Daniel Huber nie wystartuje w sezonie 2024/25!

Wielka szkoda tym bardziej że byl brany pod uwagę o walkę o najwyższe cele w tym sezonie.

Bardzo przykra informacja

Póki co największy pechowiec sezonu.

Wielka szkoda, zwłaszcza, że sama końcówka zeszłego sezonu w wykonaniu Hubera to był wybitny poziom, niewiele gorszych jak nie równy najlepszym występom najznamienitszych mistrzów.

Wielka szkoda. Kiedy poprzednio doznał kontuzji to wydawało mi się, że to kolejny średniak, który już raczej nie wróci do formy.
A on po tym pokazał w zeszłym sezonie niewiarygodną formę i chyba wszyscy byli ciekawi jak sobie poradzi w tym roku na mamutach. Może pomimo wieku znowu wróci silniejszy.

PN dla Austrii

Będę polemizował ze stwierdzeniem, że brak Hubera będzie miał istotny wpływ na zdobycie przez Austrię PN. W ubiegłym sezonie Austria zdobyła PN z przewagą 3007 punktów przy indywidualnym wkładzie Hubera 647 punktów ( i nieznaczącym wkładzie w zawody drużynowe - tylko w Planicy). Sezon wcześniej przewaga Austriaków wynosiła tylko 1462 punkty ale bez wkładu Hubera. Wnioskuję, iż Austria sobie poradzi w PN i bez udziału Hubera.

@King

Tak, toczył piękne pojedynki na mamutach z Kraftem.

@Stinger -> Doprecyzowując - w formie z końcówki zeszłego sezonu.

Szkoda, w zeszłym sezonie osiągnął pod koniec sezonu fantastyczną formę, wydawało się, że wychodzi na prostą po problemach zdrowotnych które miał wcześniej, a tu taki klops. Cóż, powodzenia w sezonie olimpijskim dla Daniela. I szybkiej rehabilitacji.

Ależ szkoda Hubera... Aschenwald i Steiner wracają po kontuzji a Huber niestety...

Szkoda go bardzo. Tak pięknie latał na koniec zeszłego sezonu. Jedyny plusik jest z tego tylko taki ze otwiera się furtka dla innych z PK, jak choćby Ortnera. Ale szkoda tylko że to wszystko przez nieszczęście Daniela

Gość to ma pecha... A potencjał ogromny co pokazał w końcówce zeszłego sezonu kiedy na mamutach prezentował taki poziom, że aż mi się przypomniały bitwy Schlierenzauera z Evensenem. Wielka szkoda. Jakby nie było kadra austriacka aż tak boleśnie tego nie odczuje, bo wypadnie jeden to od razu wskakuje drugi. Ciekawe jak tam będą skakać po powrocie Aschenwald ze Steinerem czy na poziomie PK pokażą się z dobrej strony.

A to pech. Po tak dobrym ubiegłym sezonie wydawało się, że pójdzie za ciosem a tu kolejne problemy zdrowotne. One niestety mocno wyhamowywują jego karierę. Oby wrócił jeszcze do dobrego skakania

Szkoda chłopa, niestety nie ma zdrowia do tego sportu. Ciekawe czy znowu wróci w wielkim stylu.

Bardzo przykra wiadomość. Szczególnie, że biorąc pod uwagę wiek, jak i to, że nie są to jego pierwsze problemy zdrowotne w ostatnich latach, może już nigdy nie wrócić na satasfakcjonujący go poziom sportowy.
Będę mu kibicował w walce o powrót do zdrowia i formy i mam nadzieję, że jednak jeszcze się podniesie... choć będzie to bardzo trudne.
Zrobił na mnie piorunujące wrżenie tą końcówką ubiegłego sezonu i do dziś nie mogę odżałować tego, że jury w Planicy było tak zachowawcze - on zapewne też tego żałuje, bo mógł zrobić coś na prawdę wielkiego.

Ogromna szkoda Daniela przed sezonem dawałem go w gwiazdkowaniu PŚ a tu taka informacja. To już druga taka kontuzja która wyklucza go że skakania przez cały sezon.

Dodatkowo jest to ogromne osłabienie dla Austriaków co oznacza że zdobycie przez nich PN nie będzie wcale takie łatwe jak wielu się wydawało (ja sam ich typowałem do wygranej ale teraz zadanie będą mieli o wiele trudniejsze).

Niestety obawiam się że po tej kontuzji o powrocie do czołówki będzie mógł pomarzyć.

Dobry skoczek ale niestety straszna szklanka

Coś okropnego.
Ledwie sezon się zaczął a tak informacja
Niech pan Huber się jednak nie poddaje da pan radę!
Zdrówka

Szkoda mi Hubera, w ostatnim czasie nie ma szczęścia do zdrowia, liczyłem na udaną zimę w jego wykonaniu, a tu taki pech. No nic, oby wrócił silniejszy w sezonie olimpijski.

Szkoda go strasznie, tym bardziej, że końcówka poprzedniego sezonu wskazywała że Daniel mógłby powalczyć nawet o KK. Nie wiadomo czy po kontuzji wróci do tak dobrego skakania, tym bardziej, że jest po 30-ce.

Masakra szkoda chłopaka wraca z kontuzji w połowie sezonu staje na podium na mamutach lata jak wściekły i początek sezonu przygotowania i kontuzja szkoda go bo karierę niszczą mu kontuzje.

Bardzo szkoda bo mimo iż nie jestem fanem Austriaków to liczyłem, że Daniel Huber wreszcie pokaże się przez cały sezon w bardzo dobrej formie tym bardziej, że z formą z poprzedniego sezonu mógłby nawet walczyć o Kryształową Kulę.
Gość wszedł na poziom Stefana Krafta więc byłem bardzo ciekawy czy da radę przez cały sezon skakać na takim poziomie.

Coś tu wisiało w powietrzu i to już od końca sezonu igelitowego, kiedy nagle zniknął.
Wielka szkoda, na koniec zeszłego sezonu był najlepszym skoczkiem świata i dawał spektakularne show na mamutach, będzie go brakowało.
Jego nieszczęście otwiera za to furtkę dla kolejnych, awaryjnie dowołany Ortner przed wielką szansą przeskakania może i nawet większości sezonu, jeśli tylko będzie wyglądał tak jak wczoraj.

tak liczyłem, że będzie walczył o KK a tu kolejna kontuzja... No cóż, zdrowia Daniel!

Szkoda go. Musi więcej uważać. Kolejna już może zakończyć jego karierę...

Myślałem że po końcówce życiowej z ubiegłego sezonu powalczy może nawet o KK a tu klops

Ehh... po ludzku mi go szkoda, niezależnie od tego czy go lubię czy nie

...

Szybkiego powrotu do zdrowia. Niestety, pech wciąż prześladuje Hubera i nie pozwala mu osiągnąć pełni potencjału. Po ostatniej kontuzji zaliczył mocny powrót, więc być może będzie go na to stać również i w olimpijskim sezonie 2025/26, ale taka przerwa w tym wieku nie wróży dobrze.

O jejku... A po tym co pokazał w Vikersund i Planicy wydawalo się, że jest w stanie być zawodnikiem ze ścisłego topu. Szkoda go.
To był wręcz koncertowy pokaz to co wyprawiał w Planicy, ehhh

Zakończyć sezon przed pierwszym indywidualnym startem to trzeba mieć pecha. Szkoda go wydawało się że wyszedł na prostą. Według mnie nie wróci już na taki poziom ale obym się mylił

Szkoda

Kurczę naprawdę szkoda. Jak pech to pech. Przypomina to (oczywiście z zachowaniem proporcji) Gangnesa.