Heinz Kuttin: "Jest nerwowo..."

  • 2005-12-30 12:06
Po czwartkowym konkursie w Oberstdorfie atmosfera w polskiej kadrze nie jest najlepsza. Zawiódł zarówno Adam Małysz, jak i pozostali kadrowicze i trenerzy mają nad czym teraz się głowić. A kolejne zawody już w niedzielę.


"Pierwszy skok wyszedł Adamowi nieźle. Równie daleko skoczył potem tylko Janda! W drugiej serii było już gorzej. Adam poszedł za bardzo do przodu jeszcze przed odbiciem i w efekcie zabrakło mocy." - tłumaczy słabszy skok Małysza trener Heinz Kuttin.

"Robert Mateja nie skoczył wcale źle, ale nie miał szczęścia. Zabrakło mu naprawdę niewiele, by awansować do drugiej serii. Gdyby nie system ko, miałyby 25. wynik po pierwszym skoku. Kamil Stoch przez cały dzień musiał jeść i pić. Wciąż jest zbyt lekki. Na dodatek, a może przed wszystkim, szwankuje jego psychika. Do piątku wieczorem podejmiemy decyzję, czy Kamil zostanie z nami i będzie skakał na krótszych nartach, czy wróci do domu. Te męczarnie nie mają sensu." - tłumaczy Heinz Kuttin.

"W piątek zostajemy w Oberstdorfie. Liczę, że uda się spokojnie potrenować. Jest nerwowo, takie konkursy nie wpływają dobrze na wiarę w siebie ani u Adama, ani u reszty skoczków. Chcę popracować przede wszystkim nad tym." - zakończył austriacki szkoleniowiec polskiej kadry.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Życia Warszawy
oglądalność: (5943) komentarze: (56)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    PŚ Oberstdorf

    Puchar Świata 29.12.2005 - Oberstdorf (HS 137)

    1 AHONEN Janne ------ Finlandia - 130.5 m - 130.0 m - 270.9
    2 LJOEKELSOEY Roar - Norwegia - 128.5 m - 132.0 m - 268.4
    3 JANDA Jakub ---------- Czechy - 123.5 m - 133.5 m -
    262.6

    13 MAŁYSZ Adam -------- Polska - 121.0 m - 124.0 m - 238.0
    32 MATEJA Robert --------Polska - 113.0 m -------------- 99.4
    49 STOCH Kamil --------- Polska --- 97.0 m -------------- 66.1

  • jozek_sibek profesor
    @Boy

    Nie ma co podniecać sie wystepami skoczków w kombinacji.
    Jest duza rozpiętość w umiejętnościach,i organizatorom ciężko jest dopasować belkę startową.
    Jedni zawodnicy są b.dobrzy w biegu a słabi w skokach,a inni na odwrót.
    Jak myślisz,jak wypadł by KOIVURANTA w konkursie ze specjalistami skoków????

  • aska początkujący
    ZA DUŻO SZUMU I TYLE

    Moim zdaniem zrobiono wokół Stocha za dużo szumu i dlatego się zaciął.A co do Małysza chyba za dużo od niego wymagali na początku sezonu i też się przyblokował.Wszyscy liczą na wybuch formy przed Igrzyskami Olimpijskimi, ale to się raczej nie uda.Z konkursu na konkurs jest coraz gorzej, a powinno być odwrotnie, ale i tak życzę im powodzenia i wszystkiego najlepszego.

  • anonim
    Re: Kadra

    Mar100: za odejście Blecharza i Żołędzia to podziękuj PZN (a pewniej konkretnie Pawłowi W.).
    OIMW ciągle związek zalega im z pieniędzmi za medale.
    W takiej sytuacji naprawdę im się nie dziwię, że nie chcą mieć nic wspólnego...

  • anonim
    Kadra

    Nikt, nie zmienia zwycięskiej ekipy.Wszystko zaczelo się psuć po odejściu Blecharza i Żołędzia.

  • anonim
    -

    moim zdaniem jak Bachleda i Malysz zacznal skakac dobrze to i reszta bedzie skakala dobrze zobaczycie :) Glowa do gury

  • harry weteran
    Pitolenie Kuttina

    Sluchaliscie wywiad
    ze Szturcem. To co mowil jest dla mnie wiazace a nie pitolenia lamana angielszczyzna kuttina. Przynajmniej angielskiego by sie naucyzl.

    panie Zimoch prosimy bardziej odwaznie wyrazac swoje opinie.

    Austraiacy z Edim na czele precz od polskich skokow.!!!!!

  • anonim

    kamil stoch ma ojca psychologa. Sportowego w dodatku. wszystkim dzieciakom z forum przypominam że z blecharza zrezygnował i włodarczyk i mateja i małysz i skupień i tajner (przynajmniej wedle oficjalnych wypowiedzi) . wedle nieoficjalnych to było jak to miedzy gorolami - nie dogadało sie towarzycho z kasą.
    Mnie przekonuje teza prof Martyniaka który w casach zchwytu nad Adamem powiedział: sekret lotów małysza odkryty będzie bardzo szybko-szybciej niż nam się zdaje. i tak się te stało aczkolwiek maryniak, ekspert od mechaniki lotu nie przypuszczał pewnie że małysz to czlowiek i choćby miał perfekcyjne ułożenie ciała w locie to na nic to jeśli siły w nogach nie bedzie

  • air show stały bywalec

    Droga Fanko, co do zmiany techniki to raczej nie odwaga Adamem kierowała, a desperacja. Gdyby był we wspaniałej formie można by mówić o odwadze (albo raczej głupocie). Teraz Adam nie ma nic do stracenia. Ja już nie mam nadziei na znaczną poprawę i raczej nie widzę szans na jakikolwiek medal na IO, a przecież wiadomo, że chodzi o złoto, bo inne to już Adaś ma.

  • anonim
    Kuttin do domu !!

    Jaki ten Kuttin jest nie dorobiony nie korzysta z psychologa bo mowi ze sam sobie ze skoczkami da radę a teraz hu* mowi ze jest nerwowo co za przychlast !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • Ola stały bywalec

    A może nie ma pieniędzy na psychologa itp? To niech Włodarczyk odda to co "zniknęło" z PZN-u! I znajdą się fundusze!!! A jak nie to niech zrobią składkę wśród kibiców (na pewno się dołożę, bo serce mi pęka jak patrzę na to jak nasze szanse się marnują)!!!=(

  • Ola stały bywalec

    Ludzie!!! Przecież to oczywiste, że kadrze jest potrzebny psycholog, który by pomógł między innymi Kamilowi Stochowi, bo widać nie może się odnaleźć na konkursach wyższej rangi. Jak tak dalej będzie, to nic więcej nie osiągniemy!!! Nie wiem czy jakakolwiek inna reprezentacja pracuje bez psychologa!!! Kuttin myśli, że on sam im pomoże?! Wątpię...z resztą pracuje już drugi sezon z 1. kadrą i nie zauważyłam, aby posiadał talent psychologiczny!!!

  • anonim
    Moje spostrzeżenia i rady

    Moim zdaniem trzeba znalezć powody dlaczego skoczkowie nie robią postępów,tak jak inni młodzi z obcych krajów?To sprawa trenerów i Dyrekcji.Przecież Mateja skacze jak nastolatek,Bachleda tragicznie,Stoch nie ma przykładu i zaczyna rozczulać się nad sobą zamiast koncentrować się na skoku i piąć się w górę.Powinni znależć przyczynę i iść do przodu,bo wstyd wobec innych śwatłych skoczków.Rozeznanie i walka o dobre skoki. Mniej mówić obiecywać, rozczulać się nad sobą a więcej wysiłku o postęp.Pozdrawiam.Nie wszystkiemu winni trenerzy,są też inni doradcy i Ci co odpowiadają za poziom naszego sportu.

  • the_foe doświadczony
    @marco

    a kojonce kontrakt nie konczy sie w tym sezonie przypadkiem?

  • the_foe doświadczony

    ja jestem ciekaw co to za "madry" wymyslil ze skakanie na dwie nogi, a wlasciwie na dwie tak samo ulozony narty, jest bardziej bezpiecznie od telemarku? To tak jakby powiedzial ze skok na nogi bez nart bedzie jeszcze bezpieczniejsze. Wiadomo narty sa dluzsze od nogi po to zeby narciarz (skoczek) mial pod soba wieksza powierzchnie. Dzieki temu *jego ciezar przenosi sie na wieksza powierzchnie - obniza to sile tarcia bo jest mniejszy docisk * w czasie kontaktu z podlozem po skoku sil uderzenia przenoszona jest przez narty na duza powierzchnie podloza dzieki czemu stopien odbicia sily na skoczka (narciarza) jest nizszy * mniejsza sila mozna sterowac kierunkiem jazdy gdyz wieksza powierzchnia nart niweluje sile bezwladnosci masy narciarza (zasada dzwigni, na samych butach latwo sie wywrocic gdyz niewielki balans cialem przeklada sie na duzy przeciwny nacisk na podloze i wywracamy sie).

    Dlatego oczywiste jest ze im wieksza powierzchnia tym lepiej (oczywiscie do pewnego punktu gdyz po pewnej wielkosci tracimy na ciezarze nart ktory musimy pokonowyac), telemark powoduje iz dsysponuje on : * nieco zwiekszona powieszchnie dynamiczna (punkty skarjne oparcia sa dalej) * obnizony srodek ciezkosci (trudniej sie wywrocic gdyz narty musza odbic wiecej sily - zasada dzwigni) * przesuniecie srodka ciezkosci do przodu co niweluje efekt bezwladnosci (nagle zmniejszenie predkosci powoduje ze skoczkiem "rzuca" do tylu sila pedu.
    jedyna wada to zmniejszona sterownosc, ale skoczek i tak jedzie na wprost, wiec to nie ma znaczenia.

    A czemu na wyplaszczeniu lepiej ladowac na dwoch nogach? dlatego ze kat uderzenia jest tak duzy ze przy tej sile przez telemark i tak skoczek oberwie, ale przy skoku na dwie nogi moze ugiac nogi i wytlumic sile na nogach, chroniac kregoslup.

  • Marco bywalec
    Zakopane

    @Fanka
    Kochana! W zeszłym sezonie przez zakopane adam nie zdobył, moim zdaniem pewnego, medalu Mistrzostw Świata. Szczyt formy trzeba było budować na najważniejszą imprezę sezonu, a nie na, chocby nie wiem jak dobry, ale tylko jeden z wielu, konkurs PŚ. Nie wolno zapominać, co tu jest najważniejsze i tracić tego z pola widzenia. Adam juz wygrał w Zakopanem 3 razy i nie musi tego robić w tym roku. Ma duzo wazniejsze sprawy do załatwienia. Jak będzie w wieku Hoellwartha, to wtedy Zakopane może byc dla niego celem nr 1. Na razie jest na to za młody i za dobry. Dla kibiców też juz wystarczająco dużo zrobił, a ponadto zrobi dla nich więcej dobrze wypadając w Turynie.

  • znawca bywalec

    Było trzeba zamist Kuttina wziąść Lepistoe. Przeciez niesamowity postęp robi z Włochami.

  • anonim

    dobrze mówi ! dać mu wina! trza rozliczyć mętnych aferzystów.

  • anonim

    @ aaa

    Do Japoni napewno nie lecą , o tym juz dawno mówino , na 100% , nasi nie leca do Japońców i podejrzewam , ze polowa skoczków tam nie poleci .
    Co do MS w lotach , to nie wiem czy to taki dobry pomysl żeby Adam , tam nie startowal ,
    ale zostawmy decyzję , tym mądrym ze sztabu , może na cos wpadną , super mądrego jeszcze ,
    swoją drogą , byloby równiez, żle , gdyby Adam tak odpóścil zawody , ze wypadlby w końcu poza 15-stkę , i musialby brać udzial w kwalifikacjach , teraz może , ale nie musi , to tez jest pewien komfort psychiczny ,
    napewno będzie chcial w Zakopanem dla kibiców skakać jak najlepiej i toglównie dla kibiców Adam tam wystąpi i to oni go poniosą ,
    tak jak w ubieglym sezonie,
    szczytem glupoty byloby zmieniać teraz trenera , zostalo zaledwie póltora miesiąca do Igrzysk , i ten trener już bardziej zaszkodzić nie może ,
    teraz wlączyl się w to Polo i Szturc , więc , Kuttin będzie mniej szkodliwy ,
    więc nalezy tylko mieć nadzieję , ze manewr jaki Adam chce przeprowadzić ze zmianą techniki na dawną ,
    przy dobrej sile odbicia , powiedzie się .
    Wierzę w jego umiejętności i to tyle.
    I tu należą mu się slowa uznania , za odwagę , w sezonie startów , żeby odważyć się na coś takiego , musi być pewien sam siebie , ze może się to udać.

  • anonim

    Może zróbmy tak
    1. nasze plenum na posiedzeniu komisji uchwali projekt nowelizacji regulaminu FIS w zakresie skoków narciarskich w którym stwierdzi co następuje
    a) zasadnym wydaje sie wprowadzenie kategorii wagowych zawodników na wzór tych poczynionych przez federację sztangistów. NIe do pomyśłenia jest żeby drągal Ahonen tak bezkarnie łomotał karypli niższych o 20 cm . Nasze plenum stoi na stanowisku że okres bezkarnej dominacji skoczków wysokich i slinych musi być raz na zawsze wycięty ze zdrowej tkanki narciarskiego społeczeństwa. b)Wyzyskiwaczom i wszelkiej maści burżuazyjnym koniunkturalistom na przednie wiatry mówimy stanowcze "nie". Wszelkie machnacje w budowie kombinezonów i tak zwanym łapaniu powietrza zostana wypalone gorącym żelazem. Nikt nie będzie już miał niczego do ukrycia przed społeczenstwem jako że każdy zawodnik zgodnie z naszymi postulatami miałby startować jedynie w bieliźnie a opcjonalnie i docelowo w stroju tak zwanego Adama.
    2. Nasze plenum jednoglosnie wprowadziło do protokołu postulat o dożywotniej dyswalifikacji zawodnika który przed oddaniem skoku odda się nicnej próbie poprawienia odbicia przez wypicie jakiejkolwiek ilości napojów gazowanych. Reklamę piwa HASSERODER plenum uważać będzie za niedozwolone promowanie środków dopingujących. Jako przykład efektów takiego treningu odbicia plenum podaje niejakiego zawodnika Rutkowskiego - któren tak szlifował odbicie iż wszelki umiar w treningu zatracił.

  • anonim
    @ Pikolo

    Zgoda, tylko jest jeden problem to Małysz ( za plecami miał Federera) wybrał na swojego trenera Kuttina, więc jemu bym tej decyzji nie powierzał.

  • anonim
    Przepisy

    Tak jak zauważył Air Show, zmiany w przepisach ,które miały miejsce w ostatnich 2 sezonach są idiotyczne, podobno wymusiła je troska o bezpieczeństwo zawodników (zbyt dalekie skoki), póżniej dodano jeszcze wyrównanie szans zawodników( waga, stroje), nic bardziej fałszywego i pokretnego włodarze z FIS nie mogli chyba wymyśleć dla swoich poczynan. Zawodnicy nie skaczą na odległości mniejsze niż dotychczas, wyrównanie szans to totalna bzdura (powiązanie wagi z dlugością nart - bubel nad buble objaśnił to na przykładzie Jandy -Air Show, stroje zmiana bez znaczenia - po kilku konkursach większość zawodników wykorzystywała patent Austryiaków.
    Zmiana dotycząca wagi uszczęśliwiła jednego zawodnika tj Ahonena gdyż tylko on nie musiał "nic ze sobą zmieniać "( przypuszczam ,że to przypadek), tak więc skutek zmian był wręcz odwrotny od zamierzonych.

  • anonim

    przy lądowaniu na zeskoku i telemark i "klapnięcie" nie obciążają kręgosłupa. Obciązenia takie występują przy lądowaniu na płaskim. Bez wątpienia lądowanie na dwie nogi jest łatwiejsze a dodatkowo ciężar ciała w takim wypadku rozkłada się na obie nogi a nie jak w telemarku - na jedną w zasadzie. Ile upadków jest rzy lądowaniu telemarkiem i dlaczego w niebezpieczeństwie lądują na 2 nogi? Dletego że jest to naturalny odruch człowieka - łatwy i bezpieczny a na zekoku lądowanie na dwie nogi czy telemark to dla kręgosłupa żadna różnica bo skoczek porusza się praktycznie równolegle do stoku a dopiero jak ląduje na płaskim to wektor prędkości jest prostopadły do powierzchni i nikt telemarkiem takiego skoku by nie ustał bez kontuzji.
    Jeśli ktoś twierdzi ze telemark jest bezpieczniejszy to niech wejdzie na trzepak i skoczy najpierw na jedną nogę (druga cofnieta opiera się na podłożu palcami) a potem na dwie. W którym przypadku lepsza będzie amortyzacja?

  • anonim

    Takiego pkt nie trzeba by było wcale ustalać. Odległością, której przekroczenie nie powodowałoby konsekwencji za brak telemarku winien być HS skoczni.

  • WrednySkin stały bywalec
    @erdwa

    "przecież lądowanie na 2 nogi jest łatwiejsze i przez to bezpieczniejsze" ???!!
    Skąd wziąłeś takie stanowcze rewelacje? A co z prawami fizyki, z rozkładem sił? Przy "normalnych" odległościach, gdy nie ląduje się na płaskim , telemark nie przenosi ogromnych obciążeń na kręgosłup, w przeciwieństwie do klapnięcia na dwie nogi. I przez to JEST BEZPIECZNIEJSZY. Natomiast gdy gość ląduje prawie na płaskim, telemark pełni już raczej tylko funkcje estetyczne i bezpieczniej jest lądować na dwie nogi - ale ile mamy takich skoków? Co najwyżej na każdej skoczni powinno się ustalić punkt, powyżej którego nie odejmujemy pkt za brak telemarku.

  • air show stały bywalec
    Przepisy

    Te przepisy, które miały uchronić zawodników przed nadmiernym wychudzeniem mogą teraz doprowadzić do rozstroju żołądka. Czyż to nie debilne, że zawodnik musi przed konkursem się napychać jak świnia, żeby mieć narty odpowiednie dla swojego wzrostu? Janda musi wypijać przed każdymi zawodami 0,5 l wody. Ciekawe czy potem nie chce mu się siusiu i czy gdyby nie to nie skakałby jeszcze lepiej. Nie każdy skoczek musi być takim mięśniakiem jak Ahonen. Każdy zawodnik żeby skoczyć daleko musi mieć silne odbicie a tego nie da się zrobić mając tylko skórę i kości, więc oczywistym jest, że żaden ze skoczków nie będzie się odchudzał ponad miarę.

  • anonim
    WAŻNE !!!

    Nie ma co kombinować tylko już teraz szukać trenera (w porozumieniu z Małyszem) dla Adama Małysza. Jedyne co Kuttin zrobił to wyrównał poziom, teraz nawet Adaś skacze tak jak reszta kadry.
    KUTTIN POWINIEN O D E J ś ć i chociaż raz wiziąść na Siebie odpowiedzialność, a tylko zwalać WINE NA INNYCH !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • WrednySkin stały bywalec
    @Boy

    to ma być prowokacja cz co? przecież wiadomo, że kombinatorów puszczają z wysokich bramek

  • snow stały bywalec
    @nieznany

    Jasne chwalic innych to polski sznyt!

    Sami nie wiecie co posiadacie! Kto to mowil?
    Jakis Rej, niestety kto o nim pamieta.
    Matole spadaj do ostrej nauki!!

  • anonim

    i co z tego że ukończył studia? czego się tam nauczył i co potrafi? jak dotąd wychodzi że niewiele.
    Był do wzięcia Yriantilla - trener nykenena, ale jak zwykle włodarczyk wiedział lepiej co narodowi trzeba.

  • snow stały bywalec
    the_foe

    Niestety to nie zart. Kruczek jest pierwszym od wielu lat skoczkiem (w Polsce), ktory skonczyl studia na AWF.
    Troche to dziwne ale przez lata wyniki Kruczka na Uniwersjadzie nie zostana pobite. Nikt przed nim nie zdobyl 4 zlotych medali.

  • aaa stały bywalec

    Oczywiście może być Polo, tylko czy on sam by chciał? wontpię. A Szturc... poza Tajnerem to on zna najlepiej Małysz. W zeszłym sezonie już raz pomógł to czemu tego i teraz nie spróbować. Cuż innego pozostaje PZN-owi?

  • the_foe doświadczony

    z tym kruczkiem to chyba zart? przeciez on zostal tylko dlatego II trenerem ze zna bardzo dobrze Niemiecki a Kuttin nie zna polskiego. Kuttin to polamatror ale kruczek to hobbysta.
    Ja jestem za tym zeby Polo wrocil, dokonczyl ten sezon a od nastepnego nalezy sprowadzic fachowca i zainwestowac prawdziwa kase. I niech to nie bedzie zaden austryjak. Austryjacka szkola niczego nie osiagnela od 1999 roku.

  • anonim

    pamiętam że w sezonie kiedy małysz został podwójnym mistrzem świata Chtóścicki powiedział na jurosporcie tak (przy okazji jakiegoś skoku małysza): Na TCS to ma szanse takie jak słabe wino (14%?) na puchar świata jak porządna whiskey, a na mistrzostwa świata jak cienkie piwko.
    I zdarzył się cud bo cienkie piwko okazało się być bezwodnym alkoholem czyli 100% a i puchar świata też zdobył. Tyle że cuda nie będą zdarzały sie co roku i moim zdaniem nie ma co się łudzić że Adam wygr a cokolwiek na olimpiadzie i już teraz Tajner który bęzie najprawdopodobniej szefem powinien myśleć o tym co po kuttinie bo ten pan najwyraźniej nie wie co robić. Do olimpiady został miesiąc i jeśli nie stanie się cud, tudzie Adam M nie poleci gdzieś na głowę jak Amman to skończy się na drugiej dziesiątce. Zresztą mistrz olimpijski będzie najprawdopodobniej bardzo przypadkowy bo Włosi zbudowali skocznie na której nie wiadomo jak skakać, skąd zawieje i kiedy zawieje. Czyli będzie jakiś Benković bis.

  • Boy profesor

    Zgadza się, gdyby Anssi nie skakał skoku to by skoczył nawet pod 160 metrów no i z pewnością skoku by nie ustał, mógłby się połamać. Uważam, że organizatorzy postąpili słusznie, iż nie obniżyli belki startowej na drugą serię :D Oglądaliśmy niewiarygodne skoki i ten konkurs kombinacji był jeszcze bardziej emocjonujący niż jakikolwiek konkurs PŚ w skokach w tym sezonie. Skok Anssi Koivuranty na 147 m jest nowym rekordem obiektu i będzie to rekord, który już nigdy nie będzie pobity!!!

  • aaa stały bywalec

    A wg. mnie jeśli TCS zakończy się taką porażką jak ten pierwszy konkurs to, Tajner powinien zwołać nadzwyczajne zebranie PZN na które powinien przybyć p. Kuttin i po wszelkich wyjaśnieniach porażki powinno się zwolnić pierwszego trenera.
    Osobiście pozostawiłbym jako drugiego trenera Kruczka, a na pierwszego powołał J. Szturca z priorytetowym zadaniem przygotowania A. Małysza do Olimpiady. Udział w IO pozostałych zawodników zależałby od ich aktualnej formy ale nie byłby konieczny.
    Oczywiście Szturc powinien natychmiast przeprowadzić rozmowy i analizy treningów z lat poprzednich z Tajnerem i Tajnerowych metod przygotowania Mistrza do pojedynczej imprezy mistrzowskiej sezonu IO.
    Oczywistym jest to że, należałoby zrezygnować ze startów w MŚ w lotach i wyjazdu do Japonii aby ten czas poświęcić właśnie na ten trening. A byłoby go wtedy wystarczająco dużo.

    Od decyzji związku teraz zależy czy, chcą uratować A. Małysza (czyt. polskie skoki) od totalnej kompromitacji czy nie. W obecnej sytuacji PZN nie powinien się przejmować kasą tylko dać ją temu ofermie aby odszedł i wyłożyć dodatkowo na doktorów aby pomogli Adasiowi w potrzebie. Oczywiście na koniec sezonu należy przeprowadzić kolejne zebranie analizujące i ewentualnie wtedy podjąć następne decyzje co dalej.
    PANOWIE Z PZN, PODEJMIJCIE MĘSKĄ DECYZJĘ, POCHYLCIE GŁOWY PRZED DOKTORAMI I RATUJCIE JEŚLI JESZCZE JEST CZAS I CHOĆ PROMYK NADZIEI BO ZA PÓŁTORA MIESIĄCA TEN PROMYK ZGAŚNIE. ( to zawsze jest jakaś szansa i nadzieja)

  • anonim

    wszelkie rekordy powinno się wymazać i zapomnieć. Jeśłi kogoś puszcza sie z tak wysokiego najazdu (wiatr płatał figle) to nic dziwnego że komuś zaiało w końcu mocno pod narty i mało sobie nóg nie połamał. gdzie tu sens, gdzie logika, obiektywizm?
    Już dawno mówię że należy likwidować te idiotyczne noty za skrzyżowane narty i telemark (przecież lądowanie na 2 nogi jest łatwiejsze i przez to bezpieczniejsze) a wprowadzić wspólczynnik korekty noty śedziowskiej ze względu na wiatr. wszystko można wyliczyć w ciagu paru sekund i skończą sie loteryjne wygrane. Skoki będą długie/ krótkie jak dotychczas ale nie będzie tak że wygrywa ten komu podwieje. Miałeś wiatr w plecy to ci dodadzą, miałeś pod narty to ci odejmą punkty Ahonen wczoraj nie wygrałby z jandą gdyby nie wiatr przecież. to są kpiny z widza jeśli każe mu sie oglądac tak nieobiektywne zawody.
    I jeszcze idioci chcą jakieś pleksi hale stwiać. No tak, a po dachu Hofer będzie biegał z miotłą i całą konstrukcję galantnie odśnieżał.
    Mam wrażenie że tym sportem kierują idioci.

  • Pozdro początkujący

    Stoch jeszcze pokaze na co go stać, przeciez to mlody skoczek i tak spisuje sie niezle :)

  • anonim

    wEJZCIE NIEPISZCIE ZE KAMILEK TO TALENT BO BRECHAĆ MI SIĘ CHCE JAK ON LEDWO WCHODZI DO 50


    CIAMAJDA STOCH

  • anonim
    @Boy

    Skok podobny do Ahonena z Planicy. Gdyby skoku nie przerwał skoczyłby jakies 155m i by się połamal !!!

  • anonim

    W MAŁYSZA WIERZE JAK ZAWSZE ALE KUTIN
    COŚ MI SIE ZDAJE ŻE TO TAKI TRENER ZE (LIPA Z NIEGO).........
    PIERWSZY SZCZYT FORMY MIAŁ BYC PRZEWIDZIANY NA TURNIEJ CZTERECH SKOCZNI A TYMCZASEM MAŁYSZ SIĘ NIE ZBLIŻA NAWET DO TRÓJKI

    W MŚ W OBERSDORFIE MAŁYSZ MIAŁ WALCZYC O MEDALE A NIC MIE PRZYWIEŻLI
    JEZELI KUTIN SIĘ NIE POSTARA NAOLIMPIADZIE O ZŁOTO DLA MAŁYSZA .......

  • Boy profesor
    kombinacja norweska

    Oglądaliście dzisiejszy konkurs skoków do kombinacji norweskiej w Oberhofie??? Jeśli nie to szkoda, bo naprawdę warto było. Rekord tego obiektu do dnia dzisiejszego wynosił 138,5 m, a podczas dzisiejszego konkursu FIN Anssi Koivuranta dokonał rzeczy prawie niemożliwej, oddał nieprawdopodobny, niewiarygodny skok na odległość... 147,0 m!!!!!!!!!!!!!!!!! To był skok o 8,5 m metra lepszy od dotychczasowego rekordu obiektu!!!!!! Takiego skoku to ja dawno nie widziałem! Anssi ledwo ustał ten skok, ale jednak ustał i to jest niewiarygodne! Takiego skoku to by chyba nawet nie oddał skoczek-specjalista!!!

  • anonim
    Kamilek jest the best

    Kamil jest najlepszy :) Małysz sie chowa!

  • anonim

    myślę ,ze możemy sobie odpuścić ten sezon i zweryfikować oczekiwania,nadmierne chyba i przyjmować każdy przyzwoity wynik z zadowoleniem,musimy wierzyć,że Adam pouklada sobie wszystko i będzie ok.urealnienie oczekiwań zmniejszy ewentualny zawódd a i radość będzie wieksza jak coś wyjdzie.Decydenci natomiast powinni opracować jakąś koncepcję rozwoju skoków ,ewolucja a nie rewolucja,przed nami jeszcze sporo sezonu.

  • Glon doświadczony
    Cytuję Kuttina

    ..."szwankuje jego psychika"...

    Jak szwankuje psychika, to zatrudnić w końcu tego psychologa!!!!!!

    Może się zdąży przed Olimpiadą. Po co ten Kutttin jest tak uparty? Jak tak dalej pójdzie, to nie będą go chcieli zatrudnić nawet Jamajczycy...

  • Fudżin początkujący
    erdwa

    Zgadzam sie z tobą erda w 100%...smutna rzeczywistośc niestety ale taka jest prawda

  • kolesio weteran

    Dobry pomysł z tym treningiem - gdyby jeszcze na K90 się dało...

  • Pati początkujący
    Czemu diabełek??

    Też bym chciała wiedzieć dlaczego jego ksywka to diabełek??

  • anonim

    diabełek nażarł sie ciasta od mamusi, zapił winiaczem i machnął ręka na wzystko wyruszając na podbój barów Obersdorfu. Raz sie żyje!
    Nerwowo jest bo nikt nie wie o co chodzi. Nie wiedzą czemu jest tak a nie inaczej. A czemu nie wiedzą?
    Kruczek - trener sudent jeszcze chyba
    Kuttin- pierwszy raz w życiu trenuje kadrę A w której ma trzykrotnego mistrza świata, trzykrotnego zdobywcę kryształowej kuli, zwyciezcę TCS, medalistę olimpijskiego, sportową ikonę tego kraju

    Oprócz tych dwóch żółtodziobów jest ktoś jeszcze w tzw kadrze? Nie przypominam sobie. Za najlepszych casów kadra to było:
    1 trener (tajner)
    2 trener (fijas)
    psycholog (blecharz)
    biochemik (żołądź)
    biomechanik (krężołek)
    lekarz (dr Ptak)
    Jeśłi kogoś pominąłem to przepraszam. Adziś omnibus Kuttin robi ponoć wszystko a superdowiadczony skoczek Kruczek jest z pewnością autorytetem dla takiego Małysza w dziedznie techniki skoku narciarskiego. Przecież Kruczek to za nim narty może nosić a nie puszczać go do startu.
    To kompletnie nie ma nóg i rąk, ale Kuttin ma kontrakt - zagroził że może odejść ale związek musi wypłacić mu reszte kasy to i wygląda to wszystko jak wygląda.
    Włodarc zyk-dziękujemy z całego serca za twój dr przewidywania, kompetencję, uczciwość i intelekt przy którym bledną profesory że o dochtórach nie wspomnę. Po prosu jesteś The best. The Bestalencie do wszystkiego.

  • anonim
    Kuttin broni się rękami i nogami jak moze.....

    Przecież wszyscy dobrze wiedzą ze czołówka Widhoelzl ,Janda, Uhrmann, Kuettel mieli zdecydowanie gorsze warunki niz Adam, gdyby przyszlo im skakac wtedy co Adam to by skoczyli spokojnie pod 135m, nie chce przeciez ani Adama tutaj obrazac ze jest slaby czy cos bo bardzo go cenie, ale bądzmy realistami......

  • anonim

    A moim zdaniem to pan Kuttin powinien pojechać do domu i dać spokojnie trenować skoczkom pod okiem Ł.Kruczka i S.Horngachera. Ponieważ pan Kuttin tylko grozić umie, a od jego przyjścia do kadry narazie sukcesów ani widu ani słychu.

  • anonim

    "Diabełek" - kto wymyślił tą badziewiasta ksywkę?
    Skąd to ciągłe zainteresowanie tym beztalenciem? Powoła go zamiast Stocha i jedyne co w związku z tym dostaniemy to widok jego uśmiechniętej i bezmyślnej zarazem gęby podczas udzielania jakiegoś wywiadu z użyciem pokracznej polszczyzny na poziomie przedszkolaka.

  • realista doświadczony

    Powoli wracamy tam gdzie nasze miejsce. W sportach zimiwych będziemy mieli tyle do powiedzenia co Węgrzy. Może kiedyś zdarzy się jeszcze talent na miarę Małysza - oby. A teksty typu "Robert Mateja nie skoczył wcale źle powalają mnie zupełnie"

  • AdJ doświadczony
    Kuttin - prawie profesjonalny trener

    Ech, szkoda słów...
    Wygląda na to, że profesjonalizmu to się Kuttin może uczyć od Adama, ew. Kamila :P.
    Bo coś mi się wydaje, że zamiast dodawać wiary w siebie swoim zawodnikom, dodaje im poczucia winy za zbyt słabe wyniki :(.
    A problemy z wagą są tak zaskakujące, że się rozważa powrót zawodnika do domu!?

    PS. A co z Diabełkiem?

  • anonim
    :/

    Szkoda Kamila.Sytuacja tam nie jest ciekawa.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl