Nie będą rozciągać Adama Małysza

  • 2006-09-28 09:51
Przed rokiem, masażyści polskiej kadry skoczków rozciągnęli najlepszego polskiego skoczka - Adama Małysza - o centymetr, aby umożliwić mu skoki na dłuższych nartach. W tym roku "Orzeł z Wisły" nie będzie poddawany podobnym zabiegom.

Aktualnie Adam Małysz mierzy równe 170cm i według tego wzrostu będzie miał dobierane narty na ten sezon.

"Zmieniono przepisy o współczynniku BMI. Teraz różnica centymetra wzrostu albo pół kilograma wagi zawodnika daje minimalny zysk w postaci możliwości przedłużenia nart. Dalsze rozciąganie kręgosłupa mija się z celem, chociaż dla zdrowia nie jest to niebezpieczne"- tłumaczy trener Kruczek.

Hannu Lepistoe i jego asystenci (Kruczek i Zbigniew Klimowski) szukają więc innych sposobów na dłuższe skoki Małysza i pozostałych kadrowiczów: w szybkości najazdu, prawidłowym odbiciu i dopasowaniu kombinezonów tak, aby miały jak najwięcej cech aerodynamicznych.

Udało się zwłaszcza poprawić pozycję dojazdową Adama Małysza. Już nie odstają one znacząco od wyników rywali. W poprzednich sezonach różnica ta dochodziła nawet do 1 km/godzinę. Teraz jest o ponad połowę mniejsza.

Tadeusz Mieczyński, źródło: Super Express
oglądalność: (11104) komentarze: (19)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    @Ciekawy.

    S.Hula w kwalifikacjach zajął 23 miejsce czyli wyprzedził aż 51 zawodników !!!!
    W konkursie zajął 29 miejsce przed G.Spaethem !!!

  • harry weteran
    koniec zdjecia

    Redakcjo nie pokazujcie juz tego zdjecia Adama . Ma tyle pieknych innych.
    Wyglada na tym zdjeciu tak jak moj kumpel, ktory sie kiedys rozciagnal ale 10 piwami.

  • anonim
    mozgi rozciagnac

    hej specjalisci mozgi sobie rozciagcie a nie Adasia

  • anonim
    @ Ciekawy

    Zwłaszcza, że Stefanek ma dzisiaj urodziny i mógłby sobie sprawić jakiś fajny prezent.

  • anonim

    Dziś kwalifikacje ,
    i nie ma ani jednego newsa na ten temat :)

    Prosimy o jakies info :)

  • anonim
    skacze 74-ech

    Mam nadzieję, że Stefanek spróbuje powalczyć przynajmniej z 24-ma i nie da się wypchnąć z 50-tki?

  • jozek_sibek profesor
    Redakcja.

    Przydał by się nowy news na temat jutrzejszych kwalifikacji LGP w Klingenthal !!!
    Cała strona zawalona newsami o A.Herze !!!

  • Qba doświadczony

    no mi też sie wydaje że on dobrze wie co robi,przecież niemcy nie sa daleko i nie zmęczy sie podrużą,a przy okazji sobie potrenuje:)

  • anonim

    Decyzję zostawili jemu ,
    może chce się sprawdzić jeszcze pod jakims względem ?
    a może ma chrapkę na wygraną ? a kto by nie miał:)
    A może zwyczajnie chce sobie poćwiczyć na zawodach ?
    Wydeje mi się , ze on doskonale wie co robi:)

  • Marco Polo weteran
    miarkujmy porównania

    Wsadzanie Tajnera i Kuttina do jednego worka uważam za zabieg nadzwyczaj ryzykowny.
    Pomijam juz taką elementarną rzecz jak sukces czy też jego brak. Proponuję, w ramach quizu, kazdemu z tych dwóch panów przypisać odpowiedni, z wyżej wymienionych, atrybut. Ciekawe komu co byśmy przypisali. Choc na tym portalu juz rózne rzeczy widywano.
    Ale ja chciałem o dojeździe. Nie sprawdzałem dokładnie szybkości Małysza za Tajnera. Pamiętam, że też była słabsza od innych. Ale to nie był główny powód przestojów, jakie też sie zdarzały, za Tajnera. Tam w grę wchodziło zatracenie odpowiedniej sylwetki w locie w stosunku do kątów ułożenia jakie Adam uzyskiwał w roku 2001. Nie wiem, czy na MŚ w Predazzo do tych kątów wrócił, czy czyms innym nadrobił. W kazdym razie prędkość to mankament główny za Tajnera nie był. Przynajmniej do końca sezonu 2002/2003. Ponadto mozna się domyslać, ze właśnie dzięki nieco mniejszej predkości Małysz osiągał wtedy optymalne inne parametry.
    Za Kuttina cały czas słyszało się o niskiej prędkości. I to był chyba główny problem. Ilekroć poprawiał prędkość w stosunku do rywali tylekroć wyniki miał lepsze. Często miał ją dużo gorszą i dlatego często dużo gorzej od nich skakał. I najwazniejsze. Tutaj ta niska prędkość nie była niczym rekompensowana. Szczególnie od lutego 2005.
    Jeśli Lepistoe rzeczywiście poprawił sytuację w tym względzie to tylko przyklasnąć. Pierwszy krok do wielkiego powrotu? Oby.
    Tylko po co on w tych Niemczech startuje?

  • anonim

    O ile mi wiadomo, to w zeszłym roku robiono różne dziwne (wręcz sadystyczne) rzeczy ze skoczkami. Adama wydłużono, ale innego skrócono. Jak tak można?!

  • anonim

    56 kg , waży :))

  • Boy profesor

    A wiadomo chociaż ile obecnie waży Adam? Bardzo mnie to interesuje, ale chyba sam Adam się tym za bardzo nie chwali ;)

  • anonim
    To było więcej

    Różnica w prędkościach była nie do, ale nawet powyżej 1km/sek ( niestety ).

  • motylek stały bywalec
    @kibicka

    ZADADZA SIE !
    pozdro, motylek

  • anonim

    Adam nawet bez takich eksperymentów i tak zawsze będzie największy :-). Trzmajmy kciuki za finał LGP!!!

  • MarcinBB redaktor
    zyski

    Cieszę się, że Lepistoe dał sobie spokój z eksperymentami a skupił się na bardziej sportowych aspektach. No i proszę, od czterech lat ani Tajner ani Kuttin nie potrafili poprawić pozycji dojazdowej Adama i zwiększyć jego prędkości na progu. A Lepistoe potrafił. Oby to było widać w sobotę. I we wtorek. I całą długą zimę...

  • anonim
    ;)

    no dobrze ze "ulepszaja" Adama altrzeba pamietac o naszej najwiekszej nadzieji na przyszle sezony, o Kamilu. On kiedys bedzie tak wielki jak byl Małysz w sezonie 01/02. Mam racje??

    Pozdro dla kadry i trenerow i Włodka

  • anonim

    Tak , to prawda , zauwazyłam , że Adam zmienił pozycję dojazdową co daje mu , większe prędkości ,
    dlaczego popzrednio tego nie wiedziano na czym polega rzecz ?
    ale mniejsza z ty juz , ważne , ze idzie ku lepszemu , w dobrym kierunku ,
    tylko niech lepiej zwrócą trenerzy uwagę na prawodłowośc kombinezonów , zeby nie bylo przypadkiem żadnych niespodzianek , i szybkie zabawy w krawca.
    Wszystkim naszym kadrowiczom , zyczę udanego sezonu zimowego :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl