Okiem Samozwańczego Autorytetu: Siła gestu

@Bernat__Sola

"A Ziobro się nie liczy? :P'
Zasadniczo powinien się liczyć, biorąc pod uwagę to, co napisałem. Ale się nie liczy jeśli wziąć pod uwagę, co miałem na myśli. Chodziło mi o pokolenie bezpośrednich następców Małysza, czyli o grupę skoczków urodzonych w latach 1986-1987. Ziobro jest trochę młodszy no i nie skończył kariery z powodu wieku. Ale zasadniczo masz rację, bo wiesz... język giętki... głowa... te sprawy...
"W tym fragmencie są 2 błędy."
Skoro Ty tak piszesz, to zapewne można Ci zaufać. Ja tę statystykę prowadziłem trochę po łebkach i mogłem faktycznie przegapić chwilę, w której Paschke wyprzedził Stefana. Przy Korniłowie zgubiłem jego 5 punktów z sezonu 20/21 za 26 miejsce w Wiśle.

@Bernat__Sola

Kadra młodzieżowa (Daniel Kwiatkowski - radzi sobie zaskakująco dobrze, a przecież rok temu wielu mówiło, że pozostawianie go na stanowisku to błąd):
- Kacper Tomasiak,
- Wiktor Szozda,
- Marcin Wróbel,
- Tymoteusz Amilkiewicz,
- (Tu miał być Szymon Zapotoczny :/.),
- (W tym miejscu pytanie - czy Jakub Wisełka zakończył karierę, czy może po prostu miał kontuzję i nie skakał w sezonie zimowym? Jeśli to drugie, to należy mu się druga szansa.),
- Jan Galica,
- Łukasz Łukaszczyk (to miało być zależne od sprawy Wisełki, no ale skoro Zapotoczny zwolnił miejsce, to Łukasz powinien mieć je zapewnione),
- (I teraz muszę kogoś wybrać na wypadek, gdyby Wisełka rzeczywiście zakończył już karierę - kolejny w kolejce jest chyba Kacper Jarząbek, jak się nie mylę.).

"To pierwszy zawodnik z pokolenia następców Małysza, który zdecydował się na taki krok. Pierwszy z tych, o których można mówić, że mieli karierę, a nie tylko bawili się w skakanie."
A Ziobro się nie liczy? :P
"Otóż z 1134 punktami pucharowymi zajmował jeszcze niedawno trzecie miejsce w specyficznej klasyfikacji. Klasyfikacji zawodników, którzy nigdy nie stanęli na tym podium. [...]"
W tym fragmencie są 2 błędy. Po pierwsze, Korniłow ma na koncie 1524 punkty PŚ, nie 1519. Po drugie, Huli na podium tej klasyfikacji nie było już od jakiegoś czasu, a zepchnął go z niego nie Deschwanden, tylko Paschke - zdobył jak dotąd 1313 punktów PŚ. Pius wyprzedził Stefana, zdaje się, po zajęciu 9. miejsca w Engelbergu 2021.
No i jak zauważyła Julixx, sezon kończący się pod znakiem pandemii był 3 lata temu.

Cóż, ja akurat czekałem na ostatni OSA, bo chciałem napisać pod nim podsumowanie sezonu. Ale że to wszystko było już tak dawno, to właściwie już mi się nie chce :P.

Ponieważ jakiś czas byłem nieaktywny (jak to ja poza sezonem i w sezonie letnim), to chciałbym jeszcze wyrazić smutek i żal wobec FISu za decyzję o obniżeniu kwot startowych - oby najlepsze federacje się zbuntowały, bo w takim wypadku może jeszcze się z tego wycofają... Teraz to może i rzeczywiście będą czasami problemy ze znalezieniem 50 zawodników, bo jednak w ostatnich 2 sezonach zazwyczaj udawało się taką liczbę sklecić.

No i moja propozycja kadry, bardzo prosta, bo oparta na kolejnych generalkach:

Kadra A (Thomas Thurnbichler, bo potwierdził, że był dobrym wyborem):
- Dawid Kubacki,
- Piotr Żyła,
- Kamil Stoch,
- Paweł Wąsek,
- Aleksander Zniszczoł,
- Jan Habdas,
- Tomasz Pilch.

Kadra B (Oby nie Maciej Maciusiak, wolałbym już chyba, żeby była podmianka pt. Maciusiak na asystenta Thurna, a Marc Nölke trenerem kadry B, bo niestety trudno się spodziewać, żeby Maciek zupełnie wyleciał z obiegu - a jednak powinien, bo wydaje się być trochę wypalony. Ciężko określić, kogo innego bym tu widział, bo Hornschuha już wzięli Niemcy. Jiroutek?):
- Kacper Juroszek,
- Maciej Kot,
- Andrzej Stękała,
- Jakub Wolny,
- Klemens Murańka,
- Klemens Joniak,
- Adam Niżnik.

Grupa regionalna beskidzka (Piotr Fijas i Krzysztof Biegun - cóż, jakieś tam punkty PK Jarek uciułał, niech dalej próbują coś z niego wycisnąć):
- Jarosław Krzak.

@Pavel

Kot zrobił. Chyba że z tym "na dłużsżą metę" chodziło Ci o bycie w ścisłej czołówce dłużej niż jeden sezon, no to wtedy OK.

@Arturion

Na warunki światowe też nie. Kraft jest o rok starszy a nikt go nie nazwał weteranem. Po za tym w każdej ekipie są zawodnicy 30+ i to na ogół są kluczowymi zawodnikami w swoich reprezentacjach.

Także nazwanie Zniszczoła zawodnikiem "w średnim wieku" jest ok. Weteranem nie.

@Julixx05

"Czy Olek to weteran"?
Na warunki polskie - nie.

Po odpoczynku od skoków chciałam sobie trochę poczytać. Chodź w poprzednich latach czułam większy brak skoków. Ciekawy artykuł ale wkradł się poważny błąd, początek pandemii był trzy lata temu, a nie dwa. Czy Olek to weteran raczej bym nazwała Zniszczoła, zawodnika w średnim wieku. Sezon był ciekawy i był na dosyć wysokim poziomie

@Karpp

Tak, chodziło mi o powiadomienia w odpowiedzi na swój komentarz. Raczej to logiczne, że o to chodzi, ale mogli by takie coś dodać.

@MarcinBB

A ja pamiętam, Plastikową Kulkę otrzymał Roman Koudelka, nie pamiętam niestety kiedy, ale w podsumowaniu sezonu było jego zdjęcie z nagrodą i komentarz że miał niezły ubaw z tego pomysłu :)

@kibicsportu

Powiadomienia o komentarzach? Przecież w zimie cały czas są tutaj komentarze, to ile byś takich powiadomień miał, jakby Cię nie było chwile? Każdy pisze można sobie przeczytać. Chyba, że miałeś na myśli powiadomienie o odpowiedzi na twój komentarz wtedy to co innego ;)

@alo

Kadr nie należy dzielić. Chyba, że na pierwszą i młodzieżową...

"Peter Prevc ma Plastikową Kulkę! Tego nie mają ani Stoch, ani Kraft ani nawet Matti Nykänen!"
Piękne! :-)

@tomek20

Tak. Raz została wręczona (w Planicy, nie pamiętam już komu) a raz wysłana pocztą (Jankowi Ziobrze) za jego zgodą.

"I po pierwszych tak słabych zawodach, czyli trzecim konkursie w Sapporo, bardzo chcieliśmy, żeby chłopakom udało się pozostać na najwyższym poziomie. Wtedy popełniliśmy błąd, bo wraz z moim sztabem źle oceniliśmy, czego potrzeba zawodnikom. Myśleliśmy, że to dobry czas na trening, pojechaliśmy do Zakopanego i dopiero po efektach zdaliśmy sobie sprawę z tego, że wybraliśmy najgorzej, jak mogliśmy. Że potrzebowali spokoju na odzyskanie sił." [ze sportpl]

To jest to, o czym parę razy w trakcie sezonu wspominałam. Trener zarzucił zawodników (na czele z Kubackim) mnóstwem rad. Gorsze wyniki - i od razu było "popraw to, popraw to, popraw tamto". W efekcie, w dodatku na zmęczeniu, technika się rozstroiła.
Przed MŚ na szczęście Thurn zmądrzał i dał im wreszcie trochę odpocząć. Ale moim zdaniem przez cały sezon przesadzał z tymi poprawkami "w biegu", miedzy jedną serią a drugą.

Może to nie jest na temat skoków, ale dotyczy tej strony.
Tak sobie pomyślałem, że może w końcu by zostały dodane powiadomienia w komentarzach.
Niby nie jest to nic nadzwyczajnego, ale to dużo ułatwia prowadzenie dalszej konwersacji.
Super by było jakby profile użytkowników były trochę bardziej rozbudowane.

Czy plastikowa kulka została kiedyś naprawdę wręczona?

@Pavel

A to na pewno, ale czym innym jest brak następców, a czym innym brak trenerów i infrastruktury. Mimo wszystko obecne pokolenie ma chyba lepsze warunki do dalszego rozwoju od tamtych roczników

@Farek

Może i był, ale nie takie roczniki potrafiliśmy zmarnować także nie ma co popadać w samozachwyt. W latach 2008-2014 drużynowo zdobyliśmy 5 medali i na dłuższą metę z tych zawodników kariery nie zrobił nikt.

@majkiel

Akurat ten rok był najlepszym dla juniorów od jakiś 9 lat, nie ma co popadać w panikę

Do plusów dodałbym zdecydowaną poprawę stylu lądowania u Piotra Żyły od MŚ. Jeden fantastyczny skok w drugiej serii nie dałby złota przy kiepskim lądowaniu.

O skokach już niemal każdy zdążył zapomnieć, a tym czasem ni stąd, ni z owąd wyskakuje kolejny felieton OSA.

Sezon ciekawy, jakby ktoś w październiku czy listopadzie pokazał nam tabelkę z zakończenia, to wielu nie wierzyłoby.
Poza "naszymi", na pewno na plus postawa Marusiaka, przyzwoite jego występy w więcej niż jednym konkursie.
Martwi jedynie fakt, że kadra Polski starzeje się w nieubłaganym tempie, a następców tak średnio widać. Patrząc na Ammana czy Fettnera można mieć nadzieję, że nasi mistrzowie jeszcze sezon czy dwa ten wózek pociągną, ale co dalej?

@Farek

Ja bym raczej odwrotnie na to patrzył, jakby zawodnik chciał ściemniać to by ściemniał w drugą stronę, jako że na 99% będzie w kadrze A to według logiki powinien chwalić swojego nowego trenera. W związku z tym, że chwali tego, z którym już pracował raczej nie będzie, uwiarygodnia swoją wersję.

@Pavel

Oczywiście że ciężko polemizować z głównym zainteresowanym, ale z drugiej strony rzadko zdarza się żeby zawodnik krytykował jakoś mocno trenera, a nawet jeśli to zwykle zostaje za to zjechany przez związek, dziennikarzy i kibiców.
Poza tym to tylko moje domysły, równie dobrze może być kompletnie inaczej a Maciusiak może być twórcą dobrej formy Zniszczoła

@skakanie_na_sniadanie

Przede wszystkim sporo zyskałby też Kraft, zbliżyłby się do Halvora na niecałe 80 punktów, zabawnie wygląda to pod kątem teorii o wielkim spisku który dodaje punkty Austriakom i Niemcom, a zabiera Polakom

@Farek

TOP7 bez zmiany, za to pierwszym skoczkiem który zyskałby na takiej klasyfikacji jest... Geiger. A Stoch by stracił

@Farek

Biorąc pod uwagę, że dysponujemy tylko wiedzą "z kanapy", a zawodnik dosyć jasno się wypowiada kto jest autorem jego formy, przyjmuję wersję zawodnika, pomimo że moja "wiedza z kanapy" podpowiadała mi co innego w trakcie sezonu. Ciężko mi polemizować w tej kwestii z samym zainteresowanym.

@Pavel

Ja te słowa Zniszczoła interpretuję w ten sposób: pierwszą część okresu przygotowawczego przepracował z Maciusiakiem w kadrze B, po udanym lecie dołączył do grupy treningoweh Thurna, na co wskazują:
-obwożenie Zniszczoła wraz ze słabiutkim kadrowiczem Wolnym i najlepszym z zaplecza Pilchem
-obecność Zniszczoła w Willingen i na Kulm, gdy nie wykorzystaliśmy limitu a poza nim jeździli kadrowicze
-słowa bodajże Thurna czy Małysza, nie pamiętam dokładnie, o tym że po sezonie letnim dołączą kogoś do grupy Thurna
W takim razie faktycznie pracowali na bazie tego jak Maciusiak przygotował go na wiosnę, a Thurnbichler dbał o jakies szczegóły techniczne.
Faktycznie pod koniec sezonu Olek latał inaczej niż w pierwszej fazie, mam wrażenie że był bardziej wyłożony na nartach, to może tłumaczyć dobre wyniki w ostatnich konkursach na mamutach. Dodatkowo w trakcie sezonu nauczył się znacznie lepiej walczyć z tylnym wiatrem
Ale to tylko domysły, jak było naprawdę i kto jest autorem jego formy życia- tego pewnie się nie dowiemy

Za nim utopimy się w pochwałach Thurnbichlera, należy pamiętać, że miał bardzo duży komfort pracy. Kadra była mikroskopijna, a co za tym idzie spokojnie mógł poświecić masę uwagi każdemu zawodnikowi. Na plus na pewno trzeba mu zaliczyć sezon życia Kubackiego i bliski tego występ Żyły. Do tego przyzwoity Wąsek, ale tu już warto wymagać bardziej regularnego punktowania bez dołów na pół sezonu, plus kilka miejsc w okolicach 10-tki. Mniej przyjemna część ekipy to Stoch, który skacze bardzo podobnie do ostatniego sezonu Dolezala i niewiele skorzystał na zmianie sztabu i przede wszystkim Wolny, kompletna porażka i to porażka obwożona po PŚ w nadziei na cud.

Nie wiem jak w tym kontekście traktować Zniszczoła, pierwotnie uważałem, że to praca Austriaka postawiła go na nogi, ale po takich wypowiedziach muszę zmienić zdanie

"Bardzo duże podziękowania muszę skierować do trenera Maćka Maciusiaka za to, że zrobiliśmy kawał dobrej roboty. Potem już tylko bazowałem na tej pracy, którą wykonaliśmy."

Reasumując z tej mikroskopijnej ekipy wyciągnął dwóch weteranów na plus, jednego młodszego na malutki plusik, jednego weterana w zasadzie nawet nie dotknął, a ostatniego członka swojej ekipy zupełnie zmasakrował. Dzięki temu, że ci dwaj pierwsi wynikowo zrealizowali cele kadry na sezon, pracę trzeba ocenić pozytywnie, ale nie jakoś hurraoptymistycznie. W tym roku oczekuję trochę szerszej ekipy, 2-3 zawodników poniżej 25 roku życia, a przede wszystkim konkretnego progresu z tymi młodszymi. Wiecznie na emerytach bazować nie możemy, wykruszył się już Hula, teraz powoli ze sceny schodzi Stoch i możemy się ostać tylko z Żyła, który starszy od Kubackiego, ale sprawia wrażenie jakby spokojnie chciał skakać powyżej 40-tki.

To ja wrzucę swoje podsumowanie bukmaherskie. Pod postem inaugurującym sezon pisałem że stawiam u bukmahera 3 typy odnośnie klasyfikacji końcowej PŚ:

- Tande wygra z Johanssonem
- Eisenbichler wygra z Johanssonem
- Lindvik wygra z Geigerem.

Dwa z trzech typów udało się trafić. Słusznie przewidziałem spadek formy Geigera, no ale nie spodziewałem się że Lindvik będzie skakał taką kaszane :)
Finalnie dobrze wyszło że "nie gralem przeciwko" Ryoyu tak jak chciałem w pewnym czasie, choć po pierwszje części sezonu żałowałem :)

Co do moich typów na przyszły sezon, jeśli będe chciał się dalej bawić: na tyle długo oglądam skoki że wiem że nie ma sensu przewidywać kto będzie miał dobrą formę w następnym sezonie. W ostatnich latach zdarzały się przypadki że KK wygrywał zawodnik kóry sezon wcześniej PŚ kończył na miejscu 24. lub 61. Myślę że łatwiej jest obstawiać kto bedzie miał zniżkę formy.
Na przyszły sezon będe grał przeciwko Kubackiemu, Żyle i Kraftowi, a głównym argumentem za obniżką formy jest ich "podeszły" wiek. Możliwe że postawię tez jakiś zakład przeciwko Granerudowi, ale tutaj poczekam na jego wyniki latem.

Ciekawe kiedy ogłoszenie podziału kadr. Wnet będą przygotowywać się do sezonu a tu cicho sza kto z kim będzie trenował

Olek opowiadający o sytuacji życia może nie przebił Żyły, ale spowodował wybuch śmiechu u niejednego kibica. Moim zdaniem ta wypowiedź powinna stać się kultowa. Ale tak czy inaczej Zniszczoł zasługuje na pochwałę za ten sezon, a konkretnie za drugą połowę. Po fartownym wejściu do II serii w Titise-Neustadt wielu (w tym i ja) śmiało się, że on ze skoku na skok skacze coraz gorzej, nie potrafi ładnie lądować itp. Tak było. Ale w styczniu przyszło fajne przełamanie. Co do zwycięstwa w konkursie Piotrka - mam tak samo jak Redaktor Hetnał. Również z całych sił życzę tego Żyle. Będzie o to coraz trudniej, podobnie jak w przypadku miejsca na podium Kamila, ale "czekam wciąż, wierzę wciąż w szczęśliwy los".

Puchar Świata bez przeliczników- klasyfikacja końcowa, do tego podia

1. 🇳🇴Granerud 1925 9-6-2
2. 🇦🇹Kraft 1847 7-6-5
3. 🇸🇮Lanisek 1597 5-5-5
4. 🇵🇱Kubacki 1463 4-5-5
5. 🇯🇵Kobayashi R 1016 3-1-2
6. 🇵🇱Żyła 959 0-0-2
7. 🇩🇪Wellinger 864 2-0-0
8. 🇩🇪Geiger 825 1-1-1
9. 🇸🇮Zajc 771 0-1-1
10. 🇦🇹Hayboeck 755 0-2-0
11. 🇦🇹Tschofening 741 0-0-1
12. 🇩🇪Eisenbichler 685 1-0-1
13. 🇦🇹Fettner 680 0-0-2
14. 🇦🇹Hoerl 676 0-0-3
15. 🇳🇴Forfang 560 0-0-1
16. 🇵🇱Stoch 558
17. 🇳🇴Tande 461 0-1-0
🇸🇮Jelar 461 0-0-1
🇸🇮Prevc D 461 0-1-1
20. 🇳🇴Lindvik 386 0-1-0
21. 🇳🇴Johansson 340
22. 🇸🇮Kos 317
23. 🇳🇴Sundal 279
24. 🇩🇪Schmid 277
25. 🇸🇮Prevc P 264
26. 🇨🇭Deschwanden 252
27. 🇦🇹Aigner 251
🇵🇱Zniszczoł 251
29. 🇯🇵Nakamura 248
30. 🇵🇱Wąsek 219
.....
37. 🇮🇹Insam 103 0-1-0
39. 🇸🇮Mogel 83 0-1-0
48. 🇵🇱Habdas 54
51. 🇵🇱Pilch 42
81. 🇵🇱Wolny 4
83. 🇵🇱Kot 3
🇵🇱Hula 3

Dlatego Piotrek jest prawdziwym i jedynym w swoim rodzaju mistrzem świata.