Adam Małysz: "Potrzebowałem trenera z twardą ręką"
Następcą Fina został Łukasz Kruczek, jednak w związku z bardzo słabymi występami, w styczniu tego roku najlepszy polski skoczek postanowił powrócić do treningów z Lepistoe.
"Łukasz jest moim dobrym kolegą i dobrym trenerem. Ale ponieważ jest kolegą, kiedy mi nie szło, słyszałem od niego: >>A może byś spróbował tak...>Tak, a nie inaczej
Pod koniec minionej zimy Adam Małysz wreszcie zaczął skakać na wysokim poziomie, dzięki czemu stanął na podium PŚ w Kuopio oraz dwukrotnie w Planicy.
"Z końcówki jestem bardzo zadowolony, zdobyłem wiele pucharowych punktów, mało brakowało, bym wygrał jeden z konkursów w Planicy" - ocenia "Orzeł z Wisły".
"Optymistyczne jest to, że mogę zacząć przygotowania do nowego sezonu ze świadomością, że stać mnie na to, by walczyć z najlepszymi - kończy Adam Małysz.