Łukasz Kruczek: "Można być zadowolonym z zakończenia sezonu"
Mimo że w finałowym konkursie Pucharu Świata w Planicy zabrakło polskich skoczków na podium, trener Łukasz Kruczek jest zadowolony ze zwieńczenia sezonu w wykonaniu swoich podopiecznych.
"To był ciężki konkurs, ale przeprowadzany w granicach bezpieczeństwa. Ten wiatr na skoczni rozkładał się tak, że na dole było zazwyczaj dobrze, z wiatrem czołowym. Problem był na buli i w drugiej fazie lotu, gdzie wiało często mocno z tyłu i niektórym zawodnikom nie udawało się odlecieć" - mówił Łukasz Kruczek.
"Sprawiedliwych konkursów skoków nie ma, takie warunki niemal laboratoryjne, gdzie wiatr nie ma wpływu na przebieg rywalizacji to zdarzają się może raz-dwa w roku. To jest sport na świeżym powietrzu i z wiatrem będziemy zawsze mieli do czynienia" - przekonuje trener Polaków.
"Skoki Piotrka i Kamila nie były do końca czyste, dawały dziś jednak miejsca w czołowej dziesiątce i jesteśmy z nich zadowoleni. To dobre zwieńczenie sezonu, mieliśmy czterech zawodników w czołowej trzydziestce, dwóch w dziesiątce, zabrakło podium, ale myślę, że można być z takiego zakończenia zadowolonym" - kontynuuje nasz szkoleniowiec.
"Kamilowi zabrakło do pełni szczęścia realizacji jednego celu na ten sezon - podium Turnieju Czterech Skoczni. Jeśli jednak ktoś by nam dawał taki przebieg sezonu przed zimą to wzięlibyśmy to w ciemno" - uważa Kruczek.
"Ten sezon to sukces całego sztabu, pracuje na to duże grono ludzi i każdemu z nich należą się gratulacje. Teraz będziemy analizować ten sezon, rozważać wszystkie za i przeciw, zastanawiać się co można zrobić inaczej i na pewno przed kolejnym sezonem będą jakieś zmiany w przygotowaniach" - zakończył Łukasz Kruczek.