Robert Mateja: "Jesteśmy z Krzyśka zadowoleni"
Trener Robert Mateja po sobotnich zawodach w lotach na skoczni w Oberstdorfie chwalił przede wszystkim Krzysztofa Bieguna, który w swoim debiucie w konkursie tej rangi zdołał wywalczyć punkt do klasyfikacji Pucharu Świata.
"Bardzo fajny pierwszy start Krzyśka Bieguna w Pucharze Świata, pierwsze punkty, jesteśmy z niego zadowoleni. Myślę, że stać go jeszcze na więcej, oba skoki były spóźnione, ten pierwszy mniej, a ten drugi bardziej, co odbiło się na odległości. Jeśli jednak trafi dobrze w próg to na pewno może polecieć dalej" - ocenia Robert Mateja.
"Liczyliśmy jeszcze na Klimka Murańkę, bo stać go było na punkty. Nie udało się, troszkę zepsuł zaraz za progiem, za bardzo dołożył i później nie było wysokości, stąd słabsza odległość. W jutrzejszym konkursie drużynowym wystawimy następujący skład: w pierwszej grupie skoczy Krzysiek Biegun, następnie Jan Ziobro, później Olek Zniszczoł, a jako ostatni pojedzie Klemens Murańka" - kontynuuje Mateja.
"Każdy ma jeszcze coś do poprawienia w swoich skokach, ale tutaj głównie chodzi o to, żeby chłopcy dobrze się bawili, a wówczas wszystko będzie funkcjonowało. Ważne, aby się cieszyć i radować tymi lotami" - zakończył szkoleniowiec naszych juniorów.
Korespondencja z Oberstdorfu, Tadeusz Mieczyński