Polacy zaczną od kwalifikacji. "Nie jesteśmy w złej sytuacji"

@ZXCVBNM_9999

A jakby skakali to byłoby narzekanie, że braknie pary na niedzielę ;) Dodatkowo to, że przyjechali chyba dzień później niż do Sapporo też na plus, bo wtedy kryzysowy dzień u Kubackiego powinien przypaść w poniedziałek, a wtedy już po zawodach ;)

A ja powiem tak: dobrze, że nie skakali. Tak czy inaczej wczoraj rozgrzewkę musieli zrobić, te skoki w czwartek były dodatkowym zmęczeniem, które nam jest niepotrzebne. Jeszcze dobrze by było, gdyby Kubacki odpuścił ST wieczorem, a zamiast niego skakał najlepszy z reszty stawki (+Żyła), bo Kubackiemu zazwyczaj brakuje pary w niedzielę. A tak jest szansa, żeby dziś najlepsze skoki oddał w konkursie (2 seria to zazwyczaj byłyby kwali), a jutro skakał dobrze jak zazwyczaj w sobotę.

Reszta stawki przyleciała wcześniej i ćwiczyła, a Polacy jak zwykle oszczędnościowo. Pal diabli jetlag i aklimatyzację, ważne żeby kaska dla działaczy została. Ciągle to samo.

Czwartek - dobrze, że nie skaczą, ponieważ chcą zachować siły na późniejsze dni
Piątek - hur dur, nasi nie skakali w ogóle i będą mieć problem z kwalifikacją
Niestety forumowiczom nie da się dogodzić

Przypadkiem wyszedł z tego ciekawy eksperyment taktyczny.

Nie ma co panikować, jeśli Pilch czy Habdas są obecnie w formie na spokojne przejście kwalifikacji, to je przejdą i tyle.
A jak są w formie na 49 miejsce, a zajmą 51, przez "brak oskakania", no to coż.. I tak niewiele to zmieni, poza tym, że ich wycieczka do USA okaże się trochę bezsensowna.

@Whitey

Popieram. 5 w konkursie plus ciągnięty za uszy przez 3/4 forumowiczów Pilch, który jak to zazwyczaj na kwalifikacjach zakończy swój amerykański sen.

Tylko żeby nie było , że panikuje albo czarno widzę. Bo zgadzam się z Thurnem, że to tylko Q.

Jednak stwierdzenie, że trener widzi jakość i doświadczenie wygląda mi na żart gdy ma się na myśli Pilcha, Habdasa i Wąska, a to jest połowa zespołu.

Jak dla mnie będziemy dziś mieli 5 reprezentantów w konkursie bez Tomka Pilcha

W czwartek rano: Olaboga, ile skakania, trzeba coś odpuścić bo za dużo skoków i się zmęczą!
W piątek wieczorem: Olaboga, nic nie poskakali przed kwalifikacjami, tragedia będzie, po co odpuszczali!

Że wam się nie nudzi...

Sami sobie winni. Żeby do Planicy przylecieli na czas chociaż w dniu kwalifikacji

Myślę ,że takie odpuszczenie zrobi im na plus.

Oczywiście można było spodziewać

W komentarzach już jojczenie, bo za mało skakali. I teraz nie powchodzą do konkursu bo dzieci widzą narty po raz pierwszy.

Obawiam się że mogą przejść kwalifikacje jedynie Żyła i Kubacki.. Reszta może przepaść w kwalifikacjach.. Wyjdzie brak oskakania po prostu..

Ech

Czarno to widzę ...może Kubacki i Żyła się zakwalifikują...