Kadra polskich skoczków zakończyła zgrupowanie w Szwajcarii
Od wtorku do piątku polscy skoczkowie przebywali na zgrupowaniu w Einsiedeln, gdzie pod okiem trenerów Hannu Lepistoe, Zbigniewa Klimowskiego oraz Łukasza Kruczka intensywnie przygotowywali się do sezonu.
Każdy ze skoczków podczas treningów w Szwajcarii oddał po około 50-60 skoków.
"Pogoda w Szwajcarii dopisywała, tylko raz przeszkodziła nam nieco burza, ale spowodowała ona jedynie przesunięcie treningu" - relacjonuje Łukasz Kruczek.
"Na treningach zdecydowanie najlepiej prezentowali się Adam Małysz i Kamil Stoch. Ta dwójka wyraźnie wyróżniała się na tle pozostałych zawodników. Nieźle skakali również Stefan Hula, Piotr Żyła i Rafał Śliż" - dodaje trener Kruczek.
"Razem z nami skakali Martin Schmitt i Georg Spaeth, więc mieliśmy okazję do porównania dyspozycji. Nie chcę zapeszać, ale mogę powiedzieć iż nasi zawodnicy wypadali na tle Niemców naprawdę dobrze" - z optymizmem zakończył asystent Hannu Lepistoe.
Teraz kadrowiczów czeka dwutygodniowa przerwa od zgrupowań, jednak skoczkowie cały czas będą pracować nad motoryką. Przez ten okres do dyspozycji zawodników pozostają trenerzy - Łukasz Kruczek oraz Zbigniew Klimowski, a dodatkowo są zaplanowane również wspólne treningi na skoczni.
|
||