Peter Prevc: "Nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa"
Słoweński skoczek Peter Prevc, który podczas niedzielnego skoku na odległość 225,5m groźnie upadł opuścił już szpital w Immenstadt w Niemczech.
Utalentowany 19-latek ze Słowenii zerwał więzadło barkowe, potrzebna była operacja. Dziś opuścił szpital i wraz ze swoim trenerem Goranem Janusem jest już w drodze do domu.
"Mam zerwane więzadła barkowe, w nocy przeszedłem operację. Mam włożone płytki metalowe i nie mogę ruszać rękami. W każdym razie operacja przebiegła sprawnie i bez żadnych problemów" - opowiada Peter Prevc.
"Czuję się zwycięzcą" - dodaje optymistycznie Prevc. Na pytanie czy być może powróci na ostatnie konkursy Pucharu Świata w tym sezonie - Planica 15-18 marca - Peter Prevc odpowiada: "Ja nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa w tym sezonie".
Nowe informacje na temat zdrowia Petera Prevca będą podane podczas konferencji prasowej we wtorek - poinformował Słoweński Związek Narciarski. Miejmy nadzieję że sympatycznemu zawodnikowi uda się szybko powrócić do pełnej sprawności.
autor: Natalia Konarzewska, źródło: zurnal24.si weź udział w dyskusji: 41