Kamil Stoch: "Podniósł się poziom skoków w Polsce"
Kamil Stoch zdobył srebrny medal Mistrzostw Polski w skokach narciarskich na skoczni w Wiśle - Malince. Nasz Mistrz Świata z Predazzo musiał tym razem uznać wyższość Macieja Kota.
"Nie śledziłem na bieżąco doniesień prasowych. Myślę, że wielu kibiców stawiało na Piotrka w dzisiejszych zawodach, również ja. Konkurs był super, bardzo wyrównany, na wysokim poziomie i wygrał najlepszy, czyli Maciek i serdecznie mu gratuluję" - mówił pod skocznią Kamil Stoch.
"Uważam, że mamy bardzo wyrównaną drużynę i jesteśmy jedną z najlepszych drużyn na świecie i to właśnie obrazuje jak podniósł się poziom skoków w Polsce i uważam, że jest to krok do przodu i spokojnie możemy patrzeć w przyszłość" - dodał Stoch.
"Jeśli chodzi o kwestie techniczne, to chyba oba skoki były bardzo dobre. W powietrzu były drobne mankamenty i przez to źle podchodziłem do lądowania i chyba notami przegrałem, ponieważ moje lądowanie pozostawiało wiele do życzenia" - ocenił polski skoczek.
"Teraz chciałbym odpocząć, pobyć z rodziną. Przed nami święta, podczas których chciałbym się zregenerować również duchowo - przy okazji życzę wszystkim wesołych świąt w gronie najbliższych. Otwórzmy nasze serca. Po świętach chciałbym się też całkowicie wyciszyć i pobyć z żoną" - zakończył Kamil Stoch.
Korespondencja z Wisły, Tadeusz Mieczyński