Polski Związek Narciarski i Politechnika Krakowska – przez wspólne innowacje po medale

  • 2024-03-05 19:25

Polski Związek Narciarski i Politechnika Krakowska rozpoczynają współpracę naukowo-techniczną. List intencyjny o wspólnym prowadzeniu badań w obszarze innowacyjnych rozwiązań dla sportów zimowych podpisali 5. marca 2024 r. w Krakowie Adam Małysz, prezes Polskiego Związku Narciarskiego i Jan Winkiel, sekretarz PZN oraz prorektor Politechniki Krakowskiej dr hab. inż. arch. Tomasz Kapecki, prof. PK.

Współpraca PZN i uczelni służyć będzie wsparciu szkolenia seniorskich i młodzieżowych reprezentacji Polski, na początek kadr skoczków narciarskich. Bazą do wspólnych działań będzie m.in. infrastruktura nowo otwartego Laboratorium Aerodynamiki Środowiskowej Politechniki Krakowskiej z unikatowymi narzędziami do badań z zakresu inżynierii wiatrowej. Wiatr i związane z nim wyzwania – to jedno z kilku wspólnych zainteresowań badawczych naukowców Politechniki Krakowskiej i specjalistów ze sztabów trenerskich Polskiego Związku Narciarskiego. 

– Od kilkudziesięciu lat nasi naukowcy, pod kierunkiem prof. Andrzeja Flagi, twórcy polskiej szkoły inżynierii wiatrowej i aerodynamiki budowli, badają charakterystykę wiatru. Z jednej strony jego potencjalnie destrukcyjną siłę, którą – dla bezpieczeństwa ludzi i budowli - inżynierowie muszą okiełznać. Z drugiej strony ogromny potencjał tego żywiołu jako czystego źródła energii. Cieszymy się, że teraz - wiedzą i kompetencjami zespołu badawczego Laboratorium Inżynierii Wiatrowej oraz ogromnym potencjałem nowego Laboratorium Aerodynamiki Środowiskowej - Politechnika Krakowska wesprze polskich sportowców. Mamy nadzieję, że przyczynimy się tak do ich medalowych sukcesów, może nawet olimpijskiego formatu – mówi prof. Tomasz Kapecki, prorektor Politechniki Krakowskiej.

Adam Małysz, prezes Polskiego Związku Narciarskiego, podkreśla, że bez naukowego wsparcia nie da się w dzisiejszym sporcie wyczynowym osiągać sukcesów na światowym poziomie.

– W sportach zimowych obserwujemy technologiczny wyścig zbrojeń od wielu lat. W przypadku potęg – takich jak Niemcy czy Austria   - na sukcesy pracują nie tylko sztaby trenerskie i zawodnicy, ale wręcz całe instytuty badawcze naukowców, wspierane z budżetów państw. W Polsce taki system dopiero stwarzamy, przekonujemy do niego. W ramach Polskiego Związku Narciarskiego powołaliśmy w ubiegłym roku Centrum Innowacji, za jego pośrednictwem budujemy sieć współpracy m.in. z uczelniami, Ministerstwem Sportu i instytutami badawczymi. Politechnika Krakowska wnosi do niej unikatowe doświadczenia swoich naukowców i niesamowite narzędzia badawcze. Pól do wspólnego zgłębiania mamy naprawdę wiele, nie tylko w skokach narciarskich, ale też narciarstwie i snowboardzie – mówi Adam Małysz, prezes PZN.

W zasobach Laboratorium Aerodynamiki Środowiskowej Politechniki są m.in. tunele aerodynamiczne o zróżnicowanych przestrzeniach pomiarowych i możliwościach badawczych, pracownie laboratoryjne materiałów i procesów fizycznych oraz pracownie rozwiązań prototypowych. Potencjał badawczy laboratorium i kompetencje związanego z nim zespołu naukowców pozwolą m.in. modelować i analizować rzeczywiste wyzwania, które w sportach zimowych stawia przed zawodnikami korzystne i niekorzystne działanie warunków atmosferycznych czy innych zjawisk, dobrze już poznanych w naukach inżynieryjnych.

– Doświadczenia z nich można z powodzeniem przenieść na świat sportu – podkreśla prof. Andrzej Flaga z Laboratorium Inżynierii Wiatrowej PK.

Zakres wspólnych prac badawczych Politechniki PZN będzie szeroki. W przypadku skoków narciarskich badania obejmą m.in. kolejne fazy skoku narciarskiego  - od startu, przez odbicie z progu skoczni, lot z obciążeniami, lądowanie. Dr inż. arch. Łukasz Flaga, członek zespołu badawczego Laboratorium Inżynierii Wiatrowej PK zdradza:

– Planujemy m.in.: poddawanie sportowców obciążeniom wynikającym z napływającego powietrza w różnym zakresie prędkości; analizowanie warunków opływu powietrza wokół sylwetek narciarzy i skoczków; przeprowadzenie pomiarów kluczowych parametrów związanych z odbiciem (tzw. symetria odbicia); rejestrację sylwetki w zmieniających się warunkach; testowanie i dobór geometrii odzieży oraz elementów sprzętu m.in. nart, butów, kombinezonów, kasków, gogli , także analizy smarów stosowanych w różnych warunkach pogodowych – wylicza naukowiec Politechniki.

Politechnika i PZN pracują już nad  pierwszym wspólnym projektem naukowym, w ramach którego planują stworzyć stanowiska do badania wybicia z progu skoczni oraz do badań oporu aerodynamicznego pozycji sportowca. Naukowcy PK opracują w jego ramach metodykę pomiarów, zaprojektują eksperymentalne stanowisko do badań, które symulować będzie rzeczywiste warunki panujące w naturze, przeprowadzą jego kalibrację oraz automatyzację procesów szkoleniowych. Wyniki badań, testów, treningów i analiz prowadzonych w laboratoriach Politechniki, umożliwią trenerom i zawodnikom doskonalenie umiejętności technicznych w najbardziej szczegółowych zakresach, pozwolą również testować i wprowadzać innowacje do treningu zawodników i sprzętu, z którego korzystają. To niewątpliwe przełoży się na lepsze przygotowanie zawodników do udziału w zawodach i pomoże osiągać powtarzalne, wysokie wyniki sportowe.

Ze strony PZN współpracę z Politechniką koordynuje jego nowy dział  - Centrum Innowacji, powołane jesienią ubiegłego roku, z inicjatywy prezesa Adama Małysza i sekretarza generalnego PZN Jana Winkla.

 – W pierwszym etapie działalności Centrum Innowacji PZN skupiło się na zdiagnozowaniu najbardziej naglących potrzeb trenerów. Dla wsparcia polskich kadr w sportach zimowych, zdecydowaliśmy się zaczerpnąć w pierwszej kolejności z ogromnego potencjału polskich uczelni i polskich naukowców. Już wstępne rozmowy z naukowcami Politechniki Krakowskiej wskazały na bardzo wiele technologicznych możliwości wsparcia polskiego narciarstwa. Rozpoczęliśmy przygotowywania do pierwszego projektu dedykowanego kadrze skoczków narciarskich, następne projekty będą dotyczyły kolejnych dyscyplin zimowych PZN. Badania, wspierające prace trenerów kadr narodowych i zawodników, tak są planowane, aby służyły także młodym sporowcom, m.in. trenującym i uczącym się w szkołach mistrzostwa sportowego. To także z myślą o ich rozwoju PZN poszukuje innowacji w procesie szkoleniowym – mówi Adam Chrapusta, kierownik Centrum Innowacji PZN.

Partnerstwo z Polskim Związkiem Narciarskim stawia przed naukowcami Politechniki i nowym Laboratorium Aerodynamiki Środowiskowej niestandardowe wyzwania. Główne przeznaczenie otwartego przed miesiącem centrum badawczego to prowadzenie badań z zakresu inżynierii wiatrowej, inżynierii śniegowej i inżynierii środowiska, dotyczących m.in. analiz wpływów środowiskowych i klimatycznych (takich jak gwałtowny wiatr, nawalne deszcze czy obfity śnieg) na konstrukcje, budynki i ludzi oraz przewietrzania miast, transportu zanieczyszczeń, dynamicznego oddziaływania na smog. Można tu testować innowacyjne rozwiązania dla energetyki wiatrowej, rynku materiałów i produktów budowalnych. Ale nowe centrum jest też gotowe do podejmowania niestandardowych wyzwań inżynierskich, np. tych związanych z potrzebami profesjonalnych sportowców czy służb ratowniczych, może im służyć do badań, szkoleń i treningów w zmiennych warunkach pogodowych. W przeszłości ze wsparcia politechnicznych specjalistów od wiatru korzystali m.in. narciarz ekstremalny Jędrzej Dobrowolski i snowboardzista Michał Pawlikowski.


Redakcja, źródło: Komunikat prasowy PZN
oglądalność: (3555) komentarze: (21)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Avengers123456msciciel

    Nie przesadzaj. Jak to wdrożą i będzie dobrze działać, to tak. Na razie zaczynają współpracę dopiero...
    Oby "zażarło"!

  • Arturion profesor
    @Franciszek

    W zasadzie wierzę, że człowiek może trochę zmienić swoje poglądy pod wpływem przeczytanych lektur... Zobaczymy. :-)

  • Avengers123456msciciel weteran

    To jest najlepszy artykuł jaki mógł się przytrafić, do lepszych wyników, ten artykuł przebija wszystkie artykuły na tej stronie.

  • Franciszek doświadczony
    @Arturion

    Niekoniecznie mozliwe ze jak przeczytam to juz bzdur pisał nie będę

  • Arturion profesor
    @Avengers123456msciciel

    I czepiać się będą, zwłaszcza ci, którzy nie czytają.
    Ten, zwany @Franciszek, zwłaszcza, bo ma misję (wyplenić idee postępowe z PZN). ;-)

    @Franciszek - będziesz, bo tak masz. ;-)

  • Franciszek doświadczony
    @Avengers123456msciciel

    fakt nie przeczytałem tego artykułu a jak go przeczytam to nie będę pisał bzdur?

  • Avengers123456msciciel weteran

    Franciszek tego nie przeczytał i dalej pisze bzdury.

  • Avengers123456msciciel weteran

    Widzę, że jest tu mało komentarzy, a potem się skoczków czepiają.

  • Arturion profesor

    Mam nadzieję, że Jiroutek pozostanie w sztabie trenerskim po tym sezonie. Wyników może i nie ma, ale diagnozę miał dobrą od razu. Kto tego nie rozumie, że mamy na zapleczu od lat źle trenowanych zawodników, ten jest fantastą i niewiele więcej.

  • Pavel profesor
    @King

    Hula miał talent na plasowanie się w top 25 generalki co wyszło mu tylko blisko 30, to tyle w kwestii dobrego prowadzenia. I nie miało wpływu na wybuch formy Huli to, że odpadł w pierwszej serii w poprzednich 10 sezonach.

  • King profesor
    @Pavel

    No problem istnieje o czym sam wspominałem, ale odnoszę wrażenie, że nie przeczytałeś do końca mojego pierwszego wpisu.
    Kiedyś jeśli też był problem to z pewnością na mniejszą skalę. Choć z drugiej strony Małysz też miał swoje problemy i odpalił ponownie dopiero w wieku 23 lat. W każdym razie te problemy mogą wynikać z być może niewystarczającej wiedzy naszych trenerów odnośnie prowadzenia zawodników w wieku powiedzmy 19-20+ na co też pewnie miało wpływ zaniechanie tej jakiejś edukacji trenerów o czym wspominał kiedyś TT.

    I nadal nie odpowiedziałeś na moje pytanie czy Hula miał talent na miarę Stocha :)

  • Pavel profesor
    @King

    Według mnie w Polsce jest olbrzymi problem z przejściem z wieku juniora w wiek seniora i 99% tuła się po PK licząc, że może przypadkiem po 10 latach takiej egzystencji trafia na kolcza, który ich poskłada. Nie ma to nic wspólnego z "w miarę dobrym prowadzeniem". Hula, Kubacki, Żyła i Kot mieli farta, że trafił się Horngacher i przyniósł do Polski technologie i know how.

  • King profesor
    @Pavel

    Czyli według ciebie skala talentu Stocha i Huli była taka sama?

  • StochIO2014 bywalec

    No właśnie, taka współpraca powinna już być od dawna, ale cieszmy się że w końcu jest.

  • sorantor250 profesor

    dobra decyzja. w tym sporcie detale decydują.

  • atomek81 stały bywalec
    @Arturion

    Był wywiad z Dolezalem w okolicach TCS chyba, gdzie on mówił, że jak przyszedł do Niemiec to się okazało, że tam taka współpraca jest, a u nas nigdy nie było.

    Dobra informacja, choć decyzja spóźniona o wiele, wiele lat.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    W sumie Stoch też uchodził przez ileś tam lat za marnowanego, bo przecież regularnie w PŚ skakał od 2005 roku, a pierwsza wygrana to dopiero 2011 rok. Ale jak na polskie warunki to i tak młodo zaczął wygrywać (24 lata).

  • Pavel profesor
    @King

    Nie no niesamowicie prowadzili Hulę, że na sensownym poziomie skakał przez 2 sezony, a jakiekolwiek warte uwagi wyniki osiągnął koło 30-tki. Z resztą podobną sytuację mamy obecnie z Zniszczołem, a i Kubacki z Żyłą sporo lat zmarnowali.

    Jedyny zawodnik, który zaliczył harmonijny rozwój od juniora do seniora i medali IO to Stoch ;)

    Z resztą w tej współpracy bardziej chodzi o rozwój technologiczny niż sportowy.

  • Arturion profesor

    Myślałem do tej pory, że taka współpraca jest od lat...
    Może z AGH, może z inna politechniką, może z uniwersytetem, ale sądziłem, że jest.

  • PauloXaver doświadczony

    Wszystko to brzmi ciekawie, ale w skokach jest inaczej niż w życiu. Kto będzie miał pod wiatr, ten odleci.

  • King profesor

    Bez wątpienia dobra informacja i krok w stronę tego żebyśmy nie tracili dystansu do Austrii czy Niemiec. Pytanie czy już podczas LGP będą coś testować.

    "Badania, wspierające prace trenerów kadr narodowych i zawodników, tak są planowane, aby służyły także młodym sporowcom, m.in. trenującym i uczącym się w szkołach mistrzostwa sportowego. To także z myślą o ich rozwoju PZN poszukuje innowacji w procesie szkoleniowym – mówi Adam Chrapusta, kierownik Centrum Innowacji PZN."

    Pytanie tylko na ile jakieś nowe rozwiązania mogą pomóc w rozwoju młodych zawodników. U nas raczej problem leży gdzie indziej skoro w przeszłości jakoś potrafiono poprowadzić w miarę dobrze Stocha, Żyłę, Hulę. Z drugiej strony nie bez znaczenia mógł być fakt, że oni dość szybko przebili się do PŚ w młodym wieku z uwagi na niski poziom reszty kadry. Podobnie może być z obecnymi juniorami jak z w/w trójką.
    Pokolenie Wolnego, Murańki i Zniszczoła mogło po prostu zostać zmarnowane/przystopowane przez zbyt długi pobyt w niższej kadrze, który sam w sobie może nie był problematyczny, ale już brak odpowiedniego szkoleniowca na każdym etapie rozwoju jak najbardziej.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl