Dawid Kubacki: "Atmosfera jak najlepsza"
W jutrzejszym konkursie indywidualnym zobaczymy pięciu Polaków. Dobrymi skokami w serii kwalifikacyjnej popisali się Dawid Kubacki oraz Maciej Kot.
"Miałem drobne problemy przy lądowaniu w skoku kwalifikacyjnym, ale na progu i w powietrzu było wszystko w porządku moim zdaniem. Dostałem punkty na plusie jako jedyny chyba jak na razie. Dostałem się do konkursu i jutro będziemy walczyć" - mówił Dawid Kubacki. "Atmosfera tutaj jest jak najlepsza, słonko świeci, trochę wiatr mógłby być mniejszy" - dodał. "Nie wiem jak dokładnie się wylicza liczbę zawodników, aby wystartować w niedzielnym konkursie, jeśli się uda to będę zadowolony" - podsumował Kubacki.
"W Planicy nie ma innego wyjścia jak cieszyć się skokami, a jak te skoki są jeszcze ponad 200metrowe to cieszy dodatkowo. Warunki nie były dziś perfekcyjne, ponieważ wiatr czasami przeszkadzał i nie było możliwości, aby odlecieć" - powiedział Maciej Kot. "Kwalifikacje były zdecydowanie za długie, decyzja powinna zapaść znacznie wcześniej, ponieważ albo odwołujemy albo jedziemy jeden za drugim" - dodał Polak. "Szkoda mi również tego drugiego skoku treningowego, ponieważ każdego skoku tutaj szkoda, każdy chce oddać tych skoków tutaj jak najwięcej, aby sobie polatać. Mi udało się skoczyć dwa skoki, dwa powyżej 200metrów także muszę powiedzieć, że jestem zadowolony".
"Apetyt na dalekie skoki się zaostrzył. Ale tak jak mówiłem ważne tutaj, aby skoki były dalekie i żeby była z nich przyjemność. Jeśli to będzie, to i wynik przyjdzie" - wyjaśnił Kot. "Bardzo lubię atmosferę w Planicy. Zawsze tutaj przychodzi dużo ludzi, konkurs jest w trakcie dnia, zazwyczaj świeci słonko i czuć luz. Nikt tutaj się nie spina i nie chodzi poważny. Można ubrać okulary przeciwsłoneczne, spotkać się z kibicami. Jest luźna atmosfera" - zakończył Maciej Kot.
Korespondencja z Planicy, Tadeusz Mieczyński