Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

"Blesk" to nie Czesi

Zanim część kibiców wyruszy na wyprawę wojenną, odbierać Czechom np. Morawy za szkalujące artykuły o Adamie Małyszu (sugerujące, że nasz skoczek goni za pieniędzmi za wszelką cenę) zamieszczone w dzienniku "Blesk", radzimy to głęboko przemyśleć.

"Blesk" to znany w Czechach "szmatławiec", goniący za sensacjami i nie warto się przejmować bzdurami wypisywanymi przez jego redaktorów.

Bardzo duża liczba Czechów dopinguje naszego skoczka i darzy go ogromną sympatią. Dzisiejszy numer "Lidovych Novin", gazety, która zdaniem kibiców skoków zna się na rzeczy, poświęciła Adamowi bardzo ładny artykuł. Są w niej pochlebne opinie trenera Jiroutka na temat Adama i z artykułu bije większa wiara w odrodzenie jego formy na IO, niż w polskich mediach.

Jeśli ktoś nie zgadza się ze zdaniem czeskich "specjalistów", może przesłać swoją opinię na adres emailowy redakcji: blesk@blesk.cz