ORLEN Cup w Szczyrku: Habdas bezkonkurencyjny

@Arturion

Dlatego była kropka, ci po kropce to już nie mistrzowie, ale znajome nazwiska już tak.

@Bernat__Sola

"Swoją drogą, w tych juniorach młodszych też mamy znajome nazwiska - Galica, Zapotoczny, Niemczyk."
Zdziwiony?
"Mamy tam też nazwiska dawnych mistrzów - Czech, Bobak. No i Cieślar, Wróbel, Gruszka."
Tu trochę z mistrzami przesadziłeś w paru przypadkach (po kropce). :-)

Habdas znów zmasakrował konkurencję - ale znowu mam wątpliwości, czy rzeczywiście wynika to z jego formy, czy z totalnego braku formy Krzaka et consortes. No ale też nie mamy informacji o wietrze, więc bezpośrednie porównanie z sierpniowym FC jest niemożliwe - zapomniałem o tym, przeliczając belki dla sobotniego konkursu :P. W każdym razie tam belki były dużo niższe, no ale też wiało przeważnie pod narty - może tym razem była dmuchawa z tyłu. Ten cały Krzempek to ciekawa sprawa, jedyne starty na poziomie FC zaliczył jeszcze w 2018 roku - ale jeśli utrzymałby taką formę zimą (co oczywiście jest dalekie od pewnego), to myślę, że można by mu dać kolejną szansę przynajmniej na domowych konkursach FC. Takiego Szymona Jojkę znów ograł, tym razem na spokojnie i jeszcze zbliżył się do Krzaka. Król to w tej chwili nasz nr 2 w roczniku 2005, bo marazm Amilkiewicza trwa. Co do Tymka - co z tego, że tym razem pokonał eksperta TVP, skoro przegrał z Kapiašem... Razem z nim na dnie znów Niemczyk.
Mesikovej tym razem udało się pokonać Kozłową, Kapustíková mimo upadku i tak miażdży Polki. Rapacz tym razem już dużo wyraźniej pokonała Wittmanową i zbliżyła się do Łupieżowiec.
Brak Kapustíka oznaczał bardzo słabą obsadę zawodów juniorów młodszych - wykorzystał to Waszek, a wyskok Pieczarki bardzo ciekawy, w sobotę było w jego przypadku dużo gorzej.
Dzioboń znów wygrał, a Cienciałę pokonał jeszcze Cembala. Brat Tomasiaka jeszcze aż takiego talentu nie ujawnia. Swoją drogą, w tych juniorach młodszych też mamy znajome nazwiska - Galica, Zapotoczny, Niemczyk.
Luberda zakończył dominację Malarza i Rusa :P. A miesza tam też Kozioł, pytanie, czy wnuk wójta Wilkowyj ;). Mamy tam też nazwiska dawnych mistrzów - Czech, Bobak. No i Cieślar, Wróbel, Gruszka.

Zainteresowanych tematem Hansa Klossa (nie skoczka)odsyłam do wikipedii, bo tam jest bardzo rozbudowane hasło na ten temat ("Hans Kloss" - jakże!). Jak to czytałem, to skojarzyłem, że pomysł niezbyt mądrego serialu z końca l. 70. "Życie na gorąco" (z red. Majem) też się z późniejszych pomysłów na Klossa wywodzi. :-)
Przepraszam za OT.

@Bernat__Sola

Jan Galica prawdopodobnie jest spokrewniony z obydwoma, bo to stara rodzina podhalańska z Białego Dunajca, ale nie wiem na pewno.
A nad Klossem przyznam, że też myślałem. :-)
Tu najpewniej może być pokrewieństwo przez nieślubne dziecko porucznika/kapitana Abwhery.
Bo przecież J-23 naprawdę nazywał się inaczej. ;-)

EDIT - może być też potomkiem prawdziwego Hansa Klossa, pod którego podszywał się J-23. Ale też, co najwyżej nieślubnym, bo prawdziwy Hans Kloss dzieci nie miał. ;-)

@Lataj

Na LPK akurat żaden junior młodszy nie pojechał. Joniak już się nie łapie do tej kategorii. Ale co do AC masz rację.

@Arturion

Co do Jana Galicy, to moje pytanie sprzed paru dni o powiązanie z Andrzejem odnosiło się nie do generała Andrzeja Galicy, tylko do byłego skoczka, a obecnego sędziego o tym samym imieniu i nazwisku.
No i nie wspomniałeś o najważniejszym: nie wiemy też, czy Robin Kloss startujący ostatnio w Alpen Cupie, to nie jakiś prawnuk Hansa :D.

Chyba najsłabsze od nie wiem jak dawna zawody juniorów młodszych. Winy można szukać w obsadzeniu zawodów LPK i AC.

@Avengers123456msciciel

I zrobiłeś sobie taką literę? ;-)
A, żeby było na temat, to proponuje na następny AC wymienić trzech słabszych zawodników z rocznika 2008 (Sarniaka, Bafię i Wierciocha) na trzech najlepszych z tego rocznika tutaj (czyli: Dziobonia, Cembalę i Cienciałę). Byrski nie do ruszenia.

@Arturion

No ok, ale może ktoś inny wie, przeczytałem co oznacza litera M na prawej dłoni, że jestem ambitny, pracowity, człowiek sukcesu i wiem czego chcę od życia, oraz że mam szczęście.

@Avengers123456msciciel

Nie jednemu psu Burek... A czy Wiktor Szozda, to krewny Stanisława? Nie wiem. Tak samo, czy Galica pochodzi z rodziny generała Galicy, twórcy i dowódcy Strzelców Podhalańskich (to akurat bardzo prawdopodobne).
Na pewno mogę ci napisać, że bracia Jojkowie nie są spokrewnieni ze znanym niegdyś bramkarzem. :-)
No i Konrad Tomasiak to młodszy brat Kacpra.
A jak się ma Adam Pilch do Tomasza i Adama Małysza też nie wiem, Wiem za to z książek Jerzego Pilcha (też z Wisły pochodził, a jakże!), że prawie pół Wisły nosi to nazwisko, więc pokrewieństwo na pewno jakieś jest. :-)

Kubica Maciej, to ktoś z rodziny od tych Kubiców.

Garść uwag

Kobiety
Tym razem wystartowała najstarsza w stawce (03) Kiersnowska, no i była zdecydowanie najsłabsza. Słowaczka Wittmannowa (09) nie dała jej szans. Cztery Polki znów dostały łomot od reszty świata. Mesikova pokonała tym razem młodsze rywalki, ale z Kozłową nie poszło wcale łatwo! Kapustikova, mimo upadku, pewnie trzecia. Reszta jak w sobotę.

Chłopiec Starszy
Niespodziewanie Luberda pokonał Rusa i Malarza. Czech na 5. Z czterech Słowaków nieźle skoczył Potancok - 7 miejsce. Najlepsi z rocznika młodszego Adam Pilch i Wolski na miejscach 9-10.
Zastanawia Dawid Mika, który zamknął stawkę - 38 miejsce, Jego drugi skok był blisko połowę krótszy od pierwszego (48 m i 27 m), gdyby tego drugiego tak nie zawalił, zapewne byłby sporo wyżej, ale wyżej Salvadora Niemczyka (27.) raczej nie.

Młodzik
Znów pewnie wygrał Dzioboń. Cienciała tym razem uległ Cembale, ale znów był przed Obtułowiczem. Pierwsza czwórka, to rocznik starszy, ale 5. Bobak i 6. Konrad Tomasiak, to rocznik młodszy. Białorusin Chaćko (09 - czyli młodszy rocznik) tym razem 10. Ale trzyma się nieźle. Dwaj Słowacy - głębokie tło. Brat Natalii Łupieżowiec - Adam - dopiero 30. na 35.

Junior Młodszy
Od soboty zmieniło się to i owo, ale w sumie nie w sposób istotny. Może spadek Mateusza Maciusiaka na 11. miejsce martwi. A może w sobotę miał wynik ponad stan? Dobrze Pieczarka z młodszego rocznika. Szkoda, że tylko 16. zawodników.

Open
Habdas Krzakowi dowalił strasznie. Krzempek znów pokonał Jojkę, a Król (05) wyprzedził Węgrzynkiewicza (00). Karol Niemczyk przegrywa nie tylko z Majerczykiem (7.) ale i z Kapiasem (SVK), Amilkiewiczem i Pękalą(10.). Znów nie wystartował Mirowski, pewnie nie przyjechał.
Jednak bez Lei jakoś ta kategoria mniej cieszy... ;-)