MŚ w Libercu: Udało się zakończyć trening pań

Z dobrej strony zaprezentowały się także Anette Sagen, uzyskując 93,5m oraz Daniela Iraschko (93m).

Trening był przeprowadzany w fatalnych warunkach pogodowych. Przez cały czas intensywnie sypał śnieg, a silny wiatr powodował zamiecie śnieżne i zasypywanie torów.

Na noszach skocznię opuściła reprezentantka gospodarzy - Lucie Mikova, która po złym lądowaniu upadła.

Druga seria treningu pań została odwołana, a na skoczni pojawili się kombinatorzy norwescy.