Gregor Schlierenzauer: "Wygrana to miły prezent na koniec sezonu"
Gregor Schlierenzauer odniósł dziś swoje 35. zwycięstwo w Pucharze Świata. Wygrana na słoweńskiej Letalnicy jest już dziewiątym zwycięstwem w pucharowym konkursie lotów. Schlierenzauer wyprzedził dziś zwycięzcę klasyfikacji generalnej Thomasa Morgensterna i Martina Kocha. Po raz drugi w tym sezonie (wcześniej 17. grudnia w Engelbergu) całe podium należało do Austriaków.
Podopieczni Alexandra Pointnera przyszli na konferencję prasową jak zwykle uśmiechnięci i zrelaksowani. "Zawsze w Planicy czuje się wyjątkowo, ta wygrana to miły prezent na koniec sezonu" - mówił Gregor Schlierenzauer na konferencji prasowej. "Jestem bardzo dumny z tego, że moja ciężka praca przyniosła efekty, z niecierpliwością czekam na jutrzejszy konkurs" - dodał Austriak. "Sekretem naszego sukcesu jest red bull i manner" - zażartował pod koniec dzisiejszy triumfator. "Tak naprawdę to siła naszej drużyny tkwi w dobrym systemie szkolenia. Wszystko zależy od dobrego przygotowania dzieci" - podsumował Schlierenzauer.
Na drugim stopniu podium uplasował się Thomas Morgenstern. "Dziękuję wszystkim za te zawody. Nigdy nie sądziłem, że uda mi się zająć miejsce na podium w Planicy" - powiedział lider klasyfikacji Pucharu Świata. "Ciężko pracowałem na ten sukces, teraz z pewnością będziemy świętować" - dodał.
Trzeci w dzisiejszym konkursie był Martin Koch. "Skakało mi się dziś znacznie lepiej niż wczoraj. Trzecie miejsce jest w porządku, już czekam na konkurs drużynowy i niedzielne zawody kończące sezon" - powiedział zawodnik.
Korespondencja z Planicy, Anna Szczepankiewicz
autor: Anna Szczepankiewicz i Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 29