Łukasz Kruczek: "Adam jest faworytem"
Trener Łukasz mógł być dziś bardzo zadowolony po kwalifikacjach w Zakopanem. W piątkowym konkursie wystartuje aż jedenastu naszych reprezentantów. To rekord w historii startów polskich skoczków.
"W końcu dopisało nam nieco szczęście, na pewno treningi również trochę pomogły, dużo dało skakanie w Szczyrku, bo tamten obiekt jest trudny. Również w Zakopanem udało się potrenować, jednak musieliśmy nieco skrócić tam trening, ponieważ w torach najazdowych zbierała się woda, która bardzo spowalniała zawodników. Trochę również chłopcy odpoczęli, a teraz czeka nas mały maraton" - mówił po kwalifikacjach Łukasz Kruczek.
"Dziś szczególnie świetnie spisał się Piotrek Żyła, który bardzo dobrze skakał w Szczyrku i byliśmy ciekawi jak przeniesie to na zawody. Dziś wszystkie trzy skoki miał bardzo udane, oby tak dalej. Jeśli dalej będzie tak skakał to z pewnością ma szanse na powrót do kadry. Kamil Stoch nadal jeszcze kaszle, podobnie jak ja czy Dawid Kubacki. Fizycznie już jest jednak wszystko w porządku" - kontynuuje trener polskiej kadry.
"Adam skoczył dziś trzy bardzo dobre skoki, jest na jutro murowanym faworytem." - zakończył Kruczek.