"Serducho bije samodzielnie" - Dawid Kubacki o zdrowiu żony i perspektywie powrotu do skoków
- 2023-04-02 10:10
- Chciałbym być w Planicy, czuć tę atmosferę i czerpać z tego radość, natomiast dostawałem dużo sygnałów od zawodników i trenerów, nie tylko z naszej kadry. Każdy w tej sytuacji wysyła słowa wsparcia i modli się za to, żeby było dobrze. Czuję wsparcie całej tej społeczności i za to dziękuję! - powiedział Dawid Kubacki w wywiadzie udzielonemu Kacprowi Merkowi z Eurosportu.
- Sport zszedł na drugi plan, a nawet na trzeci. Na szczęście, stan zdrowia Marty się poprawia. Z dnia na dzień jest lepiej i robimy postępy. Po takich przeżyciach, których doświadczyliśmy przez ostatnie dwa tygodnie, wykonujemy duże kroki, by wrócić do domu i dzieciaków. To dla Marty ten czas jest najtrudniejszy. To ona cierpi i musi mierzyć się z tym wszystkim. Mam nadzieję, że czuje moje wsparcie i nie jest w tym sama - przekazał 33-latek na antenie Eurosportu.
- Najważniejsze jest to, że serducho wróciło do swojej pracy i bije samodzielnie. Parametry medyczne, które na początku rokowały bardzo kiepsko, zaczęły się dość szybko poprawiać. Rozmawiałem z lekarzem, który kategoryzował to jako cud. Ludzie wychodzą z tego, ale potrzebują na to dużo więcej czasu. Mam nadzieję, że wszystkie życzenia powrotu do zdrowia się do tego przyczyniły - kontynuuje w rozmowie z Kacprem Merkiem.
Dawid Kubacki wskutek nieobecności stracił miejsce na podium Pucharu Świata 2022/23. - Jak dotąd był to mój najlepszy sezon w moim życiu. Bardzo się z niego cieszę! Było dużo fajnych momentów i wyniosę z niego wiele miłych wspomnień. Zakończyłem go przedwcześnie, ale to pozasportowa sprawa i nie będę w tym grzebał. Wierzę, że wrócę do treningów i skakania, a także będę miał okazję walczyć do samego końca. Który teraz skończę w Pucharze Świata? To najmniej istotne. Mam chęci i zapał do tego, by dalej pracować i wierzę w to, że będę miał możliwość przygotowania się do kolejnego sezonu. Nie będzie to łatwe, bo wiem, że żona będzie potrzebowała mojego wsparcia jak nigdy. Będzie to trzeba jakoś rozwiązać, ale wierzę w to, że wyjdziemy na prostą -
- Widziałem tablicę na sobotnim pikniku i życzenia dla Marty. Może nie wiecie, ale Sandro Pertile zastanawiał się, czy nie odwołać tego pikniku w Planicy, ze względu na sytuację. Kamil Stoch przekazał mi taką informację, ale powiedziałem, że w żadnym wypadku! Piknik miał się odbyć z odgórnym przykazem, że wszyscy mają pić za zdrowie Marty! - zakończył mistrz świata z 2019 roku.
Kliknij, aby obejrzeć wywiad Kacpra Merka z Dawidem Kubackim dla Eurosportu >>>
-
CRIMSON bywalec
Wierzę że Dawid "ogarnie". Marta zdrowieje - chwała Panu - dostają tyle wsparcia że ten cud o którym mówią lekarze nie bierze się z powietrza. To mocno wpływa na psychikę Marty a jak wiadomo "głowa" odgrywa ogromną rolę w dochodzeniu do zdrowia - co w połączeniu z mocną wiarą często daje takie "cuda". Marta wracaj do dzieci jak najszybciej a Ty Dawid do treningów oboje jesteście wspaniali i dacie radę! Codziennie dajecie świadectwo pięknej rodziny, wiary i wsparcia wobec siebie nawzajem takich bohaterów potrzebuje dzisiejszy świat.
-
CzarnyOrzel doświadczony
Mam nadzieję że nie będzie komplikacji bo to jednak serce i wszystko wróci u nich na normalne tory, całe życie rodzinne i zawodowe. Dużo , dużo zdrowia !
-
-
-
Labrador_Retriever weteran
Przecież nikt normalny nie próbuje tu dawać jednoznacznych odpowiedzi. Być może Marta Kubacka będzie, czego jej życzę, całkowicie normalnie funkcjonować za jakiś czas, a być może już zawsze będzie nad nimi wisiało pewne niebezpieczeństwo, przez które Dawid nie będzie mógł już wrócić do normalnego skakania. To jest jego decyzja, która jest uzależniona od stanu żony i tego, jakie ustalenia razem będą mieć. Specyfika bycia skoczkiem jest taka, że jednak dużą część roku jest się daleko od domu, co na pewno nie jest najlepsze w zaistniałej sytuacji. Na pewno jest tutaj dużo czynników, które na spokojnie sobie państwo Kubaccy rozpatrzą i podejmą odpowiednie decyzje. Ja jedynie mówię, że realnym scenariuszem jest, że Dawid już do skoków nie wróci, ale też nie mówię, że tak będzie na 99%, 50% czy 1%, bo tego nie wiem.
-
Vow_Me_Ibrzu doświadczony
@Homeomorfismus
Stąd po prostu sami Kubaccy będą to musieli jakoś wypośrodkować. Nie ma co z zewnątrz ani ciągnąć Dawida wołami na skocznię, ani przeciwnie — łamać mu nart, wypędzać do domu i zamykać w nim z dożywociem.
-
Dama_Karmelowa profesor
@Nikt_ważny
Jeżeli to szło od kwestii czy będzie żyć czy nie to nawet bez dokładnej znajomości przypadku można stwierdzić, że było bardzo poważnie, zresztą słowa o tym, że serce bije bez wsparcia mówią same za siebie. Niektóre pozostałości po chorobie mogą wyjść dopiero za jakiś czas. Myślę, że o kwestii ewentualnego powrotu do skoków Dawid nie zacznie wcześniej na poważnie myśleć niż w maju.
Ktoś tu podniósł kwestię finansową. Myślę, że w tej sytuacji (i ogólnie w każdej) PZN nie da Dawidowi zginąć, plus gwiazda sportu tego formatu raczej biedy klepać nie będzie. Plus Dawid ma priorytety jakie trzeba i jest nim rodzina.
Generalnie to ja i tak jestem szczęśliwa, że to się prostuje i oby tak dalej. Dwie małe dziewczynki będą miały mamę i tatę i to jest najważniejsza wiadomość. A kariera Dawida, nawet jeśli już się skończyła tylko jeszcze o tym nie wiemy, to sprawa drugorzędna. -
FankaPilcha stały bywalec
@Homeomorfismus
To już zależy od typu pracy. Uwierz, że i w „normalnej" pracy może tak się zdarzać, a wtedy taki człowiek ma do wyboru albo iść na zwolnienie i opiekować się bliską osobą albo, w przypadku bardzo poważniej sytuacji nawet zrezygnować z pracy i prosić innych o pomoc, co też nie jest łatwe. Wtedy ktoś taki przeżywa to samo, będąc w znacznie gorszej sytuacji ekonomicznej, nie ma dziesiątek tysięcy ludzi którzy się z nim solidaryzują, a też żyć musi.
-
Homeomorfismus doświadczony
@Vow_Me_Ibrzu
Ale jednak w przypadku "normalnej" pracy, wraca się codziennie do chorej osoby do domu, zaś skoczkowie całymi tygodniami potrafią być poza domem...
-
Sweet weteran
Trzymajcie się!!!!!!
-
fridka1 profesor
@Nikt_ważny
Pewnie tak będzie. Pytanie ile zajmie to Marcie czasu. Póki co to przecież sam Dawid powiedział, że "Żona będzie potrzebowała jego wsparcia jak nigdy i trzeba to będzie jakoś rozwiązać". Zawodowi sportowcy mają ten komfort bycia sportowcem i spędzania poza domem 300 dni w roku, bo właśnie w domu taka Marta/Justyna/Izabela ogarnia ich dzieciaki i resztę prozy życia. Mówi się, że "one nic nie robią, tylko w domu siedzą". Ktoś musi, gdy ich nie ma w tym domu prawie wcale. Często po zakończeniu kariery okazuje się, że taki sportowiec nie umie w domu zrobić nic albo mało wie o życiu i zwyczajach własnych dzieci. Nie mówię, że tak jest u Dawida, ale to nie jest łatwe dla żadnego sportowca, tak nagle przestawić się na zupełnie inne tory funkcjonowania i zacząć ogarniać sferę życia, którą do tej pory zajmować się nie musiał.
-
Nikt_ważny profesor
A w zasadzie to skąd Wy wiecie, że Pani Marta nie wyzdrowieje na tyle, żeby mogła normalnie funkcjonować?
Z przekazów absolutnie to nie wynika, nie było nigdzie podane co jej konkretnie dolega i jak to się może potoczyć. I bardzo dobrze, że nie było, b o to prywata sprawa.
No chyba że o czymś nie wiem, ale "problemy kardiologiczne" to może być dużo rzeczy i nawet jeśli teraz stan jest poważny, to za kilka miesięcy może być już wszystko w porządku. -
Vow_Me_Ibrzu doświadczony
Inna sprawa, że mało kogo opieka nad chorą osobą zwalnia od pozostałej części życia, z pracą na czele. Kubaccy mają dwie córki, którym czują się zobowiązani zapewnić maksymalnie dobry start życiowy. Są sytuowani finansowo ponadprzeciętnie, ale też chyba nie na tyle, żeby już do końca życia odcinać kupony. Skądinąd Dawid nie będzie w stanie przynieść pieniędzy porównywalnych z tym, co jeszcze przez kilka sezonów jest w stanie zarabiać na skoczniach — tak że ma motywator bardzo fundamentalny, nie przeciwko rodzinie, a na jej rzecz. Mniemam, że okres przygotowawczy do kolejnego sezonu nie będzie kolidował ze sprawami rodzinnymi bardziej niż zwykła praca, szczególnie że wszyscy będą się dopasowywać do Dawida. Większość startów w LGP i tak pewnie odpuszczą, a do zimy... Się zobaczy. W sumie byłbym jednak ostrożnym optymistą odnośnie do powrotu Dawida w kolejnym sezonie.
-
Labrador_Retriever weteran
@fridka1
Dokładnie, ja dość szybko wziąłem pod uwagę możliwość, że Dawida już na skoczni nie zobaczymy. Może w jakimś pożegnalnym konkursie i tyle. Sytuacja jest, jaka jest, Dawid na pewno rozważy wszystko na spokojnie i podejmie decyzję, jaką uzna za najwłaściwszą. Problem Marty raczej się tak po prostu w powietrzu nie rozpłynie, więc jeśli Dawid uzna, że jej sytuacja nie sprzyja jego ciągłemu przebywaniu daleko od domu, to najpewniej zdecyduje się całkowicie zmienić swój styl życia, a zatem porzucić karierę skoczka narciarskiego. Oczywiście nie wyprzedzajmy faktów, ale taki scenariusz nie jest niemożliwy.
-
dervish profesor
Niech im się szczęści.
-
fridka1 profesor
@atalanta
On może chcieć, ale życie po powrocie do domu, nowe obowiązki i logistyka związana ze zdrowiem Marty i opieką nad dziećmi, zweryfikują na ile jest to możliwe. Łatwo nie będzie. Chora osoba w domu, wymagająca ciągłego wsparcia, to wydarzenie wywracające życie do góry nogami. Bardzo często życie zawodowe idzie w odstawkę. Nie można oczekiwać, że przykładowo "babcia Kubacka ogarnie wnuki i synową", a Dawid będzie skakał jak do tej pory. Zobaczymy, ale więcej realizmu. To nie jest takie hop siup.
-
atalanta doświadczony
Miałam chwile poważnego zwątpienia, czy Dawid jeszcze będzie skakał, ale po tym wywiadzie zaczynam być lekką optymistką. Oby wrócił - i oby był jeszcze mocniejszy niż w tym sezonie, czego mu serdecznie życzę.
-
Vow_Me_Ibrzu doświadczony
Oby było już tylko lepiej. Jeżeli Dawid zdąży na następny sezon, może wrócić jeszcze mocniejszy.
-
mateusz3951 weteran
Trzymam kciuki za pełny powrót do zdrowia Pani Marty, nawet nie chce myśleć co musiał przeżywać Dawid w ostatnim czasie. Oby wszystko się unormowało i mógł z czystą głową wrócić do treningów.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się