Wagraf Team w dobrym nastroju przed zimą
Młodzi polscy skoczkowie, którzy tworzą "Wagraf Team" nie mogą już się doczekać sezonu i z ogromnymi nadziejami zamierzają przystąpić do pierwszych konkursów tej zimy.
"Czuję się bardzo dobrze i mam nadzieję na bardzo dobre wyniki tej zimy. Lato przepracowałem bardzo solidnie, nie odpuszczałem żadnych treningów i z czystym sumieniem czekam na sezon zimowy. Mam nadzieję, że ta praca latem przyniesie efekty" - mówi Maciej Kot.
"Sądzę, że wszyscy mają równe szanse na start w Kuusamo, trener będzie patrzył przede wszystkim na aktualną dyspozycję podczas treningów na śniegu, a mam nadzieję, że moja będzie dobra. Obiekt w Kuusamo nie należy do moich ulubionych, ale gdy jest się w dobrej formie, to żadna skocznia nie przeszkadza" - dodał nasz 19-letni reprezentant.
"Pod koniec sezonu letniego skakało mi się trochę gorzej, jesienią pracowaliśmy nad tym, abym wrócił do tej wysokiej dyspozycji z lata. Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze, bo ta forma jest coraz lepsza, chociaż nadal jest parę rzeczy, nad którymi musimy popracować. Jest jednak jeszcze trochę czasu i mam nadzieję że na śniegu wszystko będzie funkcjonowało już prawidłowo" - powiedział Dawid Kubacki.
"Chciałbym oczywiście wystartować w Kuusamo i sprawdzić swoją aktualną formę na tle zagranicznych zawodników, pokazać się z jak najlepszej strony. Przed sezonem letnim moim celem na zimę było mieścić się w "30" PŚ. Ten cel nadal jest aktualny, ale jeśli będzie lepiej to będę się tylko cieszył" - dodał zawodnik TS Wisły Zakopane.
"Nie sądzę, aby kadra młodzieżowa miała gorsze warunki przygotowań do sezonu. Wydaje mi się, że przygotowania przebiegły dobrze i moja forma powinna być znacznie lepsza niż latem. Czuję jednak, że wszystko idzie do przodu" - uważa Grzegorz Miętus.
"Nasza kadra nastawia się przede wszystkim na start w Rovaniemi, w Pucharze Kontynentalnym, ale jeśli będę dobrze skakał na treningach to może trener Kruczek weźmie na PŚ w Kuusamo, zobaczymy" - dodał młodszy z braci Miętusów.
"Trenowaliśmy solidnie, myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani do zimy. Wszystko okaże się jednak podczas pierwszych startów na śniegu. Ostatnio skakało mi się bardzo słabo, miałem problemy przy odbiciu, ale razem z trenerm pracowaliśmy nad tym na sucho oraz podczas imitacji, więc myślę, że będzie lepiej. Moim celem na zimę są dobre skoki od początku sezonu" - skomentował swoją dyspozycję Andrzej Zapotoczny.
"Czuję się bardzo dobrze przed nowym sezonem. Wiem, że forma jest dobra, a udane lato dodatkowo pomogło mi uwierzyć, że zapowiada się ciekawy sezon. Skaczę teraz podobnie jak latem, ale nie wiem też jak prezentują się rywale. Tendencję mam jednak zwyżkową, wolę skakać na śniegu i cieszę się, że zima coraz bliżej" - powiedział Krzysztof Miętus.
"Sądzę, że MŚ w Oslo są w moim zasięgu, każdy skoczek marzy o tym, aby tam pojechać i ciężko pracuje, aby to osiągnąć" - zakończył nasz młody reprezentant.