnie minie za kilka godzin. Prześpię się i spojrzę na to z dystansem, ale na tę chwilę mam serce rozerwane na strzępy.

Z Kamilem Stochem rozmawiał Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (16389) komentarze: (106)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Blue Bird bywalec
    Dajcie już spokój z tym sercem i płaczem

    O ile jeszcze można zrozumieć Stocha, który czuje, że mógł tu zdobyć medal (i ma rację, skoro gorzej przygotowany Kubacki go zdobył) to nie mogę się nadziwić rozpaczy płaczków w komentarzach (nie mówiąc już o mediach społecznościowych gdzie chyba wszyscy mają tyle lat ile Murańka gdy o nim usłyszano).
    Ewentualny brązowy medal kompletnie nic nie zmienia ani w karierze Stocha bo gość ma 3-0-0 na IO, ani w obecnej ocenie reprezentacji Dolezala.
    Kamil sam powiedział że chyba nie zasługiwał. No bo Nie zasługiwał! Wystarczy odpalić wyniki że wszystkich prób i nie ma co się mazać. Jeśli ktoś może po tych igrzyskach mieć kaca to stary Prevc a nie Kamil

  • martolineo początkujący

    Imponujące jest to, że człowiek który osiągnął w tym sporcie tak wiele płakał, bo nie zdobył medalu. Popatrzmy na to od strony rozumu. Przy 3 tytułach mistrza olimpijskiego, 3 wygranych TCS, MŚ i dwóch kryształowych kulach- brąz z olimpiady w Pekinie wydaje się być czymś zwyczajnym. A mimo to wzbudziło takie rozgoryczenie te 4. miejsce. Pomimo, że uważam go za największego skoczka w historii, to nie spodziewałem że stać go będzie w Pekinie na medal. Kamil zaskakuje swoją wielkością za każdym razem.

  • fridka1 profesor
    @cms

    Pretensje do kontrolera. Wszystko inne tylko rozprasza samych zawodników

  • cms doświadczony
    @fridka1

    Zgadzam się, że Kamil drugi skok miał gorszy, spóźnił, popełnił błąd ale nie wiadomo ile skoczyłby Geiger bez tego oszustwa. Dlatego uważam, że podejście tolerujemy oszustwa Horngachera i Geigera bo Kamil zepsuł skok nie do końca jest właściwe

  • fridka1 profesor
    @W Punkt

    Widzę, że innych argumentów i tak nie przyjmujesz do wiadomości, a szkoda, bo warto.

  • W Punkt doświadczony
    @fridka1

    No. Mógł.
    Jakby se ubrał takie gacie jak Geiger, to by do teraz leciał.
    Ale nie ubrał. Głupi, nie?

  • fridka1 profesor
    @W Punkt

    Zdjęcie to sobie można wsadzić, na forach można dywagować i wylewać frustrację, ale dyskwalifikacja jest na podstawie kontroli. Stoch przegrał przede wszystkim gorszym drugim skokiem, to nie była przegrana przez noty czy wiatr, mógł skoczyć dalej to byś dziś nawet o gaciach Geigera nie wspominał.

  • fridka1 profesor
    @cms

    Kamil przegrał, bo przede wszystkim drugi skok miał gorszy. Nie przegrał przez sędziów, wiatr czy noty, to nie była przegrana o 0,5 punktu jak Prevca z Kubackim, a o ponad 2 metry i ponad 4 punkty. Dało to 4 miejsce, ale z taką notą, w innych okolicznościach, mógłby być np. 6 czy 7. 4 miejsce boli, ale to nie była minimalna przegrana. Mnie zdziwiło, że Kamil cieszył się po drugim skoku w którym ewidentnie coś nie wyszło. Dolezal ma rację, że gdyby Kamil skoczył dalej w drugim skoku to dziś nie gadalibyśmy o Geigerze, a tak trzeba sobie winnego poszukać. Dyskwalifikacja jest na podstawie kontroli, a tę Niemiec, słusznie czy niesłusznie, przeszedł. Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. Słoweńcy też płakali nad notami Prevca i brakiem medalu.

  • Lets1Go1Brandon stały bywalec
    @cms

    Skąd wiesz, że głupich i dlaczego antyszczepionkowych? Przecież ten preparat to nawet nie jest szczepionka.
    Poza tym, jeżeli sportowiec będący od 20 pod opieką trenera, lekarza, psychologa, dietetyka, fizjoterapeuty itd. nagle nie wie co się dzieje i nikt mu nie może pomóc, to chyba coś tu jest podejrzane, nie?

  • Merkuriusz początkujący
    @cms

    Przecież ten chłop jest kompletnie bezjajeczny.. to już Małysz coś tam próbuje, chodzi że zdjęciami do Jukkary.. a Doduś się boi, no ale medal w końcu jest i niby tyłek uratowany. W obecnej sytuacji i kombinacji na każdym polu, mocny charakter trenera też jest ważny, tak samo jak umiejętności trenerskie.. Doduś odejdź już bo nie masz ani wiedzy ani charakteru.. trafiło ci się jak ślepej kurze ziarno ta posadka..

  • cms doświadczony

    Nie chcemy skupiać się i denerwować na takich rzeczach. Jest jak jest

    Tak mówi trener zawodnika który zajął 4 miejsce przez oszusta Geigera. Gdyby Kamil zajął 15 miejsce to może rzeczywiście w danym momencie nie obchodziło by nas tak bardzo czy zajmie 15 czy 14. Ale tutaj trener mówi: oszukują ale jest jak jest i się tym nie zajmujemy. Ten protest trzeba było złożyć nawet jeśli nic by to nie dało. Horngacher na pewno by złożył. Panie Dolezal idź pan już do Czech trenować, tam pana miejsce

  • cms doświadczony
    @Lets1Go1Brandon

    Na pewno nie to miał na myśli więc nie dorabiaj tych głupich antyszczepionkowych teorii

  • Lets1Go1Brandon stały bywalec

    "Serce rozerwane na strzępy" - czyżby chciał coś przez to powiedzieć? Skutkiem szczepień u sportowców jest często zapalenie mięśnia sercowego.

  • W Punkt doświadczony
    @Szwajnsztajger

    Rozumiem, że sie zgadzasz, że Horngacher to aktualnie obłudnik i nieuczciwiec.
    Natomiast ja nie widziałem, żeby dwa czy trzy lata temu Polacy skakali w takich strojach jak wczoraj te dwa niemieckie latawce.
    Taka dziwna moda zapanowała w ostatnich latach i Ty jestes przykładem ulegania jej.
    Wszystko do jednego worka.
    Jak Niemcy kantują, to oczywiście muszą wszyscy. A na jakiej podstawie tak piszesz, panie Schweincośtam?
    Widziałeś Stocha żeby skakał w takich pantalonach jak wczoraj Geiger?
    Jak tak to dawaj zdjęcie. Jak nie, to stul pysk.
    A Małysz zakapował Bislę po tym, jak Horngacher zakapował naszych. Czujesz różnicę?
    Małysz natomiast, za wczoraj, powinien stracić pracę. Nie zakapował oszustów.
    I jeszcze jedno. Horngacher, jak trenował Polaków, to siłą rzeczy nie mógł tak kantować jak teraz. Miał przeciwko sobie Niemców, których teraz ma za sobą. Mam nadzieję, że tego nie podważasz. A co to znaczy mieć za sobą Niemców to widać na zdjęciach Geigera zaraz po skoku. Takiego przewału w całej historii skoków, od kiedy przywiązuje sie do tego znaczenie, nie zrobił jeszcze nikt.

  • DieWetterfahne bywalec
    @dar0606

    Jeśli wszyscy łamią prawo, to czy można mówić o prawie?
    Dlatego właśnie średnio mam siły się oburzać na Niemców. Przy wszystkich niesprawiedliwościach w świecie, w tym również w sporcie, miałbym iść na świętą wojnę dlatego, że gość, który bezczelnie przekracza normy o jakieś piętnaście centymetrów wygryzł z podium gościa, który uczciwie i po dżentelmeńsku przekracza normy o pięć? Brzydzi mnie tylko postać Horngachera i jego płacze po konkursie mieszanym, no ale co w sumie miał zrobić? Powiedzieć kilkumilionowej niemieckiej widowni "no zgadza się, jesteśmy oszustami"?

  • dar0606 stały bywalec

    Zawody dla oszustów
    Niemcy poszli na całego w kombinezonach , mniej Norwegowie .
    Tylko dziwne ze nie było protestu z naszej strony , a więc my to samo bierzemy udział w oszustwie .
    Na zdjęciach widać że kombinezon Kamila ma luz 3 cm ponad normę , Geigera o 12 cm jest za normą .
    A mistrza wśród oszustw jest o 7 cm

    To kto jest mistrzem olimpijskim ?

  • Adam90 profesor
    @Man_of_the_Day

    Ale czym załamany po prostu wie, ze to jego ostatnie igrzyska i tak ktoś musi być 4 akurat padło na Stocha xD

  • Adrian AZ profesor
    @Horenn

    Prevc też płakał po 4 miejscu na normalnej skoczni, Freunda nie ma na Igrzyskach. Właściwie spośród zawodników, którzy na tych IO zdobyli medale tylko Kubacki istniał 4 lata temu. Geiger, czy Kobayashi dopiero pukali do drzwi czołówki, Lindvik skakał w PK, a Fettner tułał się gdzieś poza kadrami.

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    ...

    Znamienne jest to, że w 2014 r. łzy w oczach miał... Simon Ammann. Mimo że posiadał już cztery olimpijskie złota, trudno było mu pogodzić się z faktem, iż nie zdobył kolejnego. Twierdził, że tylko on miał szansę nawiązać walkę z Kamilem. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, a Szwajcar wciąż skacze.

    Na MŚ w 2013 roku Kamil był załamany tak, jak teraz. Po upadku na normalnej skoczni był pełen obaw, że stracił życiową szansę na medal (jakikolwiek!). Mówił wtedy ze spuszczoną głową i łamiącym się głosem, a młodzieńczy wstyd nie pozwolił mu zdjąć gogli i pokazać przed kamerą swych łez.

  • W Punkt doświadczony
    nie bójmy się nazywać rzeczy po imieniu

    Nie trzeba być specjalnie bystrym, żeby skumać, do czego pije Stoch.
    On tego, na razie, póki jeszcze skacze, nie może głośno powiedzieć.
    Ale ja, na ten przykład, mogę.
    Kamil Stoch nie zdobył medalu, bo HORNGACHER I JEGO PODOPIECZNI SKAKALI W NIEPRZEPISOWYCH STROJACH.
    Horngacher w ciągu ostatnich kilku tygodni pokazał swoja prawdziwą twarz.
    Nieuczciwość i obłuda. Obłuda i nieuczciwość. To go wyróżnia.
    No i ta buta.

  • cms doświadczony

    Ale byłaby to piękna historia gdyby Kamil w Vikersund zdobył złoto indywidualnie. Konkurencja będzie bardzo duża ale to sport i wszystko się może wydarzyć. W przypadku Kamila nie byłby to medal pocieszenia po igrzyskach ale zdobycie ostatniego brakującego skalpu. Każdy inny medal też będzie sukcesem. Ale jak będzie zobaczymy za miesiąc. Pomarzyć można

  • cms doświadczony

    Cieszy to, że Kamil żegna się z igrzyskami olimpijskimi (szansę, że będzie skakał za 4 lata są praktycznie zerowe) w takim stylu. Oczywiście szkoda, że nie ma medalu ale są dwa bardzo dobre miejsca 6 i 4. Gdyby zajął jakieś odległe miejsca w trzeciej dziesiątce lub nie wszedł do drugiej serii wiele osób miałoby w pamięci ten nieudany start, trochę zapominając o tych trzech złotych medalach. A tak Kamil kończy trzecie igrzyska z rzędu w pierwszej szóstce każdych zawodów, każdy będzie pamiętać że w Pekinie miał bardzo dobre występu, walczył o medale ale trochę zabrakło

  • Ondraszek stały bywalec

    Szanuję Kamila i życzę mu jak najlepiej. Jego dokonania w tej dyscyplinie sportu należą do jednych z najwybitniejszych. Ale nie uważacie, że gdyby Kamil musiał startować za 4 lata, to oznaczałoby iż z naszymi skokami jest mega źle? Wiem wiem Kasai i te sprawy. Nie piszcie proszę, że może skakać dla przyjemności bo może. Pisano, że Kamil już nic nie musi. Jego łzy zaprzeczają temu. Są jeszcze loty dasz radę Kamilu? Zdrowia i samych pozytywów życzę :)

  • Suave bywalec
    @Fan Tkaczenki i Aalto

    W pierwszej, czy drugiej serii? A może w obu? Fajnie jest wychwytywać takie niuanse... jak chociażby wtopę Kubackiego w mikście...

  • Suave bywalec
    @Suave

    Albo dla ludzi, którzy nie czytają czeskiego klasyka, mam jeszcze inny tytuł: zamiast „Krasosmutnění”... „Czy leci z nami psycholog?”. Dla tych, którzy mają emocjonalność gwoździa, tytułu jeszcze nie wymyśliłem.

  • Suave bywalec
    @Karban

    Dobrze piszesz. Tak jeszcze na to nie patrzyłem. Ciekawe, czy któryś z zawodników, czy trenerów już na to w ten sposób patrzył. Może zamiast rozmieniania się na drobne (oczywiście występy w PŚ są ważne) warto byłoby przygotowywać mistrzów na tylko i wyłącznie imprezy tzw. docelowe...

  • Suave bywalec

    Mnie się te łzy Kamila podobają. Pokazują, że jest normalnym facetem, który przeżywa normalne emocje. Proponuję zmianę tytułu artykułu na „Krasosmutnění”. Trochę z przekąsem dedykuję swój komentarz trenerowi.

  • Horenn stały bywalec
    @wiola4697

    Chwileczkę, ja nie piszę bzdur, wielkie brawa dla Kamila. Dziś drugi skok spóźniony oczywiście, ale zabrakło, dziś poziom był wysoki. Kamil to wielki mistrz, 2018 to pokazał, po IO była dominacja być może, której już nie zobaczymy w skokach.

  • Marco Gaccio profesor

    Z drugiej strony ta forma wcale nie jest jakaś świetna.
    4 miejsce to wynik ponad stan.

    Widać ilu jest świetnych skoczków którzy potrafią odpalić. Nawet takie emeryt Fettner, 2 Rosjan. Lindvik,Granerud,Konayashi,Geiger, Słoweńcy w zasadzie wszyscy, nie wiadomo kiedy który.
    Jest ogromna konkurencja.

  • dervish profesor

    Kamil będzie skakał dopóki będzie mu to sprawiało przyjemność, będzie odczuwał satysfakcję i co chyba najważniejsze dopóki żona pozwoli bo jej zdania nie może ignorować :).
    Skończy wtedy kiedy uzna to za stosowne. To jest wyłącznie jego decyzja. Na pewno nie będzie się kierował podpowiedziami z mediów czy od "życzliwych" internautów.


    A dzisiejszy występ mimo niedosytu... teraz jest rozgoryczony ale kiedyś go doceni, możliwe że nawet będzie dumny. Już dziś można powiedzieć, że wzbudził tym występem powszechny szacunek w świecie skoków i nie tylko.

  • Marco Gaccio profesor

    Jak na spokojnie popatrzeć to jest to i tak niesamowita historia. Przecież on nieco ponad miesiąc temu nie wchodził w ogóle do 2 serii.
    Było fatalnie a tu prawie medal na igrzyskach zdobył. Różnica jest ogromna.

    Mam nadzieję, że Kamil szybko się otrząśnie. To nie koniec sezonu. Jak forma jest niezła to trzeba walczyć w PŚ.
    Każde podium będzie cieszyć. Trzeba poszukać tej 40 wygranej. Mam nadzieję, że będzie w tym sezonie. I to jak najszybicej.

  • Karban początkujący

    Zmieńcie optykę. Co dla innych jest sufitem, dla Kamila podłogą. Wszyscy się spuszczają nad 'jakimś' brązem, trzecim miejscem, przekraczaniem progu podium. To nie jest Żyła ani Kubacki. On chciał, po prostu, znowu wygrać IO - punktowo zabrakło więcej niż trochę, więc siłą rzeczy jest rozczarowanie większe niż mogłoby się wydawać podiumofilom.
    Popatrzcie kogo on pokonywał zdobywając 3 złota - Prevc, Kasai, Wellinger - goście z różnych nacji i epok. Dzisiaj była szansa dołożyć Ryoyu czy Lindvika do swoich skalpów. Wygrać na trzecich igrzyskach jako pierwszy w historii. Z psychiką i osiągnięciami Kamila tylko takie cele dają motywację.

    Dobra dość laurek - Kamil ma potencjał mentalny na skakanie do czterdziestki jak Ammann. Kwestia tylko fizyki - tutaj jedyna droga Małysza - trener indywidualny, bo o ile stara gwardia może czuje się z nim ok, to młodych to może blokować. Poza tym w tym wieku to jest raczej przygotowywanie się do głównych imprez, a nie jeżdżenie z karuzelą PŚ i skakanie po trzeciej dziesiątce. Kompletnie inne cele i rytm startów są potrzebne.
    A, że młodzi potrafią to Wąsek pokazał dziś. 3 dobre skoki na IO i gość ma motywacji na 4 lata.

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor

    Ostatnie igrzyska Kamila
    Sezon jeszcze nie, wydaje mi się, że będzie chciał na MŚ do Planicy pojechać, pytanie czy po tym skończy czy jeszcze będzie skakał

  • Xenkus profesor
    @Vow_Me_Ibrzu

    Z IO tak, ale wydaje mi się że jeszcze poskacze następny sezon

  • Merkuriusz początkujący
    @Dama_Karmelowa

    Dokładnie, też mnie to szokuje. Może wcześniejsze porażki też przeżywał (może nie aż tak), ale robił to w samotności i nie wiedzieliśmy o tym. Dzisiaj to nim strasznie wstrząsnęło i to na naszych oczach. On się już kompletnie rozkleił pod skocznią, praktycznie na oczach rywali, tam niedaleko stał Lindvik na tym miejscu, gdzie stoi prowadzący w zawodach. W Wieczorze Olimpijskim było pokazane jak płakał i pocieszali go koledzy. To nie jest nic złego, tylko pokazuje jak w niego to uderzyło. Bo czasami człowiek jest w stanie opanować emocje i np. rozryczec się później. Po tym w fatalnym stanie udziela dwóch wywiadów, bo ma potrzebę się wygadać, a chyba nikt nie wie za bardzo jak mu pomóc. Skoro psychologa tam nie ma, z żadnym trenerem nie jest chyba na tyle blisko, żeby rozmowa z nim coś dała. Słabo. W takiej sytuacji może go poskładać tylko jakiś nowy sukces typu medal w poniedziałek czy potem zwycięstwo w PŚ, medal w lotach. Czas też może pomóc, ale przydałoby się to przepracować z fachowcem, bo takie coś jest jak ukryta drzazga. Niby będzie ok, ale odezwie się za jakiś czas i znowu zacznie boleć.

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony
    @fridka1

    Istotnie, może tak być. Jest to prawdopodobnie moment pożegnania z imprezą tej rangi, najpewniej nie będzie skłonny przedłużać kariery o kolejne 4 lata, Noriaki jest taki jeden na świecie, a przykład Simona niekoniecznie zachęca. Niemniej jednak to pożegnanie w pięknym jesiennym słońcu i cieple prawie letnim, nie w plusze, chłodzie i błocie.

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor
    @Roxor

    Sam FIS powiedział że popełnili błąd xDDD
    W skrócie - Niemcy oszukują

  • Roxor profesor
    @Fan Tkaczenki i Aalto

    W serii próbnej miałem wrażenie, że Eisenbichler podciągał sobie nartami kombinezon w kroku (po ściągnięciu nart i ich składaniu narty miał między nogami i tak to wyglądało, jakby podciągał kombinezon), na Geigera niestety nie zwróciłem uwagi. W konkursie już tego nie było widać, bo w tym momencie leciały powtórki, ale coś na rzeczy może być.

  • Tomsso bywalec
    @Cynthia

    brawo podzielam twoje zdanie oby jak najwięcej takich komentarzy na portalu, bo generalnie większość użytkowników zaśmieca bezproduktywnymi i obrażającymi innych użytkowników z tej strony

  • Roman223 początkujący

    Rozwiązanie jest proste - zakończyć karierę. Za 4 lata będzie jeszcze trudniej

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor

    Swoją drogą analizowałem powtórki
    Mam wrażenie, że Stochowi ujęli troche odległości
    A Geiger miał trochę luzu w kroku :)
    Porównajcie przy hamowaniu kombinezony Stocha i Geigera - ewidentnie Geiger ma tam więcej przestrzeni

  • Dama_Karmelowa profesor
    @Cynthia

    W sztabie skoczków chyba nie ma psychologa. Przynajmniej powszechnie nic o tym nie wiadomo, kto ma potrzebę to współpracuje we własnym zakresie.
    Roztrząsanie, hm, ja bym to bardziej nazwała zszokowaniem wielu ludzi w jaki sposób i jak intensywnie Kamil to przeżywa, mimo że właściwie nie ma czego, bo wynik jest dobry. Już wiele było przegranych medali i po żadnym nie wpadł w taką czarną rozpacz. Mi jest po prostu smutno, że Kamil przeżywa takie emocje, jestem też zaskoczona, że się z nimi nie kryje. Te łzy już na zawsze zostaną w historii polskiego sportu jako pewien symbol. I może w końcu do niektórych dotrze, że to bzdura, że chłop nie może się popłakać. Może. A czasem nawet musi.
    Tylko wszyscy mamy świadomość, że w poniedziałek trzeba dać z siebie 200%. I oby Kamil zdążył to przetrawić. Jeżeli on jest w takim stanie, że nawet po zawodach nic nie zjadł to nie brzmi to optymistycznie.

  • INOFUN99 profesor
    @Karpp

    Tak?
    Pamiętam jak blumiś powiedział do Zbigniewa aka Kibicsportu, że przez takich jak on nienawidzi Stocha.
    Zbigniew aka Kibicsportu chciał podium dla Kamila i z tego powodu blumiś go zwyzywał. To było w tym sezonie.

  • wiola4697 profesor
    @Cynthia

    Znaffcyy są mądrzejsi.... Ręce opadają jak się czyta niektóre komentarze

  • Funegosum weteran
    @Merkuriusz

    „mi czy Stochowi” - o jaka megalomania 🤪

  • Marco Gaccio profesor
    @wiola4697

    wiolka ty mnie na twitterze odblokuj xd

    bo coś opisujesz na moje komentarze a ja ich nie widze bo mnie zabolokowałaś.
    @Wiola_xx to twoja nazwa?

  • Cynthia początkujący

    Śmieszą mnie niektóre komentarze. Po co w sztabie zatrudniony jest psycholog, skoro tu na forum można znaleźć garść porad za darmo. Po co roztrząsać, dlaczego Kamil aż tak to przeżywa, albo co gorsza dopisywać słów których nie powiedział? Kamil już powiedział w pierwszym wywiadzie, dlaczego jest tak rozczarowany. "Wiem, że to super miejsce i wielu zawodników chciałoby być na moim miejscu, ale ostatnio wiele poświęciłem. Chciałem dostać trochę większą nagrodę, ale tak widocznie musi być." To chyba zrozumiałe, że jeśli włożył tyle energii żeby wrócić na czas na skocznie, na igrzyska, to nie po to żeby zaliczyć zawody kończąc w trzeciej dziesiątce i z uśmiechem powiedzieć "Mam to. Piąte igrzyska zaliczone". Tym bardziej, że był dobrze przygotowany, co pokazywały pierwsze skoki na normalnej skoczni. Szkoda, że na dużej tak długo się męczył i dopiero w serii konkursowej zaskoczyło. Niewiele zabrakło, a oglądalibyśmy innego Stocha.
    Ma prawo do łez i ma prawo przeżywać to po swojemu. Mam łzy w oczach patrząc na jego rozczarowanie, ale wiem, że to jeszcze nie koniec, że jeszcze da nam radość w tym sezonie. Nam i przede wszystkim sobie.

  • wiola4697 profesor
    @Horenn

    Przecież dzisiaj Kamil też troszkę spóźnił skoki, a i tak były bardzo dobre. W 2018 i 2014 roku Kamil wygrał złoto IO odbijając się z powietrza. To tylko pokazuje klasę Kamila. Tyle. Nie zapraszam do dyskusji i skończcie pisać takie bzdury.

  • erytrocyt_ka profesor
    @wiola4697

    Akurat oprócz jakiegoś jednego trola, nikt tu Kamila nie hejtuje, na litość...
    Tak tak, to wszystko wiemy, że tak jest, ale z jakiegoś powodu w tych dzisiajszych wywiadach widzimy Stocha tak mocno załamanego, mówiącego, że nie rozumie kompletnie tego sezonu, dającego do zrozumienia, że wiele w nim było przeszkód, które za wszelką cenę starał się ominąć.
    On sam też ma świadomość, ile osiągnął, ale widać, że chce jeszcze więcej, stąd taka reakcja, więc takie pisanie, że tyle już osiągnął nie jest dla niego żadnym pocieszeniem. Tak jak pisałam, każdy mówił 'Kamil już nic nie musi', a on dziś pokazał, że owszem, nie, ale dalej bardzo chce kolejnych sukcesów.
    I większość tutaj o tym dywaguje, a nie hejtuje Kamila.. Kariery akurat dziś tez mu zbytnio nikt nie konczy, tylko po prostu, wspomina się to, co raczej nieuniknione, że to może Jego ostatnie igrzyska...

  • Lets1Go1Brandon stały bywalec
    @nicoz

    Zapomniałeś o szczepieniach

  • Merkuriusz początkujący

    Pamiętam tamten wywiad.. ale to przy tym co było dzisiaj, to było małe piwo.. zresztą to jedyny taki wywiad w ciągu 10 lat, to też chyba o czymś świadczy. Wtedy też łzy ukrywał za goglami, odpowiadał trochę półsłówkami.. wywiad z dziś o wiele bardziej emocjonalny. Kamil często po nieudanych zawodach w ogóle nie udzielał wywiadów, także to trochę zaskoczenie.

  • Horenn stały bywalec
    @Marco Gaccio

    Dokładnie, 4 lata temu mimo wszystko konkurs nie był na takim poziomie jak dziś, sam Kamil skakał tak naprawdę średnio (mocno spóźnione skoki) a jego formę ujrzeliśmy dopiero po igrzyskach. Dziś świetny 1 skok i dobry drugi, ale dobrze ktoś dziś skomentował, że to 4 miejsce bolałoby bardziej jakby w "domu nie czekały 3 złote medale". Poziom nie poszedł do góry, ale Kamil nie ma takiej formy jaką miał, kiedy wygrywał, wiek też robi swoje.

  • Lets1Go1Brandon stały bywalec

    A wystarczyło się nie szczepić.

  • wiola4697 profesor

    Przykro patrzy się na tak smutnego Kamila, ale to pokazuje jak ambitnym zawodnikiem jest Kamil. Doceńmy to ile osiągnął Kamil. Miesiąc temu nie było pewności czy Kamil pojedzie na IO, a miesiąc później walczy na IO o medale i zajmuje 6 i 4 miejsce. To są bardzo dobre wyniki! Na ostatnich 3 IO Kamil indywidualnie był 1,1,4,1,6,4 czyli na 6 konkursów, Kamil 3 razy wygrał! Do tego brąz w drużynie. Więc do cholery wszyscy hejterzy i janusze ogarnijcie się! Kamil od ponad dekady jest w ścisłej światowej czołówce. Lata mijają, sprzęt się zmienia, a Kamil nadal jest w czołówce i walczy o najwyższe cele. Więc proszę zamiast porównywać, hejtowac i obrażać Kamila doceńmy to jak utytułowanego zawodnika mamy. Kamil to fenomen, legenda i Mistrz. A jak ktoś zapomniał ile osiągnął Kamil to zapraszam do Kamillandu w Zakopanem. I przestańcie do cholery kończyć Kamilowi karierę za niego, on sam skończy wtedy kiedy będzie chciał, a nie kiedy wy randomy będziecie chcieli

  • Merkuriusz początkujący
    @wiola4697 ??

    Nie rozumiem twojego ataku.. kilka miejsc w 10 to nie jest forma o jaką mi czy Stochowi chodzi..

  • maniekfoto stały bywalec
    @Merkuriusz

    oj chyba mało wywiadów ze Stochem oglądałeś. Chociażby z MŚ, kiedy prosił dziennikarza z tfu TV, żeby odpowiednio dobrał pytanie. Val di Fiemme. Polecam obejrzeć. Po kilku dniach się podnosi i zwycięża. Ten człowiek nie ma stresów na belce. A łzy po porażce? Normalna rzecz.

  • Szwajnsztajger bywalec
    @Merkuriusz Juz byl w ogrodku, juz wital sie z gąską

    a tu ogromna porazka. Ciekawe jak to wplynie na jego psychike, juz przeciez do tej pory nie bylo z tym dobrze. On nie rozumie ze jego czas juz minal i bedzie sie tak dalej szarpac ze skokami.

    A przeciez moglby przebrac sie za niedzwiedzia i chodzi po Krupokkach ku uciesze gawiedzi.

  • wiola4697 profesor
    @Skokownik

    Kiedy nauczysz się, że w Kamila nigdy się nie wątpi? Nosz kur mac facet od ponad dekady jest w ścisłej światowej czołówce i pomimo licznych perturbacji w tym sezonie walczy o medale, a ty ty śmiesz wątpić? Człowieku małej wiary wstydź się

  • wiola4697 profesor
    @Merkuriusz

    Kur... mac zamilcz, Kami był 3 w Klingenthal, 5 w Tagile, 6 w Engelbergu, 8 w Ruce itp. Nie no nie ma formy, nie ma.... Weź nie pisz głupot do jasnej cholery, bo aż człowieka coś ściska

  • Marco Gaccio profesor

    Poziom skoków poszedł do góry.
    Albo to wina zbyt wysoko ustawionej belki

    Przecież jak Stoch wygrywał na dużej w 2018r. To te jego skoki wyglądały tak naprawdę podobnie jak te dzisiejsze. Tam był 1, tu 4.
    Tam może w 2 seriii był 2m dłuższy ale ogólnie to bardzo podobnie to wszystko wyglądało.

  • margorzata_a bywalec
    @fridka1

    Nie chodzi mi o metry a o miejsce.
    Poniekąd rozumiem o co chodzi i się z Tobą zgadzam ale myślę jednak, że gdyby zajął dalsze miejsce to rozgoryczenie nie byłoby aż tak duże. A tutaj czuł, że skoczył dobrze a jednak zabrakło. W tym sensie też można to odczytać jako dojście do ściany - wykorzystanie swoich wszystkich możliwości a to i tak się okazało niewystarczające. To fakt.
    Może mu nie chodzi o sam brąz ale też nie wierzę, że nie zdobycie medalu samego w sobie nie miało tu znaczenia.
    Oczywiście świadomość ostatnich igrzysk też odegrała dużą rolę.

  • fridka1 profesor
    @margorzata_a

    Czy ja wiem czy było tak blisko? Zabrakło ponad dwóch metrów, a konkurs stał na bardzo wysokim poziomie. Jakoś nie pamiętam by Stoch płakał np. po 7 miejscu na MŚ w Lahti gdzie tamten sezon ogółem miał bardzo dobry. Gadał wtedy frazesy o "dobrej pracy". Powtarzam, że tu nie chodzi Kamilowi o brąz, a o trudy całego tego sezonu. On musi mieć świadomość dojścia do ściany i że to pewnie jego ostatnie igrzyska i stąd te łzy, a nie brak brązu jako takiego. Za dużo się tego uzbierało, a teraz nastąpiła kumulacja, kiedyś musiało mu się "ulać".

  • Mucha125 profesor
    @INOFUN99

    Dla mnie to była kulminacja negatywnych emocji, które się zbierały od mistrzostw Świata w Niemczech. Ciągle niepowodzenia, kontuzje, testowanie, Chińska atmosfera na pewno w tym nie pomaga. Rok negatywnych emocji każdego by dobił. Dzisiaj była kulminacja. W dodatku team także jest w słabej formie i kryzysie prawie pod każdym względem

  • Horenn stały bywalec
    @Skokownik

    Tak tak oczywiście, chodzi mi jednak o IO od momentu gdy osiągnął bardzo wysoki poziom. Kamil to przełknie i wróci silny na PŚ z wiarą, że jest mocny. Wielkie brawa za ambicje dla niego.

  • margorzata_a bywalec

    Bardzo żal mi Kamila.
    Myślę, że gdyby był piąty bądź szósty byłoby inaczej. Zawsze byłaby to furtka do takiego powiedzenia sobie "czegoś jednak brakło / jednak po prostu ten sezon nie był tak dobry i to widać". A czwarte miejsce świadczy o tym, że sukces był o krok a jednak się wymknął. I to ta świadomość, że było tak blisko chyba jest najtrudniejsza. Zaczyna się widzieć, że mogło być a nie ma.
    Kamil jednak wydaje mi się kimś kto potrafi stanąć twardo na nogach, jest inteligentny i będzie umiał to sobie przepracować. Może też liczyć na wsparcie.
    Dlatego wierzę, że upora się z tym rozczarowaniem.

  • Adam90 profesor

    Ciekawe czy Stocha zobaczę na następnych igrzyskach. Natomiast Geiger ma super sezon i jemu tez sie należał medal. A sezon z podium tez ma udany. Stoch ma 3 złote medale.

  • fridka1 profesor
    @Vow_Me_Ibrzu

    Myślę, że te łzy Kamila mogą wynikać nie z utraty brązowego medalu, a z czegoś więcej. Może mu "wszystko puściło", może sobie uświadomił, że to ostatnie igrzyska, że chociaż się stara to jednak sport nie lubi próżni, że zbliża się jakiś inny etap życia, że może musi sobie odpowiedzieć na parę pytań. Nie chodzi o brak medalu jako taki, ale o pewne sportowe dojście do ściany, zamknięcie jakiegoś etapu.

  • Skokownik weteran
    @Karol78

    Wątpię, że w tym sezonie będzie 40 zwycięstwo. Obawiam się, że na 39 jego licznik się skończy. Nie chcę siać pesymizmu, ale Kamil ma już 35 lat i miewa problemy ze zdrowiem.

  • Skokownik weteran
    @Horenn

    Kamil wystartował w 10 olimpijskich konkursach indywidualnych(po dwa w Turynie, Vancouver, Soczi, Pjongczangu i w Pekinie). Nie zmienia to jednak faktu, że bilans ma znakomity. Ponadto ma 6/10 miejsc w TOP 6 podczas startów na Igrzyskach. To niesamowita olimpijska kariera. Martwi mnie to, że Stoch tak to przeżył. Ten człowiek zawsze miał pewien dystans i podkreślał, że najważniejsze, że jest szczęśliwym mężem i ma wokół siebie dobrych ludzi i opiekę Boga.

  • Merkuriusz początkujący
    Stoch załamany jak nigdy

    Patrząc jak Stoch to przeżywa, to chyba lepiej by było, gdyby ta szansa w ogóle się nie pojawiła i Kamil byłby 15 po pierwszej serii. Nie musiałby przeżywać, że tak nie wiele zabrakło. Prawda poza tym jest taka, że Stoch przez cały sezon nie ma formy i ta szansa pojawiła się tak trochę znikąd. On jest ciągle w jakimś szoku i szuka po omacku czegokolwiek, co mu pomoże. Dlatego te wywiady, na których płacze, jakoś to do niego niepodobne. Nie wiem też czy najlepszym pomysłem jest pokazywanie się w takim stanie rywalom na kolacjach, no ale coś trzeba jeść. Ale abstra[***]ąc..czy jest tam psycholog, lekarz? Czy ktoś tam mu próbuje jakoś pomóc? Facet jest kompletnie rozbity a trzeba go jakoś poskładać? Czy ktokolwiek w tej ekipie ma pomysł jak?
    Minęło kilka godzin

  • nicoz weteran

    Chiny to daleki i dziki kraj. Dodatkowo ciągłe testy i izolacja, Nikt tam nie czuje się komfortowo i tylko medal mógłby jakoś rozjaśnić samotne noce i mroźne dni. Grad medali tym razem nie był pisany Polakom. Wysiłek, ambicje i zawiedzione nadzieje. Łzy goryczy.

  • Karol78 bywalec

    Eee tam, gadanie. Żadnych słów pocieszenia nie znajdzie. Nikt mu niczego kojącego nie powie. Ale wiecie co? On tego nie potrzebuje. Sam ma w sobie tę siłę, by to przełamać. Do poniedziałku będzie nówka sztuka. Największe ciśnienie zeszło, igrzyska już za nim. Teraz została już sama rozkosz. Forma jest, sezon jeszcze trwa. Ciekawe czy już w Lahti będzie 40 zwycięstwo?

  • Horenn stały bywalec
    @Funegosum

    Albo gdzie jest Prevc(świetne IO, ale chodzi mi o czas od 2016) i Freund.

  • Horenn stały bywalec
    @georgos

    No jeszcze Nykanen ma o srebro więcej ;) Ale Kamil to wielki mistrz i jego 3 ostatnie igrzyska to piękna historia, przecież on na 6 ostatnich konkursów ma 3 złota. Szkoda tylko, że gorzej mu szło na MŚ, szczególnie w Lahti i Innsbrucku.

  • tarnoviatarnowka@web.de bywalec

    Kamil pal licho juz olimpiade ty masz trzy zlote krazki wiec nie musisz sie tak biczowac o brazowy medal .glowa do gory .Szczerze Kamil jesli chodzi o mnie to ja czekam przedewszystkim na 40 zwyciestwo w pucharze swiata bardziej mnie to ucieszy niz brazowy krazek .Braz to moze byc wazny dla Dawida dla Geigera ale dla ciebie ktory ma juz trzy zlote krazki .to bez znaczenia

  • Funegosum weteran

    Ja mam dla Pana Kamila dwa komentarze:
    1. gdzie jest dziś Andreas Wellinger? Nawet gdzie Johansson? Forfang, ok pech, ale szczerze, też by się nie liczył
    2. Niech sobie przypomni słowa swojej ukochanej żony z finału wyborów Sportowca Roku za 2018 i to co powiedziała wtedy o Jego 4 miejscu w Pjongchangu

    Rozumiem Jego łzy, samej mnie ściskało w gardle i żal mi ogromnie tego 3 miejsca, ale jak mawiał podobno Winston Churchill (jeden z moich najulubieńszych cytatów):
    Sukces nigdy nie jest ostateczny. Porażka nigdy nie jest totalna. Liczy się tylko odwaga.

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony
    @fridka1

    Stefan, ale przecież i Karl. Zdobył brąz, ale nie zdobył złota... A za 4 lata będzie miał 33 — i będzie mu co najmniej równie trudno, jak Kamilowi teraz.

  • Kubalant stały bywalec

    Kamil i tak jest wielki. A Poza tym jest Jeszce wiele do wygrania

  • topcom1 stały bywalec

    Jak Kamil widzi teraz zdjecia Geigera z workiem na jajach to jeszcze bardziej jest dobity.Tylko niemcofile moga wierzyc ze Geiger w ciaga jednego dnia złapał taka forme.Jak tego Fina nie wyebia to bedzie koniec skokow.

  • fridka1 profesor
    @grzmiwuj

    Dokładnie, ja też jakoś na spokojnie to przyjmuję. Pewnie, że szkoda i przykro patrzeć na łzy Kamila, ale co ma powiedzieć taki Kraft?

  • georgos bywalec

    Stoch i tak jest najlepszym w dziejach polskim skoczkiem pod względem wyników na igrzyskach olimpijskich. Jest też drugim w historii w ogóle, jeśli chodzi o osiągnięcia indywidualne. Nie licząc medali drużynowych ustępuje tylko genialnemu Ammannowi z 4 indywidualnymi złotymi medalami, który przecież wciąż skacze w wieku 41 lat, więc pokazuje, że można :)

    Słuchajcie, Stoch jest niesamowicie ambitnym sportowcem. Jestem pewien, że wyznaczy sobie nowy cel - być lepszym od Ammanna pod względem złotych medali na IO. A wystarczy mu do tego jeden złoty medal za 4 lata w Cortinie! Bo Simon nie ma medalu w drużynie, a Kamil ma. Oczywiście nasz wspaniały skoczek mógł to zrobić już w Pekinie, ale wszyscy wiemy, jak układał się ten sezon. Na złoto, nie oszukujmy się, nie było szans, a nawet brąz nie przebiłby Ammanna. Zatem niech Stoch nastawi się na złoto w Cortinie, a na pewno osiągnie cel. Wierzę w niego!

  • Karpp profesor
    @INOFUN99

    Akurat blumis, który zdążył już w tym tygodniu 3 razy zmienić konto Kamila zawsze bronił :)

    Chyba, że już mi się mylą ciągle Ci "nowi starzy" użytkownicy. :)

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony

    Powtórzę się z dyskusji pod tekstem głównym: rozumiem ból sportowego serca, ale jako kibic uważam, że Kamil zupełnie niepotrzebnie się biczuje. W żadnym z tegorocznych konkursów olimpijskich nie zdobył medalu — ale przecież już je ma, te najcenniejsze, jest spełniony. W obu walczył do końca o podium. Lokaty nie są na pewno wymarzone, ale par excellence godne. A przecież nie można abstrahować od tego, że Kamil jest już weteranem o ponad 10 lat starszym od Mariusa, niewiele mniej od Ryoyu 5 od Karla. Nikt nie mógł i nie miał prawa oczekiwać od niego więcej. Nawet on sam. Płakać można by, gdyby to była jego ostatnia szansa na zdobycie medalu w sytuacji ich braku. Podsumowując, znakomite igrzyska starego wielkiego mistrza powoli odchodzącego do historii, które z perspektywy lat nabiorą wartości mimo braku medali. Szacunek za te miejsca po prawdzie nie mniejszy niż za złoty dublet w Soczi.

  • Shoutaro doświadczony

    Jest jeszcze reszta sezonu - PŚ i przede wszystkim MŚwL. Liczę na dobrą postawę Kamila i innych Polaków po tych całkiem udanych igrzyskach. Może nie ma co tego sezonu tak w 100% spisywać na straty - pokazali, że jeszcze w zielone grają. Chociaż wiadomo, że na pewno pojawi się zmęczenie sezonem.

  • Julixx05 weteran
    @Paweł39

    Też zauważyłam, że dużo łez jest na tych Igrzyskach, Rajda, Maliszewska, Hojnisz i Stoch

  • Julixx05 weteran

    Bolesny widok mistrza ze łzami oczach. Kamil Stoch nic nie musi już tylko może

  • Paweł39 weteran

    Boję się tylko jednego że ten płacz Stocha doprowadzi do braku medalu za 2 dni. Więc Stoch niech już przestanie płakać i się zbierze w sobie, bo drużynówka jeszcze czeka. A jutro treningi i rywalizacja o to kto w drużynie. Żeby nie wpadł w jakiś dół bo to może wpłynąc na szanse Polaków w poniedziałek.. Czas się ogarnąć Panie Stoch, bo jeszcze może być medal w poniedziałek. A rywale nie śpią. Nie płaczemy tylko działamy!
    Poza tym niestety po raz kolejny polski sportowiec kojarzy się z płaczem, jak na poprzedniej letniej Olimpiadzie na tej płacz jest główną domeną polskich sportowców. Albo znowu w drugą stronę, pajacowanie jak Żyła. Od skrajności w skrajność. Tak nie można.

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Jeszcze miesiąc temu Stoch był kontuzjowany i nie było wiadomo czy w ogóle poleci na igrzyska, a on zajmuje na nich 6 i 4 miejsce, co prawda te pozycje nie dają medali, ale to wciąż jest ścisła światowa czołówka, nie jeden zawodnik chciałby zajmować takie miejsca jak Kamil, a on sam nie jest zadowoleny, mimo, że w skokach wygrał już praktycznie wszystko. Wielki mistrz.

  • INOFUN99 profesor

    Oglądałem wywiady telewizyjne z Kamilem. Odkąd patrzę na skoki narciarskie(2014/2015), nigdy nie widziałem tak przybitego Kamila. Szkoda.
    Wiaderka, blumisie, semionki i inne tragedie z tego forum, pewnie cieszyły się z niepowodzenia Kamila.
    Te łzy, wskazywały wyraźnie, że to były ostatnie igrzyska Kamila, chciał coś ugrać i nie wyszło i to była ostatnia szansa Kamila, dlatego płacze.
    Wiem, że temat końca kariery Kamila jest tematem, który zbrzydł, ale te łzy o czymś świadczą.

    Trzymaj się Kamil.

    Czekam jeszcze na komentarz @wiola4697.

  • Maks 50 stały bywalec
    @Xenkus

    Wtedy też nikt nie wierzył w medal drużyny.

  • Xenkus profesor
    @grzmiwuj

    Akurat Żyła rok temu był trochę przybity 4 miejscem w konkursie indywidualnym na dużej skoczni, a on miał przecież złoto ze skoczni normalnej. Potem wyładował swoją sportową złość w konkursie drużynowym i swoimi skokami poprowadził nas po medal. Liczę, że teraz z Kamilem będzie podobnie.

  • Maks 50 stały bywalec

    Musimy pamiętać to, że Kamil jest wielkim mistrzem i wspierać go w tych chwilach kto wie co będzie na następnych zawodach, mistrzostwach może wygra bo jest do tego zdolny taki mistrz jak Kamil.

  • grzmiwuj doświadczony

    Nie wiem czemu, ale ja ten dzisiejszy konkurs odbieram zupełnie inaczej, niż większość kibiców. Jasne, szkoda, że czwarte miejsce, a nie np. trzecie. Ale ludzie kochani, to żadna tragedia. Przeciwnie, jestem cholernie dumny, że gość, który wygrał pierwsze zawody w 2011 roku, a pierwsze złoto igrzysk wywalczył osiem lat temu, wciąż bije się o medale z młodymi chłopakami. Jeszcze w takim sezonie, w tak ekstremalnie niesprzyjających okolicznościach. Kto by mógł przewidzieć coś takiego jeszcze miesiąc temu, w okolicach PŚ w Zakopanem? Nie było wiadomo, czy Kamil w ogóle na te igrzyska pojedzie, a jeśli pojedzie, to czy wejdzie do drugiej serii. Dlatego to żadna porażka. Przeciwnie, szóste i czwarte miejsce w takich okolicznościach to jedno z większych zwycięstw Kamila w karierze. Tak to osobiście odbieram.

    Natomiast sama reakcja Kamila tylko pokazuje, jak wielkim jest sportowcem. Z całym szacunkiem dla Kubackiego, Żyły i innych naszych świetnych zawodników, ale Kamil to jest inna kategoria wagowa.

  • Maks 50 stały bywalec
    @Ammann

    Kubacki skoczył dwa razy genialnie na normalnej skoczni choć treningi były średnie to wsumie Gaiger też skakał średnio na treningach i co on już zasłużył na medal jesteś hipokrytą dużym to najlepiej dać medale pierwszej trójce pucharu świata i rozejść się do domu jak jest takie twoje podejście to mówię Ci że jest to niezbyt dobre podejście.

  • Qrls weteran

    No cóż, dzieje się to czego się obawiałem od dawna. Stoch będąc tak wielkim mistrzem, mając tak wiele tytułów i co ważniejsze będąc tak długo w czołówce wygląda na człowieka uzależnionego... Uzależnionego od sukcesów, to jest częste wśród największych i tak ambitnych sportowców, biorąc pod uwagę okoliczności tego IO czwarte miejsce to niesamowity wynik, oczywiście to miejsce zawsze jest niedosytem bo to pierwsze które nie ma medalu, dla Stocha to za mało, uzależnił się od sukcesów i nie jest w stanie sobie poradzić z tym że jednak mimo wszystko wraca z imprezy z której dwa razy wracał złoty teraz wraca bez medalu. Mam nadzieję że poukłada sobie w głowie, zrozumie pewne rzeczy i będzie się potrafił cieszyć z tego że jest legendą swojej dyscypliny co tylko potwierdził dzisiejszym konkursem. Chciałbym żeby reszta kadry brała przykład i choć w 1/10 była tak ambitna jak ten wielki mistrz który teraz potrzebuje czasu a może nawet pomocy w poukładanie sobie pewnych spraw.

  • Marco Gaccio profesor

    To jest dołek z którego może już nie wyjść

    Ciągle powtarzał, że potrzebuje dobrych skoków żeby dodały mu pewności. Że potrzebuje radości ze skoków.

    A teraz będzie tak przybity że to nie minie jutro ani w poniedziałek.
    Wiem co czuje. Pustkę w środku. Jakby coś w nim umarło. Jakby zmarł mu ktoś z rodziny. Smutek,bezsilność, rozpacz.
    Brak sił, brak chęci na cokolwiek. Pewnie jedyne o czym marzy to tylko bylby położyć się na łóżku i spać.
    To nie będzie łatwy czas.

    Z 1 strony przeżywa to chyba trochę za mocno. Bardzo chciał - wiadomo. Ale nie skakal tu wcześniej wcale rewelacyjnie.
    To nie tak że ciągle był w każdej serii na podium a nagle w konkursie go na nim zabrakło.
    4 miejsce tak naprawdę to wynik ponad stan. Było blisko i szkoda.. Szkoda która pozostanie już na zawsze

  • Xenkus profesor

    Spokojnie z tym trzeba się po prostu przespać. Już jutro Kamil będzie gotowy do boju aby w Poniedziałek w drużynówce wyładować swoją sportową złość.

  • erytrocyt_ka profesor
    @Dama_Karmelowa

    Też miałam dokładnie tak samo jak Ty, na zaraz po ciężko się było otrząsnąć, ale trzeba się było zebrać do kupy i wierzę, że Kamil też tak zrobi.
    Ale też mną wstrząsnął ten wywiad, myślałam, że już bardziej na chłodno na to spojrzy, choć troszkę, ale wydawał się jeszcze bardziej załamany niż w tamtym wywiadzie...

  • Dama_Karmelowa profesor
    @Snickers965

    Jeżeli po nocy mu nie przejdzie to rzeczywiście byłaby pora na psychologa. Póki co moim zdaniem Kamil potrzebuje po prostu czasu.

  • King profesor
    @erytrocyt_ka

    Właśnie najgorsze było, słuchając wypowiedzi Kamila, że biła od niego bezradność. Po Val di Fiemme był wściekły i też ze łzami w oczach, ale tam na pewno zepsuł skok. A tutaj odniosłem wrażenie, że dał z siebie wszystko, ale na dziś to nie wystarczyło niestety :/

  • Dama_Karmelowa profesor

    To, co się dzieje z Kamilem po tym konkursie szczerze mówiąc mną wstrząsnęło. Mam nadzieję, że jak się prześpi to rzeczywiście spojrzy na to z dystansem i dostrzeże to co my - że ten wynik to nie jest żadna przegrana. Mimo, że medalu za to nie dostanie.
    Mam nadzieję, że dostanie takie wsparcie od drużyny, na jakie zasługuje - i na skoczni w poniedziałek, i przede wszystkim teraz, poza nią. Samemu byłoby mu trudno to przetrawić.
    Też kiedyś wpadłam w taki stan, jak uwaliłam egzamin na studiach. Płakałam w busie do domu jakieś pół trasy. Dziś mi się z tego chce śmiać, bo nie było o co robić takiej dramy. Kamil na pewno nie będzie się nigdy śmiał z tego, co go teraz spotkało, ale pewnie kiedyś dojrzeje do tego, żeby pomyśleć o tym wyniku z uznaniem.

    Dominik, gratulacje za umiejętność przerwania wywiadu w momencie, gdy rozmówca zaczął się rozklejać. Może wyświetleń byś zrobił więcej, ale warto być przyzwoitym.

  • Ammann początkujący
    Serce rozerwane na strzępy.. wiadro wylanych łez 🤣🤣🤣

    Stocha i Świątek to można do jednego worka płaczków włożyć xD Śmiech na sali 😂 Patrząc to na to jak skakał od początku sezonu to powinien się cieszyć bo to wysokie miejsca które przed IO brałby w ciemno :) Kubacki 26 miejsce no naprawdę na ten brąz zasłużył nie ma co 😐 Przy Lindviku czy Ryoyu to on nawet może torby za nimi nosić.. no sorki ale to 3 miejsce to fart bo gdyby naprawdę był w formie to top 10 powinno być .. śmiech mnie bierze patrząc na tych naszych skoczków :) za 4 lata zobaczymy z tego grona Wąska i kogo? bo tych emerytowanych dziadków raczej nie chyba że jako statystów. na medal to pewnie trzeba będzie znów lata i to długie poczekać. Oby jednak nie ale zmiany w PZN muszą być i to gruntowne nie kosmetyczne

  • Snickers965 weteran

    Gdzie jest psycholog? przecież on jest kompletnie rozbity, a w poniedziałek musi być w 100%sił....

  • erytrocyt_ka profesor

    Każdy mówił ' już tyle osiągnął, już nic nie musi'...A Kamil po czwartym miejscu na IO, mając trzy złote medale, nawet kilka godzin po konkursie nie może się pozbierać, dalej ma poszarpane serce, a głos się łamie, przez co jednocześnie pokazuje, że może nic nie musi, owszem, ale w dalszym ciągu bardzo chce. Niesamowita ambicja i głód sukcesów, takich sportowców jest bardzo mało. W ciągu tylu juz lat, tyle różnych skoczków się przewijało przez czołowe miejsca, a on dalej jest wśród nich, dalej walczy jak równy z równym. Imponujące. (Może gdyby każdy skakał fair, to byłoby dziś to trzecie miejsce)...

    Może to czwarte miejsce jest po coś, może to ma mu pokazać, że dalej ma ogromną motywację by skakać i sięgać po więcej, łamać kolejne granice możliwości, wyobraźni. Ja wierzę, że tak jest.

    I choć boli, to może jeszcze w pewnym sensie to zaprocentuje. Nie wiem ile jeszcze skakania przed Kamilem, nie wiem, ile da jeszcze radę, ale najważniejsze, co mu życzę, to aby zdrowie dopisywało i oby jak najdłużej jeszcze mógł dawać, sobie przede wszystkim, satysfakcję i radość z tego, co tak kocha robić, a przy okazji raczyć nasze oczy i serca.

    PS. A tak wogole to przyznam się szczerze... Zwątpiłam w Kamil dwa razy. Pierwszy raz na normalnej skoczni, po serii próbnej, myślałam, że nic z tego chyba nie będzie, znowu dobre treningi, a gorszy konkurs. Drugi raz, po treningach na dużej skoczni, Kamil się męczył, nie mógł jej rozgryźć, to pomyślałam, że nie zajmie dobrego miejsca w takim razie skoro ma problemy z pozycją najazdową itd. Dwa razy zwątpiłam i trochę mi wstyd... A Stoch znowu udowodnił, że niemożliwe staje się możliwe. Jest wielki.

  • kubson97865 profesor

    No cóż. Taki jest sport. Brakło nie wiele. Na Medal jak najbardziej zasłużył. Może w drużynie, ale to od niego niestety już bezpośrednio nie zależy. Sezon się nie skończyl. Jest jeszcze RawAir, mała KK za loty i MŚwL do wygrania. Do boju 💪

  • Fan_Gruszki profesor

    KAMIL, I TAK JESTEŚ WIELKI! DZIĘKUJEMY ZA WSZYSTKO!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl