Adam Małysz: "Wczorajsze skoki były lepsze"

  • 2006-08-06 20:17

Adam Małysz w niedzielnych zawodach w Hinterzarten wywalczył szóste miejsce, a miał spore szanse również i na podium. Najlepszy polski skoczek nie jest jednak do końca zadowolony ze swoich skoków.

"Wydaje mi się, że wczorajsze skoki były lepsze, takie 'przebłyskowe'. Dzisiaj skakałem stabilnie, ale jakoś nie do końca mogę sobie na tym rozbiegu poradzić" - mówił tuż po finałowym skoku Adam Małysz.

"Jeśli chodzi o kolegów z drużyny, to mieli na pewno trochę pecha, ponieważ warunki, w jakich skakali nie były tak optymalne. Widać też, że są troszkę stremowani, nie potrafią skoczyć tak w zawodach jak na treningach. Cały czas czegoś im brakuje, trudno powiedzieć nawet że obycia, bo już dość długo skaczą w zawodach. Może czegoś takiego, jak ja miałem w pierwszych latach kariery, że czułem duży respekt do znanych zawodników, a tu trzeba wierzyć, że można ich pokonać. Może to ma jakieś znaczenie. Być może pomógłby psycholog, szczególnie jeśli chodzi o Kamila, ponieważ na treningach potrafi skakać super, a na zawodach jest już różnie" - ocenił Małysz występ pozostałych reprezentantów Polski.

"Myślę, że na wyniki dzisiejszego konkursu spory wpływ miały warunki wietrzne, nawet Kofler, mimo iż skacze bardzo dobrze, to jednak miał bardzo dobre waruneczki. Jeśli chodzi o Spaetha to pozostawię to bez komentarza. Skoczył dobrze, ale na pewno nie byłby w stanie tyle uzyskać, jeśli by nie miał tego wiatru pod narty" - zakończył Adam Małysz.

Najlepszy polski skoczek teraz z optymizmem oczekuje na zawody we włoskim Val di Fiemme, gdzie w 2003 roku wywalczył dwa złote medale Mistrzostw Świata.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (14329) komentarze: (21)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Do Adama Małysza

    trzymam za ciebie Adam kciuki

  • anonim

    trzymam za ciebie Adam kciuki

  • anonim

    ten co jest na pierwszym miejscu co on wygral w niedziele to mnial wietr pod nartami a malysz skoczyl uczciwie i mnial 135,5 a tamten 14,9 to bylo nie fer niech idzie do dia... a malysz tom super skoczek podziwiam go i czymam kciuki na szczescie

  • anonim

    o co wam chodzi?

  • marysia początkujący
    adam małysz

    uwielbiam skoki malysza i polskih skoczkuw

  • anonim

    @xD

    Tobie chyba też :)))

    Nie wiedziałes jak co chwila ściągali zawodników z belki ? czy ja miałam jakies omamy :))

    czy to tak trudno pojąc , ze to sport na wolnym powietrzu i zawsze wygranym jako pierwszy jest wiatr ??
    Tylko ci bardzo doświadzceni zawodnicy potrafią sobie z tym radzic , my mamy bardzo młodych zawodników , musza sie oskakac , zwyczajnie ,
    ale lepiej skrytykowac , prawda , niż dostrzec to co oczywiste.

  • anonim

    No ileż można?Dajcie Im wreszcie jakiegoś dobrego psychologa,bo nic z tego nie będzie.

  • MarcinBB redaktor
    Słoweńcy

    @nieznany
    to nie byli Słoweńcy, tylko jakieś marne cienie Słoweńców ;-)
    Jeśli chcemy pieczołowicie odnotować kolejne 5 miejsce naszej druzynowki w zawodach i się tym cieszyć jak dziecko z nowych grabek, to mamy do tego pełne prawo. Ale jeśli patrzymy perspektywicznie, widzimy kontekst i traktujemy sezon letni jako pewna forme przygotowań do zimy, to na razie jest raczej kiepsko. Pod wodzą Kuttina nasi tez zajeli 5 miejsce i to nie w wakacyjnych zawodach o złoty nocnik wójta jakiejs bawarskiej wsi, tylko na Olimpiadzie. I żeby nie było - ja nie narzekam. Ja tylko studze optymizm, bo wbrew nadziejom i szumnym zapowiedziom jak na razie stoimy w miejscu. Co nie znaczy, że następnym razem nie będzie lepiej. Ale póki co - ta sama bryndza.

  • anonim

    "waruneczki".. heh
    Uważam że psycholog jest konieczny!

  • kolesio weteran
    Adam

    Co mozna powiedzieć na pewno to to, że Adam przestał krzyżować narty w locie (było to juz widać na fotach z treningów) - to, z czym poprzedni sztab nie mógł sobie przez 2 lata prawie poradzić. I to jest duuuży plus.
    Pozostali nasi - no cóż, raczej na pewno wszystko w ich głowach ...

  • anonim
    @MarcinBB

    nie bylo Slowencow ? a kto byl 8 ??? a co sie tyczy Szwajcarow to wszystko byloby kwestia dnia...w kwalifikacjach tez jedynie Simon blyszaczal...reszta skakala tak sobie...a z czwartym zawodnikiem to i tak mieliby problemy. Zreszta za te letnie wyniki i tak niewiele mozna sobie kupic...dwa lata temu Polacy byli druzynowo 3..i w ogole skakali bardzo dobrze...na treningu nawet Wojciech Tajner jeszcze lepiej wypadal niz teraz Stoch....a jak to pozniej wygladalo to chyba nikomu nie trzeba przypominac.

  • anonim
    Stoch do psychologa

    Niestety ale Kamil Stoch zaczyna powoli przypominac Mateje ktory byl krolem treningow, to juz kolejny konkurs w ktorym najgorszy skok oddaje wlasnie w konkursie,i tak bylo w calym Pucharze Nordyckim i w Planicy tez a czy Sliz i Bachleda sa naprawde tacy slabsi od Zyly?

  • MarcinBB redaktor
    wczorajsze miejsce...

    ... świadczy o tym, że nie było na zawodach Słoweńców i Szwajcarów. Jakby byli, to my byśmy byli na 6 albo i na 7.

  • anonim

    Przede wszystkim ADam nie wypowiada sie o sobie , tylko o kolegach z drużyny , najvardziej własnie , bo on sobie rade daje i to doskonale widać ,
    więc o niego mozna byc zawsze spokojnym , od prawie 6 sezonów , wciąż zaskakuje , wciąż czolówka , to zasługuje na wielkie uznanie ,
    co do wiatru , faktycznie , kręcił i to zdrowo , zawodnicy byli zdejmowani z belki , i to tez widzielismy ,
    tyle , że nasz zawodnik akurat miał ten wiatr pod narty , nie pamietam który to był , i zwyczajnie go nie potrafil wykorzystac , szkoda ,
    a czy ten psycholog nie miał być w naszej kadrze ? o ile pamietam to tak , ale czy zawodnicy kozystali by z jego usług ? a to juz druga sprawa ,kiedyś był cały sztab fachowców i wiem , ze tylko małysz korzystał z pomocy psychologa , reszta uznała , że nie porzebuje a efekty oglądalismy potem na zawodach :((

    Ale jak na początek tego co możemy zobaczyć zima uważam , ze niezle jest , wczoraj 5 miejsce drużynowo a to juz o czyms świadczy.


  • Julka weteran
    @olli

    no z tymi "głąbami" to chyba lekka przesada.

  • anonim

    nasi tam juz sa!

  • anonim

    czy wiadomo kto wystartuje w predazzo czy adam pojedzie ???

  • anonim

    oj ten wiatereczek pieprzony jak by było z 5 metrów pod narty to i tak by nasi nie polecieli, bo to głąby są i tyle, a i nie sądzę, żeby kiedyś świat usłyszał o murańce i słowioku itd. jak się nie zmienią metody szkoleniowe to nic z tego, podobnie z klose i podolskim jakby zostali w polsce to by nie odbiegali od normy poprostu w niemczech mogli się więcej nauczyć !

  • anonim

    Moim zdaniem na początek jest ok, za to reszta nie popisała sie za bardzo.

  • anonim
    ta sma gatka

    Znowu ta sama gatka o witereczku ,ktory nie podwial naszym a innym tak. Co ten sw. Piotr wyczynia.
    Patrzylem na witerek w czasie relacji. Nie tak bardzo podwialo Schorschiemu to juz Tepasz puscil w bardzo dobrych warunka Roara L. az sie dezoiwilem ze tak postepuje i co blaga. Adam potrenuj jeszcze odbicie ok. Lecisz deko za nisko. Te konkursy po to sa i daja wiele do dalszej pracy nad soba.

  • Julka weteran

    Fakt, z tym psychologiem to nie powinni zwlekać. Małysz się starzeje a jego następcy (nie mówiąc już o kilku dobrych skoczkach) jakoś nie widać. Mamy talenty, ale trzeba je oszlifować. Małysz jest fenomenem w polskich skokach, ale również mamy utalentowaną młodzież, która może zdziałać w skokch wiele.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl