Strona główna • Puchar Świata

Polak z Pucharem Świata po raz 3 z rzędu!

Adam Małysz po raz trzeci z rzędu zdobył kryształową kulę za wygranie PŚ! Znakomitym występem w Planicy, w którym nie pozostawił rywalom żadnych złudzeń (mimo porażki z Hautamaekim w tym konkursie), na jeden konkurs przed końcem zapewnił sobie to trofeum. Dziś ze zwycięstwa cieszył się Matti Hautamaeki a za Małyszem na podium znalazł się Martin Hoellwarth. Jedyny skoczek, który mógł zagrozić Małyszowi w klasyfikacji PŚ Sven Hannawald - na miejscu 4.

I serię (5 belka startowa) rozpoczął reprezentant gospodarzy Blaz Bilban, jednak uzyskał tyko 105m. Tak niska bramka startowa i brak "dobrego" wiatru, który wcześniej pomógł Mattiemu Hautamaeki pobić kolejny rekord (228,5m na treningu) nie pozwalały na dalekie skoki. Długo zawodnicy nie mogli osiągnąć granicy 200m (Słowakowi Martinowi Mesikowi nie udało się nawet przekroczyć 100m). Blisko tej granicy lądowali Nicolas Dessum (FRA 192m), Christof Duffner (GER 193,5m), Rok Benkovic (SLO 197m), Janne Happonen (FIN 196,5m), Veli Matti Lindstroem (FIN 195m)

Wielu zawodników, którzy znani są z dobrych skoków na "mamutach" przy takich warunkach psuło swoje skoki. M.in. Jakub Janda (CZE) uzyskał 108m, Noriaki Kasai (JPN) 145m.

Jak się można było spodziewać bardzo dobry skok oddał dopiero Matti Hautamaeki (FIN). 214m udowodniło, że jest w znakomitej formie i jako jedyny może walczyć z Adamem Małyszem o zwycięstwo w konkursie. Cieszył się również Martin Hoellwarth (AUT), który uzyskał 199m. Nieco słabiej Liegl (AUT 190m), fatalnie Janne Ahonen (FIN 150m) i Andreas Widhoelzl (AUT 111m). Ci dwaj ostatni nie awansowali do II serii. Znakomity skok oddał Niemiec Sven Hannawald - 208m, nie rezygnując z walki z Adamem Małyszem, ale cóż "odpowiedział" Niemcowi Adam Małysz? 224,5m z 5 belki! Piękny, "kosmiczny" skok. Lądowanie telemarkiem (którego nie zauważył tylko sędzia z Norwegii - nota: 18 pkt, reszta po 19,5 pkt). Nie pozostawił najmniejszych złudzeń kto zasłużył na kryształową kulę. Po I serii Małysz wyprzedzał Hautamaekiego o 14,1 pkt i Hannawalda o 21,3 pkt. Przed nami była jednak jeszcze II seria.

Wyniki I serii
miejsce
nazwisko
kraj
odl
nota
1
Małysz Adam
POL
224.5
225.9
2
Hautamaeki Matti
FIN
214.0
211.8
3
Hannawald Sven
GER
208.0
204.6
4
Hoellwarth Martin
AUT
199.0
193.8
5
Benkovic Rok
SLO
197.0
189.4
6
Happonen Janne
FIN
196.5
189.3
7
Lindstroem Veli-Matti
FIN
195.0
187.5
8
Morgenstern Thomas
AUT
193.5
185.7
9
Dessum Nicolas
FRA
192.0
182.9
10
Uhrmann Michael
GER
191.0
182.2
11
Kiuru Tami
FIN
190.5
181.6
12
Ammann Simon
SUI
189.5
180.4
13
Duffner Christof
GER
193.5
180.2
14
Liegl Florian
AUT
190.0
180.0
15
Miyahira Hideharu
JPN
187.0
177.9
16
Nagiller Christian
AUT
187.5
177.0
17
Bardal Anders
NOR
187.5
177.0
18
Matura Jan
CZE
183.5
172.7
19
Romoeren Bjoern Einar
NOR
183.0
172.1
20
Ljoekelsoey Roar
NOR
183.0
171.6
21
Thurnbichler Stefan
AUT
182.5
171.0
22
Jones Clint
USA
180.5
168.6
23
Funaki Kazuyoshi
JPN
177.0
165.4
24
Kokkonen Akseli
FIN
178.5
164.7
25
Herr Alexander
GER
175.5
161.1
26
Cecon Roberto
ITA
170.0
154.0
27
Zonta Peter
SLO
169.5
152.9
28
Urbanc Rok
SLO
167.5
150.0
29
Moellinger Michael
GER
165.5
147.1
30
Stensrud Henning
NOR
164.0
144.8
31
Alborn Alan
USA
164.0
142.8
32
Chedal Emmanuel
FRA
161.0
135.2
33
Radelj Jure
SLO
158.0
132.1
34
Bystoel Lars
NOR
150.0
126.5
35
Ahonen Janne
FIN
150.5
122.1
36
Kasai Noriaki
JPN
141.5
116.8
37
Peterka Primoz
SLO
142.5
113.0
38
Fras Damjan
SLO
141.5
111.3
39
Schwall Tommy
USA
137.5
111.0
40
Takano Teppei
JPN
128.0
98.1
41
Hlava Lukas
CZE
119.0
85.8
42
Kaltenboeck Bastian
AUT
119.0
81.8
43
Spaeth Georg
GER
113.0
73.6
44
Widhoelzl Andreas
AUT
111.0
71.2
45
Schwarzenberger R.
AUT
109.0
69.3
46
Janda Jakub
CZE
108.0
68.1
47
Neumayer Michael
GER
107.0
65.9
48
Bilban Blaz
SLO
105.0
63.5
49
Freiholz Sylvain
SUI
102.0
59.9
50
Mesik Martin
SVK
88.0
42.1

II serię (z 6 belki startowej) rozpoczynał Henning Stensrud i już od razu było widać efekty podniesienia belki startowej. Norweg uzyskał 203m. Później, przez pewien czas skoki nie były takie dalekie a warty wzmianki był jedynie skok Kazuyoshiego Funaki (JPN) na 194,5m. Długo skoczkowie nie osiągali dobrych odległości, wielu uzyskało mniejsze rezultaty niż w I serii. Dopiero Hideharu Miyahira (JPN) przekroczył granicę 200m, uzyskując 203,5m. Nie wyszły skoki m.in. Lieglowi i Ammannowi (SUI). Dobry skok oddał za to Tami Kiuru (FIN) 201,5m.

Veli Matti Lindstroem uzyskał 216m ale niestety zakończył swój występ upadkiem, jednak tak duża odległość pozwoliła mu jednak objąć prowadzenie w konkursie. Rodak Lindstroema, Janne Happonen zepsuł swój skok (110m) i stracił swoją doskonałą pozycję po I serii. Gorąco dopingowany przez gospodarzy Rok Benkovic także występu w II serii nie zaliczy do udanych - 171,5m i wypadł z pierwszej "10" konkursu. Błędów Benkovica nie powtórzył Martin Hoellwarth i po skoku na 198m cieszył się z wysokiej pozycji w konkursie i jak się po chwili okazało, z wyprzedzenia Hannawalda który uzyskał tylko 189m. Matti Hautamaeki ponownie oddał dobry skok - 221m i pozostało mu tylko czekać na skok Polaka.

Polak skoczył 209,5m. Daleko, ale nie tak daleko by wygrać konkurs, ale wystarczająco by zdobyć po raz trzeci PŚ! Drugie miejsce w konkursie - ogromny sukces Adama Małysza.

Cóż tu dodać, znakomity sezon Adama Małysza, wygrał wszystko co mógł (może poza Turniejem Czterech Skoczni, ale to tylko część PŚ). Na podsumowania przyjdzie czas, a teraz rozkoszujmy się kolejnym wielkim triumfem małego skoczka z Wisły!

Zobacz pełne wyniki zawodów...