Bez najlepszych Finów w Zakopanem

  • 2009-01-12 16:41

Czołowi fińscy skoczkowie - Harri Olli, Ville Larinto oraz Matti Hautamaeki - nie przyjadą do Zakopanego.

Harri Olli nie wystąpi również w Sapporo ani w Vancouver. Kolejne zawody Pucharu Świata, w których wystartuje to konkursy w Willingen, zaplanowane na 7 i 8 lutego.

Sklasyfikowany na 7. miejscu w tegorocznym Pucharze Świata Fin - Ville Larinto - poleci do Vancouver, natomiast jego występ w Sapporo nie jest jeszcze pewny.

Jak zdecydował trener kadry fińskiej - Janne Väätäinen - w Zakopanem zobaczymy za to Kallego Keituri, Jussiego Hautamäki, Tamiego Kiuru, Kai Kovaljeffa oraz Veli-Matti Lindströma.

Zawody Pucharu Świata w stolicy polskich Tatr odbędą się już w najbliższy piątek i sobotę (16 i 17 stycznia).

Ville LarintoVille Larinto
fot. Tadeusz Mieczyński

Tuija Hankkila, źródło: MTV3
oglądalność: (11843) komentarze: (204)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Wiadomości z wczoraj z TVP-Sport po 23.00

    Zgłosiło sie już 70 zawodników, czekają tylko na potwierdzenie Japończyków czy będą,
    Austriacy przyjadą swoim "wesołych autobusem" w pełnym składzie,nie będzie tylko 4-rech bodajrze zawodników, tych, których wymieniają na tej stronie, a tak będą wszyscy,
    Co do Adama, wczoraj wrócił z Lahtii, w studiu była rozmowa z dziennikarzem sportowym z Rzepy, który rozmawiał z Hannu,
    Hannu jest bardzo ostroznie nastawiony do poprawy Adama, zrobił wszystko co trzeba aby mu poprawic technikę i samo wybicie, trenowali na skoczni i nie tylko, choc pogoda im nieraz krzyzowała plany i nie dało się skakać to pracowali na sali.
    On mówi tak : wiedzieć jaki to błąd to jedno a poprawić go to drugie.
    Mając jednego zawodnika można sie skupić tylko na jednym i prędzej dojśc do tego, Adam jest zadowolony z tej pracy, psychicznie odpoczął i jest pozytywnie nastawiony.
    I co jeszcze .
    To nie koniec współpracy z Lepistoe, Adam wystartuje w Zakopanem potem jedzie na PŚ do Kanady, natomiast odpuszcza prawdopodobnie Willingen, aby przygotowywac się do MŚ,
    Hannu przyjedzie do Polski do Wisły aby razem dalej pracowali, w Wiśle,
    co do teamu Adama, to wszystko zależy tylko i wyłącznie od niego samego ani PZN ani nikt inny nie będzie robił oporu.
    Adam będzie również w tym sezonie oprócz z Lepistoe trenował z kadrą.

  • Wako doświadczony

    Ja tylko pisałem o tych , których tu wyczytałem.
    O reszcie nic nie wiem i nie piszę.
    Jutro albo pojutrze mogę to potwierdzić na żywo....

    Mam jednak przeczucie po tych wpisach że wszystkich nie będzie.
    Najważniejsze to live z pod skoczni....

  • anonim
    Jeszcze raz

    Zdaniem rzecznika prasowego TZN Czesława Fludera, składy wszystkich dotychczas zgłoszonych reprezentacji, w tym fińskiej, są mocne. "W Zakopanem zobaczymy Kallego Keituri, Jussiego Hautamaeki, Tamiego Kiuru, Kai Kovaljeffa oraz Veli-Matti Lindstroma. To świetni skoczkowie. Myślę, że trener Finów Janne Vaatainen wie jak wykorzystać właściwie potencjał swojej ekipy".

    Rzecznik dodał, że do TZN wpłynęły zgłoszenia 15 ekip. Austrię reprezentować będą: Andreas Kofler, Thomas Morgenstern, Gregor Schlierenzauer, Martin Koch, Wolfgang Loitzl, Markus Eggenhofer, Daniel Lackner.

    Składy pozostałych ekip:

    Czechy: Jakub Janda, Roman Koudelka, Ondrej Vaculik, Martin Cikl.

    Francja: Emmanuel Chedal, Vincent Sevoie Descombes, David Lazzaroni.

    Kanada: Stefan Read, Boyd-Clowles Mackanzie.

    Kazachstan: Jewgienij Lewkin, Anatolij Karpienko, Iwan Karaułow, Assan Tachtachunow.

    Niemcy: Martin Schmitt, Severin Freund, Stephan Hocke, Michael Neumayer, Michael Uhrmann, Andreas Wank.

    Norwegia: Anders Bardal, Tom Hilde, Roar Ljoekelsoey, Sigurd Pettersen, Kim Rene Elverum Sorsell.

    Rosja: Dmitrij Ipatow, Denis Korniłow, Dmitrij Vasiliew, Ilja Rosliakow, Paeeł Karelin.

    Słowenia: Robert Kranjec, Jernej Damina, Primoz Pikl, Primoz Peterka, Mitja Meznar.

    Szwajcaria: Simon Amman, Andreas Kuettel.

    Szwecja: Andreas Aren, Nordin Carl.

    Ukraina: Oleksandr Lazarowycz, Witalij Szumbarec, Włodymyr Boszczuk.

    Włochy: Sebastian Colloredo.

    Organizatorzy czekają jeszcze na zgłoszenia ekip z Japonii, USA, Bułgarii i Słowacji. Trener Łukasz Kruczek zgłosił wstępnie do zawodów 12 zawodników: Adama Małysza, Kamila Stocha, Macieja Kota, Krzysztofa Miętusa, Piotra Żyłę, Stefana Hulę, Marcina Bachledę, Łukasza Rutkowskiego, Klemensa Murańkę, Andrzeja Zapotocznego, Dawida Kubackiego i Jakuba Kota.

    - Ostateczna decyzja co do dziesiątki startującej (4 zawodników kwoty krajowej i 6 prawem gospodarza pucharu) w pierwszym dniu zakopiańskiego pucharu podejmiemy po środowym sprawdzianie wszystkich kandydatów - powiedział szkoleniowiec.

    Czekaja tylko na oficjalne potwierdzenie, nic więcej, a ludzie panikują.

  • anonim

    Czy magia Zakopanego przestała działać? Nie dość, że przed konkursami Pucharu Świata, które odbędą się w ten weekend, bilety długo zalegały w kasach (choć teraz wiadomo już, że sprzedano 20 z 25 tysięcy), to jeszcze na Wielkiej Krokwi zabraknie największych gwiazd. Do stolicy Tatr nie przyjadą najlepsi Finowie, Norwegowie, a prawdopodobnie także i Austriacy.

    Finowie przysyłają do Polski zawodników drugiego rzutu - Kallego Keituri, Jussiego Hautamaeki, Tamiego Kiuru, Kai Kovaljeffa oraz Veli-Matti Lindstroma. W domu zostają ich najlepsi w tym sezonie skoczkowie - Harri Olli, Ville Larinto i Matti Hautamaeki, którzy będą przygotowywać się do najważniejszej imprezy sezonu - mistrzostw świata w Libercu.



    W kadrze Norwegów zabraknie Andersa Jacobsena, Bjoerna Einar Roemoeren oraz Johana Remena Evensena. Trener Mika Kojonkoski bierze do Zakopanego skoczków o znanych nazwiskach - Andersa Bardala, Roara Ljoekelsoeya, Sigurda Pettersena, i Toma Hilde, ale zawodnicy ci przeżywają obecnie kryzys formy i wielkiego skakania nie należy po nich oczekiwać.

    Największym ciosem dla konkursów na Wielkiej Krokwii może być brak gwiazd z Austrii - Gregora Schlierenzauera, Thomasa Morgensterna i Wolfganga Loitzla.

    Nie zawiodą Szwajcarzy (Simon Amman, Andreas Kuettel) i Niemcy (m.in. Martin Schmitt, Michael Uhrmann). W przypadku pozostałych słynnych skoczków opowieści o uwielbieniu dla Zakopanego, wspaniałej atmosferze i niepowtarzalności konkursów okazują się być tylko czczym gadaniem. Co prawda można ich zrozumieć, że najważniejsze są przecież MŚ w Libercu, ale niesmak i tak pozostaje.

    W zaistniałej sytuacji jest też jednak i dobra strona - odbudowującemu formę pod okiem Hannu Lepistoe Adamowi Małyszowi pod nieobecność światowej czołówki łatwiej będzie o dobry wynik. I choć nie będzie on wymierny, może dodać naszemu mistrzowi pewności siebie przed najważniejszymi konkursami sezonu.

  • anonim

    A tu nadal dyskusja kto przyjedzie a kto nie.
    Skąd macie takie informacje, że cała to niby czołówka ma nie przyjechać, czy nie lepiej poczekać na oficjalne składy? Niby dlaczego nie mieliby przyjechać,bo w lutym są MŚ ?
    A co ma do tego termin Zakopanego, potem są jeszcze konkursy i to najprawdopodobniej ostatni przed MŚ sobie niektórzy darują.
    Nie wiem, po co tak niektórzy ludzi denerwują.

  • Xellos profesor
    a ja wam powiem

    że zbyt szybko się cieszycie :) Jak już pisałem Olli odpuszcza bo chce wygrać MŚ, teraz jeszcze Jacobsen, spoko

    Ale zbyt szybko bo...bo nasi to cieniasy, i wcale nie jest powiedziane, że wygrają z tymi zawodnikami, którzy zajeli miejsca tych najlepszych.

    Dziadki z Japoni rozgromiły naszą młodzieżówke, reszta wcale dalej nie skacze, Okabe i tak pokona nasze orły hehe

    Jeśli cokolwiek chcecie porównywać w sensie ile traci Małysz, to tylko do Gregora i Simona, to jest sensowny punkt odniesienia, a nie miejsce, które zajmie. Tylko trzeba patrzeć ile metrów i punktów do nich straci. Amen.

  • anonim
    Sklady na Zakopane

    Austria
    Gregor Schlierenzauer , Martin Koch , Markus Eggenhofer ,Daniel Lackner , Manuel Fettner,David Utenberger

    Finlandia
    Kalle Keituri , V.M.Lindstroem , Jussi Hautameki ,Kai Kovaljeff,Tami Kiuru

    Kanada
    Stefan Read , Mackenzie - Boyd Clowes

    Norwegia
    Anders Bardal , Tom Hilde , Johan Remen EVENSEN , Roar Ljokelsoey , ,Sigurd Pettersen , Kim Rene Elverum Sorsell

    Słowenia
    Robert Kranjec , Rok Urbanc , Prizmoz Pikl , Jernej Damjan ,Primoz Peterka

    Szwecja
    Johan Erikson , Andreas Aren

    Francja
    Emanuel Chedal , Descombes Sevoie , D.Lazzaroni

    Kazachstan
    Nikolay Karpenko , Alexey Korolev ,Radik Zhaparov , Asan Tahtahuonov

    Rosja
    D.Vassiliev , Ilja Rosljakov , D.Kornilov , R.Trofimov -Sergeevich ,Pavel Karelin

    Ukraina
    Oleksandr LazarovIch, Vitaliy Shumbarets ,Volodymyr Boshchuk

    Czechy
    Jakub Janda , Roman Koudelka , Lukas Hlava , Ondrej Vaculik , Martin Cikl

    Niemcy
    Martin Schmitt , Michael Neumayer , Michael Uhrmann , Stephan Hocke , Felix Schoft , Andreas Wank

    Szwajcaria
    Simon Ammann , Adreas Kuettel

    Włochy
    Sebastian Colloredo , Andrea Morassi

    Bułgaria
    Vladimir Zografski

    Japonia
    Noriaki Kasai , Daiki Ito ,Fumihisa Yuomoto , Takanobu Okabe , Kazyuoshi Funaki ,Sohhei Tochimoto

    USA
    Nicholas Fairall , Anders Johnson

    Słowacja
    Tomas Zmoray ,Nojmir Nosal

    Gośćmi będą :
    Jan Mazoch , Sven Hannawald ,Hannu Lepistoe

    Korea Południowa
    Heung Chul Choi , Huyn Ki Kim

  • Narta bywalec
    Co do Austrii

    to wydaje mi się, że czołówka bedzie w komplecie. Schlierenzauer musi być, to wiadomo, bo walczy. Jeśli Loitzl nie przyjedzie to traci kontakt z czołówka, a więc i on powinien być. Zobaczymy, czy skocznia mamucia nie podcięła mu skrzydeł. :)

    Koch jest mocny fizycznie, więc też nie powinien odpoczywać. Gorzej z Morgensternem, który - tak mi się wydaje - wymaga "spokojnego" treningu, jesli chce odegrać jakąś rolę na MŚ w Libercu.

    Na Japonię specjalnie nie liczę i na Rosję chyba też.
    Reasumując: dyrektor FIS Hofer ułożył w tym roku wyjątkowo zły plan zawodów PŚ. Do tego, w tym roku dość wcześnie wyłoniła się w PŚ 2 - 3 osobowa czołówka i inni już raczej nie mają szans na zdobycie Kryształowej Kuli.
    Ja liczę na to, że sport jest jednak sportem i coś może się wydarzyć :) i jeszcze może być ciekawie. :)

  • Radek weteran

    Jak fakrtycznie będzie tak okrojony skład w Zakopanem to jak Adam będzie na podium to poiwem że sie poprawił. Oznacza to tyle że jeżeli nie będzie okolło 5-8 mocniejszych zawodników to w połacznieu z atutem własnej skoczni taki efekt byłby zadowalający. Ale znaczy to też tyle że w kolejnych konkurach raczej wypadnie poza "10".

  • strong return doświadczony
    -

    I jeszcze oglądanie roześmianych Tajnera i Kruczka po zawyżonych miejscach.Bezcennne:-).Ale mam nadzieję ,że przyjedzie ktoś z czołówki i będzie się można przekonać,czy u Polaków-łącznie z Adamem,nastąpiła w skokach jakaś poprawa,na podstawie prób kogoś naprawdę dobrego.Dotychczas,to,że zawody odbywały się w Zakopanem,jeśli chodzi o zimowe konkursy-nic nie zmieniało,w przeważającej mierze,poza Adamem dało się wyczuwać mizerię.
    No właśnie dotychczas....Teraz winno być lepiej jednak pozostaje pytanie. I co tego będzie w "normalnych" zawodach?

  • Narta bywalec
    Jacobsen i Norwegia robią to samo, co Finlandia

    Do Zakopanego nie przyjadą Jacobsen oraz Bjoern Einar Romoeren i Johan Remen Evensen, którzy będą trenować wspólnie z Jacobsenem. Na Wielkiej Krokwi skakać będą natomiast Anders Bardal, Roar Ljoekelsoey, Sigurd Pettersen, Tom Hilde i Kim Rene Elverum Sorsell. (inny portal)

  • anonim
    Do Prof_Dan

    Nie wiem ile chłopie masz lat ale twoja wypowiedż świadczy o tym że nie za wiele.Musisz zrozumieć że to co ważne to pokazanie się po za krajem i jeśli uważasz że ułomki intelektualne twierdza iż brak zawodników z reprezentacji na światowych imprezach to mało istotne a najważniejsze że polscy skoczkowie u siebie będą w "30" to świadczy bardziej o twoim zacofaniu i nie mam ochoty z Tobą polemizować

  • anonim
    Widzę Profesorze _Dan, ze jestes bardzo mądry wiec wydedukuj

    Po tych słowach Ammanna czy pojedzie do zakopanego czy nie ?

    "Nie będę zdradzał mojej strategii, czy opuszczę jakieś konkursy przed Mistrzostwami Świata czy nie, zobaczycie sami. Na razie jednak nie czuję się zmęczony ani psychicznie ani fizycznie. Najbliższe dni przeznaczę na odpoczynek."

    Te najbliższe dni to które?

  • anonim
    Nieobecni nie mają racji

    Cóż to za lament niektórzy pseudokomentatorzy podnoszą? Że nie będzie kilku zawodników z czołówki w Zakopanem? To znakomicie! Tym większa szansa na znaczące zdobycze punktowe dla naszych. Intelektualnym ułomkom przypominam, że punktacja za poszczególne miejsca będzie identyczna jak w każdym innym pucharowym konkursie.
    Oni (czyli zagraniczne federacje lub zawodnicy) "nas olali"? Kupa śmiechu! Chyba "olali" raczej samych siebie, a zakopiańskie punkty dla nich odjadą w siną dal.

  • Marco Polo weteran
    to kto w końcu przyjedzie z tych dobrych?

    Jak tak dalej pójdzie to nie będzie komu startować. Za chwilę się dowiemy, że Kojo da odpocząć Jacobsenowi, Steiert Wasiliewowi, Niemylae stwierdzi, że Chedalowi się nalezy odpoczynek, Pointner widząc męki Morgensterna i słabnącego Loitzla da im kilka dni wolnego, Japończycy nie przyjada w ogóle, a Schuster uzna priorytet MS nad PŚ co będzie skutkowało absencją Schmitta i Neumayera.
    Wystartują Schlierenzauer, Ammann i Polacy. Pudlo murowane, kryzys zażegnany, Tajner na prezydenta!
    Tylko co wtedy z biednym Tuskiem?

  • Sylwia początkujący

    So sollen Tournee-Sieger Wolfgang Loitzl und Thomas Morgenstern in Zakopane eine Pause bekommen. Auch Kulm-Überflieger Gregor Schlierenzauer könnte sich in einen der nächsten Bewerbe eine Auszeit nehmen.

    Tak więc zwycięzca TCS Wolfgang Loitzl i Thomas Morgenstern powinni w Zakopanem zrobić przerwę. Też zwycięzca lotów z Kulm Gregor Schlierenzauer powinien zrezygnować z następnych zawodów. ;((

  • anonim

    To nie żadna przesada tylko "szara" polska rzeczywistość w Austrii brak "Morgiego" i "Loitzla" na 80% i tak naprawdę zacznie się dopiero mścić na "górskich dziadkach" efekt "Małyszomani" bo przez tyle lat nie doczekaliśmy się skoczka który będzie regularnie w "30"W Niemczech konkurs w Zakopcu traktowany jest trochę inaczej niż przez resztę krajów ale też bez przesady :)

  • anonim

    Każdy kto chce walczyć o medal MŚ wypoczywa teraz po trudach T4S i mamucie.
    Po tym odpoczynku, ostry trening a potem laba i medal w Libercu.
    Tak tez powinien zrobić Małysz.
    Może tylko Gregor i Ammann będą siebie pilnować by jeden drugiemu nie uciekł za dalako w walce o KK. Reszta ma to juz w nosie.
    Zakopane jest olewane nie z powodu słabej formy Małysza, ale z powodu złego terminu tych zawodów w cyklu PŚ.

  • MorgiFan stały bywalec

    Trochę przesadzacie. Od wielu lat w Zakopanem nie było Japończyków, rok temu Hautamaeki nie przyjechał, często nie było także innych niezłych skoczków i nikt tak nie jęczał. Na razie pewny jest brak 4 skoczków - Jacobsen, Olli, Larinto i Hautamaeki. Bo Evensen i Romoeren jakimś gwiazdami wielkimi w tym sezonie nie są. Co innego Finowie, chociaż Hautamaeki ostatnio też nie błyszczał. Za to będą Japończycy. Na pewno konkursy będą bardzo ciekawe :)

  • anonim
    Ekipy ze str.TZN w PŚ w Zakopanem

    Składy zgłoszonych ekip narodowych

    Austria, Bułgaria, Czechy,
    Finlandia, Francja Japonia
    Kanada, Kazachstan, Niemcy
    Norwegia ,Rosja , Słowacja
    Słowenia ,Stany Zjednoczone,
    Szwajcaria,Szwecja, Ukraina ,Włochy,
    Polska .

  • anonim
    Prawda w oczy kole???

    Wygląda na to, że to "cudowne Zakopane" będzie najsłabiej obsadzonym konkursem od początku sezonu.
    Hahaha smiac mi się chce z Nadarkiewicza i Tajnera i całej reszty PZN-owskich dziadków..
    Dla mnie też były to zawsze zawody jak każde inne i denerwuje mnie to gadanie o wyjątkowości przereklamowanego Zakopca.

  • anonim
    Garnitury

    O to chyba tylko nasz pierwszy przypłowiały garnitur wystartuje w PŚ w Zakopanem.:)
    Coś mi się obiło o uszy, że Ammann ma sobie zrobić pauzę i Schlierenzauer także.
    To było wiadome, że najlepsi sobie zrobią pauzę ,bo akurat termin PŚ w Zakopanym akurat w obliczu MŚ jest niefortunnym dla zawodników chcących coś osiągnąć w Libercu. Będą robić świeżość, po połowie wyczerpującego ich sezonu.

  • Emu doświadczony

    Ale kalendarz był układany dużo wcześniej. A prognozy... przy ostatnich mrozach czytałam mniej więcej taką wypowiedź synoptyka: prognoza kilkugodzinna sprawdza się na 99%, trzydniowa na 98%, prognozy z wyprzedzeniem większym niż dwa tygodnie najlepiej szukać u wróżki. ;) Skąd oni wiedzą na pewno, kiedy w danym roku będzie halny?

  • anonim

    O ile pamiętam był news na temat tego terminu i mówił on, że dlatego w tym roku jest PŚ wcześniej bo po 20-stym może wiać halny, tak było w ub.roku i zawody przesunęli na niedzielę.
    Z prognoz wynika, że w przyszłym tygodniu ma być spokojnie.
    To jedyny chyba powód.

  • anonim

    Zakopanemu wciśnięto konkursy w najgorszym terminie. Zawsze to jest 2 tygodnie po T4S a miesiąc przed jakimiśmistrzostwami. Ekipi wtedy przeważnie olewają i częśc skoczków nie przyjeżdża a ponad połowa przyjeżdżającyh traktuje te konkursy ulgowo i juz ostro trenuje pod następne poważne zawody. Nasi wchodzac do konkursu uważają w jakiej to sa niebotycznej formie gotowi rozgromic pół skokowego świata. Za 2-3 tygodnie przychodzi poważna impreza, reszta świata odlatuje a my znów drepczemy na ogonie. No i może nie byłoby w tym nic złego, bo zawsze to kilka punktów skoczkom wpadnie prawie darmowo, ale groźne jest to co następuje po tych "sukcesach" Krokwiowych skoczków. Znów trenerzy zapominają, że sa pewni skoczkowie, którzy poza Krokwią maja problem przebrnąc kwalifikacje i włócza te nieloty przez następne kilkanaście konkursów zniechęcając do trenowania resztę, która na Krokwi radzi sobie gorzej niż na obcych skoczniach.

  • anonim

    Mam nadzieje że normalni kibice zrozumieją wreszcie że jeśli nasi zawodnicy będą odpuszczać kolejne konkursy PŚ to inne drużyny też nie bedą przyjeżdzać do Zakopca bo tylko przez PZN ludziom wmówiono się że to 2 MŚ a to po prostu zwykły kolejny konkurs i nawet jeśli chodzi o widownię zaczyna przegrywać.Przykre to ale dopóki "górskie dziadki"(czyt.PZN) tego nie wbiją sobie do głowy to co roku będzie gorzej i to nawet nie chodzi o" Małyszomanię" ale o całe nasze skoki.

  • anonim

    Juz za niecaly tydzien wielkie swieto skokow narciarskich pod Tatrami. Jak do tej pory do zawodów zostalo zgloszonych 71 zawodnikow z 15 krajów. Wsród nich nie zabraknie zwyciezcy Turnieju Czterech Skoczni Wolfganga Loitzla czy lidera Pucharu Swiata Simona Ammanna.

    Lista zgloszonych zawodników :

    Austria :
    Andreas Kofler ,Thomas Morgenstern,Gregor Schlirenzauer,Martin Koch,Wolfagang Loitzl,Markus Eggenhofer,Daniel Lackner

    Finlandia :
    Kalle Keituri,Sami Niemi,Matti Hautamaki,Ville Larinto,Harri Olli,Arttu Lappii

    Kanada :
    Stefan Read,Mackanzie Boyd-Clowes

    Norwegia :
    Andreas Bardal,Tom Hilde,Anders Jacobsen,Sigurd Pettersen ,Bjorn Einar Romoren,Roar Ljokelsoy,Johan Remen Evensen

    Slowenia :
    Robert Kranjec ,Jernej Damjan ,Primoz Pikl,Primoz Peterka,Mitja Meznar

    Szwecja:
    Andreas Aren,Carl Nordin

    Polska :
    Adam Malysz,Kamil Stoch,Maciej Kot,Krzysztof Mietus,Piotr Zyla ,Stefan Hula,Marcin Bachleda,Lukasz Rutkowski,Klemens Muranka,Andrzej Zapotoczny,Dawid Kubacki,Jakub Kot

    Francja :
    Emmanuel Chedal, Vincent Sevoie Descombes, David Lazzaroni

    Kazachstan :
    Iwan Karaulov ,Anatoliy Karpenko, Ewgeniy Levkin ,Assan Takhtakhunov

    Rosja:
    Dmitry Ipatov, Denis Kornilov, Dmitry Vassiliev , Ilja Rossliakov , Pavel Karelin

    Ukraina :
    Oleksandr Lazarovych, Vitaliy Shumbarets ,Volodymyr Boshchuk

    Czechy:
    Jakub Janda, Roman Koudelka , Ondrej Vaculik, Martin Cikl

    Niemcy :
    Martin Schmitt, Severin Freund , Stephan Hocke, Michael Neumayer , Michael Uhrmann, Andreas Wank

    Szwajcaria :
    Simon Ammann, Andreas Kuettel

    Wlochy :
    Sebastian Colloredo, Andrea Morassi

  • Xellos profesor
    Harri Olli

    przecież jest w wysokiej formie, czyli widać tu, że cel jest tylko jeden mistrzostwa świata...

    przyjedzie do Niemiec a później do Czech i pozamiata :)

    Pewnie liczą na osłabnięcie Gregora i Simona, którzy będą startować i walczyć o kryształową kule.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl