Kamil Stoch: "Stać mnie na lepsze skoki"
Kamil Stoch po dzisiejszych treningach i kwalifikacjach na skoczni HS 225 w Vikersund był w dobrym nastroju. Nasz najlepszy skoczek przyznaje, że w kwalifikacjach popełnił błąd, ale stać go na jeszcze lepsze skoki niż dwa treningowe.
"Tylko skok kwalifikacyjny mi nie wyszedł. Stać mnie na jeszcze lepsze skoki niż te na treningach, jutro już będzie w porządku. Jeśli chodzi o dostosowywanie się do tego obiektu to nic już nie będe kombinował, wszystko dziś sprawdziłem co chciałem, a jutro będę skakał tak, aby było i przyjemnie dla mnie i dla oka kibiców. Żadnego uskoku na rozbiegu nie zauważyłem" - mówił po dzisiejszych skokach Kamil Stoch.
"Na pewno cztery serie konkursowe, jak to jest na MŚ w lotach, to nieco inny rodzaj rywalizacji niż tradycyjne zawody. Cztery serie wymagają od zawodnika pełnego skupienia, maksymalnej koncentracji i czterech bardzo dobrych skoków. Jeśli ktoś chociaż na chwilę się zapomni i zepsuje coś, wówczas jest po zawodach. Na pewno jest to ciekawe" - kontynuował czwarty skoczek PŚ.
"Udało mi się trochę odpocząć, spędzić czas z rodziną i z pozytywnym nastawieniem przyjechałem tutaj. Nie obiecuję medali, ale walkę i to, że włożę serce w moje skakanie. Organizacyjnie jak na razie wszystko gra, żadnych problemów nie mieliśmy" - zakończył Stoch.