Nowy trener skoczków - jednak Polak?

  • 2008-03-14 11:18

Wszystko wskazuje na to, że zwycięży koncepcja polska, a zespół szkoleniowy stworzy prezes Tajner. Jeśli Tommi Nikunen liczył, że w Planicy porozmawia z Apoloniuszem Tajnerem o pracy z polskimi skoczkami, to się przeliczył - taką opinię można przeczytać w dzisiejszej "Rzeczpospolitej".

Fin pytany ostatnio, czy jest zainteresowany taką propozycją, odpowiedział twierdząco. Inny z kandydatów, Austriak Stefan Horngacher sam zadzwonił w tej sprawie i wyraził gotowość przyjazdu do Polski. Wstrzemięźliwość wykazywał tylko trzeci z kandydatów, były trener Szwajcarów Berni Schoedler, który podkreśla, że nie będzie spekulował na ten temat, gdyż nikt z polskiego związku jeszcze z nim poważnie nie rozmawiał.

W Planicy, gdzie rozegrane zostaną trzy ostatnie konkursy Pucharu Świata, nie ma jednak ani Schoedlera, ani Horngachera. Nie przyjechał też zwolniony Hannu Lepistoe. Jest Nikunen, który kończy po sezonie pracę z fińską kadrą, ale prezes Tajner twierdzi, że poza serdecznym powitaniem nie doszło między nimi do rozmów.

Z wypowiedzi Tajnera wynika też, że w Planicy nikt nie szuka trenera dla Małysza i pozostałych polskich skoczków. Wszystko wskazuje na to, że zainteresowani już wiedzą, kto zastąpi Lepistoe, ale prezes powie o tym dopiero 28 marca, po zebraniu zarządu Polskiego Związku Narciarskiego. Tajner przyznał, że chce mieć decydujący wpływ na powstanie zespołu szkoleniowego, który będzie pracował ze skoczkami. A co na to Małysz? Prezes twierdzi, że mistrz zgadza się z taką koncepcją.


Marcin Hetnał, źródło: Rzeczpospolita
oglądalność: (11561) komentarze: (96)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Tylko nie Polak takie cieniasy ze hohoho , a Tajner po,co tu ten burek ledwo mu oczy widac,a kariere na Malyszu zrobil,ze nawet w kazdych hotelach za niego placa!

  • anonim

    "Tajner przyznał, że chce mieć decydujący wpływ na powstanie zespołu szkoleniowego, który będzie pracował ze skoczkami." - czyli jednek Kruczek, nikt inny nie da sobą manipulować...

    MASAKRA

  • anonim
    asd

    Tommi Nikunen by sie nadawal ale ja nie jestem pewny

  • anonim

    często czytam wypowiedzi na wielu forum i jestem nie raz wpieniony jak widze co niektórzy pisza na temat adama gdybym byl na miejscu malysza to na jeden rok zrobil bym se przerwe od skakania i byl bym bardzo ciekaw jakie byly by komentarze czy treści" adam wróć" czy " dobrze ze nie ma malysza nielota ktory zajmowal TYLKO 10 MIEJSCE" radzil bym spojrzeć w przeszlość zanim skakał małysz i kto byl taki dobry he mateja DNO, skupień DNO, TAJNER DNO, fijas, bobak, fortuna, rzaden z tych skoczków nie utrzymał formy nawet przez ćwierć sezonu nie mówiąc już o 8 latach małysza. NO I CO MACIE JESZCZE JAKIES WĄTY GDY ON ZAKOŃCZY KARIERE TO POLSKIE SKOKI NARCIARSKIE POPADNĄ W RUINE BO ZAMIAST BRAĆ PRZYKLAD Z AUSTRIAKOW KTORZY INWESTUJĄ W MLODZIERZ MY JĄ JEDYNIE MARNUJEMY co nam po murańce urbańskim kocie skoro inne reprezentacje mają dziesiątki takich zawodników.

  • anonim

    pzn popełnił fatalny wrecz błąd zwalniając lepistoe zobaczycie ze odtad bedzie juz tylko gozej. Jakos małysz nie skarzyl sie na metody hannu tylko inni skczkowie z kadry którzy muszą się jeszcze duuuuuuuuuuuużo nauczyc aby cos osiagnąć. tylko w naszym kraju z posadą trenera skoczkow pozegnalo sie juz 5 speców (mikeska, fijas, tajner, kuttin, lepistoe, i ktoś tam). ci ze związku sa zdania ze malysz nie jest czlowiekiem tylko ze to cyborg ktory musi byc co rok najlepszy a jak sie nie udaje to trener wond ze stołka. a moze by tak powinno by sie zmienic zarzad przynajmniej raz w konfrontacji działacze trener bylo by po 1.na waszym miejscu blagal bym hannu o jak najszybszy powrut choć nie wiem cz by to wyszlo, poniewaz pokazalismy publicznie jak traktuje sie ludzi ktorzy niby zawiedli. moim zdaniem wine ponosi zarząd a nie trener i nie wciskajcie mediom kitu ze hannu sam odszedł to dobre dla prymitywów.

  • anonim
    dajcie spokój naszym skoczkom

    Przede wszystkim Tajner WON z PZN i od kadry skoczków! Druga sprawa to należy odsunąć od naszych skoczków redaktorów TVP, którzy czekają jak te hieny cmentarne na zjeździe ze skoczni aby dopaść ofiarę tzn. naszych skoczków denerwując ich pytaniami typu: "czy jesteś dzisiaj zadowolony ze swojego skoku, dlaczego tak słabo ci poszło itp." Żaden normalny człowiek psychicznie nie wytrzyma presji tych hien cmentarnych z TVP dołujących każdego z naszych skoczków! TO TAJNER Z PZN ORAZ NASI REPORTERZY Z TVP SĄ WINNI CHOROBY JAKA ZAPANOWAŁA W KADRZE NASZYCH SKOCZKÓW!

  • anonim

    Musze powiedzieć ze niepodoba m sie ta sprawa i jestem za dalszą współpraca Małysza z Lepistoe

  • komando początkujący

    cześć jestem stałym bywalcem na skokagh i, twierdze że Tajner to klapa ,a polski trener to samo nic tu nie wskóra poprostu Tajnerowi chodzi opełną kontrole nad sztabem kadry A .Fijas trenował już kadre B nic nie wskurał p. Celej tej posady nie chce bo Tajner będzie mieszał, oczewiście nikt prosto tego nie powie .Zobaczycie nowy sezon za Polaka jak bedzie słaby to nikt zagranicy nie obejmie kadry A ,zresztą pan prezes musi miec kontrole co sie dzieje , a obco krajowiec będzie miał swój sztap szkoleniowy,co prezesowi nie podoba sie. Nasze skoki już umierają, co dop[iero będzie jak p. Adam zakoniczy kariere klapa

  • anonim

    To jasne od początku, dlatego niec nie gada jasno,
    trenerem naszej kadry będzie Kruczek i tyle.
    Tylko on pozwoli sobie na dyktowanie pewnych warunków, pytanie tylko jak on ma zamiar szkolić młodych zawodników bo tacy sa w kadrze i samego Adama, az mi ciarki przechodzą po plecach jak sobie pomyslę, że Kruczek ma przygotowywać Adama do Olimpiady i pozostałych zawodników.

    Dziś przed TV coś mnie strzeliło normalnie, dlaczego nasza drużyna nie wystąpi w druzynówce ?
    Tajner odpowiedział, Tak zdecydował Hannu już jakiś czas temu, jasne, Panie Tajner najłatwiej teraz zwalać na nieobecnego, bo ten bronić sie nie może.
    Czy oni z dębu spadli ? od wczoraj wiedzą, ze jest jeden konkurs druzynowy ?
    Niech mi nie mowi Pan Prezes, że nie mogli podesłac jednego zawodnika na mamuta, to on o tym zdecydował, nikt inny.

  • krzych-ronaldinho początkujący
    No tak

    Chce mieć decydują wpływ, dlatego, że Hannu Lepistoe nie brał ani Tonia, ani Wojtka.

  • anonim

    Też nie wiem po co Tajner kłamal. Jak dla mnie to jemu nie zależy na skokach i tyle. Myśli że jest dobrze tak jak jest. Nie wyobrażam sobie Kruczka jako trenera. Rozumiem drugi trener jakiś pomocnik ale błagam nie trener. Po prostu nie jest wielkim autorytetem, a trener chyba powinien być dla skoczków przykładem? Mam tylko nadzieje, że w przyszłosci za te skoki zabierze sie sam Adam Małysz. Tajner nas okłamał

  • magdalenka stały bywalec

    Co by nie było i tak skończy się klapą.............
    nie wyobrażam sobie naszej kadry bez Hannu

  • vegx redaktor

    1. 5 marca - Prezydium decyduje, że Lepistoe nie bedzie trenerem Polaków po sezonie.

    2. 9 marca, podczas transmisji skokow, w studio Tajner mówi o trzech opcjach, pierwsza: Lepistoe zostaje.

    Pytanie - Po co Tajner kłamał?

    3. 11 marca, Lepistoe dzwoni i pyta o swoja przyszlosc, otrzymuje wiadoma odpowiedz.

    Pytanie - Po co trzymal decyzję związku przez 6 dni w tajemnicy skoro miał byc z Hannu szczery?

    4. 12 marca Tajner jedzie do Planicy rozmawiac z kandydatami.

    5. 14 marca, w Planicy nie ma głównym kandydatów Schoedlera i Horngachera, z Nikunen prezes tylko się przywitał.

    Pytanie - Po co prezes pojechał do Słowenii, skoro z nikim nie rozmawia, nie szuka trenera?

    Pytanie zasadniczne - Czemu decyzję podjęto już 5 marca, podczas gdy cały sezon Tajner zarzekał się przed widzami w TVP, że decyzję zostana podjete po rozmowie z trenerem, PO SEZONIE?
    Po co znowu kłamał?

    3-5 milionów widzów przed telewizorami było notorycznie okłamywanych. Po co?

  • ivonka bywalec
    -

    Szturc by był dobrym kandydatem bo jak były jakieś kłopoty to zawsze ratował. nie uważam jednak aby chciał mieszać w to bo się u nas "ciekawie" rozprawiają z trenerami...

  • anonim

    No i dobrze. Niech Tajner będzie trenerem. Może wreszcie pokaże nam wspaniałą formę polskich skoczków. Wszystkich zwalnia po gorszym sezonie, zobaczymy co on uczyni...
    Czekamy na efekty...

  • anonim

    niech trenerem zostanie vasja bajc to doświadxczony trener przypomnijmy jak średni janda skakał za jego czasow i szwedzi ja chce bajca

  • anonim
    Polski trener? Hehehe, a niby kto?

    Jedyny kandydat to SZTURC! Ale tego raczej widzę, jako trenera doradcę dla Małysza (gdy główny trener z zagranicy)

    Reszta Polaków się nie nadaje!

    KRUCZEK...skoczkiem był miernym, studentem chyba jeszcze mierniejszym, bo studiował bodaj 8 lat i to na studiach zaocznych. Jego "umiejętności" trenerskie prawie zerowe. Chyba każdy widzi jaka forme prezentowali co co z nim trenowali! Niech najpierw potrenuje dzici w klubie i sam coś osiągnie!

    CELEJ...czy osiągnięcia kadry B w tym roku mozna nazwać rewelacyjnymi? Wątpię...

    FIJAS...jak prezentowała się forma kadry B jak był jej głównym trenerem, to chyba trzeba tłumaczyć tylko dzieciom...

    TAJNER? O jego "umiejętnościach" mówi sezon 2003/2004, czyli okres gdy został bez fachowców a poziom formy Małysza osiągnął dno!
    Tajner nie może być nawet doradcą trenera kadry A!

    A kto inni? Spod ziemi pojawi się inny Polak, który potrafi trenować?
    No może z Kanady ściągną trenera Bafię, ale o jego umiejętnościach trenerskich trudno coś wyrokować, bo trenuje kanadyjskich obżartuchów, z którymi nawet Kojon by sobie nie poradził (z ich tyciem).

    A pozostali nasi trenerzy? No z pewnością są o niebo lepszymi trenerami niż KRUCZEK czy FIJAS, ale nigdy kadry narodowej nie trenowali, więc trudno coś wyrokować.

    Jeśli nasi skoczkowie będa trenowani tylko przez polskich zawodników, to szykujmy pogrzeb polskich skoków i spodziewajmy się, że Małysz bardzo szybko rzuci nartami i uznam to za bardzo rozsądną decyzję z jego strony...

  • anonim

    ale na wyjazdy prezia i jego swity na weekendy to nas stac

  • anonim
    Debata narodowa trwa...

    jeżeli trenerem kadry zostanie Kruczek (co raczej jest pewne że będzie się trzymał kadry jak rzep psiego ogona) to tragedia, przecież on też powinien zostać rozliczony z tego sezonu, popełnił takie same błędy jak lepistoe, a wogóle czy on ma jakieś doświadczenie czy wychował jakiegoś znanego skoczka - nie. Fijas-powiem tylko "ale to już było" i się nie sprawdziło, pan Tajner też wreszcie powinien zdecydować się co tak naprawdę chce, może zachciało mu się sukcesów. Celej też raczej nie uchodzi za znawcę. Szturc podobno odmówił , jak się dowiedział że kruczek ma być pierwszym trenerem a on asystentem.
    Szkoda że nas nie stać na Kojonkowskiego, zresztą nas na nic niestać nawet na skocznie to co dopiero na trenera

  • anonim

    Jakim cudem Fijas jest brany pod uwage na stanowisko trenera kadry? On juz chyba kiedys prowadzil nasza kadre i nic nie osiagnal z nia...

  • anonim

    Nie chcę być trenerem.

  • Jola bywalec
    trener

    Jeżeli prezes Tajner i zarząd uważa że trener z Polak będzie najlepszy - to proszę wskazać trenera który wytrenował jakiegkolwiek skoczka który by wchodziłi do pierwszej 30 Pucharu Świata albo w Pucharze Kontynentalnym zajmuje czołowe miejsca. Nawet Fijas choć dobry trener też nikogo wystarczająco skaczącego nie przygotował. Jedynie Szturc trener młodych w tym kiedyś Małysza może mówić że wyszkolił przyszłego mistrza. Ale jak on sam powiedział woli trenować młodych skoczków - więc odpada jako trener kadry. To pytam się KTO ?
    Chyba że sam Tajner choć on tylko doprowadził Małysza do mistrzostwa a inni skakali też słabiutko. I też pytanie ile jego w tym zasługi a ile stworzonej grupy z fizjologiem, psychologiem i wspaniale przygotowanego Małysza przez poprzednich trenerów.

  • Anika profesor

    Czy mnie sie wydawało, czy pan Tajner powiedział, że opcja polska to plan awaryjny? Czyli najpierw rozmawiamy z chętnymi do objęcia polskiej kadry trenerami zagranicznymi (a jest ich kilku), a dopiero w razie niepowodzenia trenerem kadry A zostaje Polak (i mam nadzieję, że nikomu z PZN do głowy nie przyjdzie mianować na to stanowisko Kruczka), który będzie chodził na pasku p. Tajnera.
    Moim zdaniem byłby to jednak czarny scenariusz.

  • anonim

    Zróbmy sondę kto powinien odejść. Lepisto czy Tajner

  • anonim
    Trener

    Który szanujący się trener zgodzi się na to żeby szef związku rządził mu kadrą z tylnego siedzienia. Paranoja.
    Wiecznie uśmiechnięty Tonio powinien zająć się całym systemem szkolenia i koordynować go, a nie, być jakiś Guru pouczającym trenera. Poza tym śmiem twierdzić że Tajner powinien odejść a nie Lepisto

  • anonim
    TAJNER POLECI ZA LEPISTO

    SORKI ZA BŁĄD CHODZIŁO MI NA POCZATKU O LEPISTO A NIE KRUCZKU ALE JAK KRUCZEK BĘDZIE TRENEREM TO TEZ TAJNER GO ZWOLNI

  • anonim
    TAJNER POLECI PO LEPISTOE

    TAJNER ZROBIL BŁĄD ZE ZWOLNIŁ KRUCZKA. NAWET MAŁYSZ GO NIE POPIERA CO ZRESZTA NIE PIERWSZY RAZ. JUZ OD 2004 ROKU SĄ ZE SOBĄ W MAŁYM KONFLIKCIE. TO TAJNER CALY CZAS POWTARZAŁ ŻE MAŁYSZ JUZ ZARAZ JUŻ TERAZ BĘDZIE WYGRYWAŁ KONKURSY A TYM CZASEM LEPISTOE PROSIL O CIERPLIWOSĆ I SAM PRZYZNAL SIE DO BŁĘDÓW. TAJNEROWI BĘDZIE WYBACZONE JEŚLI ZNAJDZIE TRENERA A ON Z MAŁYSZEM ZROBI SUKCES JAK LEPISTOE BO JAK NIE TO POWINIEN ZREZYGNOWAĆ ZE STOŁKA I SIEDZIEĆ CICHO, ALBO ZAJĄĆ SIE SPRAWAMI PREZESA A NIE TRENERKĄ. JAK ON TAK BARDZO CHCE INGEROWAĆ W TRENINGI NASZYCH SKOCZKÓW TO NIECH SAM ZOSTENIE TRENEREM ALE NA TO MAŁYSZ SIE NIE ZGODZI BO SAM W 2004 ROKU POWIEDZIAŁ ŻE NIE CHCE JUŻ WIĘCEJ TRENOWAĆ Z TAJNEREM. TAJNER TAK BARDZO CHWALIŁ SYSTEM SZKOLENIOWY TE TURNIEJE LOTOS CUP CZY RÓŻNE NAWET MAŁYSZ TERAZ PRZYZNAŁ ŻE TEN SYSTEM JEST DO LUFTU. RUTKOWSKI, KOT ŻYŁA HULA CO TO ZA SKOCZKOWIE ONI NAWET NIE DORASTAJĄ DO MATEI I SKUPIENIE GDZIE TE NASZE TALENTY KIEDY ONI BĘDĄ SKAKAĆ ONI MAJA JUŻ W GRANICACH 17- 20 LAT I NIC A W AUSTRII SCHLIERI I MORGI JAK MIELI LEDWIE 16 TO WYGRYWALI JUŻ KONKURSY I DOBRZY SA DO TERAZ A TU TAKIE TALENTY ŻE NIE MOGĄ WEJŚĆ DO 30. W POLSCE BĘDZIE TALENT JEZELI IZA URODZI DLA ADAMA SYNA TO MOŻE PRZEJMIE GENY PO OJCU I TEŻ BEDZIE MISTRZEM ALE NA TO TRZEBA POCZEKAC JESZCZE SPORO LAT NAPEWNO MINIMUM 20 CZEKAM NO ODPOWIEDZ CO WY O TYM MYŚLICIE I POZDRO DLA NAJLEPSZEGO PORTALU SKIJUMPING

  • anonim

    Według mnie
    Fijas . Kruczek 47% szans
    Horngacher 20%
    Shoeler 13%
    rohwain 10%
    nikunen 3%
    inny 7%

  • anonim

    1. Fijas
    2. Kruczek
    3.Celej
    :D

  • anonim
    Horngacher

    Mam nadzieje, ze bedzie to on.
    Czytajac uwaznie wypowiedz Adama, daje sie zauwazyc, ze zalezy mu aby mlodsi zawodnicy czerpali korzysci z wspolpracy z "nowym" trenerem.

    Poki co sportowcy wskazuja na niego, a PZN, wiadomo... Zrobi swoje, bo przeca Tonio musi pojechac na olimpiade...
    ble

  • anonim
    Szok

    Z dotychczasowych wypowiedzi nic nie wynika kto zostanie trenerem. Opcja krajowa to Kruczek a to gwarantuje dalsze obniżanie poziomu gdyż Kruczek nie posiada żadnego doświadczenia jako trener.Kruczek może trenować co najwyżej juniorów.

  • hubertraf początkujący

    Ja ma być trenerem kadry A polak to powinien być to Jan Szturc czy jak on tam sie nazywa, chodzi mi o wujka Małysza, który wie jak należy podejść do Adama.

  • Oko bywalec

    "Tajner przyznał, że chce mieć decydujący wpływ na powstanie zespołu szkoleniowego"

    No to pozamiatane o_O

  • hubertraf początkujący

    Najlepiej było jak Tajner był ternarem. Bo wtedy jeszcze nikt nie patrzył na to by jak najwięcej zarobić. Teraz tejner jest prezesem i co? patrzy na to by jak najwięcej kasy zaoszczędzić, a nie na dobro skoczków.
    Ale jak już jest prezesem to moim zdaniem powinien przedłożyć kontrakt z Lepistoe. Hanu jest dobrym trenerem o czym świadczy jego praca we Włoszech, przecież włosi nie mieli praktycznie w ogóle dobrych skoczków, a jak on był u nich na stanowisku trenera to teraz mamy ich w PŚ, że nie liczą się za bardzo ale potrafią skakać. W Polsce również, pierwszy sezon jego pracy i Małysz zdobywa mistrzostwo świata i PŚ!

  • fajter1974 początkujący

    Tajner jest smieszny ,powinni go dawno juz wywalic

  • indor_ weteran

    Ludzie, bez jaj, przecież nie zatrudnią Kruczka!
    Nie wierzę, żeby Tajner był aż tak niekompetentny.
    Poza tym, jeśli chce mieć nad wszystkim kontrolę, nie jestem pewien, czy Kruczek się na to zgodzi.
    W końcu często miał swoje zdanie, kiedyś głośno było o jego kłótniach z Tajnerem itp.
    Nie mówiąc już o oczywistej rzeczy - że Kruczek nigdy nie był i nie będzie żadnym autorytetem dla Małysza, i w gruncie rzeczy, trenerem Małysza byłby sam Małysz.

    Podsumowując - jeśli polska opcja, stawiałbym na Fijasa.
    Przyjaciel Tajnera, mający jego pełne zaufanie. Oczywiście pewnie większość decyzji byłaby z preziem konsultowana, bez większych protestów - żyć nie umierać.

    Paradoksalnie - przed zwolnienien Hannu obawialiśmy się, że nikt do nas nie przyjdzie.
    Teraz dobrych kandydatów mamy aż zbyt wielu.

    Nie musimy na siłę wybierać między Bajcem, a Rohweinem - ale zarówno Horngacher, Schoedler, jak i Nikunen to dobrzy szkoleniowcy.
    Na któregokolwiek z nich pPZN by się zdecydował byłbym zadowloly. Ale czy się zdecyduje?

  • anonim

    Prawda jest taka, że jeśli trenerem zostanie polak, to tylko dlatego, żeby PZN mógł do woli pociągać za sznurki. Czy Małyszowi i reszcie wyjdzie to na dobre? Wątpię. Mam nadzieje, że wraz ze zwolnieniem Lepistoe nie rozpadnie się cały system skoków w Polsce.

  • Schlieri-fanka doświadczony

    Tajner jest po prostu żałosny. Szok.

  • anonim
    ...

    Ja bym chciał Nikunena - osiągnąl z Finami dużo.
    Schoedler- Igrzyska Olipijskie, ale to byla dobra dyspozycja Ammana,a nie trenera hehe.
    Polak-nie powinien być, kogo wezmą Kruczka, Szturca nie wyobrazam sobie tego, bo pienieadze na pewno mają

  • anonim
    Nowy trener

    Tak sobie dzisiaj analizowałem wypowiedzi Małysza, Tajnera i kilka innych z ubiegłych tygodni. W zasadzie Adam oficjalnie pozytywnie wypowiedział się tylko o "zgodności" mentalnej z filozofią B. Schoedler-a. Teraz mówi, iż jest tylko jedna osoba co może zastapić Hannu, Tajner sugeruje swój wybór jako poparty przez Adama. Wniosek więc, że wszysstko wskazuje na Szwajcara. A że go nie ma Planicy ... w sumie po co miałby być jeśli - prawdopodobnym jest, że wszystko zostało uzgodnione a pośpiech z Lepioe wynikał z konieczności szybkiego podpisania umowy aby nikt Berniego nie przejął. Może się mylę ale to jakoś układa się w dla mnie logiczną całość.

  • Radek weteran

    @Stara bywalczyni

    No tak - może zachowanie Olliego nie było do końca bezppodstawne. W zeszłym tygodniu krytykował metody treningowe Nikunena, a teraz pojechał po dyrektorze sportowym.

    W zasadzie u nas tez by się przydał ktoś kto zwróciłby uwagę opinii publicznej na zachowanie PZNu. Niekoniecznie jednak chlejąc przed zawodami :)

  • anonim
    Nikunen? Zdecydowane NIE!

    Zachwyty nad Nikunenem uważam za bezsensowne. Z bólem to twierdzę, ale pod jego kierunkiem kadra fińska nie osiągnęła NIC. Zarówno osiągnięcia Janne Ahonena jak i Mattiego Hautamaeki wynikały z ich współpracy z osobistymi trenerami, którymi byli Pekka Niemela (aktualnie trener Francuzów) i Ari-Pekka Nikkola (trener Słoweńców). Nie wierzycie? Zajrzyjcie w wypowiedzi Janne po zdobyciu kryształowej kuli. Można też zauważyć, że obniżka formy u obu zawodników nastąpiła w chwili, gdy zakończyli współpracę z tymi trenerami, którzy chcieli zająć się trenowaniem całej kadry, a nie tylko pojedynczych zawodników (sezon olimpijski). Od tego czasu Hautamaeki jest zupełnie bez formy, a Ahonen ma pojedyncze dobre wyniki, które jednak nie przekładają się na końcowe triumfy.
    Zaginął gdzieś znakomicie zapowiadający się Lappi. Olli miewał wyskoki, ale poza nimi zajmował miejsca w środku stawki. Happonen to zawodnik (jak to ktoś ładnie określił), który ma dobrą formę raz na dwa lata, a nawet wtedy miewa straszliwe wpadki.
    Zniknęło mnóstwo dobrze zapowiadających się juniorów - Lindstroem, Kokkonen, Ikonen (MŚJ), Keituri... Wszyscy oni pokazywali, że mają potencjał, a mimo to w tej chwili próżno szukać ich w czołowych miejscach zawodów. Czy wszyscy nagle się wypalili? Wątpię.

  • anonim

    Jest jeszcze jedna tragiczna rzecz - jeśli trener Lepistoe rozmawia z prezesem Tajnerem przy pomocy pośrednika (Adama Małysza) - to co to za prezes ? Przecież to prezes PZN odpowiada za prawidłową komunikację. Poprostu czarna rozpacz. Najgorzej, że Tajnera nikt nie odważy się ruszyć.

  • skladak stały bywalec
    Celej

    moim zdaniem to moze byc Celej ktory bardzo krytycznie niedawno wypowiedzial sie w studiu TVP podczas jednej z transmisji skokow

  • lisiogonek początkujący
    to jest błąd

    Sama zmaina trenera, to jest ugięcie się p. Tajnera pod presją medialną, dodatkowo służy odwróceniu uwagi od rzeczywistej istoty problemu. Tę wyraźnie wskazuje Mistrz. Dobrze że jest patriotą, bo inaczej dawno powinien "olać" tych wszystkich co jego sukcesach żerują i palą głupa, a nie przyłożyli nawet palca do nich. Jakby Adama zabrakło to wszyscy stracilbyście rację bytu, pasożyty jedne! A tak znów mamy zmianę trenera zamiast systemowych rozwiązań. I piszę to po raz wtóry że póki nie będzie zdrowych rozwiązań bez "kolesiostwa" to możemy czekać nie na drużynę, a tylko na diamenty pokroju Mistrza ( a takie zdarzają się rzadko). Sposób w jaki rozstano się z Lepistoe wzbudza wątpliwości w normalnych krajach, wcale bym się nie zdziwił, że nikt tu niechce przyjść na stanowisko I trenera, bo tu dziwne zasady obowiązują i nie wiadomo kiedy i za co można wylecieć z roboty, skoro po takich sukcesach Lepistoe został potraktowany w ten sposób. Z perspektywy czasu widać że to nie Mistrz ma problemy, tylko drużyna. Skoro już dwóch zagranicznych trenerów nic nie dało rady zdziałać to wyraźnie coś nie gra na niższych etapach szkolenia.
    Przykro mi to napisać, ale obawiam się że polskie skoki spadają na bulę.....

  • anonim

    Tajner przypomina mi Listkiewicza. Obaj panowie mimo ogromnych zaniedbań (pierwszy w systemie szkolenia skoczków, drugi w sprawie walki z korupcją) przyspawali się do stołków i nie da się tego zmienić. Sportem w Polsce rządzą układy i dlatego jest jak jest ! Tonio Tajner jeździł na zawody tylko z powodu nazwiska, a Poldka nawet nikt nie pytał co sądzi na ten temat. Kolejną smutną sprawą jest wpływ na nasze skoki menadżerów i ludzi z telewizji. Jeśli to prawda, że Szaranowicz ma coś do powiedzenia w kwestiach polskich skoków - to jest to tragedia narodowa !

  • monteks81 początkujący

    Jeśli trenerem ma zostać Kruczek to coś czarno to widzę :/

  • anonim

    Co myślicie o takiej opcji : Nikunen lub Horngachen dla młodszych skoczków, Szturc dla Adama?

  • anonim

    Ja juz jak mam wybierac z polskich trenerow to bym wybrał Szturca a na asystenta dal bym Fijasa i zatrudnil bym doktorow takich jak w latach 2001/03 Takie jest moje zdanie!


    ALE BAGNO UKLADY I UKLADY!

  • anonim

    A i jeszcze jedno,sprawa prędkości,jak ro możliwe ze cała drużyna ma takie słabe,nawet Nikunen zwrocił na to uwage,że trzeba zajać sie serwisem.A co do Szturca tez bym go widział jak trenera,mam do niego zaufanie,a tym bardziej Adam.

  • anonim

    Pal licho z trenerem. Jaka pogoda w Planicy?

  • bigus stały bywalec

    a może JAN SZTURC
    ?/

  • anonim

    @Piotr S
    Doktorzy byli świetni,ale oni też nie są bez winy,bo ile można żądać za swoją pracę? Bez przesady,czy tylko wszystko wokoł pieniedzy się kreci? To smutne.

  • tybi początkujący
    do Jarek

    Kto stworzył Małysza?! Tajner?! Nie rozśmieszaj mnie! Tajner podpiął się pod Małysza w najbardziej odpowiednim dla siebie momencie. W momencie, kiedy Małysz zaczął osiągać największe sukcesy. Równie dobrze trenerem kadry mógłby wówczas być Czesław z Wąchocka;-)

  • anonim

    Kruczek ciepłą posadkę obejmię za grubą kaskę,a skoki? co tam skoki,niech umrą....Cóż...Jak Kruczek zostanie trenerem to dla dobra Adama niech sam dla siebie bedzie trenerem,bo jak bedzie sie słuchać Kruczka to daleko nie zajdzie.

  • kocis43 początkujący
    trener

    A jeszcze jedno na asystenta Tonia proponuję Kota młody jest wyrobi się przy Toniu a i tata Kot się ucieszy

  • anonim

    Widzę, widzę, widzę przyszłega trenera taaak,
    o, cześć chłopaki.

  • kocis43 początkujący
    trener

    Panie Apoloniuszu może Tonio skakać nie potrafi ale może trener z niego bedzie jak się patrzy

  • anonim

    Polskie skoki UMIERAJA!

  • anonim

    O ile sie nie mylę, to kłopoty Adama zaczęły się gdy zabrakło doktora Blecharza i profesora Żołądzia. Wtedy trenerem kadry był Tajner.

    Ta obsesja Tajnera do przejęcia całkowitej kontroli nad poczyniami głownego trenera kadry A może mieć złe skutki. Czemu nie ma on zaufania do takich ludzi jak Horngacher, Nikunen czy Schoedler ? Jeżeli mu naprawdę zależy na rozwojów skoków to powinien zatrudnić jednego z tych trenerów. A może tylko udaje troskę o rozwój skoków w Polce. Przecież psychologa i fizjologa mógł narzucić już kilka lat temu. Refleks jak u szachisty grającego korespondencyjnie. Rozumiem, że wielu działaczy PZN może mieć stosunek do trenera zagranicznego taki jak Tomaszewski do Beenhackera. Ale prezes powinien coś z tym robić.

  • anonim

    Boże w jakim państwie My żyjemy ?
    Układy , układy i raz jeszcze układy ?
    Trenerem Kruczek - żegnajcie dobre wyniki
    NIKT z polskiej kadry nie jest w stanie odopwiednio wyszkolić skoczków. Za to z Adama będzie wspaniały trener za pare lat !

  • anonim
    kto po Lepistoe ?

    Tajner- b. dobry trener, tragicznie zły prezes PZN
    Kruczek- tylko mąciwoda, nic więcej
    Szturc- nie ta klasa, b. dobry w pracy klubowej
    Fijas- jeszcze słaby warsztat, kiedyś też chyba nie
    Czyżby Celej ? duże sukcesy z młodymi !
    trener potrzebny jest polskim skoczkom [ wszystkim, a nie tylko Małyszowi]

  • anonim
    Poważniejszy problem

    Małysz miałby podobne wyniki gdyby trenerem był Mateja i Tonio. Problem z innymi ( młodzieżą ).
    Kto odpowiadał za szkolenie przez cały sezon m. in. M. Kota, P. Żyły i jakie są efekty. Gdzie drużyna?
    Czy w innych krajach ( Rosja, Francja ) na efekty czekają 5 czy 10 lat.

    Co robił PZN aby to zmienić?

  • Divine JazOOn profesor
    na miejscu

    Małysza trenowałbym indywidualnie z Lepistoe a reszcie dajcie jakiegos polaka i wsjo

  • Divine JazOOn profesor
    pokręcili

    złoto na olimpiadzie poszło w p.u

  • MarcinBB redaktor
    @Jarek

    Jeśli ktoś ma problemy z pamięcią to Ty też. Owszem, to za trenera Tajnera gwiazda Małysza rozbłysła w pełnej krasie, ale Tajner ani go "stworzył" ani pod jego wodzą zaczął wygrywać. Co jest co jakiś czas przypominane. Sprawdź sobie kto był jego trenerem klubowym ("stworzenie") i kto był trenerem reprezentacji w 1996 (pierwsze zwycięstwa Małysza). Nikt rozsądny Tajnerowi nie zapomni lat 2001-2003, ale bez przesady.

  • anonim

    Wszedzie uklady ! Zmienic ludzi ktorzy sie nie sprawdzili !.DAJCIE SZANCE FACHOWCOM BO ICH NIE BRAKUJE !. PANOWIE Z PZN.
    NP:.KUTIN,SZTURC.NIKUNEN .Horngacher.TACY ludzie jak NP:KRUCZEK ,FIJAS ,to tylko asysteci.

  • Karolina doświadczony

    Chyba zmienię narodowość.
    Ludzie! Nic nie zastąpi dobrego trenera, a w Polsce takiego nie ma!

  • witam stały bywalec

    Nie wiedziałem, że Tajner jest aż tak głupi. Jeżeli przegapimy taką szansę, jaką stanowi w tej chwili Nikunen, i zamiast tego, wybierzemy któregoś z polskich trenerów, to niech mnie kule biją :/ Nikunen to trener z sukcesami, w przeciwieństwie do Kuttina, który u nas dopiero właściwie zaczynał trenerską karierę (pierwszy raz był trenerem kadry A) oraz Lepistoe, który w XXI w. we wszystkich drużynach, w jakich był, radził sobie słabo.

  • Jarek stały bywalec

    Do ostatniej wypowiedzi. Adama trzeba traktować zawsze inaczej. Przecież to jest mistrz, jakiego Polska nie miała i nie będzie miała.

  • Jarek stały bywalec

    Widzę, że mało kto pamięta kto stworzył Małysza-mistrza.
    Jak ktoś jeszcze nie wie to powiem - Tajner.
    To za czasów Tajnera Małysz zaczął wygrywać.
    Więc nie gadajcie tu, że Tajner jest słabym trenerem, czy nie wie co robi.
    Ja najchętniej widziałbym w roli trenera włąśnie Tajnera. I może takie coś wchodzi w grę. Polski trener jako przykrywka i Tajner jako rzeczywisty trener.
    To może wypalić.

  • anonim
    trener

    mysle ze zdecydowanie trzeba pomyslec o mlodej kadrze, najwyzszy czas zkonczyc podporzadkowac wszsytko Adamowi, bo to sie zle zkonczy. Adam zribil co zrobil i czas aby powoli myslal o wycofaniu sie, aczkolwiek ciagle twierdze ze tej klasy zawodnik zawsze sie przyda w druzynowce, nie mniej trzeba pracowac i to ostro nad mlodymi. Trzeba tez ztworzyc team spirit ale tu Adama trzeba traktowac na rowni z innymi. Nie wiem, ktory trener to ogarnie ale na pewno nie Kruczek.

  • anonim

    Fakt, to byłoby dziwne, gdyby Łukasz Kruczek objął kadrę A, ale w Polsce jest wszystko możliwe. Może się zdarzyć największa głupota. Nie chcę być złośliwy, ale dyplom ukończenia studiów praca na posadzie asystenta to trochę mało. Dla niego objęcie kadry A jest jeszcze za wcześnie. Może za kilka lat?

    Może chodzi o Szturca i Celeja?

    Nikunen byłby zdecywanie lepszy od Kruczka. Jeżeli nie będzie pracował z naszymi skoczkami przekonamy się, że został popełniony wielki błąd.

  • AdJ doświadczony
    chodzi o cały zespół, nie o trenera

    Nie byłbym tak sceptyczny jak wszyscy tutaj.
    Przypomnijcie sobie pamiętny TCS 2000/2001.
    Kto go wygrał? Jaka była w tym rola Tajnera?

    W mojej ocenie tajner nigdy za dobrym trenerem nie był - był raczej kimś w rodzaju menadżera. Potrafił dobrać sztab ludzi odpowiedzialnych za całe przygotowanie skoczka (nie tylko technikę).
    Dlatego myślę, że jego pomysł na zrobienie czegoś podobnego teraz z pozycji prezesa PZN może być całkiem dobrym pomysłem.

    W dodatku, że wspominał już o powrocie do współpracy z ,,doktorami"

  • Forest stały bywalec
    Jaki Kruczek

    Kruczek nie będzie trenerem to niemożliwe, trenerem zostanie albo Adam Celej albo Piotr Fijas. Porażka.

  • anonim

    No i będzie tak że po następnym sezonie Adaś zakończy karierę bo nawet w 30 nie będzie zajmować miejsc.

  • Caffee doświadczony

    "Mistrz zgadza sie z taka koncepcją".


    A wie Adam o tym, ze się zgadza? Ktoś z Nim rozmawiał? Pic na woe, nikt nikogo nie pyta o zdanie, tylko sami zaprowadzają sobie porządki, Tajner i koledzy w PZN

  • anonim
    Wpływ na szkoleniowca

    No to szykują się nastepne wycieczki kadry T&T.!
    Japonia,USA i Kanada stoją otworem przed Tomisławem i Tomaszsławem?

  • anonim

    Niekoniecznie Kruczkek zostanie głównym trenerem...Mówiło się wcześniej ze jesli zwyciezy polska koncepcja to trenrem głownym ma zostac Fijas..asystentem pewnie znowu zostałby lizus Kruczek a we wszytsko wkładał by ręke zawsze wciskający kit na ekranach na temat cudownej formy Małysza Tajner!

  • Anonimowy Anonim doświadczony
    PRZEGIĘCIE

    Nigdy nie pisałem takich komentarzy, jednak teraz napiszę!

    Panie prezesie, niech się pan rozbiegnie i ********** w drzewo!

  • Beti bywalec

    Myślałam, że tu chodzi o dobro zawodników i polskich skoków, guzik! Tu chodzi o własny zakichany interes...
    Tajner chce mieć kontrolę nad wszystkim i pewnie Kruczek będzie najlepszym narzędziem w jego rękach. Do kadry zaczną powracać Tonie i takie inne...słowem jeśli ktoś się łudził, że będzie lepiej musi szybko zrewidować swoje poglądy :/
    Jeśli tak ma wyglądać zmiana na lepsze, to to tylko obraża Hannu...

  • anonim
    protest

    Jeżeli Kruczek zostanie trenerem albo jakiś inny Polak to idziemy pikietować pod PZN! Dosyć tych klakierków, porąbany prezes, który chce zniszczyć polskie skoki.

  • MarcinBB redaktor
    Łukasz Kruczek

    Gdyby trenerem został Łukasz Kruczek, były to ewenement w historii skoków. Nie ma żadnego doświadczenia z samodzielnego prowadzenia choćby jakiegoś klubu. Zaraz po zakończeniu kariery zawodnika został asystentem Heinza Kuttina w kadrze B,
    a potem w kadrze A. Gdy zwolniono Kuttina, o dziwo nie poleciał razem z nim, tylko został asystentem Hannu Lepistoe, co było dla niektórych zaskoczeniem. Raz, że gdy zwalnia się trenerów za brak wyników,często zwalnia się też asystentów, bo ponoszą oni część odpowiedzialności za porażki. Dwa - trenerzy najczęściej sami dobierają sobie współpracowników.
    Teraz historia się powtarza. PZN nie przedłuża umowy z Lepisteo, bo nie ma wyników a asystent zamiast zebrać krytykę za nieudane przedsięwzięcie w którym brał udział - jest typowany na jego następcę.
    Z drugiej strony sam Lepistoe kiedyś bardzo go chwalił i przewidywał taki scenariusz. Twierdził, że Kruczek jest zdolny, ambitny i gdy przy nim się poduczy, będzie zdolny do tego,by przejąć kiedyś samodzielnie kadrę A.

  • anonim

    Wyslicie szpiega do Austri czy Norwegi niech podpatruja kopalnie talentow.Nowy system nowi ludzie. Caly PZN do dymisji tak jest wszedzie na SWIECIE:

  • sledzik16 profesor

    To znaczy kto jest glownym faworytem do objecia tego stanowiska

  • anonim

    Niech Nikunen przejmie ten interes jestem bardzo ciekawy ze wspolpracy z nim i mysle ze on bedzie dobrym trenerem Malysza

  • anonim

    co wy chcecie od Kruczka?

  • anonim

    Tajner, Fijas - optuję za tym duetem ponownie

  • Radek weteran

    Nawet niech mnie nie denerwuje!
    Cały rok będzie naerwowy i to juz pewnie od maja.
    A za rok będą musieli rozglądać się za trenerem a mogą być zajęci już!

    Tajner WON!

  • anonim

    Niech już lepiej się stoczy ze stołka i sam trenuję, bo boję się pomyśleć, jaki wpływ na Małysz będzie miała wiadomość o treningu z Kruczkiem.

  • anonim
    jednak Kruczek?

    czarny scenariusz

  • anonim

    jak ten trajner sie nie wstydzi?!?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl