Bergisel nadal bez oświetlenia. Wieczorne konkursy w Innsbrucku najwcześniej w 2026 roku

  • 2023-11-22 14:59

Co roku 4 stycznia, jeśli ten nie przypada podczas weekendu, co najmniej setki tysięcy kibiców pozbawione są możliwości śledzenia na żywo rywalizacji toczącej się w ramach trzeciego konkursu Turnieju Czterech Skoczni na skoczni Bergisel w Innsbrucku. Wszystko przez brak oświetlenia, co determinuje rozegranie konkursu wczesnym popołudniem.

Na początku stycznia 2022 roku pojawiły się optymistyczne doniesienia dotyczące montażu reflektorów w stolicy Tyrolu. -  Oficjalne procedury wciąż trwają. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w 2023 lub 2024 roku w Innsbrucku po raz pierwszy może odbyć się konkurs przy sztucznym oświetleniu. Zawody rozpoczynające się o 16:30 miałyby tę zaletę, że wieczorem na Bergisel zwykle nie ma wiatru - wyjaśniał wówczas Alfons Schranz, szef lokalnego komitetu organizacyjnego, w rozmowie z Tiroler Tageszeitung.

Od tamtego czasu na Bergisel nie wydarzyło się nic, co mogłoby przybliżyć skocznię do dołączenia do grona sztucznie oświetlonych obiektów. W ostatnich dniach do sprawy odniósł się Mario Stecher dyrektor sportowy Austriackiego Związku Narciarskiego, mówiąc o tym w kontekście włączenia się strony austriackiej do organizacji kobiecego Turnieju Czterech Skoczni. Tamtejszej federacji część środowiska zarzuca brak chęci powołania do życia nowej imprezy dla kobiet. Przypomnijmy, że najbliższej zimy panie będą rywalizować tylko w Oberstdorfie i Garmisch-Partenirchen w ramach Turnieju Dwóch Nocy.

- Nie wchodzimy nikomu w drogę i chcemy zorganizować Turniej. Jednak pod pewnymi warunkami. Na przykład takimi, że Villach i Hinzenbach pozostaną w kalendarzu Pucharu Świata. W tym roku przyjrzymy się bliżej temu, co będzie się dziać w Niemczech. Zwłaszcza jeśli chodzi o zarządzanie czasem i kwestię zakwaterowania. Turniej Czterech Skoczni kobiet się odbędzie, ale projekt musi być zrównoważony. Dlatego też jesteśmy za tym, aby rywalizacja odbywała się wspólnie z panami. Innymi słowy, w tym samym czasie, w tym samym miejscu – a nie w odwrotnej kolejności. Do tego jednak potrzebne będą reflektory na Bergisel. I wygląda na to, że może to nastąpić w 2026 roku - wyjaśnia Stecher w rozmowie z dziennikiem Kleine Zeitung.

Najbliższy konkurs w Innsbrucku zaliczany do klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni i Pucharu Świata odbędzie się w środę, 3 stycznia 2024 roku o godzinie 13.30


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5594) komentarze: (30)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Janekx1 weteran
    @Lataj

    Willingen i igielit? Powiem że tego nie widzę zdecydowanie. Organizatorzy tylko chcą tam na zimie się skupiać.

  • Lataj profesor
    @EddieKoteł

    Planica i Willingen są akurat fajne, ale na tej drugiej mogliby zamontować igelit. Letalnica to dla mnie obecnie najlepszy mamut, bo tam teraz możliwe jest skakanie na najdalsze odległości po skrzywdzeniu Vikersundbakken przez FIS.

  • m92 początkujący

    Naprawdę słabe, oni już o dawna obiecywali te oświetlenie.
    Innsbruck to już ostatnia skocznia na TCS która ma problemy z dostępnością godzinową konkursów.
    Obersdorf ma sztuczne oświetlenie, Bischofschofen też ma, natomiast Ga-Pa nie musi mieć, bo to jest w Nowy Rok.

    W ogóle to pamiętam że Bischofschofen chyba kiedyś nie miało oświetlenia, bo też konkursy wypadały w dzień. W ogóle to właśnie z tego powodu się ogarnąłem że z Polską jest coś nie tak bo 6 stycznia a tu trzeba do szkoły chodzić.
    Tymczasem później, jak w Polsce wprowadzili wolne w Trzech Króli to i w Bischofschofen jakoś to oświetlenie się pojawiło i konkursy są wieczorem.

    A co do tych konkursów dziennych których niektórzy się domagają: ja tam jestem bardziej zwolennikiem konkursów po zmroku, z tego powodu że o 14 bardzo często jestem na spacerze, ponieważ chcę się przejść wtedy kiedy jest jeszcze widno.
    W ogóle, wymarzoną porą skoków by była dla mnie 20:00 albo 20:30, tak po głównych wydaniach programów informacyjnych.

  • mateusz3951 weteran

    Sztuczne oświetlenie i tory lodowe to powinno być must have każdej skoczni w kalendarzu PŚ. Jeśli na Bergisel wieczorem są lepsze warunki do skakania to tym bardziej oświetlenie jest podstawą, której nie ma. Nie wyklucza to w żaden rozegrania kilku konkursów w sezonie w ciągu dnia.

  • Shakyor stały bywalec

    Skoki narciarskie i tak są w najbardziej przystępnych porach. Kibice np biegów narciarskich czy kombinacji norweskiej mają ciężko oglądać, jak są one pokazywane w godzinach 9-10, 12, a najpóźniej 14. I nie ma szans, by cokolwiek w tej materii się zmieniło.

  • Kuba_23 weteran
    @Fan_ekipy_pod_narty

    Oczywiście . Dla chcącego nic trudnego

  • Janekx1 weteran
    @Adrian D.

    Co prawda ja do szkoły to chodziłem w latach 80-90 ale teraz podobnież szkoły średnie w miastach działają na zmiany jedni np. od 7-8 rano a inni od 14-15 do wieczora.

  • Fan_ekipy_pod_narty weteran
    @Kuba_23

    Ewentualnie tańsza alternatywa jak ma się nagrywarkę to można nagrać.

  • Fan_ekipy_pod_narty weteran
    @EddieKoteł

    Wisła i Planica są spoko ale reszta... Oslo
    wywalić albo zburzyć i zbudować od nowa Willingen zamontować normalne tory a Innsbruck... w sumie fatalny nie jest niech se zostanie.

  • Lataj profesor
    @padu

    Nie doczytałem. Przepraszam. Ale klawo, bo nie trzeba odwoływać, jak trzeba będzie czekać do nocy na uspokojenie się wiatru.

  • Lataj profesor
    @padu

    Kolejnym problemem z Bergisel jest jej najazd. Spóźnij minimalnie i już właściwie po twoim skoku. Jeszcze do tego FIS ją "wykastrował", a można było osiągać rezultaty poza 130 m.

  • padu doświadczony
    @Lataj

    Oświetlenie w Ga-Pa jest i w najbliższym sezonie zostanie użyte, podczas turnieju dwóch nocy w PŚ Pań. Mi chodzi aby część konkursów mimo zainstalowanych świateł na skoczni były rozgrywane w ciągu dnia

  • Lataj profesor
    @padu

    Wystarczą trudne warunki w Ga-Pa, które przedłużają konkurs. I co? Jak za długo będzie trwała przerwa, to trzeba będzie odwołać rywalizację albo skrócić konkurs do jednej serii. Powinna być jakaś alternatywa.

  • padu doświadczony

    Innsbruck jest z tym światłem problematyczny, bo fakt często ten konkurs jest w dni robocze, bo konkursy w ciągu dnia mają swój urok. Oby tylko noworoczne konkursy w Ga-Pa były ciągle rozgrywane za dnia przy naturalnym świetle. Podobnie konkurs w Sapporo, rozgrywany o 10 czasu lokalnego czyli o 2 czasu polskiego.

  • EddieKoteł weteran

    Święte krowy Pucharu Świata. Innsbruck, Willingen, Planica. Noc nie zmodernizujemy i co pan nam zrobi. Do tego jeszcze zwyczajne buble czyli Oslo i Wisła, każdy z innych powodów.

  • Kuba_23 weteran
    @Avengers123456msciciel

    Przecież na Playerze można oglądać w dowolnym miejscu

  • Avengers123456msciciel weteran
    @Avengers123456msciciel

    Oczywiście dla tych co pracują w godzinach od 14:00- 22:00.

  • Avengers123456msciciel weteran

    Ten kto obejrzy to obejrzy, ludzie pracują na zmiany, 6:00-14:00, 14:00-22:00, 22:00-6:00, sklepiki od 9:00 do 17:00, lub nawet dwanaście godzin, to nawet patrząc, to nikt na nic nie popatrzy, bo ci co są w domu muszą szykować się do pracy na popołudnie, tylko zostali rolnicy, emeryci i fani, więc jeśli by przełożyli o 20:00, to i tak by to nic nie dało.

  • Lataj profesor
    @Kuba_23

    A tak mi się skojarzyło Klingenthal z komedią w 2021.

  • Kuba_23 weteran
    @Lataj

    W Klingenthal są sztuczne tory

  • Mucha125 profesor
    @Lataj

    Kulm nie ma oświetlenia bo po co? Nawet treningów tam nie ma. To mamut może mieć inne zasady bo już w sam sobie jest dość kosztowny oraz bardzo rzadko się organizuje jakiekolwiek zawody

  • Mucha125 profesor
    @Kolos

    Nie powinien być kompletnie brany pod uwagę kwestia tradycji do oświetlenia. Bo zawody można w dowolnej godzinie zrobić.
    Główne argumenty to są po prostu finansowe. Dla mnie to zmarnowanie pieniędzy na tą renowacje jak nie ma światła. Ta skocznia jest także treningowa i jak jest ograniczony czas przez właśnie oświetlenie lepiej wybrać inny obiekt do ćwiczeń. Już nie wspomnę że bezpieczniej byłyby zawody wieczorem jak ZAWSZE prawie wieje za mocno w czasie zawodów krótko po południu. Nawet trudno tutaj zorganizować zawody niższych lig bo wieje, a jak za długo trwają to trzeba je przerwać.
    Jeszcze FIS czasem przecież szantażuje inne kraje i zakazuje im organizacje PŚ bez sztucznego oświetlenia. Więc to nie fair że są równi i równiejsi. Gorszy przykład to tylko Willingen

  • Pavel profesor
    @Lataj

    KULM to jednak weekend, a Innsbruck w 5 na 7 przypadków to dzień roboczy.

  • Adrian D. redaktor
    @Pavel

    Nie mówiąc już o uczniach. O 13 w szkołach siedzą niemal wszyscy, o 17 prawie nikt. Do tego jeszcze dochodzi argument w postaci wiatru, o czym mówił Schranz.

  • Lataj profesor
    @Pavel

    Kulm też nie ma sztucznego oświetlenia, a więc nie wystarczy argument, że skocznia jest w TCS. Po prostu Austria i Niemcy mają immunitet. Na tym korzystają zarządcy skoczni w Klingenthal (naturalne tory), Willingen (brak igelitu) i Titisee-Neustadt (oba).

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Więcej pracuje o 13 niż o 17, ciężko z tym dyskutować.

  • Kolos profesor

    Jestem za obroną tradycyjnej godziny zawodów w Innsbrucku. Argument o tym, że tysiące kibiców jest bozbawionych możliwości oglądania transmisji, jest zupełnie nie trafiony. O godzinie 16 czy 17 tak samo tysiące kibiców pracuje....

  • Kuba_23 weteran

    Jak widać są w FIS również i równiejsi . Gdyby u nas nie było oświetlenia na którejś skoczni to już by dawno została wyrzucona z PŚ a że Bergisel organizuje TCS to nikt nie wyrzuci

  • Pavel profesor

    Heh Austriacy korzystają na tym, że ciężko byłoby wypierdzilić z kalendarza konkurs TCS, więc organizują konkurs w środku tygodnia o 14 ;) Największe połączenie prestiżu z olewactwem w kalendarzu PŚ, żenada ;)

  • Matrixun doświadczony

    Subiektywnie: jestem za, a nawet przeciw. Przypadek Innsbrucka mogę zrozumieć. Bo faktycznie konkursy na Bergisel wypadają głównie w dni robocze i nie tak wiele osób ma szansę je obejrzeć. Ale ogólnie wolę zawody rozgrywane przy naturalnym świetle i do takich jestem przyzwyczajony, więc nie jestem zwolennikiem tego typu akcji na innych skoczniach. Zawody o 13.30, 14.00 i tym podobnych godzinach są już rzadkością i im mniej czynników mogących wygryźć takie relikty z kalendarza Pucharu Świata, tym - według mnie - lepiej.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl