Klimek Murańka: "Małymi kroczkami do przodu"
W ostatnim czasie ucichł medialny szum wokół jednego z najzdolniejszych młodych polskich skoczków, Klimka Murańki. Sam zainteresowany jest zadowolony z takiego stanu rzeczy, co wyznał w wywiadzie dla strony internetowej Eurosportu.
- Myślę, ze jak jest ciszej, to jest zdecydowanie fajniej. Uspokoiłem się, chciałbym dalej dobrze skakać i wpychać się do grona najlepszych. - przyznał Klemens.
Młody skoczek nie myśli jednak póki co o sukcesach w Pucharze Świata, do sprawy podchodzi ostrożnie:
- Spokojnie. Na razie chce osiągać jak najlepsze wyniki w Pucharze Kontynentalnym oraz w zawodach FIS Cup. Małymi kroczkami do przodu.
Murańka otrzymał szansę występu podczas niedawnych zawodów LGP w Zakopanem. Mimo że nie zdołał zakwalifikować się do konkursu głównego jest zadowolony ze swojej postawy:
- Skoki nie były złe. Ja jeszcze jestem bardzo lekkim zawodnikiem, a ta belka, z której skaczą najlepsi jest dość niska. Niestety uzyskuje małe prędkości i stąd później mam takie krótkie odległości. Mam jeszcze nie za dużą moc w nogach. Urosłem w ostatnich miesiącach kilkanaście centymetrów i mam teraz 1,63 m wzrostu. Dzięki temu mam teraz dłuższe narty, bo takie mi przysługują, dobrze mi się na nich skacze.
W tej chwili Klimek przygotowuje się do nowego sezonu uczestnicząc w obozie w Zakopanem:
- Na co dzień przygotowuje się z Adamem Celejem w młodzieżowej kadrze. Aktualnie przebywam na obozie przygotowawczym w Zakopanem. Trenujemy w Centralnym Ośrodku Sportu, głównie na hali i siłowni. Są to ćwiczenia kondycyjne i przygotowujące formę fizyczną. Kilka razy w tygodniu wychodzimy na skocznię. No i tak wyglądają nasze obozy w Zakopanem.
autor: Adrian Dworakowski, źródło: www.eurosport.pl weź udział w dyskusji: 52