Hannu Lepistoe: "Mam nadzieję, że wygra któryś Polak"
Z występów na skoczni w Wiśle jak na razie może być zadowolony fiński szkoleniowiec Hannu Lepistoe. Jego zawodnik w ładnym stylu wygrał pierwszy konkurs i jest głównym faworytem do zwycięstwa także w drugim dniu.
"Mam nadzieję, że w konkursie wygra któryś Polak, nie wiem który ale będzie to Polak" - powiedział Hannu Lepistoe.
"Po konkursach w Wiśle mamy w planach trening na skoczni, za dwa tygodnie udajemy się do Lahti oraz Jyväskylä. W Lahti będziemy trenować a w Jyväskylä mamy zaplanowane testy. Pod koniec września weźmiemy udział w konkursach w Libercu oraz Klingenthal oraz treningi w Wiśle i Zakopanem" - zdradził plan przygotwań Adama Małysza Fin.
"Austriacy są w słabszej formie niż w roku ubiegłym, ale ma to związek ze zmianą formy przygotowań do sezonu. Japończycy zaskoczyli nas swoją wysoką dyspozycją. Sporą niespodziankę sprawiają także nasi młodzi skoczkowie oraz młody Bułgar, który opuścił zawody w Wiśle" - ocenił Lepisto drużyny.
Korespondencja z Wisły, Anna Szczepankiewicz