Znamy skład naszej kadry na Turniej Czterech Skoczni
Łukasz Kruczek ma już gotowy skład na Turniej Czterech Skoczni. Wystąpią na nim ci sami zawodnicy, którzy skakali w Engelbergu. Do Oberstdorfu pojadą więc: Kamil stoch, Stefan Hula, Marcin Bachleda, Dawid Kubacki, Krzysztof Miętus oraz oczywiście Adam Małysz.
Po raz pierwszy w historii Mistrzostw Polski z powodu pogody nie zostanie wyłoniony mistrz na skoczni normalnej. Najpierw MP miały odbyć się w marcu, ale przełożono je na grudzień, bo zabrakło śniegu. Niestety od kilku dni w Zakopanem wieje halny i zawody na Średniej Krokwi trzeba było odwołać.
Od czasu, gdy je ustanowiono, Mistrzostwa Polski nie odbywały się tylko w latach 1940-1945 z powodu II wojny światowej. "Odwołanie zawodów nie utrudniło nam wyboru. Chcieliśmy tylko zobaczyć kilku zawodników pod kątem późniejszych zawodów" - powiedział Kruczek.
W drugi dzień Świąt Bożego Narodzienia mają się odbyć Mistrzostwa Polski na skoczni dużej. W konkursie na Wielkiej Krokwi ma wziąć udział cała kadra. 27 grudnia ekipa wyruszy wcześnie rano do Oberstdorfu.
Kibice wiele się spodziewają po polskich skoczkach. W końcu w konkursach w Szwajcarii Adam Małysz dwukrotnie stanął na podium, Kamil dwa razy zameldował sie w pierwszej "10" a Stefan Hula raz. Trener jednak nie chce nic obiecywać.
"Przypominam, że to są skoki i na wyniki nie ma się w stu procentach wpływu. Po prostu skoczkowie mają skakać swoje dobre skoki. Będą się koncentrować przede wszystkim na technice skoku. Koncentracja na wyniku jest równoznaczna z przegraną" - podkreśla Kruczek.
A czego szkoleniowiec życzy sobie z okazji Świąt? "Wiatru w oczy dla zawodników" - zakończył z uśmiechem trener kadry A.