Gregor Schlierenzauer: "Jestem pewny siebie"

Austriaccy skoczkowie są bardzo pewni siebie przed dzisiejszym konkursem o tytuł Mistrza Świata na skoczni normalnej w Libercu.

Wolfgang Loitzl: "Po dwóch piątkowych skokach czuję się pewnie. Pierwsze moje skoki tutaj nie były zbyt dobre, ale już w kolejnych udowodniłem sobie, że stać mnie na dalekie loty. Nie moge się doczekać konkursu bo czuję, że jestem w formie"

Alexander Pointner: "Mamy czterech bardzo dobrych skoczków i każdy z nich będzie sie liczył w walce o zwycięstwo. Jeśli chodzi o skoczków zagranicznych, to w dobrej formie jest w tej chwili Anders Jacobsen. Ale warunki w Libercu są zmienne. Około 10-15 skoczków jest w stanie walczyć o medale. Wystarczy że wiatr akurat troche podwieje i łatwo polecieć ponad 100 metrów. Jednym z takich skoczków, który może wyskoczyć zza pleców ścisłej czołówki jest choćby Adam Małysz, który od wielu lat prezentuje wysoki poziom"

Thomas Morgenstern: "Jestem w bardzo dobrej formie, ale nie postawiłbym na siebie pieniędzy. Tutaj wciąż wieje wiatr. Aby zostać mistrzem świata, potrzeba trochę szczęscia. Mam moc w nogach, mam dobrą technikę, ale czy to wystarczy? Będe się starał. Liberec, to obok mojego rodzinnego Villach ulubione miejsce i ulubiona skocznia"

Gregor Schlierenzauer: "Jestem pewny siebie. Z drugiej strony nie ciąży na mnie presja i to dobrze. Czekam spokojnie na zawody, wierzę, że potrafie skakać na bardzo wysokim poziomie. Zobaczymy co będzie. Na normalnej skoczni trudno wskazać faworytów. Czołówka jest wyrównana. Niech zwycięży najlepszy. Ale tu w Libercu - nawet ten najlepszy będzie potrzebował adrobinki szczęścia"

W dzisiejszych zawodach Austriacy wystartują w składzie Martin Koch, Thomas Morgenstern, Gregor Schlierenzauer i Wolfgang Loitzl.

Korespondencja z Liberca, Marcin Hetnał