Trenerzy i zawodnicy zbulersowani sobotnim PŚ w Zakopanem

@Fanka

zgadzam sie z Tobą, ja juz mysle o LGP ( jesli tylko wszystko sie ulozy).... ale @Patrycja tez ma racje, to przede wszystkim nasz Adaś ściąga tylu kibicow pod Wielką Krokiew....
przynajmniej ja sobie nie wyobrazam jakby to mialo byc jesli Adaś nie bedzie juz skakac.... na razie jednak o tym nie mysle.....
pozdrawiam Was obie i do zo..:) na konkursach w Zakopcu- jedynym, magicznym i najcudowniejszym:)

Fanka

Polacy co roku tam jada...pyatnie tylko czy jak Malysz zakonczty kariere to ile osob bedzie tam wtedy jezdzic??

Zakopane i PŚ , nic nie stracą w oczach kibiców,
zobaczycie na drugi rok tłumnie znów przyjadą pod skocznię z różnych zakątków kraju.

@vegx

nie wiem w oczach jakich kibiców Zakopane stracilo.... w moich nie.... to, ze Tepes i Hofer sa idiotami wiem od dawna....

a co do tego ma Zakopane????

===

Zgadzam się ze słowami Ahonena. Widziałam jaki był wściekły po swoim skoku, chociaż skoczył najdalej, nie dziwie mu się.

Również zgadzam się z wypowiedzią Bernie Schoedlera trenera ekipy szwajcarskiej. Hofferowi chodziło o zrobienie show, nie patrzył czy skoczkowie bedą bezpieczni, podczas skoków przy takim wietrze. Liczyło się tylko to, żeby konkurs się odbył i żeby był mega show.

Niestety zamiast show, była tragedia.

@Fanka

w zupełności masz racje. Widziałem wszystkie upadki Adama (oczywiscie w kwali i zawodach = nie mowie o treningu) i on naprawde pokazuje doświadczeniem że można zminimalizować ryzyko upadku. więc się na tym zna. czemu wiec wjeżdzają na niego inni że powiedział że zawinił częściowo Mazoch przy swym upadku?

Małysz

nie uważam by Małysz czymś umoczył swoja wypowiedzią. czy karą jest powiedzenie prawdy? że zawodnik popełnił błąd? każdy ma prawo do błędu i Mazoch akurat popełnił błąd + warunki co złożyło się w tą przykrą całość..
przecież gdy z błędu kierowcy jest wypadek i jest on nieprzytomny to znajomy nie uwłoczy jego godności mówiąc że to on spowodował wypadek...
pozatym nie tylko Małysz to mówił a tylko na Małysza wjeżdżacie.

@Józia

No coż, widzę że agresja pod adresem Małysza zaczyna się pzrekładać na agresję, pod adresem tych, którzy go bronia i tłumaczą?
Dlaczego ironizujesz nazywając mnie ekspertem lub znawcą? W przeciwieństwie do Ciebie ani raz nie napisałem,że choć "trochę sie na tym znam". Przywołałem tylko autorytety, która na pewno się znają.
Nie wiem, co by się stało z Małyszem gdyby skakał. Byc moze skończyłby jak Mazoch, może nie. Nigdy się nie dowiemy. W każdym razie gdyby zawodó nie przerwano,wszedłby na skocznie i skoczył. A Ty nie. Łatwo jest mędrkować w ciepłych kapciach pzred kompem, nieco trudniej jak się ma samemu kombinezon na sobie.
Nie uważam, że Małysz "gadał głupoty". Kojonkoski i Jacobsen też gadali głupoty? Ty wogóle słyszałaś te wypowiedź? Bo ja tak. Była madra i wyważona.
"Nie miał nic do powiedzenia" ? Miał - to, co powiedział.
"Wszystkim wyszłoby na dobre"? no, Tobie chyba nie, bo nie mogłabyś sobie po nim pojeździć.
@ :( (*t64.neoplus.adsl.tpnet.pl)
wiesz co? Mój teść wczoraj powiedział mi to samo. "Czy on nie zasłabł w czasie skoku? Bo jakby się nie bronił wogóle przed upadkiem na głowę" Zgadzam się - jak sie to ogląda na powtórce w zwolnionym tempie, to się wydaje że miał masę czasu,a naprawdę to ułamki sekund. Ale to skoczek. Oni potrafia reagować w ułamki sekund - chocby na progu. wiec zaczynam się zastanawiac, czy coś nie było na rzeczy. Biedny Jan. Oby się z tego wylizał...

Widzieli jaka jest pogoda i jak może być.

Zamiast tych smiesznych kwalifikacji do niedzielnego konkursu, mogli przyspieszyć to wszystko i rozegrac serię konkursową.
Jestem pewna, że zdążyliby z całymi zawodami.

A do startu niech by byli uprawnieni ci, z soboty.
Mówi się trudno.
Ale lepsze to, niż nic.

Konkursy PŚ w Zakopanem

Skoro było wiadomo,że w godzinach popołudniowych będzie nasilenie wiatru,nie zdecydowano się przyspieszyć godziny startu.
Wszystko rozbija się o stacje telrwizyjne,które chcą transmitować zawody w godzinach popołudniowych.

Pamietam konkursy PŚ z Kuusamo z sezonu 2003/2004r,kiedy pierwszy rozegrano zgodnie z planem w piatek a drugi w niedzielę.
Ten drógi był rozegrany we wczesnych godzinach rannych(około godz. 8-9) z jedną serią.

Przecież w tym artykule nie ma wypowiedzi Malysza :)))))))))

Ale czytając jego wypowiedż, w pelni się z nim zgadzam.

Tak samo jak z Miką.
Dwie bardzo profesjonalne wypowiedzi.

Janne the best !!! dokładnie tak jest !!! Bernie Schoedler równiez ma racje !!! a Małysz ... a bez komentarza :/

Brawo Janne w pełni się z twoją wypowiedzią zgadzam

Ty chyba nie czytasz jednak wypowiedzi innych trenerów czy zawodników.
Oni tez mają swoje zdanie na ten temat.

I jeszcze jedno , bo zapomniałam:

Wydaje mi się, że tak jak trenerzy trenują z zawodnikami skoki , czyli technike , wybicie itd: tak powinni równiez trenować ewentualne upadki na skoczni , oczywiście ja nie mówię, że maja wejsc na skocznie i specjalnie z niej zlatywac aby to ćwiczyć.
Ale powinni miec jakies szkolenia w tym względzie, jesli cos takiego się wydarzy, żeby zawodnik wiedział jak sobie poradzić lub zminimalizować ryzyko upadku.

To powinna być podstawa aby mlodego zawodnika wypuścić na skocznię a szkolenie powinno miec miejsce już od kiedy uczą się skakania.

@ Józia

Małysz nie skakał ????

A kto na to nie pozwilil , co ???? Czy to on się wycofal ?

Nie pozwolono mu na drugi skok, a skoczylby , napewno.

Zresztą skakał w takich samych warunkach jak każdy z nich w sobotę, owszem i jemu moglo by się coś stać, ale nie stalo jemu tylko innemu !
Ale skakał w takich samych warunkach.

On upadał i to nie raz i tez komentowano to , dziwię się, że tego nie pamietasz.
Oglądałm niejeden upadek Malysza, choćby nie tak dawno, w Lillechamer, czy ktoś zauwazył jak on upadał ?
Po prostu polozyłó się całym swoim ciałem na zeskoku i sunął po nim.
Myślę, że mniej doświadczony zawodnik koziołkował by.
A w Salt Lake , kiedy lewa narta mu uciekła przy lądowaniu ? wlasnie to oglądałam , wyciągnąl ręce do przodu, aby zminimalizowac skutki a i tak doznał wstrząsu mózgu.
On zawsze chce skakać czy to wiatr zmienny czy nie , w każdych warunkach nigdy się nie wycofał, w sobotę zwyczajnie mu nie pozwolili na to.
A w jego wypowiedzi nie ma nic złego.Pytali go więc odpowiedział !

???

Może cię to zdziwi ale ja też trochę znam się na skokach panie ekspercie. Widzę jednak, że jesteś njwiększym znawcą w tej dziedzinie. Nie chciałabym widzieć, co by się stało z Małyszem gdyby skakał w tych warunkach co Mazoch. Chyba nie masz racji. POza tym jeśli ktoś do ciebie podchodzi z mikrofonem, to nie oznacza, że trzeba gadać głupoty. Nie masz nic do powiedzenia, to lepiej się nie odzywaj. Jeśli chodzi o stosunek Małysza do prasy, to nie raz odmawiał, więc mógł i tym razem. Wszystkim wyszłoby to na dobre

Coraz bardziej mnie zastanawia, czy Mazoch w czasie lotu nie doznał sekundowego zamroczenia lub utraty świadomości. Przeciez on naraz zmienił pozycję i wyglądało jakby wcale sie nie bronił i nie przygotowywał do upadku. Ja wiem, że to były ułamki sekund, ale jednak ...

@Józia

Małysz być może wypowiedział się troszkę zbyt pochopnie i niedelikatnie,ale jak ktoś podchodzi do Ciebie z mikrofonem i prosi o komentarz to odpowiadasz. Inaczej ktoś powie - o jaki ważniak, gadac nie chce. Za to powiedział to,co myślał. Szczerze. Nikt nie neguje, że konkurs był rozgrywany na siłe i przy trudnych warunkach. Może lepiej go było odwołać. Nie pomyslałaś jednak przypadkiem o tym, że być może Adam nigdy nie miał tak tragicznego wypadku, własnie dlatego że jest doświadczony, lub dlatego, że najczęsciej skoczek instynktownie wie jak się zachować w momencie wypadku, by zminimalizować obrażenia?
Przeczytaj jeszcze raz, co mówi sam Schallert:
"Może i popełnił błąd, ale skakaliśmy na siłę." Sam trener dopuszcza taką możliwość. Popiera to zdanie, Małysz - doświadczony i utalentowany zaodnik. Popiera Kojonkoski - jeden z najlepszych trenerów. Popiera Jacobsen - skoczek w wieku Mazocha. Popierają Tajner i Nadarkiewicz. Moge ich nie lubic, ale musze uznac ich doświadczenie w tych sprawach. Oni wszyscy chyba cos tam o skakaniu wiedza, prawda? a Ty?
To nie znaczy, że zdejmujemy całą odpowiedzialnośc z Hoffera. Toznaczy, że dopuszczamy mozliwość, że Mazoch mógł sie tylko potłuc, a to, że jest w tak bardzo ciężkim stanie jest BYĆ MOŻE I PO TROSZE i jego winą.

Małysz

Nikt nie przeczy że Małysz też ryzykował i miewał upadki. Z drugiej strony nigdy nic tak strasznego mu się nie przydarzyło. Oxczywiście, że mógł być na miejscu Mazocha, ale mam wrażenie że zdrowiem i życiem Małysza nie ryzykowanoby tak łatwo jak innych skoczków, zwłaszcza w Zakopanym. Jednak nie o to chodzi. Małysz nie skakał, nie jemu się to przydarzyło i całe szczęście. Ale powinien troszeczkę bardziej uważać na to co mówi. Gdyby to on upadł qa ktoś powiedział to co on, to dopiero byłaby burza. Powiedział głupio, mógł się wcale nie odzywać i tyle.

Ale skrytykowali Hoffera.. ;/
Ciekawe jak się będzie bronił i ciekawe co powie dziadek Jana Mazocha...

@Ducsen

Przypominam, ze Malysz juz mial takie upadki i to nie jeden, miedzy innymi tez na Wielkie Krokwi , ale tylko doświadczenie pozwolilo mu z tego wyjśc cało, to bylo na treningu, sam o tym opowiadał,

Od pierwszego wywiadu po upadku Mazocha , z Malyszem, niektórzy byli tak zbuswersowani jego wypowiedzią, że dosłownie mieszano go z błotem,suchej nitki na nim nie pozostawiono.
A Adam bardzo profesjolnalnie ocenił skok kolegi, bardzo fachowo do tego podszedł, zcego widocznie inni tutaj nie zrozumieli.
Teraz potwierdzaja jego słowa inni , trenerzy i zawodnicy.

ADam skakałby w takich samych warunkach jak Mazoch, chcial tego, a czy jako zawodnik nie ma prawa do skoku ? do zakonczenia zawodów ? to jego sprawa, jesli chciał oddać ostatni skok i jego odpowiedzialnośc za samego siebie.
Pojawiły się tez głosy, ze za wszelką cenę chciał wygrac ! A jaki zawodnik , ktory siedzi tam na tej belce nie chce wygrac ?? każdy o tym mysli.
Niestety dla mnie z niezrozumailych przyczyn , nagle odwołano serię, nie zrobiono tego po upadku Mazocha, ale kiedy zostalo ich już tak niewielu i tym sposobem znów odebrali Adamowi szansę być może na zwycięstwo.

I dla wszystkich madrali, ktorzy tak krytykowali go za jego wypowiedż, Adam nie jeden raz zaliczył w swoim zyciu upadek na skoczni, nie tylko podczas zawodów ale na treningach, wie co to być poobijanym , wie co to wstrząs mózgu, wie co to utrata przytomności, on to doświadczył na własnej skórze.
I tak samo ryzykuje swoim własnym zdrowiem a może i zyciem siadając na belce startowej podczas kolejnych zawodów.
A wszystkim co tak głupio gadają, radzę choć raz w życiu wjechac na samą górę skoczni , usiąść na belce startowej i spojrzeć w dół.Gwarantuję, natychmiastowe rozwolnienie:)

Moim zdaniem powinni odwołać skoki już po pierwszej seri :/ Rozumiem i podzielam zdania trenerów. Najgorsze jest to że to się odbijie na nas kibicach bo skoczkowie przestana przyjeżdżać do Zakopnageo bo będą się bali. A przeciez kibic też człowiek i jakby odwołali to nic by się nie stało :/ Anie kasa, kasa i kasa!! :/

kpicie? o droge pytacie? pianę bijecie? wariata strugacie?

Moi drodzy forumowicze krytykujący Małysza za Jego wypowiedź.
Twierdzicie, że Małysz idzie na łatwiznę, bo to nie on był na miejscu Mazocha i ciekawe, co by powiedział, gdyby to jemu się przydarzyło. Otóż przydarzyło się i to nie raz - że wspomnę choćby Salt Lake City 2005. A wam się przydarzyło spece i mądrale?
Przypominam też wam skromnie, że jakieś 10 minut po Mazochu to on miał usiąśc na belce i zmagać się z tym samym wiatrem co Czech. Mógł być w tym samym miejscu. W przeciwieństwie do was - wszystkowiedzący krytykanci siedzący spokojnie w domach w ciepłych kapciach i popijajacych kakao.
Ot co.

Jak tak dalej pójdzie, to okaże się, że wszystkiemu winni jesteśmy my : kibice, bo tak licznie stawiliśmy się na skoczni.
Nie podobają mi się komentarze dziennikarzy i niektórych zawodników, że II seria była przeprowadzana pod presja kibiców i po to żeby Adam zajął lepsze miejsce. To ubliża nam i Adamowi.
Jak widać po niedzieli, potrafimy przyjąć rozsądne decyzje i nie wymagamy , aby zawodnicy byli współczesnymi gladiatorami i dla naszej zabawy ryzykowali zdrowiem i życiem.
Dziękuję wszystkim ekipom skoczków za miły gest w
niedzielę, a za Janka mocno trzymam kciuki!

... a mentorski ton nie jest chyba najwłaściwszy gdy kolega po fachu WALCZY O ŻYCIE (zjadło mi końcówkę w poprzedniej wypowiedzi).

jesli chodzi o ton to czyz nie jest tak, ze kazdy kto decyduje sie na 120 metrowy lot z deskami na nogach jest w jakims stopniu sobie winien jesli sie cos stanie ?...Twoja impretacja slow jest przesadzona..tak samo jak prezesadzonym byloby przypisanie winy za ten upadek jednej sobie...na to zlozylo sie wiele czynnikow..i to jest fakt.

nieznany

Nie napisałem, że Małysz tak powiedział, tylko że wypowiadał się w takim tonie - mentorskim.

kontrowejsyjny w tym roku był konkurs w Zakopcu nie ma co....

@REM
ale zes wypalil jak rzadko...Malysz mowil o za bardzo odchylonej narcie...a Ty od razu wyskaujesz z jakims "sam sobie winien".

Józio Probabilista

Bardziej doświadczony skoczek poprostu tak by nie ryzykował - wybrał by wyższą parabolę lotu z mniejszym wychyleniem. Tak ja odczytuję wypowiedź Miki. Adam zaś detalicznie analizował zachowanie Mazocha w tym konkretnym skoku. Obejrzyj sobie ten skok i odpowiedz na pytanie co w tych ułamkach sekund przy takim ułożeniu ciała można było zrobić.
A poza tym, gdy kolega walczy to nie wypada się wypowiadać w tonie "sam jest sobie winien".

Potwierdzenie słów A.Małysza

Wypowiedż M.Kojonkoskiego:

"Mazoch stosował zbyt agresywną technikę skoku oraz zbyt miękkie narty, które przy wietrze, jak w Zakopanem, są niebezpieczne." - powiedział słynny szkoleniowiec. - "Taki jest ten sport. Wypadki po prostu się tu zdarzają. Sądzę, że bardziej doświadczony skoczek poradziłby sobie z takimi warunkami".

Wiecej w newsie ,,Kojonkoski: winne narty, wiatr i brak doświadczenia ".

Co teraz powiedzą przciwnicy wypowiedzi A.Małysza ???

Po szkodzie...

... to - jak widać - nie tylko Polak mądry. Zgadzam się z @tomkiem, nikt nikogo nie ciągnął tam na siłę.
Człowiek ma po to wolną wolę, by dokonywać świadomych wyborów i brać za nie odpowiedzialność.

!!!!!!!!!!!

Ech... Już wiele osób zdążyło się wypowiedzieć w podobny sposób, ale ja też się wypowiem. No może troszkę inaczej... W każdym bądź razie: ja bym w ogóle nie zwalała winy, ani na Tepesa, ani na Hoffera. Może i nie powinni kontynuować II serii, nawet na 2, czy tam 3 skoczków, ale jeśli chodzi o upadek Janka, to moim zdaniem jest to wina głównie Schallerta, bo skoro warunki były takie fatalne, a zielone światełko zapalono, to i tak po co machnął tą cholerną chorągiewką??? Bo najlepiej to zwalać wine na innych... A co już ma Adam Małysz do tego to nie mam pojęca,. On w tej sytuacji akurat nie miał nic do gadania. No i z winy takiego jednego głupka i Janek ma zagrożenie życia i Zakopane straciło w oczach skoczków, trenerów i kibiców. Miały byćświetne zawody, a okazał się TOTALNY NIEWYPAŁ. Ej, piszcie do mnie na gg, bo musze sie wyładować i z kimś o tym pogadać, bo wściekła jestem. Grrr...

jak to musial skoczyc ??????????? a zielone swiatlo to jakis wyrok sadowy z kara natychmastowa ?>??????

EMYOT

Ja jestem kibicem skoków dłużej od ciebie i nie podzielam twego zdania. Nie widzę błedu Mazocha. Generalnie czesi od pewnego czasu skaczą bardzo agresywnie (dużo bardziej do przodu niż np. nasi), co czyni rzecz jasna ich skaknie dużo bardziej ryzykownym. W tym przypadku też tak było i moim zdaniem już gdy zaczęło się dziać źle (w tym skoku) to już nie było odwrotu. Nawiasem mówiąc samo wyjście z progu zwiastowało dobry skok (zgadzam się tu z Schalertem). Komentarz ADAMA co do błędu Mazocha uważam za nieelegancki (eufemizm).

mazoch

a w ogole jakie dostal noty za styl?bo niezauwazylem.....

-

@nieznany
"nie było by niczego"???
skoki istniały przed Małyszem i będą istnieć, gdy on przestanie skakać, niestety większość tzw fanów skoków w Polsce uznaje tylko jednego skoczka - Małysza i jeden możliwy scenariusz - jego zwycięstwo. a przecież nie zawsze musi tak być! Małysz miał okres gdy był nie do pokonania, teraz jest w czołówce i tyle. ale skoki to nie tylko Małysz.

O co te klotnie.To wszystko jest proste winy za ten upadek ponosza 4 czynniki a o to one:Pan przewodniczacy Pucharu Swiata,ktory w tym sezonie podejmuje niejednokortnie bledne decyzje i nie powinien sie juz dluzej utrzymywac na stolku dyrektora,bo ile lat mozna?Pan Tepes,ktory tez wielokrotnie podejmowal zla decyzje przy puszczaniu zawodniow,trener Czech,ktory tez powinien zareagowac,aby niedopuscic swojego zawodnika do skoku,przeciesz trenerzy maja doskonaly podglad na wiatr,no i 4 czynnik to wiatr,ktory spowodowal upade poszkodowanego.Winny nie jest tylko jeden Jan Mazoch,ktory byl bez silny w tej sytuacji,skoczyl bo poprostu musial.A zawody powinny byc odwolane bylem 4 razy na PS w Zakopanem i wiem jak to wszystko wyglada,zawodoy w soboe nie powinny dojsc do skutku,ba wogole nie powinno byc skakania,wszyscy widzieli jakie huragany przed weekendym byly w Europie,zawody byly rozgrywane na sile.I zgadzam sie z tym,ze prokuratora powinna wstrzas sledztwo ale w sprawie Hofera Tepese i trenera Czechow a nie organizatorow,organizatorzy nie decyduja o puszczeniu zawodnikow a anormalnych warunkach.Takie jest moje zdanie

gdyby nie Adam nie było by tych komentarzy
nie było by tych kibiców pod skocznią
nie było by transmisji w tv
nie było zawodów w Zakopanem
nie było by Szaranowicza komentującego
nie było by Tajnera w telewizji
nie było by zysków dla PZN
nie było by strony skijumping.pl
nie było by niczego


a reakcja 17-letniego Mario Innauera po objęciu w 2 serii pozostała totalnie niezauwazona

@skladak

Naprawdę tylko tyle masz na ten temat do powiedzenia? Trudno?
Trudno to można powiedzieć, jak się widzi skaczących Polaków. Albo jeszcze inne słowo - pomyłka, ich skakanie to pomyłka. Powinni wziąć się za porządną robotę, a nie ośmieszać siebie i nas wszystkich. Dobrze że jest Małysz, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni. Ja bym ich wysłała w kosmos a nie do Japonii. Lepiej oddać kasę na biednych niż fundować im bezsensowną podróż z możliwymi do przewidzenia rezultatami.

Zgadzam się Józia!

Małysz też pewnie spadłby na głowę jakby miał takie warunki. Mazoch trenuje i to racja nie ma co odbwiniać za niedoświadczenie. Schlierenzauer też by spadł ale byłoby już "fatalne warunki",a spadł Mazoch - brak doświadczenia.Ludzie puknijcie się to błąd organizatorów a reszta to tylko fuksiarze że nie lecieli wtedy. Nie chciałbym osobiście skakać zaraz po Mazochu.

Skandal

Pan Tepes i pan Hoffer już nie raz pokazywali nam ile są w stanie poświęcić żeby na siłę przeprowadzić zawody. Jeśli pogoda ich zdaniem była taka świetna, to czemu przerwano tę nieszczęsną drugą serię?
Z drugiej strony jak można obwiniać Mazocha za niedoświadczenie? Gdyby nie próbował walczyć w powietrzu, prawdopodobnie stałoby się najgorsze.
Trenerzy puszczali zawodników bo jury stwierdziło, że warunki na to pozwalają. A jak jury składa się z bandy idiotów pazernuch na kasę, to tak to się kończy.
I jeszcze jedno - Małysz stwierdził, że upadki są wliczone w zawód skoczka. Ciekawe czy miał na myśli także siebie? Wliczony jest wiatr i zmienna pogoda ale to w końcu są skoki a nie rosyjska ruletka, takie wypadki nie są i nie mogą być wliczone. Może śledztwo wykaże winnych, bo jacyś na pewno są i poniosą słuszną karę za cierpienie Mazocha. Oby mógł on jeszcze kiedyś usiąść na belce, ale w obecności kompetentnego a nia zachłannego na kasę jury.
Wiem, że jeszcze przed drugą serią toczyły się dyskusje o jej odwołaniu. A wiecie kto był najbardziej temu przeciwny? Pan Lepistoe!

Wg mnie nie można obwiniac tylko Tepesa. Przecież pozwolenie na skok daje też trener.
Co zatem powstrzymalo Richard Schallerta zeby odwołać
swojego skoczka?

JUZ DOSC!!!

Stalo sie co sie stalo...trudno...
Teraz my mamy problem... zawodow nie bylo i kogo tu wziac na MŚ do Sapporo?? moim zdaniem beda to:
-Adam Malysz
-Kamil Stoch
-Wojciech Skupien
-Marcin Bachleda
Ta czworka jest raczej pewna. Lecz szanse maja takze:
-Stefan Hula-choc ostatnio skacze wrecz fatalnie
-Robert Mateja-jest doswiadczony i raczej to juz ostatni sezon w jego karierze wiec dostanie "ostatnia szanse"
-Piotr Zyla-ktory niezle skakal w Japonii przed rokiem w PŚ.
Moze ewentualnie do tej grupy zaliczy sie Rafal Sliz badz Tomek Powchwala lub ktorys Tajner choc skacza fatalnie...
A JAK WY SADZICIE KTO POJEDZIE DO JAPONII???!!!
TTTYYYPPPUUUJJJCCCIIIEEE!!! prosze i pozdrawiam:)

Dopatrywanie się winy po stronie Małysza albo kibiców jest conajmniej niestosowne !! Każdy ubolewa nad tym co się stało, ale moim (i nietylko moim) zdaniem był to nieszczęśliwy wypadek. Zawody mogły zostać spokojnie dokończone. Decyzja o odwołaniu niedzielnego konkursu była natomiast słuszna.
______________________

Z tego miejsca chciałem podziękować wszystkim "najlepszym kibicom świata" za stworzenie po raz kolejny niesamowitej atmosfery podczas tego weekendu. Dzięki za wspólną zabawę i dozobaczenia za rok :)

Ahonen git :D

Ahonen,pokazał że niczego się nie boi :D Ja powiem że tutaj też kilka osób to idioci,zwłaszcza Ci którzy mówią "stało co się stało","po co jeszcze o tym gadacie".Jan Mazoch to nie amator,skacze na wyższym poziomie niż wielu POLSKICH skoczków (np.Mateja,Bachleda,Hula,Skupień). Miał pecha chłopak niestety. Pozdro Janie :]

Czy wie ktoś jak tam treningi Austriaków: Koflera i Widhoelzla w Lillehammer??? Jak tak, to proszę, napiszcie coś.

Ahhonen skoczył, bo musiał, ale skok wyszedł mu bardzo dobrze. Chociaż jak mówi, że nie było dobrych warunków to faktycznie nie powinni go puszczać. Walter Hofer i Miran Tepes powinni odwołać drugą serię, ale tak się nie stało. Zresztą wszyscy liczyli na II serię i wygraną Małysza;)

Dlugo jeszcze bedzie sie mowic o tym czy powinien byc konkurs czy nie. Szczerze mam dosc tego tematu. Trudno stalo sie to co sie stalo i najwazniejsze jest zdrowie Mazocha

To że sobotni PŚ w Zakopanem był taki jaki był jest winą przede wszystkim Tepesa i Hoffera

@harry
wyobraz sobie ze nie jestem "dzikim fanatykiem skokow" i staram sie patrzec na to obiektywnie.
powtarzam zawody juz nie jednokrotnie obdywaly sie w gorszych warunkach: silny wiatr, padajacy dzeszcz/snieg, mgla prze ktora zawodnicy nie widzieli gdzie skacza!!!
To straszne co przytrafilo sie Mazochowi, ale nie mozemy popadac z paranoje, skoki sa sportem w ktorym zawodnicy swiadomie podejmuja ryzyko. ta dyscyplina polega na tym ze jest niebezpieczna.
gdyby nie bylo tego upadku, a zawody wgralby ktos z czolowki, komentarze ograniczyly by sie do tego ze konkurs byl przeprowadzony w trudnych warunkach i ze byl loteryjny, a prokuratura nie przyczepila by sie do tego ze narazano czyjes zycie.

ludzie uspokójcie się!

przciez teraz najwazniejszy jest jedynie jego stan... oby się nie pogorszył, oby nie był kaleką, oby PRZEZYŁ...
a wy prowadzicie durne kłótnie, które przeciez niczego nie zmienią.

@harry
a Ty czego sie domagasz ? chcesz zeby odpowiedzialnych rozstrzelali ? to i trenera Czechow trzeba by bylo .... nie ma watpliowsci, ze w takich warunkach konkursow nie powinno byc..jedynie co mozna powiedziec to tylko to, ze w kazdym sezonie sa przynajmniej z 3 konkursy, ktore odbywaja sie w podobnych warunkach..a nawet w gorszych...niestety ale tak jest...co sie tyczy wypowiedzi Malysza na temat doswiadczenia Mazocha to zapewniam Cie, ze troche racji ma..i na pewno nie jest sam z takim zdaniem. Aamann tez na Eurosporcie powiedzial, ze zawodnikowi, ktorego system jest bardziej stabilny(chodzi o forme, pewnosc techniki) raczej by sie to nie przytrafilo. A wracajac do wiatru jaki odczuwales w Zakopcu...to sie zstawnawiam dlaczego jednak tam siedziales skoro wiedziales, ze taki cos sie moze zdarzyc ? ja np wolalbym nie widziec zadnego upadku...siedzac tam zdajac sobie sprawe z calej sytuacji to mozna powiedziec, ze wspierales kontynuowanie zawodow. Owszem nawet gdybys poszedl to i tak by nic nie zmienilo...ale...w obecnej sytuacji Twoja gadka jest tak samo warta jak trenera Czechow, ktory sam dal znak zawodnikowi do skoku. Kazdy sie wypiera odpowiedzialnosci..obarczajac nie rzadko wine ludzi, ktorzy niewiele mieli do czynienia z decyzja. Fakty sa takie, ze do konkursu doszlo...do upadku tez...prawde mowiac nie powienno byc ani jednego ani dtugiego...i tutaj mowie, ze caly sobotni konkurs powienien byc odwolany...juz w pierwszej serii warunki byly chwilami jeszcze gorsze niz w drugiej ( patrz skok Uhrmanna). Tak jak powiedzial Jens Weissflog: konkursy trzeby odwolywac nie tylko wtedy jak wiatr wieje stale mocno..ale juz nawet wtedy jesli tylko chwilami zdarzaja sie silne podmuchy. Tylko to wszystko jest pobozne zyczenie. Zaczna czesciej odwolywac -->skoncza sie transmisje--->odejda sponsorzy---> dyscyplina spadnie na dalszy plan. Jakby nie bylo tak czy siak dobrze to nie wyglada...niestety

-

Dla RTL sport-
"Jury miało w Zakopanem trudne zadanie z podjeciem decyzji o odwołaniu konkursu ze wzgledu na wielotysieczną publicznosc i jej presje. Dobrze sie jednak stało poniewaz, pomimo że jestesmy zawodowcami, to jednak nie cyrkowcami - powiedzial Lars Bystoel.

Dobrze,ze nie bylo coniektorych live w Zakopanym bo by darli aby skakac nawet przy Kyrllu





*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(128), 2007-01-22 18:28:00 ***

Moim zdaniem powinni te zawody dokończyć.W tym sezonie już nie raz konkursy odbywały się w gorszych warunkach niż te jakie panowały w Zakopanem.Wystarczy przypomnieć sobie konkurs inauguracyjny.W Kuusamo oprócz wiatru wystąpiły silne opady śniegu,zawodnicy byli narażani na niebezpieczeństwo (np.zachwianie się Janie Ahonena na progu) a mimo to serię dokończono.Wszyscy chcieli aby wygrał Adam Małysz,zdrowie jest jednak ważniejsze.Niezrozumiałe jest dla mnie to dlaczego zawodów nie przerwano po upadku Mazocha.Może dlatego,że przypomniano sobie nagle jakiej narodowości jest Urbanc?Skoro zostało tak niewielu skoczków a wiatr był praktycznie identyczny jak w pierwszej serii możn było zawody dokończyćgdyby nie upadek Mazocha zawody uchodziły by jako idealne.teraz trezba mieć tylko nadzieję na szybki powrót Mazocha do zdrowia i aby przyszłoroczne zawody dały nam i zawodnikom bezpieczeństwo i pełną satysfakcję.

http://sport.gazeta.pl/skoki/1,65075,3865155.html

Wywiad z Adamem Malyszem:)

@emyot
Widzisz czepiasz sie . Zolc Ci sciska ze nastepny sie nie wywalil po Mazochu.?

Trener jego tak mówil nie ja, a 21 letni zawodnik to dla mnie doswiadczony. kolego. 10 lat skakania. Mowil takze ze 100 razy sie wywracal na treningach jako mlodzik junior. Poczytaj na czeskiej stronie. Oni maja opanowane wyjscia z groznych sytuacji jesli zrobia sami blad. Mazoch nie zrobil bledu. Dostal dawke cholernie silnego podmuchu i nic nie mogl zrobic.

Czego Ci zal? . Powiedz od razu. Czego Ci zal . Nie czepiaj sie jak sie moze nie znasz.

Moj kumpel @jarek napisal ze na miejscu rodziny wszczalby proces. zrugali go co niektorzy Nie trzeba bylo . Wszczeto z urzedu. jest cos na rzeczy czy nie?
.
Chlopak po takim urazie mozgu bedzie kaleka i to nie z jego winny.
Wkalkulowane sa wypadki w tym sporcie ale w normalnych warunkach zgodze sie. a nie anormalnych.

Byles na zawodach? Jesli nie nie bede z Toba gadal

Ja koncze dyskusje i poczekam na wyniki dochodzenia.

Pogadamy wtedy.

Pozdrawiam wszystkich....

@harry

Ja byłam kilkanaście razy. Pozdrawiam.

@uskotko

To musiała byś słyszec co Janne powiedział w Kuusamo kiedy omało spadł z progu ,
lepiej tego nie powtórzę, bo to zabronione a bynajmniej tamtego tez nikt mu do ust nie wkładał:)))

Janne tak powiedział, to pewne na bank :)

prawde mowią...

Mazoch ma: "wieloogniskowe stłuczenie mózgu." Jesli to co niektorych wogole interesuje.

Powtorze dla tych madrali co pisza glupoty a moze nie byli Live nigdy na zawodach.

Troche zawodow live obejrzalem .

W Zakopcu nie bylo warunkow bezpiecznych do rozgrywania skokow.

Tylko komercja wydala wyrok aby na sile skakac.

Ludzie nie za wszelka cene!!

Jest tu moze ktos co byl live?

Mazoch nic nie mogl zrobic. On nawet nie zdazyl rak wyciagnac do przodu tak go miotnał podmuch wiatru.

harry napisał:
Powtarzam Tak doswiadczony zawodnik nie pozwolilby sobie az na taki blad.


Ty piszesz o J.Mazochu?? o jakim doświadczeniu ?? on ma dopiero 21 lat należy do drugiej czy nawet 3 ligi zawodników, zgazam sie z A.Małyszem i trenerm Finów że upadek spowodowany był błędem zawodnika, jestem, kibicem skoków od 15 lat i takie rzeczy się widzi, mam nadzieję że Czech niedługo wyjdzie z tego i zycze Wam Drodzy Forumowicze o nie napinanie sie tak na p. Hofera bo Wam żyłka pęknie a tak naprawde nie macie zielonego pojęcia o tym co piszecie tylko ulegacie onetowej sensacji. Pozdrawiam

Wypaczone wyniki z tragicznym zakończeniem... Za jaką cenę?

@harry
komercja bierze gore pare milionow razy dziennie..i to kosztuja czasami zycie tysiace ludzi...takie konkursy jak ten sobotni raczej nikomu sie nie podobaja...po piewrsze wypadek a po drugie: gdzie tu sa rowne szanse dla wszystkich ? Ale czy nam sie to podoba czy nie...nawet jesli wymienia Tepesa czy Hoffera to i tak watpie w to, ze na dluzsza mete cos sie zmieni. Trzeba by bylo chyba skocznie tak budowac, zeby byly calkowicie chronione przed wiaterem...ale potrzebnych na to pieniedzy nikt nie wylozy..i to jest kolejny fakt

nie chcę tutaj niczego sugerować, ale Janne Ahonen nie zwykł używać słów, jakie zostały mu włożone w usta w powyższym artykule - na pewno nie publicznie. Albo więc ktoś coś źle zrozumiał bądź przetłumaczył (dla większego efektu), albo dopisał... ci się zresztą często zdarza.

@daga
Napisalas: Jakby nie upadek Mazocha wszystko byloby normalnie"
Jestes albo dzikim fanatykiem skokow albo nie cztasz wiadomosci z roznych zrodel.

podejrzewam ze jakby nie Jan Mazoch to kogo innego wiatr zmiutlby.

Ciekawe jakbys spiewala jakby sie to Adasiowi przytrafilo czy innemu naszemu skoczkowi.

Poczekajcie na wyniki prokuratorskiego dochodzenia i potem kraczcie

Jestem swoiecie przekonany ze poleca glowy. a wyjda przy okazji czarne interesy.....

Urywek z Dziennika
""prokurator rejonowy Krzysztof Knapik.

Dodał, że prokuratura poprosiła już policję o raporty z rejestratora siły wiatru pod Wielką Krokwią. Czeka też na materiały filmowe z telewizji, których kamery nagrały tragiczny upadek Jana Mazocha. Musi też przesłuchać organizatorów zawodów i innych świadków."""

Tak jest panie prokuratorze za du...caly klan Hoffera iTepesza. Jak cos zglaszam sie na swiadka.

zawody juz nie raz odbywaly sie w gorszych warunkach, wielu skoczkow mialo makabryczne upadki, zawody wielokrotnie przerywano, na skoczni byla taka mlga ze nie bylo widac skaczacego zawodnika itp, i jakos nie przypominam sobie zeby z tego powodu robiono takie afery. Oczywiscie trzymam kciuki za zdrowie Mazocha, ale gdyby nie jego upadek, wszystko byloby w miare normalnie. A jesli warunki w zakopcu byly takie zle to zawody wogole nie powinny sie rozpoczac.
Jesli chodzi o zwolnienie Tepesa i Hoffera to zgadzam sie, a nawet powiem wiecej niech sie sami podadza do dymisji...

-

autor: nieznany (*033.dip0.t-ipconnect.de), 22 stycznia 2007, 17:17

Stary ja jak tylko przyjechalem z Zakopanego na drugi dzien napisalem:. "Zawody nie powinny odbyc sie, miejscami choragiew mi z reki wyrywalo a siedzialem w polowie zeskoku."

Nie madrawalem sie tylko widzialem i czulem te [***] krotkotrwale podmuchy z dolu z gory i ch... wie skad jeszcze.

Komercja wziela gore KAPUJESZ?

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2007-01-22 18:37:34 ***

...

Każdy kto przyszedł w niedzielę pod skocznię wie, że zarówno kibice jak i skoczkowie wrócą tu za rok, bo oni kochają to miejsce. Przecież kibice, ani skocznia nie są winni tej tragedii. Zawinili ludzie bezpośrednio zaangażowani w organizację i przeprowadzanie zawodów. Wypadki zdarzają się prawie tak często jak głupota ludzka, to raczej trudno zmienić. Częściowe zrzucanie winy za to co się stało na Adama może wynikać z chwilowego braku kontroli nad tym co się mówi, to się zdarza w chwilach zdenerwowania i jest do wybaczenia. Trzymam kciuki za Jana Mazocha! Niech szybko do nas wraca. Pozadrawiam.

Tak naprawdę wiatr może się zmienic w każdej chwili i kiedy puszcza się zawodnika niema się już wpływu na to jak zmieni się u dalszej fazie lotu.

Nigdy się tego upadku nie zapomni i pogody jaka panowała w Zakopanem..

@jarek mial racje:
Prokurator bada tregedie czeskiego skoczka

http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=28968

Dodam od siebie ze rodzina Mazoch nie ma nawet pretensji ,ze od razu nie przetransportowano Janka helikopterem do kliniki.

Pytalem sie kolegi neurologa co to znaczy ta spiaczka.
mowi,ze jesli tak dlugo to cos jest nedobrze prawdobodobnie z mozgiem.


Nadal co niektorzy chca aby odbyly sie oba konkursy w Zakopanym?
*******************************************
autor: nieznany (*g36.neoplus.adsl.tpnet.pl), 22 stycznia 2007, 17:09
-
Małysz nie jest winny
drugą serię przerwano by Urbanc mógł wygrać
zawody powinno się dokończyć by pokazać ze oszustwo nie popłaca
*********************************************

Facet wez sobie relanium.

wszyscy madruja po wszystkim..kazdy jeden taki sam...trenerzy, zawodnicy..kibice..media...taki jest swiat...nawet sam Ahonen...gdyby ten jego skok mial miejsce w pierwszej serii i wygralby to nawet by slowka nie pisnal. Fakt jest taki, ze juz w pierwszej serii byly zle warunki...fakt drugi: nie tylko w sobote zawody byly ciagniete na sile...fakt trzeci: do tej pory trenerzy ani razu nie wykazali sie na tyle, zeby sprzeciwstawic sie decyzjom przeprowadzania zawodow w fatalnych warunkach. Zreszta w porownaniu z sobota to te inne konkursy byly...nie wiem jak to nazwac...ale prawie probami morderstwa

Tepes

Na temat Tepesa wypowiedziałem się o godz 16:34 w komentarzu do art "Stan zdrowia Jana Mazocha..."

Łatwo nam oceniac ale nas tam niebyło. Najłatwiej napadac teraz na tych którzy go puścili ale co my bysmy zrobili. Każdy chciał aby zawody się odbyły i aby A.Małysz wygrał a teraz nagle wszyscy są tacy mądrzy i mówią ze trzeba było przerwac zawody. A jak byśmy mówli gdyby do wypadku nie doszło? Każdy mówił by zupełnie inaczej. Wypadki były na wielu skoczniach i nikt niepodawał tego do prokuratury. Przed skokiem J. Mazocha nikt niechciał przerwac zawodów.

Życzę J. Mazochowi jak najszybszego powrotu do zdrowia.

Zakopane

Tylu ilu jest ludzi na świecie tyle będzie opinii na temat upadku Jana i zawodów w Zakopcu.Zobaczycie,że za rok nikt już nie będzie pamiętał o tym co się stało.

To jednak moj kumpel @jarek mial racje, a ja znim.
W TVN24 czeski sprawozdawca TV powiedzial:

Trener czeski mi zdradził: II seria skokow miala sie nie odbyc.

Nadal twierdze o czym takze pisze "Dziennik" ,ze Hoffer i spolka sa zakladnikami sponsorow komercji itd...

Za wszelka cene nalezy rozgrywac zawody bez wzgledu na na bezpioeczernstow -to ich dwiza

Powtrazam Ja to dokladnie widzialem w ulamku sekundy narta Mazocha wachnela bardzo szybko w dol.

Slyszalem ,ze ma byc dochodzenie w tej sprawie dlaczego odbyla sie II seria.

Niektorzy na tej stronie mieli pretensje ,ze tak wczesniej pisalem.

Ludzie mialem ku temu podstawy. Najpierw pogloski a teraz fakty namacalne.

@jarek to ubral w prawnicze szaty i tez powiesiliscie na nim psy.


Mazoch ma byc wybudzony za 3, 4 dni.

Powtarzam Tak doswiadczony zawodnik nie pozwolilby sobie az na taki blad.

Nagly podmuch wiatru przy takiej predkosci nie pozwolil mu na wlasciwa reakcje.

To sie stalo bardzo bardzo szybko.

Zwyciestwa Tak ale nie za wszelka cene!!!!!!!!!!!

Małysz nie jest winny
drugą serię przerwano by Urbanc mógł wygrać
zawody powinno się dokończyć by pokazać ze oszustwo nie popłaca

Już dawno ci dwaj powinni być wymienieni na innych.

Oni chyba juz nie wiedza co robią, stracili rozum przez tyle lat kierowania zawodami.
Pan Tepes chyba cierpi na daltonizm :)

A może go wymienić na jakiegoś Chinczyka ? :)
Byłby może bardziej obiektywny, no i rozróżniałby kolory, w każdym razie mam taką nadzieję:)

Kto na Świętego Waltera ? nikt nie przychodzi mi do glowy:)

....

Jak powiedział Jan Matura to było wszystko robione pod kibiców i Adama Małysza!!! i ma racje..... wg mnie te zawody nie powinny sie odbywać!!!!!
@vegx masz rację, teraz Zakopane wiele straciło w oczach kibiców, trenerów i skoczków!!!!

trzymam kciuki za Jana zeby wyzdrowiał i bede sie oczywiscie za niego modlic!!!

Mnie zastanawia jedno!

Czemu trenerzy nie zbuntowali sie i nie odwołali swoich zawodników ?
Teraz każdy mówi jak było źle. To czemu czejkali aż dojdzie do tragedii?
SDla mnie oni sa równie winni jak Tepes czy Hofer!

ZASTANÓWCIE SIĘ!

gdyby jan mazoch nie upadł a zawody byłyby rozegrane do końca nikt nie ośmielilby się gadac takich bzdur! To taki sport! Schalert, który tweirdzi, że to show dla kibiców - ''bo Małysz" niech pomyśli, że to jednak on machnal choragiewką przed skokiem Jana Mazocha!

to bzdura, gdyby za każdym razem przy byle wiaterku (nie mówię, że to był byle wiaterek, akurat wtedy NIE) zawody byłyby przerywane, ten sport, zwłaszcza w obecnych warunkach klimatycznych w Europie, byłby chyba kompletnie zaniknął...

Po pierwsze :
jesli były az tak złe warunki, dlaczego treneryz pozwolili swoim zawodnikom skakać ? mogli ich wycofac.

Po drugie:
Zgadzam się w stu procentach z wypowiedzią Ahonnena, nic dodac nic ująć, ja juz dawno o tym wiem :)

Po trzecie :
Panie Richard Schallert :
gdyby naprawdę chodziło o Małysza i o to aby wygrał te zawody, to Hoffer nigdy nie przewałby zawodów.
MNie się wydaje, że bylo zupełnie odwrotnie, przerwał je, bo Adam oddałby skok, ktory zaprowadzilby go na pudło nr 1.
Ale to moje zdanie.

I tu się zgodzę, że zupelnie niezrozumiałe było przerwanie zawodów, kiedy zostało ich juz tak niewielu, a tłumaczenie Pana Hoffera, w tym względzie jakie czytalam na interii sa śmieszne, nawet nie nadaje sie to na bajkę dla dzieci:))

a co na to Tepes i Słoweńcy???

zawody w zakopanm powinny zostac odwolane pogoda wogole si nie nadawała do skakania!!!!!1

Zakopane wiele straciło w oczach kibiców, trenerów i skoczków po tych konkursach. Nie pierwszy raz zawiedliśmy się na panu Tepesie, który wiedział jedynie w jakich warunkach ma puścić swojego zawodnika by ten skoczył daleko (a jak się potem okazało, wygrał). Niestety, nie poszanowano praw skoczka niższej rangi - Jana Mazocha, który nie liczył się w rywalizacji sobotniej. Dlaczego więc miałby skakać w dobrych warunkach? Tego panowie Hofer i Tepese nie rozumieli. Zepsuto weekend, który zapowiadał się fenomenalnie, po raz kolejny skopano tę dyscyplinę.
Myśle, że czas dać kierownikom zawodów w tym Hoferowi i Tepesowi dłuższy urlop albo ich zmienić całkowicie. Za długo już bowiem siedza na stołkach i mysla, ze sa nietykalni. Przy okazaji wypaczaja wyniki zawodów i doprowadzają do tragedii na skoczniach.

Jak widac po powyższych wypowiedziach, głosy Panów Tajbera i Kruczka są raczej odosobnione...

Zakopane

Skoro były takie fatalne warunki,to dlaczego trenerzy nie wycofali swoich zawodników?

-

tak to jest...