"Kiedy odszedłem na sportową emeryturę, pomyślałem, że chciałbym jakoś wesprzeć te Mistrzostwa Świata. Mam nadzieję, że w ten sposób odwdzięczę się ludziom, którzy mi pomagali." - tłumaczy Harada.
Pierwszym obowiązkiem Masahiko była zapowiedź rozpoczęcia sprzedaży biletów i otwarcie oficjalnego sklepu Mistrzostw w "Norkey Plaza" w Sapporo.
-
anonim
Harada powinien jeszcze wziac udzial w tych mistrzostwach. Zresztą Japonczycy tak na prawde nie maja druzyny
-
Boy profesor
Zgadza się, tymbardziej, że Harada utrzymywał się w czołówce japońskich skoczków nawet i w minionym sezonie, który był jego ostatnim w karierze. To chyab nienajlepiej świadczy o poziomie japońskich juniorów.
-
Emil profesor
@Polon: Dobre :D Wnuczuś by sie ze wstydu spalił :D A tak na serio to jestem pewny ze Masahiko do 40 potrafil by sie utrzymac w szerokiej czołowce japońskich skoczkow. Młodziezy maja tam duzo ale nie prezentujaca żadnego poziomu :D
-
anonim
lepiej sie nie upierać czasami
@Boy
Po co się upierać? To nie zawsze daje pozytywne efekty.
Powiedzmy, że Zakopane zostaje gospodarzem MŚ w 2013. I Kazimierz Długopolski upiera się, żeby oddać skok przed zawodami. Oddaje. I osiąga wynik lepszy od startującego w konkursie głównym syna. Warto robić Krystianowi siarę? Nie warto!
Jeszcze gorzej wyglądałaby sytuacja, gdyby uporem godnym lepszej sprawy wykazał sie pan Franciszek Groń-Gąsienica. Tu dopiero byłyby jaja!
Dla niewtajemniczonych podpowiedzi nie będzie.
A w kwestii zasadniczej to chciałem napisać, że z pewnością zaangazowanie takiego mistrza, jakim jest Harada przyniesie organizatorom niewątpliwe korzyści. Żeby tylko przewyższyły nakłady. -
Boy profesor
Jestem pewien, że gdyby Harada się uparł to byłby w stanie jeszcze oddać skok na MŚ w Sapporo! Taki pokazowy na K90! :-)
W końcu karierę zakończył dopiero w marcu tego roku! ;] -
anonim
Podoba mi się to.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się