Hautamaeki deklasuje rywali, Małysz 4-ty!

  • 2003-03-23 11:59
Fin Matti Hautamaeki wygrał ostatnie zawody tegorocznego Pucharu Świata, deklasując swoich rywali. W pierwszej serii Hautamaeki poszybował aż na 231m, a w rundzie finałowej na 224m. Adam Małysz po skokach na 212,5m i 213m uplasował się na miejscu 4.

I seria:
W pierwszej serii zawodnicy skakali z 7. bramki startowej. Konkurs rozpoczął Rok Benkovic, który oddał skok na odległość 194.5 m. Słoweniec zajmuje w PŚ odległą pozycję, jednak absencja niektórych zawodników z pierwszej "trzydziestki" sprawiła, że zakwalifikował się on do kończących sezon zawodów. Tommy Ingebrigtsen odgrażał się, że pokona Adama Małysza i pobije rekord świata, jednak nie udało mu się urzeczywistnić tych zamiarów- wylądował na 203 metrze. Zdecydowanie lepiej niż w konkursie drużynowym zaprezentował się Kazuyoshi Funaki, który skoczył metr krócej niż jego rywal z Norwegii. Kończący sportową karierę Roberto Cecon poszybował na odległość 188 m. Słaby występ zanotował Peter Zonta- 148.5 m, a także Lars Bystoel- 160.5 m. Bardzo daleki skok oddał Veli Matti Lindstroem-218.5 m-jednak niskie noty nie pozwoliły mu na zajęcie wysokiego miejsca. Thomas Morgenstern skoczył 4 i pół metra krócej, ale wyprzedził Fina. Świetnie spisał się też Robert Kranjec- 215 m. Występ Mattiego Hautamaeki przyćmił jednak wyniki wszystkich innych zawodników. Fin poszybował nieprawdopodobnie daleko, aż na 231 metr, bijąc tym samym własny rekord skoczni. Skaczący po nim zawodnicy nie zbliżyli się nawet do tej odległości. Daleko skoczył Sven Hannawald, jednak po wyczynie Hautamaekiego, jego wynik nie mógł zrobić na nikim większego wrażenia. Niestety, także Adam Małysz nie poradził sobie z niezbyt dobrymi warunkami panującymi na skoczni. Polak skoczył 212.5 m i po pierwszej serii uplasował się na 7 miejscu. Przed serią finałową było już praktycznie jasne, kto dzisiaj zwycięży. Znajdujący się tuż za Hautamaekim Morgenstern, tracił do niego aż 17 metrów. W sporcie nie powinno się skazywać nikogo z góry zarówno na porażkę, jak i na zwycięstwo, jednak forma w jakiej aktualnie znajduje się fiński skoczek, pozwalała na chwilowe odstąpienie od tej zasady.

Planica - 23.03.2003 - I seria
lp. zawodnik
kraj
odl.1 pkt.
1   Matti Hautamaeki
231.0m 226.7
2   Thomas Morgenstern
214.0m 213.3
3   Robert Kranjec
215.0m 213.0
4   Sven Hannawald
214.5m 212.4
5   Veli-Matti Lindstroem
218.5m 211.2
6   Florian Liegl
214.5m 210.4
7   Adam Malysz
212.5m 209.5
7   Tami Kiuru
212.5m 209.5
9   Martin Hoellwarth
212.0m 208.9
10   Hideharu Miyahira
209.0m 206.3
11   Roar Ljoekelsoey
207.5m 203.0
12   Bjoern Einar Romoeren
210.5m 201.6
13   Noriaki Kasai
204.5m 200.4
14   Andreas Kofler
204.0m 199.8
15   Henning Stensrud
203.5m 198.7
16   Kazuyoshi Funaki
202.0m 197.4
17   Jakub Janda
201.5m 196.8
18   Michael Uhrmann
202.5m 196.5
19   Tommy Ingebrigtsen
203.5m 191.7
20   Simon Ammann
195.5m 189.1
21   Andreas Widhoelzl
195.5m 188.1
22   Georg Spaeth
190.0m 180.0
23   Christian Nagiller
190.0m 179.0
24   Rok Benkovic
194.5m 178.4
25   Janne Ahonen
188.5m 178.2
26   Roberto Cecon
188.0m 177.6
27   R. Schwarzenberger
182.5m 170.0
28   Michael Neumayer
181.5m 167.8
29   Primoz Peterka
174.5m 159.9
30   Lars Bystoel
160.5m 140.6
31   Peter Zonta
148.5m 121.2


II seria:
Druga seria rozpoczęła się, podobnie jak pierwsza z 7 belki startowej. Większość skoczków latała znacznie bliżej niż w pierwszym skoku. Mimo to bardzo poprawił się Lars Bystoel, osiągając 191m. Lepszy rezultat osiągnął także Reinhard Schwarzenberger - 188,5m. Pierwszym skoczkiem, który przekroczył magiczną granicę 200m w serii drugiej był jednak Janne Ahonen, który poszybował na 203,5m. Wynik Fina poprawił dopiero Tommy Ingebrigtsen skokiem na 208m, jednak z upadkiem, co bardzo obniżyło noty Norwega. Bardzo dobry skok oddał Michael Uhrmann- 206,5m oraz Roar Ljoekelsoey - 205m. Kompletnie zawalił swą próbę Henning Stensrud, który uzyskał zaledwie 106m! Podobnie fatalny skok zaliczył, skaczący tuż po Norwegu- Andreas Kofler- 110m. Wspaniały lot zaliczył Noriaki Kasai - 213,5m dało mu prowadzenie. Taką samą odległość uzyskał jego rodak- Hideharu Miyahira, który dzięki lepszemu pierwszemu skokowi objął prowadzenie w konkursie. Poprawnie skoczył Tami Kiuru, zajmujący po pierwszej serii miejsce 7- wspólnie z Adamem Małyszem. Niestety nasz czołowy skoczek ponownie nie trafił na najlepsze warunki i po skoku na 213m i nie najwyższych notach, również nie zdołał wyprzedzić Japończyka- Hideharu Miyahiry. Za Polakiem uplasował się Veli-Matti Lindstroem. Bardzo dobry skok oddał jednak Sven Hannawald- 217m pozwoliło Niemcowi na objęcie prowadzenia w zawodach. Odpowiednio 206,5m oraz 201,5m skoczyli Robert Kranjec oraz Thomas Morgenstern, co wskazywało na ciężkie warunki panujące na skoczni. Jednak nie przeszkodziły one Mattiemu Hautamaekiemu we wspaniałym locie na 224m, którym Fin przypieczętował swe wielkie zwycięstwo, wyprzedzając tym samym aż o 22,7 pkt drugiego Hannawalda.

Zobacz pełne wyniki zawodów...

tad&Simimanka, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7736) komentarze: (29)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • realista doświadczony
    231 m

    231 metrów...
    jak przebudują skocznię to Adaś pobije rekordzik:)

  • anonim
    Małysz

    Po co Małysz ma wygrać dziś. Wystarczy, że po raz trzeci ma puchar świata. I tak jest najlepszy na świecie.

  • anonim
    Małysz

    Adam jest rozluźniony.Nie musi walczyć o wygraną.ważne że ma Puchar Świata po raz 3.BRAWO!

  • Master początkujący
    Komentarz

    Uważam, że Małysz mógłby być 2 albo 3.
    Jeżeli chodzi o małą kryształową kulę za loty, to fajnie by było gdyby ją zdobył.

    Ale nie można chcieć za dużo.

  • anonim
    Jeaaahhh

    Adam jest najlepszy i nikt temu nie zaprzeczy !!!

  • Kibic profesor
    Puchar jest nasz

    Trzy puchary świata z rzędu do Hat-trick. A jak się nazywają cztery z rzędu?

  • Kibic profesor
    Hat-trick

    Małysz ma nie tylko Hat-ricka w Pucharze Świata, ale także w Mistrzostwach Świata. Jakby nie patrzeć to on zdobył 3 złote medale z rzędu.

  • anonim
    koniec sezonu

    Ojej, będzie mi brakowało skoków :))) I tych emocji... konkurs był naprawdę świetny, tylko szkoda że Adaś nie podsumował go zwycięstwem. Ale nie można mieć wszystkiego, to tylko głupie kibicowskie "chciejstwo". hop siup: Telewizor tylko z powodu skoków? No, no... to się nazywa *miłość*. Tych Oscarow faktycznie oglądać nie będę. Póóóźno są.

  • anonim
    Puchar Świata

    Adam ciężko pracował na trzeci z rzedu PŚ, i udało mu się osiągnąć wyznaczony cel. Kolejny raz udowdnił, że jak Polak chce to potrafi :) GRATULACJE ADAM - DZIĘKUJĘ CI ZA WSPANIAŁY SEZON ! :)

  • anonim
    Małysz

    Adam Małysz jest fantasycznym skoczniem. Jest też człowiekiem, który profesjonalnie traktuje swoje zajęcie. Jest też człowiekiem potrafiącym mówić o własnych niedoskonałościach. Nie uważa sie za mistrza "totalnego". Mówi głośno, że ma jesscze coś do zrobienia. Jemu się chce. A nam...?!!!

  • Elvis początkujący
    Finał PŚ

    Gratulacje, to był kolejny piękny sezon i znów był Pan najlepszy. Pozostaje jednak niedosyt, że nie było dziś 1 miejca, ani podium. Ale z 7 na 4 - jest ok.Gratulacje dla Mattiego Hautamaeki za piękny skok i nowy rekord.

  • anonim
    LOTY

    ECh choc nagroda pocieszenia dla hanniego adam wygral puchar swiata poprostu same dobre wiesci :):) w przyszlym roku zapowiada sie niesamowita walka o mistrzostwo w lotach jesli matti i malysz zrobia takie formy jak maja teraz a hanni i schmitt wroca do swojich optymalnych form to bedzie goraco :)

  • GD_Luk bywalec
    4 puchary z rzędu

    to sie nazywa "For peat" zamiast repeat:)))

  • anonim
    Fart

    Matti miał szczęście do wiatrów a Adaś niestety nie i trafił na najgorsze warunki z możliwych ale słowa uznania dla Mattiego że wykorzystał te wiatry !!

  • GD_Luk bywalec
    1 miejsce

    z wygraniem konkursu to wczoraj nie wywszlo-brakowało bardzo mało...dzisiaj byl juz bardzo zmeczony. Matti mial krótszy sezon. Wg mnie niepotrzebnie Adam skakal w serii treningowej-potem trzeba znowu sie wspinać na szczyt skoczni itd. Na swieżości byłoby lepiej, ale znowu media chciały zmusić go do bicia rekordu świata. Wszystkiego w życiu nie można wygrać. W lotach jest chyba 3 ci-prawda?

  • GD_Luk bywalec
    4 peat

    a właściwie "FOURPEAT":))))

  • anonim

    Ogromne gratulacje dla Adama - jest najlepszy i już!!!!!!!!!!!!
    Z moich obliczeń wynika że od Mistrzostw świata to Adam zwyciężał 7 razu z rzedu 5 razy w konkursach indywidualnych ale po drodze były również 2 konkursy indywidualne w których też był najlepszy - ile to musiało kosztować go energi - zwykły człowiek dawno by się wypalił ale Adam jest poprostu najlepszy - ma niespożyte siły a na koniec sezonu w konkursach w Planicy troche sie rozluźnił - nalezało mu sie bo naprawde 7 konkursów z rzedu byc najlepszy - to naprawde jest coś wielkiego i coś na co trzeba miec wiele siły klasy itd wiele mozna mówic o wielkości naszego superskocza to jesta naprawde niewiarygodne (tak jak powiedział fin Hautameki) ze Małysz zdobył Puchar Świata trzeci raz z rzędu!
    Aż boję sie powiedzieć co bedzie w nastepnym sezonie 4 z rzedu Puchar Świata dla Małysza to jest poprostu niewyobrazale mówiłam ze jak zdobedzie ten 3 to juz bedzie wszystko co mozna zrobic ale wiadomo apetyt rosnie w miare zjedzeniem!
    Ale przecież to jest naprawde niewyobrażalne czym moze nasz jeszcze ucieszyć ADAM!!!!
    GATULACJE !!!!!!!!!!!!! TO JEST PIĘKNE!!!!!!!!!

  • anonim

    Musze to napiasać jeszcze raz 7 zwycięstw z rzędu w konkursach!!! I tak niewiele brakowało aby były jeszce dwa ale kazdy by sie rozluźnił po pewniaku zdobycia 3 z rzedu Pucharku! BRAWO!!!!!!!!

  • anonim
    adam i matti

    ciesze sie ze hautamaeki pobił poraz 3 rekord oczywiście wolałabym żeby był to małysz gratulacje dla nich oboje małysz jest najlepszy a matti zaraz za nim !!!

  • anonim
    Pożegnanie

    Pozdrawiam wszystkich! To był świetny sezon i nie tylko pod katem Małysza, ale ogólnie. Duzo się działo i było ciekawie. Mam nadzieje ze ta witryna nie zapadnie w wiosenno-letni letarg. Było super Panie Adamie! Dziekujemy

  • Redakcja redaktor
    do skolima

    Możesz być pewien że w wiosenny letarg nie popadniemy :) Będzie dodanych sporo zaległych, ale ciekawych materiałów, aktualizowane różne działy i inne nowinki :) Zreszta- podobnie jak to bylo rok temu...

  • anonim
    Adam Małysz

    Nawet gdyby Małysz nie wygrał trzeciej kryształowej kuli dla mnie i tak byłby mistrzem!!!Wielu ludzi było na niego złych gdy nie zajmował pierwszych miejsc, ale nie to w końcu się liczyło!!!!Adam JESTEŚ ŚWIETNY!!!!!!

  • anonim
    Matti Mąż

    Matti maz jak on pieknie skakal..........ale dlaczego dopiero w koncowce sezonu?????Veli-Matti tez maz.ale co Matti dostak jakas kurtke ze smietnika czy co, jka rozumiem ze chca mu dawac prezenty ale niech nie daja mu rzeczy z lateksu........spale mu ta kurtke!!!!!!!!!!!!ja chcem juz skoki znowu!!!!!!i niech bedzie skoczna K300.........

  • anonim
    Matti :)

    Niom nikt nie wiezyl w Mattyska :) na poczatku ( i w sordku sezonu), ale ja wszystkim tlumaczylam, ze to pzrez wojsko i wogle, wytrwalam w trzymaniu kciukow i prosze!! 231 m!!!! Warto bylo czekac
    khm a co do kurtki, no to rzecyzwiwcie wsiurska, ale jak Mattiemu Sven ladnie kolnierzyk poprawil - troskliwy tatus :P

  • anonim
    Aśka

    Aśka gdzie jesteś!!!!! Twój Mati jest wielki,największy....po Adamie Małyszu!!!!

  • Przemek bywalec

    Co mial zrobic to zrobil, ale po pierwszym fantastycznym skoku w sobote, chyba wszyscy byli zdziwieni, ze nie wygral. Małysz wyglądał w każdym razie na bardzo zaskoczonego. Nie ma co narzekać - najważniejszy jest puchar. Ale jednak - w jakims stopniu potwierdzila sie teza, ze Adam nieco gorzej wypada na mamutach, pragne zauwazyc, ze przez trzy sezony swojej dominacji, ani razu nie zdobyl malej krysztalowej kuli w lotach! Moze wynika to ze zbyt malej predkosci na rozbiegu ? Przeciez im dluzszy rozbieg, tym wieksze roznice miedzy nim a Hannim i Hautamaekim. Ale - to tylko takie uwagi. Najwazniejsze ze zrobil cos, co sie nikomu nie udalo i potwierdzil, ze ZAWSZE trzeba na niego liczyc i wierzyc ze wygra, a artykuly w polowie sezonu wieszczace "koniec Małysza" byly mocno przedwczesne.

  • anonim
    już wróciłam, po coja tam głupia byłam???

    Aśka była we Lwowie i tym samym pozbawiła się tylu wrażeń i radości, że po prostu szok, a na dodatek jeszcze WODY PRZEZ TRZY DNI... Ale wróciłam, siadłam do komputera, zaczęłam się nie po polsku wyrażać, patrzę i mnie zatyka!!!!! REKORD SWIATA I TO JAKI!!! No i gdzie ta gorzka pigułka, hę? Hihi... I Matti wcale nie jest mój i wcale nie jest najlepszy po Małyszu, tylko na równi, choć inaczej (wiem, wiem Stach... Musiałeś to powiedzieć;)) A trzy PŚ z rzędu? Da się jeszcze zrobić ;)... Ale ja się cieszę!!! A tak na podsumowanie: zauważyliście, ze zaczęłam wam przeszkadzać (nie wszystkim całe szczęście) dopiero gdy Matti zaczął dobrze skakać? Gdy ledwo wchodził do pierwszej trzydziestki, to pewnie byłam tylko nawiedzoną idiotką i nikt tego nie mówił głośno... Potem było już gorzej (i głośniej)... No ale mogę powiedzieć: MATTI ZAWSZE W CIEBIE WIERZYŁAM!!! :D

  • anonim
    do Aśki

    Huh we Lwowie byłaś? Faaajnie:) Też tam byłam kiedyś, konkretnie w 2000r. przejazdem w czasie wakacji. Tylko ciężko było się czegokolwiek dowiedzieć o wynikach sportowych, a gazety tylko pisane cyrylicą...

  • anonim
    cyrylica

    Nawet sie już trochę tej cyrylicy nauczyłam... Fajną muszą mieć klawiaturę...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl