Romoeren: Mika powinien z nami zostać
Norweski skoczek narciarski Bjoern Einar Romoeren z niecierpliwością czeka już na kolejny sezon zimowy. Szczególnie ważne dla skoczków z tego kraju będą Mistrzostwa Świata rozgrywane w Oslo. Norwegów po sezonie zimowym pożegna jednak słynny Mika Kojonkoski.
"W tym roku trenowałem trochę inaczej, również w oderwaniu od grupy. Wydaje mi się, że wszystko mam dobrze poukładane przed tym sezonem zimowym. Również psychicznie czuję się doskonale. Ciekaw jestem jak się ułoży wszystko tej zimy" - mówi Romoeren.
"Naprawdę bardzo nie mogę się doczekać Mistrzostw Świata w Oslo, a to już przecież w tym sezonie. Takie zawody w ojczyźnie to ważna sprawa, zastanawiam się już jak sobie na nich poradzę. Również z niecierpliwością czekam na otwarcie mamuciej skoczni w Vikersund i Mistrzostwa Świata w Lotach (2012)" - opowiada 29-latek.
Ten sezon zimowy to ostatnia zima Norwegów z trenerem Miką Kojonkoskim.
"Myślę, że Mika powinien z nami zostać. Jednak teraz nie ma już potrzeby się tym martwić, może przyszedł czas na kogoś nowego?" - kończy rekordzista świata w długości skoku z Planicy w 2005 roku.