Thomas Morgenstern: "To był bardzo trudny i długi konkurs"
Zmieniające się warunki wiatru miały duży wpływ na noworoczny konkurs z cyklu Turnieju Czterech Skoczni na skoczni Olympiaschanze w niemieckim Garmisch-Partenkirchen.
Walter Hofer po konkursie przyznał, że rozumie on emocje trenerów i sportowców po zakończeniu zawodów.
"Trudno było dzisiaj skakać w tych warunkach. Wiatr strasznie kręcił i warunki nie były dla wszystkich równe. To jest jednak sport na świeżym powietrzu i czasami zdarzają się sytuacje przez nas nie pożądane" - powiedział Hofer po zakończeniu zawodów.
Thomas Morgenstern w dzisiejszym konkursie znalazł się dopiero na 14. pozycji. Austriak nadal prowadzi jednak w klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni.
"To był bardzo trudny i długi konkurs, wiatr strasznie kręcił. Nie było łatwo daleko polecieć w takich warunkach. Wydaje mi się, że mój skok nie był wcale taki zły. Postaram się o wiele lepiej zaprezentować na skoczni w Innsbrucku" - powiedział popularny "Morgi".
"Mogę się tylko cieszyć, że znalazłem się na dole w jednym kawałku" - dodał z przekąsem Austriak.
Rozgoryczony był także trener Austriaków - Alexander Pointner.
"Chciałbym pogratulować Ammannowi, który oddał bardzo dobry skok. Nie chciałbym umniejszać jego sukcesu" - powiedział Pointner. Trener "Morgiego" poddał jednak w wątpliwość sens rozgrywania konkursu w tak złych warunkach.
"Wszyscy widzieli, że było niebezpiecznie. Dzięki Bogu nikt nie ucierpiał" - dodał.