Hannu Lepistoe: "Współpraca z Adamem była pięknym okresem w moim życiu"

Hannu Lepistö, fiński trener Adama Małysza prowadził naszego skoczka (z przerwą) przez pięć lat. Najpierw, jako trener kadry narodowej, potem jako indywidualny szkoleniowiec. Mistrzostwa Świata w Oslo, były ostatnią dużą imprezą, do której przygotowywał Orła z Wisły. I ostatnią w jego karierze trenerskiej.

Fin ocenił przebieg konkursu drużynowego na dużej skoczni: "To nie całkiem normalne zawody, ich przebieg może dziwić. Warunki były trudne, ale nie pogarszały się. Uważam, że przy takich warunkach można było skakać w drugiej serii, wcale nie trzeba było tego konkursu przerywać. Wyniki nie są może bardzo dziwne, ale nie do końca sprawiedliwe" - ocenił Hannu Lepistö.

"Współpraca z Adamem był pięknym okresem w moim życiu, przebiegała bardzo dobrze. Te Mistrzostwa Świata to dobre zakończenie mojej kariery. Adam wywalczył medal i cały czas skakał na wysokim poziomie. Jedynie w konkursie indywidualnym na dużej skoczni nam nie poszło dobrze" - dodał trener Adama Małysza.

W następny weekend zawody Pucharu Świata odbędą się w Lahti - rodzinnym mieście Hannu Lepistö.

Korespondencja z Oslo, Marcin Hetnał