Marzenia się spełniają, czyli jak spotkać skoczka
Miniony weekend był bardzo udany dla polskich skoczków narciarskich, ale był także szczególnym wydarzeniem dla części polskich kibiców. Była bowiem na skoczni w Zakopenem grupa dopingującej młodzieży i dzieci, które pokonały blisko 650 kilometrów, by spotkać się z naszymi Reprezentantami. Dosłownie "spotkać się", gdyż nazajutrz po konkursie czterech Reprezentantów Polski wybrało się na spotkanie z małymi goścmi z Więcborka. Ale po kolei.
W dniu 25 listopada 2010 została ogłoszona akcja społeczna pod nazwą "Daj się zaskoczyć", której założeniem było wsparcie pieniężne wybranej na drodze konkursu placówki edukacyjnej lub wychowawczo-opiekuńczej. Patronat nad akcją i rolę fundatora nagrody w wysokości 5.000 zł objęła firma Wagraf - od lat sponsor skoków narciarskich - obecnie wspierający utalentowanych polskich skoczków, w tym sześciu kadrowiczów (bracia Miętus, bracia Kot, Dawid Kubacki, Andrzej Zapotoczny).
Do wspomnianego konkursu swoje zgłoszenia przysłało aż 88 placówek z całego kraju. Wybrana została ta jedna - Placówka Wychowawczo-Opiekuńcza z Więcborka (niedaleko Bydgoszczy). We wniosku, który należało złożyć w ramach akcji wpisano, że grupa 15 dzieci - wychowanków placówki ma marzenie, by zobaczyć polskie góry, by znaleźć się na skoczni narciarskiej i kibicować polskim skoczkom i wreszcie - by poznać polskich skoczków narciarskich. Okazało się, że marzenia się spełniają i wspomnianą kwotą 5.000 zł zostały dofinansowane: 7-dniowy pobyt dzieci w Zakopanem i podróż z odległego Więcborka.
I jeśli ktoś uważnie śledził relację telewizyjną z Wielkiej Krokwi minionego weekendu, to bez trudu przypomni sobie biało-czerwono przywdzianych - kilku i kilkunastoletnich kibiców z Więcborka, trzymających wielką flagę właśnie z nazwą swojej miejscowości. To niezapomniane przeżycie spotęgowane zostało jeszcze w niedzielę (24.07) dzień po zawodach, kiedy to czterech Reprezentantów Polski (Krzysiek i Grzesiek Miętus, Dawid Kubacki, Andrzej Zapotoczny) odwiedziło dzieci w ich ośrodku wypoczynkowym w Murzasichlu! Wspólny grill, niekończące się pytania od dzieci, autografy i wspólne zdjęcia - tak miło było tego popołudnia. Dzieci otrzymały wtedy od skoczków prezenty, a także symboliczny czek na kwotę 5.000 zł, którego pokrycie ufundowała wspomniana firma Wagraf. Wielkie marzenie zostało spełnione i jak podkreślają zawodnicy Wagraf Teamu - wspomniane spotkanie było bardzo miłym przeżyciem i cieszą się, że mogli podzielić się swoimi sportowymi doświadczeniami z młodymi wychowankami placówki z Więcborka.
Krzysztof Miętus: Bardzo się cieszę, że doszło do naszego spotkania z wychowankami placówki, gdyż było to dla mnie miłe przeżycie. Pytania od młodszych kolegów i koleżanek były bardzo zróżnicowane, a nasza pogawędka była bardzo interesująca. Dowiedzieliśmy się też co nieco o naszych gościach z Więcborka - że lubią nie tylko skoki, ale i piłkę nożną, w którą często grają.
Dawid Kubacki: Spotkanie przebiegało w bardzo miłej atmosferze i zostaliśmy bardzo ciepło przyjęci. Faktycznie autografom i zdjęciom nie było końca, ale dla nas to też było wesołe przeżycie. Cieszymy się, że choć troszkę mogliśmy przyczynić się do sprawienia radości dzieciom i młodzieży z Więcborka.
autor: Tadeusz Mieczyński, źródło: informacja prasowa weź udział w dyskusji: 14