Łukasz Kruczek: "Austriacy zawsze byli groźni"

Łukasz Kruczek dziś ponownie ma powody do zadowolenia. W niedzielnym konkursie w Klingenthal zobaczymy komplet polskich skoczków, a Adam Małysz i Kamil Stoch nadal prezentują znakomitą dyspozycję.

"Adam i Kamil mieli dziś udane skoki, zarówno w treningach, jak i kwalifikacjach. Dawid skakał trochę w kratkę, podobnie jak w Libercu a, Rafał Śliż zanotował dobre skoki treningowe, natomiast zepsuł trochę ten kwalifikacyjny" - ocenia Łukasz Kruczek

"Łukasz Rutkowski oddał dwa dobre skoki treningowe, szczególnie drugi, a w kwalifikacjach jakby trochę za bardzo chciał i ten skok nie był już taki płynny. Wystarczyło to jednak do spokojnej kwalifikacji" - kontynuuje trener polskiej kadry.

"Austriacy zawsze byli groźni i wiemy, że potrafią skakać. Schlierenzauer czy Morgenstern są zaliczani do ścisłego grona faworytów. Jutro mają być podobne warunki wietrzne jak i dziś, czyli wiatr będzie zmienny od podmuchów w plecy do wiatru pod narty, jednak ma być pogodnie" - zakończył Kruczek.

Korespondencja z Klingenthal, Tadeusz Mieczyński