Przebudowa skoczni w Wiśle-Centrum nadal nie ruszyła
W kwietniu miała się zacząć budowa trzech nowych skoczni w Wiśle-Centrum. Niestety do dnia dzisiejszego inwestycja nawet nie drgnęła.
Przetarg na przebudowę skoczni rozstrzygnięto już na początku kwietnia. Wybrana firma ma wybudować nowy kompleks za 2,94 mln zł. Burmistrz Wisły, Jan Poloczek od początku jednak informował, że samorządu nie stać na samodzielne prowadzenie takiej inwestycji. Dlatego też czekał na wsparcie z Ministerstwa Sportu i Turystyki, które to jednak zdecydowało się przekazać na remont skoczni tylko 33 % potrzebnej sumy.
- Wisła otrzyma w latach 2013-2014 dofinansowanie ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej w kwocie do 988 tys. zł. Wniosek złożony przez gminę został zweryfikowany i uzyskał pozytywną ocenę, a stosowna umowa jest w trakcie przygotowania - wyjaśnia portalowi gazeta.pl Katarzyna Kochaniak, rzeczniczka ministerstwa. Dodaje, że jest to kwota maksymalna, a wynika to z obowiązujących przepisów. - Dlatego też nie ma możliwości zwiększenia kwoty dotacji - podkreśla rzeczniczka.
Władze Wisły nie tracą jednak nadziei na rychłe przebudowanie skoczni:
- Jest szansa na przekazanie nam brakujących 2 mln zł z Urzędu Marszałkowskiego. Decyzję w tej sprawie radni wojewódzcy mają podjąć w październiku. Jeżeli tak się stanie, budowa rozpocznie się już w listopadzie - mówi Jan Poloczek.
Urząd Marszałkowski póki co wypowiada się ostrożnie na ten temat:
- Ta sprawa będzie rozpatrywana podczas najbliższych posiedzeń zarządu województwa - powiedziano w biurze prasowym gazecie.pl