Plany Martina Schmitta

  • 2003-05-23 23:29
Niemiecki skoczek zamierza w przyszłym sezonie powrócić do ścisłej światowej czołówki i na stałe zagościć w pierwszej dziesiątce Pucharu Świata. Zniknęły problemy Schmitta z kolanami i Niemiec z optymizmem patrzy w przyszłość. Pozytywnie wypowiada się także o pracy Wolfganga Steierta.

Martin poważnie traktuje udział w lipcowych Mistrzostwach Niemiec i w Letnim Grand Prix. Głównym celem przygotowań niemieckich skoczków jest oczywiście sezon zimowy, ale Schmitt uważa te imprezy za dobry wstęp do rywalizacji, która będzie miała miejsce zimą.

W zeszłym tygodniu niemiecka kadra trenowała w swoim kraju- na wyspie Uznam. Pracowano głównie nad kondycją. "Dzięki Bogu trening odbył się bez problemów, był pełny i bez jakichkolwiek ulgowych rozwiązań- powiedział Martin Schmitt- Już w kwietniu rozpocząłem zasadniczy trening kondycyjny, a w czerwcu przejdę do treningu siłowego. Obok odbudowy mięśni, która jest naturalnie bardzo ważna, będę pracował nad techniką, z którą po operacji kolan miałem problemy. Myślę, że gdy na początku czerwca rozpocznę trening na skoczni, nadrobię szybko wszystkie braki." W trzecim tygodniu przyszłego miesiąca niemieccy skoczkowie trenować będa na skoczni w Oberhofie. Także tam Martin zamierza intensywnie pracować nad swoją techniką.

Niemiec w samych superlatywach wypowiada się o swym trenerze, Wolfgangu Steiercie "Nasz nowy trener zaskoczył nas kilkoma swoimi pomysłami- mówi Schmitt- Dotychczas nie miałem pojęcia, co to jest Nordic Walking". Teraz już wie, że jest to rodzaj wędrówki po plaży z kijkami narciarskimi. Ćwiczenie to zalecane jest osobom borykającym się z kontuzjami.

Steiert położył duży nacisk na atmosferę panujacą w drużynie. Uważa, że ważne jest, aby zawodnicy byli z sobą jak najbardziej zżyci. Skoczkowie mogą zwracać się do niego ze wszystkimi swoimi problemami. "Mamy nadzieję, ze z Wolfgangiem będziemy świętować tyle samo sukcesów ile z Reinhardem- powiedział Martin Schmitt- Ma wiele pomysłów, jak sprawić, abyśmy powrócili na szczyt".

Schmitt zapewnia, iż w przyszłym sezonie największym celem nie będzie dla niego walka ze Svenem Hannawaldem o pierwsze miejsce w kadrze Niemiec. Skoczek chciałby plasować się w Pucharze Świata w pierwszej piątce lub ósemce. Życzymy temu niezwykle sympatycznemu zawodnikowi powodzenia w realizacji owych planów.


simimanka, źródło: skispringen.de
oglądalność: (6431) komentarze: (15)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    No niech wraca na skocznie i zajmuje wysokie miejsca, ale mam nadzieje, że nasz Adam zostanie niepokonany w nadchodzącym sezonie i zdobędzie Puchar Świata czwarty raz :)))

  • anonim
    ................

    Martin niech wraca na skocznie i święci triumfy jak dawniej.

  • anonim
    :)

    Cieszę się z planów Martina i życzę mu powodzenia!!!!!!!

  • anonim

    Ach jak miło

  • anonim

    moja żabka kochana

  • Beatris początkujący

    Życzę Martinowi samych sukcesów!!!!

  • anonim
    e tam

    a niech sobie skacze Maddinek i niech sobie tam wygrywa, byle niezadużo!!! (kurde pierwszy chyba raz go nie zjechałam! :))

  • anonim
    angel

    Zmieniasz się, zmieniasz!!! ;)

  • anonim

    nie, to tylko Dzień Dobroci dla Niemców! :)))

  • anonim
    i dobrze!

    niech martin wygrywa - jestem całkowicie za - choć oczywiście bez przesady ;-) pozdrawiam wszystkich

  • anonim

    Martinek wracaj do formy. Stęskniłam się za twoimi sukcesami! Kocham Cię! Pozdrawiam wszystkich fanów Marcyśka w całej Polsce i nie tylko!

  • anonim

    wracaj misiu do formy brakowało mi twoich sukcesów

  • anonim

    WRACAJ MIŚKU NA SKOCZNIE I NA PODIUM ŻYCZE CI WSZYSTKIEGO NAJJJJLEPSIEJSZEGO

  • anonim
    WRACAJ!

    Maddi, wracaj do formy!!!! I skacz jak najlepiej! Życzę Ci zadowloenia z siebie i wspanialych wyników na skoczni!!!!! Pozdrawiam wszystkich fanow Maddinka!!!!:))

    Mile widziane maile 4 me! ;P

  • anonim

    No tak, myślałby kto, że dwa (czy trzy?) lata temu połowa najchętniej zlinczowałaby go za samo dojście do belki...
    I przestańcie misiować, bo sie niedobrze robi.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl