Janne Ahonen z pękniętym żebrem

  • 2005-03-21 17:47
Niedzielne zawody finału Pucharu Świata w Planicy wszyscy zapamiętają na bardzo długo. Loty na ponad 230m, jeszcze do niedawna nie do pomyślenia dla większości zawodników, nie były niczym niezwykłym, a Janne Ahonen jako pierwszy w historii tego sportu osiągnął granicę 240m, niestety z upadkiem.

Wbrew wcześniejszym doniesieniom, iż ambitny Fin doznał tyko stłuczeń, ostatnie informacje mówią o tym, że Ahonen ma pęknięte jedno żebro, to samo, które złamał wcześniej w tym sezonie.

Poza tym urazem, zwycięzca PŚ 2004/2005 ma liczne stłuczenia (m.in. kości ogonowej) i siniaki, jednak nic nie powinno przeszkodzić mu w jak najlepszym przygotowaniu do kolejnego sezonu.

Przypomnijmy, iż Ahonen zaraz po zawodach w Planicy postanowił wrócić do Lahti i tam dopiero przejść szczegółowe badania lekarskie.

Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6707) komentarze: (35)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    " labi "

    Sam jesteż kretyn , chce ciebie widzieć na skoczni jak skaczesz , najlepiej proponuje odrazu mamuta , polecisz jak gawron .
    Nie znasz czlowieka a wypowiadasz sie o nim idiotycznie .Jeśli dla ciebie finowie są super to nie musisz obrażać Malysza , czy on ci cos zrobil ?
    Przedewszystkim polak na 1 miejscu a potem obcokrajowcy , takie moje zdanie , ale jesli ty uważasz inacze j ??

  • anonim

    Zwykla brawura zawodników a nie odwaga jak to niektorzy nazywaja , może doprowadzic kiedys do tragedii na skoczni.
    Przepisy powinny być tak skonstruowane , żeby zawodnicy nie mogli tak daleko latać , gdyż jest to bardzo niebezpieczne , a liczy sie przedewszystkim zdrowie ludzi i ich zycie.
    A nie pokazy dla ludzi , bo tak to wyglądalo w Planicy .
    Ahonnen mial szczęście , że nie stracil życia na ostatnich zawodach w sezonie , bo tak moglo sie to skonczyć .
    Nie można na to pozwolic , gdyż życie ludzkie jest ponad wszystko .

  • anonim
    :(::::::::::::::::::::

    janne mógł skoczyć o wiele dalej ale wtedy by się zabił....popatrzcie na Herra ! on się rozryczał jak się wywalił a ma tylko coś z ścięgnem! a Ahonen!pęknięta kość ogonowa:(złamana kość biodrowa i jeszcze to żebro:((((((((((((((((((((((((((((((

  • anonim
    @labi

    Dobrze się czujesz? Może nie pisałbyś takich głupot na polskim portalu.
    Sama kibicuję JANNE,ale bez przesady, żeby tak nienawidzić Adama!
    Mam nadzieję,że Janne czuje sie dobrze i wróci w pełni sił do skoków. Przyjemnie jest oglądać tak wielu wybitnych skoczków na zawodach.

  • anonim
    kretyński małysz

    [...] Finowie sa najlepsi, a polacy niech sie schowają!!

  • manxz stały bywalec
    Happy Easter!

    Wesołych świąt, Janne!!!

  • anonim
    Szkoda mi cie....

    Szkoda mi cie Janne.
    Niepotrzebnie tak daleko skoczyłes.

  • anonim
    realista

    Może i ponieśli Ahonena ale nie stał się padliną tak jak Małysz. Strach go obleciał bo Fijas nauczył go tylko jak do 190 metra dolecieć i wyszło, żę talentu to Adam nie ma a poronania z Ahonenem są śmieszne. Nawet nart niemógłby mu smarować Małysz bo tylko pecha ludziom przynosi.

  • anonim
    nieznany

    możesz być pewny, że jak nie ciebie to podobnego poprańca trfię i będziesz mógł z Małyszem tym transwestytą o tym pogadać.

  • anonim
    Ah....

    Jane to było super. Pierwszy raz widziałem coś tak niezwykłego ! Szkoda że upadłeś...

  • Du Du doświadczony
    zaimponowal

    Nie darzę sympatią Ahonena ale wczoraj mi zaimponował.

  • anonim

    Janne chciałeś dobrze

  • anonim
    skoki

    jane wracaj do zdrowia a adas don lepszego skakania by przyszly sezon byl bardziej emocjonujacy dla twoich rodakow

  • anonim
    ....::::::.....

    to do wasz wszystkich .. sprzojrzcie na to z innej strony Romooren wiedzial ile i gdzie ma wylądować on nie ma takiej mocy w nogach jak Ahonnen przeciez Janne jak by nie skrocil skoku to bys sie rozstrzasł o zjazd ... on jest poprostu nieobliczalny

  • anonim
    OLIMPIADA

    Na olimpiadzie starzy nie mają szans. Znowu ktoś młody wyleci,co nie ma nic do stracenia. Oby nasz Kamilek a może Rutek zmądrzeje...........

  • anonim
    co za Janne ...?!

    To nie był "upadek przy lądowaniu" on wogóle nie wylądował ... zaczepił tyły nart o śnieg i spadł na tyłek ... :)

  • anonim

    Biedny... Wracaj do zdrowia. Licze na medal olimpijski (srebrny, bo złoto dla Adasia :P)

  • Ana bywalec
    @Paweł

    Zapewne masz na myśli sezon, w którym Janne został wicemistrzem świata w lotach?... ;-)

  • anonim

    Janne wracaj do zdrowia!

  • anonim

    romoeren ustal swoj skok poniewaz jego skok byl wyciagniety do samego konca, a janne musial wyraznie skracac skok bo wyladowalby na plaskim wybiegu, spadl z duzej wysokosci i dlatego sie przewrocil a nie dlatego ze nie umie ustawac dalekich skokow. gdyby swoj skok wyciagna do konca to moglby poszybowac o wiele dalej...ale nie bylo juz zeskoku...

  • Kibic profesor

    Jesli juz to sedziowie najbardziej krzywdzili Adama, czesto mu zanizali noty nieslusznie.

  • anonim

    to byl skok na przynajmniej 250m tylko skocznia sie skonczyla ;)

  • anonim
    Proszę

    Nie mogę ściągać filmów z multimediów . Mam prośbę jak by ktoś mógł to niech ściągnie mi skok Ahonena 240 m i prześle mi na maila : mlody431@tlen.pl
    Z góry dzięki

  • anonim

    Janne wracaj szybko do zdrowia i trenuj, abyś przyszły sezon miał taki sam jak ten a może nawet jeszcze lepszy!=) Adaś - ty też potrenuj!=)

  • anonim
    O Janne,,,

    A ja myślę że Janne skoczyłby ok.245-247m. tylko się wystraszył i wylądował z za wysoka. Lecz pokazał swoją ambicje, i chwała mu za to!!!
    ____________________

    Janne Dziękujemy!!!

  • anonim

    k.urwa.m.ać.a.honen. to h.uj

  • anonim
    Janne jesteśmy z Tobą

    Janne trzymaj się . Świetny z Ciebie skoczek . Życzymy szybkiego powrotu do zrowia

  • Paweł stały bywalec
    Podsumowanie występów Janne Ahonena w sezonie 2004/05.

    Myśle że Ahonen pokazał że w lotach jest tak samo dobry jak na skoczniach mniejszych. W poprzednich sezonach Ahonen nie skakał najlepiej na mamutach i nie oczekiwałem że może tak daleko skoczyć. Fin w tym sezonie już nie raz nas zaskakiwał. Co do lądowania Ahonen skacze na dwie nogi, a póżniej wystawia jedną udająć że skoczył z telemarkiem. Sędziowie dawali mu sprawiedliwe noty choć kilka razy dawali mu noty zbyt wysokie. Sędziowie norwescy faworyzowali swoich rodaków i krzywdzili zawodników (najczęściej Ahonena) za niskimi notami (NAWET O 1,5 PUNKTU!!!!!!)
    Trzymaj się janne nie jestem twoim fanem ale wtym sezonie (szczególnie na początku ) byłeś najlepszy.

  • anonim
    AHONEN

    Janne wracaj szybko do zdrowia.Nie wyobrażam sobie skoków bez CIEBIE.

  • anonim
    to wina Ahonena

    To chyba jesne, że Ahonen nie umie lądować. Zawsz ląduje na dwie nogi i jedną wysuwa do przodu, oszukując tym samym sędziów, a oni nawet mu za to punktów nie odejmuję :( Ale wreszcie wszyscy mogli się na własne oczy przekonać, iż Fin rzeczywiście nie potrafi dobrze wykończyć skoku ... Wcześniej jednak oszukiwał on wszystkich do okoła ... a teraz oszukał sam siebie ... moim zdaniem mógł nie starać się skakać tak daleko, powinien wiedzieć, że z jego lądowaniem szanse na ustanie tego skoku są równe zeru... jednak chęć zwycięstwa i pobicia rekordu była u niego większa niż zdrowy rozsądek ... i ma teraz za swoje ... przez chwilę było mi go nawet szkoda, ale ta mina przu dekoracji ... straszne ... może po tej przygodzie Janne nauczy się nie przecaniać swoich możliwości ... i kto wie, może nawet nauczy się porządnie lądować ... no cóż ... okaże się w następnym sezonie ( mam nadzieję, że za rok Norwegowie będą najmocniejsi ) ... :)

  • anonim
    ahhh

    Skok miał fenomenalny, szkoda że go nieustał... . Ale teraz życze mu szybkiego powrotu do zdrowia

    PS: Mocniej kciuki 3małam za Bjoerna. Baaardzo go lubię ....

  • anonim

    Wracaj do zdrowia Janne

  • realista doświadczony

    nosił Ahonen razy kilka ponieśli i Ahonena

  • anonim
    biedak

    Biedny Janne. Głupol jeden żeby tak daleko skakać!!

  • anonim

    I oprocz tego zlamana kosc biodrowa

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl