Wojciech Skupień: Czuję się jak jakiś szkodnik, robak...

  • 2005-02-17 17:20

"Jeden z kadrowiczów po pijaku zdemolował pokój", "Zawodnik reprezentacji A na odprawę przyszedł pod wpływem alkoholu", "Kiedy Heinz Kuttin objął pierwszą kadrę, imprezowaliśmy za dużo" - takie oskarżenia padają z ust Wojciecha Skupnia. Brązowego medalisty niedawnych mistrzostw Polski. Skoczka rozczarowanego, rozżalonego i... z nadwagą.

Oto fragmenty tego wywiadu:

- Trener Heinz Kuttin przekonuje, że wysyła panu plany treningowe na e-mail.
- To ciekawe, bo ja nie mam e-maila...
- I nie otrzymał pan żadnych wytycznych, jak przygotowywać formę?
- Plany na tydzień treningu przyszły pocztą. To były ćwiczenia na ostatnie dni poprzedniego roku. Szkoda tylko, że dotarły do mnie dzień przed Sylwestrem. Potem nie skontaktował się ze mną nikt.[...]
- Mówi pan, jakby czuł się prześladowany.
- A jak mam się czuć? Cokolwiek złego by się nie stało, wszystko jest zwalane na kozła ofiarnego Skupnia. Czuję się jak jakiś szkodnik, robak... Dzwoniłem nawet do chłopaków z kadry, w końcu z Małyszem czy Mateją trzymaliśmy się zawsze razem. To była taka dobra, zgrana paczka. Teraz nikt nie odbiera ode mnie telefonu. Zostałem wyrzucony poza nawias. I nie chodzi tylko o Puchar Świata. Właśnie dowiedziałem się, że nie pojadę na zawody Pucharu Kontynentalnego do USA, na które byłem w kadrze.[...]
- Są w naszej kadrze święte krowy?
- Pewnie, wystarczy mieć dobre nazwisko. Podam tylko dwa przykłady, może na razie bez personaliów. Latem minionego roku byliśmy w Courchevel. Jeden z kadrowiczów po pijaku zdemolował pokój. Winę zrzucono na mnie i Mateusza Rutkowskiego. Przykład numer dwa - styczniowe mistrzostwa Polski w Szczyrku. Zawodnik reprezentacji A na odprawę przyszedł pod wpływem alkoholu. Widzieli to wszyscy trenerzy, ale skończyło się na odebraniu diet. Tymczasem mnie odebrano stypendium.
- Od pewnych zarzutów pan jednak nie ucieknie. Heinz Kuttin już latem zarzucał wam brak profesjonalnego podejścia do skoków. W gronie najbardziej imprezowych zawodników był i Skupień.
- Nie jestem święty, nigdy tak nie twierdziłem. I rzeczywiście, kiedy Heinz Kuttin objął pierwszą kadrę, imprezowaliśmy za dużo. Latem w zespole zaczęło się dziać źle. Odbyliśmy chyba z dziesięć szczerych rozmów, co i jak należy zmienić. Te kłopoty odbiły się jednak na naszym przygotowaniu sportowym, do sezonu zimowego kilku zawodników przystąpiło z nadwagą. Stąd słabe wyniki.[...]

Na zarzuty skoczka odpowiedział Łukasz Kruczek (II trener naszej kadry): "Skupień otrzymał od nas rozpiskę zajęć, sam mu ją dostarczyłem. Był to plan przygotowany przez Heinza Kuttina, obejmujący dłuższy okres. Jeśli jest zgrupowanie kadry B, powinien się na nim pojawić. Jeżeli ćwiczy akurat kadra C, on trenuje razem z nią. To zawodnik ma się dowiadywać gdzie są zajęcia, a nie czekać na takie informacje"

Dziwią słowa Apoloniusza Tajnera (dyr. sportowego w PZN): "Wojtek Skupień nie ma z kim trenować? Nikt się z nim nie kontaktuje? Nic mi o tym nie wiadomo. Rozumiem, że zawodnik się skarży, ale to jego wersja". Dyrektor sportowy powinien wiedzieć wszystko - nawet więcej niż sam zawodnik i trenerzy, a po tych słowach wygląda jakby pan Tajner był przekonany, że jest cudnie i pięknie w kadrze...

Zawodnik mówi wprost - działacze i trenerzy posługują się okolicznościowymi formułkami. Sam Skupień przyznaje, że nie był "święty"- tylko, że to nie jego wina a niedopilnowania przez trenerów. Wiemy, że w kadrze najlepiej nie jest. Przykładem na to jest regresja formy Mateusza Rutkowskiego, który rok temu wygrywał z Tomasem Morgensternem, a w jakim miejscu obecnie Ci skoczkowie są - nie trzeba przedstawiać.

Można jedynie domyślać się, jak zakończy się "afera skupniowa". Jeśli na mistrzostwach świata nasza reprezentacja, a przede wszystkim Adam Małysz, spisze się dobrze - nikt już więcej nie zwróci uwagi na słowa Wojciecha Skupnia, sam zawodnik po cichu odejdzie ze sportu, bo "jak można oskarżać trenera mistrza świata"?. Jeśli jednak, odpukać w niemalowane drewno, naszym skoczkom nie powiedzie się na MŚ - rozpocznie się rozdrapywanie całej sprawy przez dziennikarzy. Poczekajmy tydzień, dwa...


Bartłomiej J. Boczek, źródło: Przegląd Sportowy
oglądalność: (12839) komentarze: (63)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • bigus stały bywalec
    @Marcin Hetnał

    Świetnie ze poruszyłeś temat Wojtka Skupnia, bo klasą sportową to napewno niektórych którzy startowali regularnie chocby w COC przewyższa.

  • anonim
    ale o so chozi ?

    czy trener ma za Skupniem podcierac tylek ? - to jest (podobno) dorosly czlowiek !
    w pelni popieram Lukasza Kruczka

    co do Tajnerra - to stanowisko zostalo przez niego "wyplakane" u kumpla Wlodarczyka w chwili, w ktorej skonczyly sie zagraniczne wojaze, wozenie d..py skuterami snieznymi czy wp...nie kielbas przy ognisku - plakal chlopak Wlodarczykowi, to dla swietego spokoju (i zeby sie od...lil) stworzyl dla niego "wirtualme stanowisko" - i tyle

  • anonim
    bravo

    POPIERAM SKUPIENIA!! BARDZO DOBRZE!! ZGADZAM SIĘ Z NIM. TO ŻE ŻLE SKACZE TO NIE POWÓD,ŻEBY RZEKOMI PRZYJACIELE MAŁYSZ I MATEJA GO OLEWALI!! I WOGLE !! SKUPIEŃ TAK TRZYMAJ

  • anonim

    Wszystko dla mnie składa się w jasną i logiczną całość. Powoli również zaczynam dochodzić do tego, że Skupień na pewno nie kłamał, a Kuttin tylko w kilku zdaniach zapewne mija się z prawdą. Otóż zawodnikiem, który prawdopodobnie zdemolował po pijaku pokój w Courchevel i który po spożyciu przyszedł na zbiórkę w Szczyrku jest Wojciech Tajner. Dodatkowo Skupień używa określenia "dobre nazwisko", i nie jest to, ot tak rzucony zwrot. A kto z naszych skoczków w kadrze A ma "dobre nazwisko"?? Myślę, że odpowiedź zna każdy. Ale trzeba dopowiedzieć jedno - tego nie powiedział sam Wojtek, to wydedukowaliśmy my! Bachleda też owszem zapija, ale akurat nie wierzę, że robi to na zgrupowaniach kadry, a poza tym Małysz, Mateja czy Rutkowski jest ze Skupniem w bardzo dobrych stosunkach. Tymczasem tym, którzy nie pamiętają przypomnę iż Skupień absolutnie nie należał do ulubieńców Polo Tajnera i już w tamtych czasach pewne jego wypowiedzi na temat Wojtka były co najmniej dziwne. Skupień to doskonale wiedział i rozumiał. A wczorajsza wypowiedź Tajnera-seniora dla "Przeglądu Sportowego" była mocno zastanawiająca. Otóż powiedział on m.in., że o całej sprawie nic nie wie i pierwszy raz o niej słyszy. Więc pytam się do cholery - jaką funkcję ma Tajner w PZN i jakie obowiązki wykonuje? Bo coś mi się zdaje, że jest on bardziej gwiazdą telewizji publicznej niż osobą mocno odpowiedzialną za stan skoków w Polsce. W PZNie najwyraźniej zajmuje się wciskaniem swojego syna na zawody PK, choć ten pod żadnym pozorem nie powinien opuszczać kraju. Jak widać pomógł również zatuszować całą sprawę ze swoim bratankiem czy też siostrzeńcem i zakazał trenerom jego karania. Czy nie dziwne jest to, że w dzisiejszym wywiadzie Kuttin słowem o tym nie wspomniał i boi się tego tamtu jak "diabeł święconej wody"?? Generalnie uważam, że wczorajsza wypowiedź Skupnia dla "Przeglądu" była bardzo dobra i inteligentna. Nikogo nie wykapował, a mądrze zwrócił uwagę na problem. Nie bał się porozmwaiać o tym z gazetą. To było słuszne, bo jak napisali redaktorzy z Przeglądu w swoim felietonie o całej sytuacji: "(...)zdziwiony jest też prezes PZN Paweł Włodarczyk , który twierdzi, że brudy powinno się prać w zaciszu związkowych czterech ścian. Może tak byłoby dla niektórych prościej, ale za póxno panie prezesie. Wszystkie brudy w PZN już się nie mieszczą." Sądzę, że cała sprawa zakończy się polubownie, a Kuttin ze Skupniem podadzą sobie ręce, tylko co wtedy zrobi biedny Polo?????

  • anonim
    Winowajca ujawniony

    Oprócz Małysza Skupnia i Rutkowskiego w Courchevel był jeszcze Wojtek Tajner
    - Są w naszej kadrze święte krowy?
    - Pewnie, wystarczy mieć dobre nazwisko.
    Wynika z tego że to on musiał zdemolować pokuj a winę zrzucili na Skupnia.
    W niczym to nie zmienia faktu że Skupień razem z Rutkiem i Tajnerem imprezowali sobie na zgrupowaniu kadry.Wojtek powinien mieć więcej oleju w głowie przecież on ma już 30 a do obowiązków podchodzi jak Rutek który dopiero rozpoczyna karierę i woda sodowa uderzyła mu do głowy. Rutka można zrozumieć dostał troche kasy to chciał sobie poszaleć miejmy nadzieje że już się wyszumiał i będzie podchodził poważnie do obowiązków. Natomiast Wojtek jest już blisko końca sportowej kariery i zamiast przykładać się do obowiązków to sobie bezkarnie olewa wszystko pije i obżera się wiedząc że mu nie wolno bo musi trzymać wagę.
    Wniosek jest jeden Wojtuś powinien zakończyć karierę albo wziąć się do roboty i ostro trenować jeżeli nadal chce dostawać pieniążki za swoją obecność w kadrze i zwiedzanie świata ( w końcu na konkursy jeździ mimo że nie wypada za dobrze).

  • kolesio weteran
    @szemek77

    Trafiles w sedno:)

  • indor doświadczony

    Noo Skupień jestem pod wrażeniem twojej wypowiedzi - popisałeś się chłopie, nie ma to jak robić skandal przed MŚ
    Sam się chwalisz, że jedyne, co potrafisz robić, to chlać i żreć (i potem zbijać wagę w saunie - suuper mądre), poszedłbyś lepiej do jakiejś szkoły, albo chociaż popracował uczciwie w wyuczonym zawodzie stolarza. I nie porównuj się z zawodnikami z kadry A, jakby Małysz urządził sobie sześcioosobową orgię i zdemolował pół miasta, to Kuttin i tak by go nie wyrzucił, bo dobrze skacze i nie dziw mu się. Jest tajkie przysłowie: Co wolno wojewodzie...

  • anonim

    jak juz pisalem w tej sprawie calkowicie popieram kuttina. zgadzam sie z tym co napisal mar 100 - austriak zderzyl sie z polska rzeczywistoscia, gdzie tylko malyszowi zalezalo na wyniku, a reszta zadowalala sie przyjemnym zyciem na koszt podatnika. posluchajcie wypowiedzi skupnia, bachledy, tonia - kompletny brak ambicji, checi zmiany, pracy nad soba. a teraz jeszcze polecial do prasy.... zalosne. powiem cos oczywistego: do sukcesu potrzeba i umiejetnosci i mentalnosci. malysz osiagnal to co osiagnal, bo zawsze chce zdobyc wiecej, zawsze chce cos poprawic. kiedy zobaczyl ze przy tajnerze mu nie idze, nie wahal sie pojsc po rade do innych, bo zawsze mial na celu swoje sukcesy, a nie ciepla posadke w kadrze. tak wiec zale skupnia sa po prostu NIEAKCEPTOWALNE i gosc powinien zostac calkowicie odstawiony. no i dziwi sie, ze koledzy nie odbieraja telefonow...... brak slow.

  • anonim

    wiecie co sie robi konfidentom?

  • kolesio weteran
    ...

    A wszystko zaczelo sie od niesportowej metody odchudzania w saunie przed sezonem. Rutkowski pokornie spuscil glowe i wzial sie do pracy, a Wojtek nadal kombinuje.

  • anonim

    Kuttin już powiedział, że po Obersdorfie zajmie się sprawą Wojtka, czyli zrozumiał ból chłopaka. Natomiast Polo dalej siedzi cicho i słomę do butów upycha. Miałem taką sytuacje w życiu jak Wojtek tyle, wygrałem wewnetrzne zawody, które upowazniały do wystepów na zawodach ogólnopolskich tyle, że miałe nadwagę i nie pojechałem tam. Wina byla po mojej stronie ale zupelnie nikogo nie interesowało, ze pokonałem wszystkich zawodników w swojej grupie.

  • anonim
    Jest i odpowiedź

    Dzisiejszy "Przegląd Sportowy" [cytat z onetu]
    "Na początku pracy w kadrze A poprosiłem zawodników, aby napisali krótkie wypracowanie. Chciałem, by ocenili, co im się podobało, a z czego nie są do końca zadowoleni. To miała być taka weryfikacja początków naszej współpracy. I wiecie, co napisał Skupień? Stwierdził, że nie czuje motywacji... To był dla mnie szok" - powiedział Kuttin.

    No comments...

  • anonim
    ZABAWY KADROWICZÓW

    Nie rozumiem co chcecie od Kuttina?Zderzył się z naszą rzeczywistością.Kiedy Małysz zaczą odnosić sukcesy,A. Tajner zaczą wozić z nim Skupnia,Tajnerów,Mateję.Czego Skupień chce,jeżdzili sobie przez kilka lat po świecie,brali pieniądze,osiągali, nie wiedzieć czemu coraz gorsze wyniki?Nie interesowanno się kompletnie innymi zawodnikami przez co zmarnowano trochę talentów np. Kruczek.W Austri stawia się na ludzi z ambicjami którzy chcą coś osiągnąć, wyznacza się im zadania i z tego rozlicza, nie dmucha się na święte krowy.Kuttin nie zna jeszcze języka, co mógł zrobić kiedy gwiazdorzy chcieli się bawić?Kruczek też pewnie niewiele mógł zrobić wszak niektórzy reprezentanci są od niego starsi.A. Tajner też dostał odpowiedzialną pracę, więc zamiast zając się rozwojem dyscyplin w kraju jeżdzi sobie po świecie ,udziela wywiadów w tv, ale co się dzieje nic nie wie.W Niemczech jest pełno sportu w telewizji.Są inne dyscypliny niz skoki.Dzięki temu zainteresuje się nimi młodzież.U nas nikt nie zaryzykuje utraty pieniędzy.Odnoszą sukcesy biathloniści, snowbordziści, biegacze, są to ciekawe dyscypliny, to dobrze ale jeszcze przybliżać, transmitować? tAKA JEST NASZA RZECZYWISTOŚĆ.

  • anonim
    @rot

    Podejrzewam, że gdyby chodziło o Bachledę, to by nie było gadki o "świętej krowie" :)

  • anonim

    A ja wam mówię, że tak sportowców się nie traktuje. Jakby przez dwa lata zmienił się skład PZN a Adam nie będzie miał wyników to może zostać potraktowany podobnie. A co do zdemolowania pokoju to się już prawie zrobiła afera o zawalenie wież WTC a zerwała sie tylko zasłonka, pękło lustor i spadł wazonik i to jest wielka tragedia? Wojtek to przecież lepszy skoczek od Bachledy czy Rutka - przynajmniej na Obersdorf. Jak chcieli go odstawić to powinni mu wreczyć puchar za całokształt a nie zapomnieć od tak sobie.

  • anonim

    On nie mówi o zawodach we Francji tylko o obozie na którym była cała kadra.Pozostaje dwóch W .Tajner i M Bachleda. Ten ostatni pije i to baaardzo dużo .Wie o tym cały AWF w Katowicach.Nie zmienia to w niczym faktu Ze czas Skupnia sie skończył .Chętnie bym też przyjął odesłanie na sportowa emeryture Matei-tego starego dziada

  • anonim
    Za i przeciw Wojtkowi

    @ kejsek
    Awantura Skupnia ma związek z wyjazdem na PK do USA.
    Na MŚ skupień nie pojechał (i słusznie)bo poziom porównywalny do niego na MP reprezentowali młodsi Bachleda i Rutek.
    Ale na PK poza Rafałem Śliżem pojechali zawodnicy o klasę gorsi (z Toniem na czele)od Wojtka.
    Jeśli w USA nie mogli ze względów szkoleniowych startować juniorzy np. Żyła i Urbański to uwzględniając wyniki MP w Zakopcu należało wysłać Hulę, Pawlusiaka a także Wojtka.
    Ale jeszcze raz okazało się, że na wyjazdy
    za granicę nie ma wpływu aktualna dyspozycja sportowa tylko koneksje rodzinne.

  • anonim

    Jeśli chodzi o Courchevell to na konkursie byli: Małysz, Skupień, Rutek i Wojtek Tajner. Jeśli Skupień z Rutkiem byli trzeźwi, to kto się spił? Małysz nie pije, Wojtek Tajner też nie... Więc wychodzi na to, że albo Kuttin albo Kruczek się schlał i zdemolował pokój, a winę zwala na chłopaków. Tyle że takie bajeczki to Wojtuś może opowiadać swoim dzieciom do poduchy.
    Byłabym zapomniała, jest jeszcze jedna możliwość, pokój zdemolował się sam :))))))))
    Nie chcę powtarzać argumentów, które pisałam pod poprzednim artykułem o Wojtku, powiem jedno - Wojtuś, jedź do Niemiec i razem z Frankiem Loeflerem załóżcie "Klub Niesłusznie Wylanych z Kadry" :)))))))

  • anonim

    wszystko ok ale dlaczego robi zamet dzien predz ms, komu ma to sluzyc

  • anonim
    @adi

    ty sie odwal od huli.

  • Adi.P. weteran
    @Michał-Bachleda był w Szczyrku

    trzezwiuteńki ,bo widziałem , jak sam przyjechał prywatnym samochodem , i jak sie rozgrzewał , a nie zapominaj , ze w kadrze A jest też HULą , i dziwnym trafem od stycznia nie jeżdz na zadne konkursy!!!

  • anonim
    Wojtek

    Wspolczuje mu tylko konsekwencji za te wypowiedz, bez kitu wspolczuje mu. Na pewno tak tego nie zostawia i beda drazyc te sprawe i bedzie kara dla Wojtka. Ale bedac na jego miejscu tez bym sie baaardzo zdenerwowala i nie wiem czy bym trzymala jezyk za zebami!!!

  • anonim

    Nie dziwic sie tez ze nikt nie odbiera od niego telefonow,jak juz w pzn'ie straszyl ze wszystko wygada.stelec z dup_y.

  • elf stały bywalec
    @Andy

    moze i przesadzona, ale wlasciwie to Skupien nie powiedzial nic konkretnego :/ tylko opowiada jakies soczyste kawalki :/
    wiem, ze moze i to prawda co Skupien mowi, ale jezeli juz odwazyl sie na tyle, to powinien powiedziec KTO! i niech tamci sie tlumacza, bo inaczej naraza sie na smiesznosc a sprawa poprostu ucichnie

  • anonim

    z tego co znalazłem to zawodnikiem z Courchevel który mógł zdemolować pokój był nie kto inny jak Wojtek Tajner - wiec z kadry A to również mógł być on !!!

  • anonim

    takie rzeczy to tylko w naszym pieknym kraju sie chyba moga wydarzyc...oczywiscie kazdy obwinia wszystkich byle nie siebie...nie rozumiem absolutnie takiego podejscia do sprawy jakie zaproponowal Kruczek-dlaczego to skoczek ma sie dowiadywac czy akurat trenuje kadra A czy B czy C i dolaczac sie raz do jednej raz do drugiej?jesli jest w kadrze A to niech trenuje z kadra A,a jesli ma trenowac z kadra B to niech mu to ktos do cholery powie!a z drugiej strony skoro cos chlopak przeskrobal to tez trudno wymagac od trenerow zebygo nie ukarali w zaden sposob ,a tak poza tym jestem zarta na palaczy:-)szkoda tylko ze to wszystko tylko psuje atmosfere w kadrze i mam nadzieje ze sie nie odbije na formie skoczkow

  • anonim

    Michał jestes tak zalosny ze sie rzygac chce

  • Andy stały bywalec

    Z całym szacunkiem dla wszystkich ta nagonka na Skupnia jest jednak trochę przesadzona... Może rozpętał tę aferę w nieodpowiednim momencie, może powinien poczekać do końca sezonu, ale uważam, że takie rzeczy powinny wychodzić na jaw. Nie sądze żeby Skupień zmyślał, więc jak juz pisałem wcześniej PZN powinien zająć sie tą sprawą.
    A co takiego osiągnął Skupień jako skoczek? Troche jednak osiągnął:
    - jest jedynym w naszej kadrze trzykrotnym olimpijczykiem, z Lillehammer, Nagano (gdzie był 11) i Salt Lake
    - trzy razy w "10" konkursów PŚ - 10 w Oberhofie (95/96), 10 w Engelbegu i 6 w Iron Mountain (99/00)
    - w Villach w 2001 r. razem z kolegami zajął 3 miejsce w drużynowym PŚ
    - 14 miejsce w TCS w sezonie 00/01
    - 4 miejsce podczas LGP w Courcheevel w 2001 r. i 12 miejsce w generalce
    - 15 na MŚ w Lahti w 2001 (5 druzynowo), 17 w Thunderbay w 1995 r. 18 w Trondheim w 1997 r.
    - wielokrotnie na podium konkursów COC

  • Michał doświadczony
    Zróbmy małe śledztwo

    Skupień tweirdzi, że 1 ze skoczków kadry A byl na MP pijany. Oto skład kadry A ( za pzn.pl):
    1. MAŁYSZ Adam
    2. RUTKOWSKI Mateusz
    3. BACHLEDA Marcin
    4. SKUPIEŃ Wojciech
    5. TAJNER Wojciech
    6. MATEJA Robert.

    Nie sądzę, by tym skoczkiem był Małysz i W. Tajner, gdyż jest bardzo spokojny. Mateja też odpada, on wie, że miałby za dużo do stracenia, a Rutkowski był już wtedy w okresie "nawrócenia". Zostaje więc Skupień i Bachleda. Myślę jednak, że Skupień nie wkopywałby samego siebie. Sytuacja jest więć jasna. Jeżeli to wogole jest prawda, to tym pijaczkiem jest DIABELEK.

  • anonim

    Ja już sam nie wiem co o tym wszystkim mam sądzić.Jedno jest pewne.Skupień w tym momencie przegiął pałe.Nie potrzebnie ujawnił kilka informacji które powinny zostać pomiędzy działaczami a skoczkami.Źle zrobił mówiąc,że jeden ze skoczków zdemolował pokój hotelowy będąc pod wpływem alkoholu.Daje sobie ręke uciąć ,że media po MŚ roztrwonią tą afere a konflikt zaostrzy się jeszcze bardziej.Nie wiem czy to są informacje wyssane z palca a nawet jeśli są prawdziwe nie powinny zostać podane dla mediów

  • anonim

    PIETRO - JAKIE FACHOWCY PRACUJOM W PZN BO MOM NADZIEJA ŻE NIMOSZ NA MYSLI WŁODARCZYKA I JEGO ZŁODZIEJSKIEJ KLIKI

  • anonim

    Pietro ma w zupełności racje.Skupień nie jest skoczkiem światowego formatu.Nie jest w stanie awansować nawet do 30 Ba! a nawet do 50.W związku z tym wcale się nie dziwie Kuttinowi ,że go nie zabiera na konkursy PŚ.W ostatnich 4 latach skoki w Polsce bardzo się rozwineły i napływa do kadry coraz więcej obiecujących talentów z którymi SKupień obecnie przegrywa.SPóżmy wszyscy przez pryzmat ostatnich 4 sezonów.Skupień nie robił żadnych postępów a poza miejscami w trzeciej dziesiątce(co było żadkością) nie osiągnął kompletnie nic a niezapmominajmy też ,że już od początku tego sezonu sztab miał z nim problemy dyscyplinarne a w tym momencie poprostu pan Wojtek przegiął pałe.NIe umiał się zmotywować na ten sezon tak jak Mateja ,więc niech nie wydaje mu się to teraz takie dziwne.Przecież jego pozycja w kadrze nie była 100% pewna.

  • elf stały bywalec
    albo wszystko, albo nic

    skoro Skupien byl taki odwazny, ze oskarza kolegow z kadry o pijanstwo podczas zgrupowania, to niech 'ujawni' nazwiska i wtedy zobaczymy, co te 'swiete krowy' maja do powiedzenia! w przeciwnym razie zawsze mozna powiedziec, ze Skupien opowiada bezpodstawne bzdury, zeby sie odegrac za to, ze jest pomijany przez trenerow. Bo skoro taki problem istnieje, to wywalenie Skupnia i zatajenie sprawy niczego nie zalatwi...


    chociaz... zawsze mozna przejrzec archiwom i zobaczyc, kto byl w Courchevel...

  • anonim
    mks

    Studiuję prawo więc chyba poczucie sprawiedliwości jest mi bliższe niż Tobie.Poza tym co sugeujesz-żeby Skupień został włączony do kadry,a Kuttina niech zwolnią? Myślisz że wtedy Skupień zacznie skakać lepiej i objawi swój wielki talent-jeśli tak to gratuluję Ci optymizmu.Zresztą nie ma o kogo kruszyć kopii,więc nie rozumiem Twojego zacietrzewienia-chyba nie jesteś z jego rodziny? I pytam się jeszcze raz skąd wiesz że Skupień mówi prawdę? Natomiast co do Twojego twierdzenia,że Kuttin wywołuje konflikty-to mu się nie dziwię.Trudno mówić że w PZN pracują fachowcy(poza Polo Tajnerem) dlatego nie ma się co dziwić że Kuttin wchodzi z nimi w konflikt .Takie ,,wyczyny'' jak organizowanie 5 mistrzostw Polski w ciągu jednego sezonu jest tego najlepszym przykładem.

  • Urukhaye początkujący
    @mks

    chlopie cos Ty wymyslil z tym Kuttinem.musialby byc skonczonym idiota,zeby chciec zniszczyc naszych chlopakow.Co Ty myslisz ze w innych kadrach nie pija.pija wszyscy.skupien pije odkad pamietam.zawiodl kuttina chociazby tym ze nie pojechal na PS kiedy ten mu dawal szanse.przemysl sobie wszystko co mowisz.
    wogole to jestem ciekaw ile kasy zwinal za ten artykul.

  • anonim
    @pietro

    Skupień szuka rozgłosu, a po co??? Powiem ci jeszcze więcej - w tym sezonie to już drugi poważny konflikt w kadrze skoczków. Myślę, że wiesz kto brał udział w obydwu. KUTTIN - PZN; KUTTIN - Skupień. To dziwne, że niby przyszedł człowiek spoza układów, a wywołuje konfilkt za konfliktem w polskiej kadrze. Czy on chce zniszczyć polskie skoki. Poza tym przypomnij sobie wypowiedzi Kuttina, czy nie jest on aby wielkim kłamcą, który w wielu swoich wypowidziach co najmniej mijał się z prawdą. W końcu przeczytaj cały wywiad, Skupień mówi w nim, że sam nie jest święty. To chyba bardzo istotne i potweirdza to, że nie próbuje on niczego zataić czy zatuszować. Mówi prawdę. Ale widzę, że ty najwyraźniej popierasz picie alkoholu na zgrupowaniach. Gratuluję ci poczucia sprawiedliwości.

  • olek_solec weteran

    Śmiech na sali!!!

  • anonim
    Skupień

    Niech się Skupień skupi lepiej na imprezach z ołowianym Rutkiem.Jak jest takim wielkim skoczkiem to niech skacze jak należy.Niech znajdzie sponsora i ma w nosie działaczy.

  • anonim
    To brzydko

    Z E P S U Ł Y Ś C I E M I H U M O R !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Skupien, wina jest po obu stronach. Ty nie skaczesz dobrze od 15 lat. Wlasciwie nigdy nie skakales super. Dlaczego masz zal, ze Cie nie chca ?

  • anonim
    mks

    A skąd wiesz że Skupień ma rację? Byłeś na zgrupowaniu kadry? Jak dla mnie to Skupień szuka rozgłosu i tyle.Trudno wierzyć jemu a nie Małyszowi czy Stochowi,którzy chwalą Kuttina.
    Skupienia nie bronią wyniki,dlatego nie ma podstaw aby sądzić inaczej. Piszesz o Nagano tyle że ono było jeszcze w XX wieku,a teraz mamy XXI wieki i rok 2005. I powiedz mi co takiego Skupień osiągnął przez te 7 lat? Poza tym nie ironizuj z Adama, bo gdyby nie on to w Polsce poza garstką koneserów nie było zainteresowania skokami. I akurat on jako jeden z nielicznych polskich sportowców nie zmienił sie,pozostał sobą i jest profesjonalistą w każdym calu,czego nie da się powiedzieć o Skupieniu.

  • anonim
    @gregor

    Człowieku zobacz co napisałeś. Przeanalizuj to sobie. Pomyśl trochę, jeśli potrafisz i postaraj się choć trochę poukładać sobie tę sytuację. Wiem, może jesteś bratem Kruczka, siostrzeńcem Polo Tajnera, "dobrym znajomym" Kuttina albo członkiem zarządu PZN. Wtedy to zrozumiem, ale nie rozumiem tego na jakiej podstawie tak nienawidzisz tego skoczka? Czy on ci coś zrobił? O nieznajomość skoków cię nie posądzam, choć po twoich chaotycznych wypowiedziach nie można poznać czy na skokach się znasz czy jesteś taki jak jeden osławiony już na tym forum "Kibic" - rzeczywiście typowy kibic tylko i wyłącznie do wymahiwania biało-czerwoną flagą.

  • anonim

    wszyscy glowkujemy, nad tym jaki powinien byc system szkolenia, dlaczego nasi skoczkowie nie moga skakac daleka.... Moze nie chca? Jak przeczytalem o tych papieroskach to mnie szlak trafil... a jak czytam o tym jak skupien skarzy sie ze pije alkohol bo go trener nie dopilnowal to mi rece opadaja. 29lat ma chlop i skarzy sie ze go nie przypilnowali...echhhhhh tak to daleko nie zajedziemy.

  • anonim
    ..

    ludzie jego zarzuty nie sa wyssane z palca a kto tam pije i rozrabia to doskonale wiadomo w calym srodowisku. tylko ze w tej sytuacji lepiej zwalic na kogos kto gorzej skacze czy ma nizsza pozycje i w ktorego przypadku sprawa przejdzie wzglednie bez echa

  • anonim

    Skupień ,zachowuje się jak jakiś smarkacz ,szuka sensacji ,był kimś ,ale obecnie jest nikim Podpiernicza kolegów ,a może to on sięga do kieliszka . Dzisiaj chciałby kolegów ,

  • anonim

    Ludzie, wy jesteście jacyś niepoczytalni czy co? Nie potraficie zrozumieć pewnych rzeczy? Macie problemy z rozsądnym spojrzeniem na sytuację??? SKUPIEŃ MA RACJĘ!!! Skąd ty jakiś tam gościu możesz tak mówić: zarzuty są wyssane z palca?! A skąd ty to możesz wiedzieć chłopcze? Jak możesz tak przeokropnie oczerniać człowieka, który pierwszy przerwał zmowę milczenia. Uważasz, że nie ma w kadrze problemów alkoholowych, sądzisz, że Kuttin nie ma swoich ulubieńców??? Ktoś tam też uważał, że inni zawodnicy są zadowoleni? Którzy? Skupień szkodnik, Rutkowski olewany, Długopolski śmieszny, reszta nikogo nie interesuje. To Wy o tym nie wiecie? Następny koleś pisze, że owszem trzymali się razem (Małysz, Mateja, Skupień), ale Małysz i Mateja to mieli sukcesy, a on nie. Hahahaha, dawno się tak uśmiałem. Przypomnę tylko, że długo Skupień był najlepszym polskim skoczkiem i owszem Adam przeskoczył wszystkich co najmniej o trzy klasy, ale Mateja? Przecież on sukcesy ma co najwyżej porównywalne do Skupienia!! Popatrz sobie kibicu od siedmiu boleści na zawodników, ich wyniki, osiągnięcia, a potem się wypowiadaj! Mateja nigdy na olimpiadzie nawet nie zbliżył się do 11. miejsca, jakie Skupień zajął w Nagano (98r.). Powiem jeszcze tylko, że zachowanie Adama jest trochę dziwne, bo ze Skupieniem zawsze byli najlepszymi przyjaciółmi, zawsze byli razem w pokojach i zawsze ze sobą najdłużej przebywali. A teraz Adaś najwyraźniej jest gwiazdą zbyt dużego formatu, no cóż tak bywa. Nie chcę jednak Adama krytykować. Bronicie tą całą klikę z PZNu i trenerów jakbyście byli co najmniej rodziną albo członkami PZN. Kto wie czy tak nie jest! Nie umiecie obiektywnie spojrzeć na sprawę. Kompletny brak sprawiedliwości! Śmieszne, a zarazem żenujące!!!

  • bogdan początkujący
    wojtek skupień

    Wojtuś, kiedy ty lepiej skakałeś, pochwal się wynikami i wtedy rozważ czy Twoje brednie mają sens. Przecież z Twoich słów wynika, że wcześniej to Ty błeś mistrz nad mistrze, a Ty potrafiłeś jedynie klepnąć się po udach.

  • Andy stały bywalec

    Wojtek chciał choć raz w życiu trafić na pierwszą stronę sportowej gazety no i udało mu się, szkoda tylko że w takich okolicznościach. Ale sprawą powinien zaraz po Mistrzostwach zająć się PZN, porozmawiać z Kuttinem, Skupniem i wyjaśnić całą sytuację, zwłaszcza letnie wydarzenia w Courchevel i kwestię e-mailowych treningów .

  • anonim

    Moze i jest to troche wyssane z palca. Fakt jednak ze koles ktory zdobywa brazowy medal mistrzostw Polski nie jest w kadrze na CoC. Ogladam skoki ok ponad 10 lat i przez dlugi okres byl to najlepszy skoczek. Nie zapominajcie o tym

  • Radek weteran
    Bzdury

    Zarzuty Skupnia są wyssane z palca i mają na celu tylko zwrócenie na siebie uwagi. Rozmawiając w ten sposób z "PS" Skupień popełnił sportowe samobójstwo.

  • eddy początkujący
    SKUPIEŃ DAJ SOBIE I NAM SPOKÓJ

    TO CO WYGADUJESZ JEST ŻENUJĄCE.ZAWSZE BYŁEŚ LICHYM SKOCZKIEM I TAKIM ZOSTAŁEŚ DO DZISIAJ.ZAMIAST TRENOWAĆ PIERZESZ BRUDY NA ŁAMACH PRASY TO JEST ŻAŁOSNE.CHŁOPIE ODEJDŻ Z HONOREM BO I TAK JUŻ Z CIEBIE NIC NIE BĘDZIE.ZATRUDNIJ SIĘ W FAKCIE ALBO SUPEREXPRESIE TAM LUBIĄ TANIĄ SENSACJĘ.

  • anonim

    MAM [...] TEN WASZ CZAT I WASZA [...] CENZURE

  • anonim

    A NIE GODOLEK ŻE CZA WYCIEPAC TYCH DARMOZJADÓW Z PZN BO ONI INO MYSLOM JAK NABIC SWOJE KAPSY (WŁODARCZYK-NADARKIEWICZ) POPAPRANCE JEDNE ...ACHA SKUPIEN JEST NIE LEPSZY

  • vegx redaktor

    uhhh... skupieńgate :)
    Mysle ze ostatnie słowa sa trafne. Jeśli małysz zdobedzie medale to o skupniu zapomna wszyscy, lacznie z dziennikarzami.
    A skupien mysle ze jest juz i tak skonczony, moze jesli na tym skonczy to jeszcze dostanie szanse poskakania. Ale jesli bedzie sie upieral przy swoim to moze juz sam odejsc.
    Kuttinowi nie zrobia dokladnie nic poki jest za nim Małysz. Predzej polecial by caly PZN. A skupien po prostu nie wykorzystal swojej szansy, nie zmobilizowal sie tak jak mateja, niech teraz nie oczekuje ze zamiast mlodych zawodnikow pojedzie on.

    Zreszta nie ma skupien czego zalowac... Nasi na COC do usa i tak koniec koncow nie polecieli ;]]]
    A na MŚ z taka forma... bez jaj...

  • Kibic profesor

    Cos mi tu smierdzi. Swieta krowa to byl Skupien za Tajnera i wczesniej. On Mateja i Malysz trzymali sie razem i byli taka zgrana paczka. Przeciez to smieszne. Malysz i Mateja maja jakies sukcesy, a Skupien zadnych. Skupien lepiej by nic nie mowil i poszedl na sportowa emeryture. Moze on mial na mysli, ze Malysz sie upil i on zdemolowal pokoj. :) beka. Pewnie sie napil, bo treningi powygrywal, a w konkursie bylo slabo :) Jezeli mowi, ze jest problem alkoholowy to niech mowi po nazwiskach.

  • anonim

    mialem resztki szacunku dla skupnia, za to ze bywal przyzwoitym skoczkiem, ale teraz widze ze to zwykly frajer. jak mozna takie rzeczy wygadywac? czy on myslal ze ma abonament na miejsce w kadrze do konca zycia? z tego ze nikt (nawet inni skoczkowie) go nie poparl, wnioskuje ze koles po prostu jest zalosny. albo niech sie wezmie porzadnie do roboty i udowodni WYNIKAMI ze zasluguje na miejsce w kadrze, albo niech zmieni zajecie.

  • anonim
    Skupień

    Brawo Wojtek-nie powołali to niech mają,to co się należy.

  • Matylda weteran
    Errata

    troszkę śmieszny błąd mi się przytrafił:
    poczytalności = poczytności.

  • Matylda weteran
    Skupmy się lepiej na wydarzeniach w Oberstdorfie

    Trudno jest postronnemu kibicowi rozsądzić, kto w tym sporze ma rację. Jak dotąd to tylko Wojtek Skupień ma pretensje do trenerów, z opinii innych skoczków wynika, że są zadowoleni z Heinza Kuttina. Adam tak wypowiedział się odnośnie porównania A. Tajnera i H. Kuttina: "Z Tajnera było dobrze, z Kuttinem jest lepiej." Podobnie o trenerze wyraża się Kamil Stoch: "Chce mi się dla niego skakać."
    Wydaje się, że problem alkoholu w kadrze jest, jednakże niechlubny przykład idzie z góry, telewidzowie mogą coś na ten temat powiedzieć. Już zwyczajowo wyjaśnienia działaczy PZN zaskakują zarówno prasę jak i kibiców. Róbmy dobrą minę do złej gry, a brudy się same wypiorą.
    A media, jak to media, "Gorączkę sobotniej nocy" trzeba wykorzystać teraz dla zwiększenia poczytalności, a przy okazji da się jeszcze tego z owym skłócić. I fajowo jest.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl