Alan Alborn
fot. Tadeusz Mieczyński
Po sezonie 2006/2007 dwaj samotni reprezentanci USA w Pucharze Świata - Alan Alborn oraz Clint Jones - ogłosili zakończenie kariery zawodniczej. W tej sytuacji Amerykanie nie mają już jak utworzyć kadry narodowej.
Alan Alborn"Planujemy nadal wspierać skoki zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Nie mamy teraz żadnych skoczków, którzy mogliby występować w PŚ, dlatego też będziemy koncentrować się na programie rozwoju dla juniorów, którzy będą startować na poziomie FIS Cup. Mamy nadzieję, że będą oni awansować stopniowo do konkursów CoC oraz PŚ" - mówi dyrektor sportów nordyckich, Luke Bodensteiner.
"Decyzję, o tym, którzy młodzi skoczkowie będą mieli szansę na występ na arenie międzynarodowej podejmiemy po wewnętrznych konkursach" - dodaje Bodensteiner.
"Rozpoczynam pracę trenerską w Park City, razem z Clintem Jonesem. Chcemy wprowadzić tu trochę zmian i za jakiś czas znowu wysłać naszych zawodników i zawodniczki do Europy" - mówi Alan Alborn.
"To był już czas na to, aby Alan zrezygnował z kariery zawodniczej. Podjął kilka prób powrotu do wysokiej formy, podobnie jak Clint" - dodaje były trener Amerykanów - Corby Fisher.
-
Boy profesor
Welch także już zakończył karierę.
-
jozek_sibek profesor
Zawodnicy USA w PŚ
Sezon 1999/2000:
54.Alborn - 34 pkt
75.Doran -- 5
Sezon 2000/2001:
55.Alborn - 42 pkt
Sezon 2001/2002:
20.Alborn - 263 pkt
47.Jones --- 55
Sezon 2002/2003:
50.Jones -- 44 pkt
63.Alborn - 17
Sezon 2003/2004:
53.Jones -- 25 pkt
Sezon 2004/2005:
67.Jones -- 15 pkt
91.Alborn ---1
Sezon 2005/2006:
76.Alborn - 5 pkt
Sezon 2006/2007 - bez pkt PŚ -
anonim
Kadra amerykańska
Cóż trudno, będzie trzeba budowac drużyne od nowa. Brak zainteresowania, brak zawodników, brak kadry.
-
anonim
Schwall Zakończył kariere w 2005 roku a Welch skacze chyba w Fis Cup
-
Werkac93 początkujący
Szkoda
Szkoda że amerykanie nie bede mieć kadrynarodowej bardzo ich lubiłem :(( Przecierz byli jeszcze Welch i Schwall co z nimi ?
-
vero92 profesor
No szkoda. Nie mają tragicznych warunków, ale chca działac. I to dobrzel, że teraz przez najblizszy czas zajmą się juniorami i będą szczególnie ich trenować bo to od nich zalezy czy skoki w ich kraju za kilka lat będą na chociaz jako takim poziomie i czy będzie jak stworzyć kadrę narodową. Teraz juz nie ma takiej możliwości. Ale oni są młodzi, i koncza kariere, tzn mogliby jeszcze ja kontynuować. Widocznie nie maja motywacji. Nie ma co sie im dziwic troche zaniedbany ten sport jest tam a to troche bez sensu, USA to w koncu jakby nie patrzec chyba potęga trochę wsrod innych panstw pod względem ekonomicznym, zurbanizowany bardzo.. Tak samo Kanda, no to naprawdę az wstyd zeby w takich rozwiniętych krajach skoki stały na takim poziomie.. Mam wrażenie, że skoki przetrwaja tylko na starym kontynencie.. przynajmniej na razie wszystko na to wskazuje..
@Kibic
No nie ma skoczkow ale jak juz bogaty kraj to muszą byc skoczkowie jak widac powinno tak byc ale jak sie nie chce to sie nie chce sa efekty, nie?!
Adam Małysz mistrzem xDxD
Pozdrawiam. -
Julka weteran
Ale się porobiło za oceanem. Alborn i Jones byli filarami amerykańskich skoków, teraz kiedy ich zabraknie, będą mieli odczuwalny kryzys.
-
anonim
Czyli wychodzi na to, że amerykańskie skoki są gorsze od tureckich. Gdy w Turcji w przeciwieństwie do amerykanów jest bodajże drużyna narodowa składająca sie z jednego skoczka, a amerykanie nie mają żadnego. No cóż. Gdyby był tam Bafia, a nie w Kanadzie kto wie, może by było lepiej. Jestem ciekawy w takim razie co teraz robią Mike Keuler i Corby Fischer. Ma ktoś informacje na ich temat?
-
anonim
Przynajmniej istnieje jedyna dyscyplina, w której Amerykanie nie rządzą.
-
magdalenka stały bywalec
Szkoda coraz gorzej w amerykańskich skokach.No chyba,że ci juniorzy szybko dojda do dość wysokiej formy
-
Włoszka :-) stały bywalec
No czyli w najbliższym czasie sobie nie pooglądamy Amerykanów w PŚ...:-)
-
Włoszka :-) stały bywalec
To jest dopiero trudna sytuacja :-( Amerykanie teraz będą musieli czekać aż ewentualnie jakiś obecny junior dojdzie do formy na tyle , żeby w ogóle móc zaprezentować ten kraj na arenie międzynarodowej...
-
Usia profesor
Że też jeszcze Amerykanie nie wpadli na pomysł "kupienia" kilku skoczków z Austrii, Norwegii czy choćby juniorów z Polski (tych co ich PZN wyrzucił na śmietnisko skoków). Mogliby stworzyć niezłą drużynę.
Jesli chodzi o Amerykanki, to należą one do czołówki skoków kobiet. Może dlatego, że potrafia wagi pilnować;) -
_Mithrandir stały bywalec
Ta sytuacja pokazuje, że sytuacja naszych skoków wcale nie jest zła.
-
anonim
eh szkoda bo spoko zawodnicy z nich alborn w swoim najlepszym okresie zajmowal miejsca bilisko podium a jones w lgp byl bodajze na podium w generalce albo blisko...swoja droga usa taki kraj a na skoki nie mają:/
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się