Ciemne chmury nad FIS Games. Impreza może nie dojść do skutku

  • 2024-03-21 06:07

To miała być flagowa impreza Międzynarodowej Federacji Narciarskiej i Snowboardowej (FIS). Nad FIS Games zbierają się jednak ciemne chmury. Możliwe, że zaplanowane na 2028 rok igrzyska nie dojdą do skutku.

- Jesteśmy zachwyceni dużym zainteresowaniem organizacją pierwszego tego typu wydarzenia – mówił w listopadzie Sekretarz Generalny FIS Michel Vion. - Zarówno Lillehammer jak i Sankt Moritz są znanymi gospodarzami imprez FIS na najwyższym poziomie i wnoszą bogate doświadczenie oraz bogate dziedzictwo sportów zimowych.

Igrzyska FIS mają być multidyscyplinarne, a rywalizacja w ich ramach ma trwać 16 dni. Wydarzenie zaplanowano na sezon nieolimpijski i niezwiązany z Mistrzostwami Świata. Celem FIS Games jest zaprezentowanie sześciu dyscyplin olimpijskich FIS, z dodatkową okazją do wyróżnienia wybranych dyscyplin nieolimpijskich, takich jak telemark, narciarstwo szybkie i freeride, a także zaprezentowanie zawodów Para Snowsports.

Norweska Federacja nie otrzymała jednak od FIS gwarancji finansowych, ani wystarczających informacji dotyczących ryzyka związanego z podpisaniem umowy o organizację imprezy. Dlatego zarząd związku we wtorek powiedział inicjatywie zdecydowane "nie". - Chodzi nie tylko o ryzyko finansowe, o całym przedsięwzięciu wiemy zbyt mało. Do samego wydarzenia jesteśmy pozytywnie nastawieni, ale musielibyśmy otrzymać więcej wyjaśnień dotyczących ważnych kwestii – powiedziała prezes narciarstwa Tove Moe Dyrhaug w rozmowie z NRK.

Podjęcie podobnego kroku planuje federacja szwajcarska. - Jest wiele pytań, które pozostają bez odpowiedzi. Musimy uzyskać więcej informacji, zanim zdecydujemy, czy iść w to dalej. Nie chodzi tylko o dochody z praw rynkowych, choć to ważne pytanie. Teraz przeprowadzamy analizę. Ale nadal nie mamy jasnego obrazu, ponieważ niektóre informacje nie są dla nas dostępne – powiedział Diego Züger, dyrektor handlowy Szwajcarskiej Federacji Narciarskiej.


Adrian Dworakowski, źródło: NRK
oglądalność: (5699) komentarze: (23)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • TheDriger doświadczony
    @cms

    Mistrzostwa Świata w Lotach sprawiają, że skoki nie mają sezonu tylko z pucharem świata. Dla mnie MŚ w Lotach są równe Klasycznym Mistrzostwom Świata, wiadomo że Mistrzostwa Świata są bardziej wartościowe patrząc ogólnie bo możesz tam zdobyć dwa złote medale, a na Lotach tylko jeden. Ale medal ten sam

  • pawelas2301 stały bywalec
    @Void

    A ja powiem wam że już niedawno pisałem to na tym forum pod innym materiałem. Mistrzostwa Europy mają sens ale w innej formie niż wam się wydaje.
    Po prostu gdy mamy MŚ dużo skoczków z lepszych zwłaszcza kadr jest pokrzywdzonych brakiem powołania ze względu na limity. To również byłaby okazja dla skoczków z zaplecza z PK powalczenia o jakiś medal.
    Czyli ME w zbliżonym terminie do MŚ dla zaplecza

  • cms doświadczony

    Nikt chyba nie będzie płakał jeśli ta impreza nie doszłaby do skutku. Po co to komu. Co 2 lata Mistrzostwa Świata, co 4 Igrzyska Olimpijskie. Jeden rok tylko z Pucharem Świata wystarczy. A ewentualne FIS Games znowu zablokowałoby kalendarz i mniej miejsca byłoby na jakieś nowe lokalizacje w Pucharze Świata

  • KapitanGrawitacja weteran

    Po co dodatkowa impreza Fisu? Festiwal pełnego pampersa i safety first i tak nam robią co tydzień więc może już wystarczy.

  • Arturion profesor
    @TheDriger

    E, tam. Za stary jestem. Ale Tschof dokonał wyczynu, fakt.

  • TheDriger doświadczony
    @Arturion

    XD Powieście sobie jeszcze w pokoju plakat Tschofeniga ze złotym medalem igrzysk europejskich

  • Arturion profesor
    @TheDriger

    Świadczy o nim fatalnie.

  • TheDriger doświadczony
    @Kolos

    To raczej dobrze świadczy o Krafcie bo dzięki temu w tym sezonie zdobył PŚ, PŚwL, MŚwL, RA. A Kobayashi wygrał TCS też mając wywalone na lato. Wniosek jest dość prosty, trzeba omijać lato szerokim łukiem żeby się liczyć. Zresztą sam Małysz namawia Stocha i Żyłę żeby tak zrobili to co się będę produkował

  • Avengers123456msciciel weteran
    @Mucha125

    Bym ci napisał po co, ale mój komentarz pójdzie do moderacji.

  • Mucha125 profesor

    Po co ta impreza?

  • szczurnik stały bywalec
    @kubilaj2

    Jeszcze losy klasyfikacji Copper Peak się ważą - kategoria "gigantów" chyba jeszcze nie została zatwierdzona, więc obiekt jest w zawieszeniu między skocznią dużą a mamutem.

  • Lataj profesor

    Kto by skorzystał na tej imprezie? Chyba tylko organizatorzy dyscyplin poza programem IO oraz 4 kraje, w których znajdują się skocznie mamucie. Niedawno było ich 5, ale mamut w Harrachovie to ruina i wbrew licznym zapowiedziom nie wygląda na to, żeby loty tam powróciły. Tak, wspominali w którymś artykule o możliwości organizacji konkursów na lotnych obiektach.

  • Kolos profesor
    @TheDriger

    To raczej źle świadczy o Krafcie, że odpuścił (reszta austriackiej kadry była w komplecie) a nie o zawodach. Granerud wstępnie miał startować, ale doznał chwilę wcześniej upadku i zrezygnował.

    Nie było też Niemców w pełnym składzie, ale to też źle świadczy o nich a nie o zawodach.

    Zresztą to były tylko nowe, jednorazowe zawody. A i tak zdecydowana większość zawodników była obecną. Zawody w randze MŚ organizowane przez FIS tym bardziej budziły y zainteresowanie.

  • TheDriger doświadczony
    @Kolos

    Granerud i Kraft nie startowali i to dlatego, że są zbyt poważni i zbyt dobrzy żeby się angażować coś takiego. Kobayashi nie mógł startować, Stoch wystartował bo to było w Polsce. Także jak widzisz najwięksi gracze to mieli gdzieś (Kraft zwiedzał sobie świat)

  • Kolos profesor
    @TheDriger

    To oczywista nieprawda. Przecież w 2023 roku były Igrzyska Europejskie i to w mało dogodnym terminie (czerwiec) i nikt najlepszy tych zawodów nie opuścił. Granerud owszem ostatecznie nie startował ale z przyczyn zdrowotnych.

  • kubilaj2 weteran
    @Homeomorfismus

    O - i to jest dobry pomysł.
    Można też zwiększyć "prestiż" PŚwL(jakieś specjalne nagrody?)

  • kubilaj2 weteran
    @TheDriger

    Tylko, że są jedynie 4 skocznie mamucie i brak perspektyw na kolejne(w odbudowę Harrachova totalnie nie wierzę, a innych planów też nie ma :P)

  • Homeomorfismus doświadczony
    @Kolos

    Właśnie dlatego, że spoza Europy tylko Japończycy są na tyle mocni, by walczyć o medale MŚ, prestiż Mistrzostwa Europy byłby niewiele mniejszy niż Mistrzostw Świata. Niemniej jednak pomysł organizowania zawodów najwyższej rangi, do których nie dopuszczamy wszystkich zawodników, moim zdaniem jest głupi. Ja poszedłbym w kierunku innym, np. róbmy co roku 3-4 konkursy na co najmniej dwóch różnych skoczniach normalnych i wprowadźmy małą kryształową kulę za te obiekty.

  • TheDriger doświadczony
    @Kolos

    Letnie mistrzostwa nie mają jeszcze bardziej sensu niż mistrzostwa Europy. Przecież tacy zawodnicy jak Kraft, Kobayashi czy Granerud wyśmieją cały pomysł i będą się do zimy szykować. Nie mówiąc już o innych dyscyplinach, które są jeszcze mniej przystosowane do lata niż skoki. A mistrzostwa Europy też bezsens. Trzeba postawić na Loty i robić z lotami jakąś wielką imprezę oprócz MŚwL. Loty przyciągają najwiecej uwagi, sponsorów i kibiców (nawet w Norwegii).

  • Kolos profesor
    @Void

    Tylko, że w skokach mistrzostwa Europy nie mają sensu. Skoro 95% stawki to i tak skoczkowie z Europy. A z po za Europejskich nacji w skokach liczą się tylko Japończycy.

    Na miejscu FIS-u prędzej bym szedł w letnie imprezy mistrzowskie. Coś w rodzaju Letnich Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym.

  • Void początkujący

    Ja to bym widział imprezę stricte tylko w skokach mistrzostwa Europy. Impreza miała by chociaż jakikolwiek prestiż, bo nie będzie wymyślona jak Fis Games. Tylko jeden tydzień więc mogła by być organizowana co roku, lub co dwa lata jak MŚ.

  • Fan_ekipy_pod_narty weteran

    Fis jak zawsze. Chcę coś zmienić wprowadza nową imprezę ale popełnia blędy i impreza nie dochodzi do skutku.
    Fajnie byłoby zobaczyć nową imprezę ale formacji Mśwl-Mś-ZIO nie da się złamać.
    Jest to też nadzieja Polskiego Turnieju który mógłby z lekkimi zmianami powrócić i organizować turniej raz na 4 lata.

  • Kolos profesor

    Płakać nie będę. Nie widzę sensu w organizacji takich pseudo-igrzysk i przy okazji dublowania przez FIS własnych MŚ.

    Ale płaczu Norwegów i Szwajcarów nie rozumiem. To będą tylko nieco bogatsze, nieco lepiej oprawione zawody PŚ i tyle, które to zawody i tak na codzień organizują. Więc jakie tu nadzwyczajne koszty to nie wiem. Oczywiście nie wiadomo co tam sobie FIS wymyśli i zażyczy (skoro sami organizatorzy nie wiedzą...) ale i tak...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl