Monachium nie będzie ubiegać się o igrzyska w 2022 roku
Krakowowi, który stara się o organizację Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 ubył bardzo poważny konkurent. Wniosku aplikacyjnego o prawa przeprowadzenia imprezy nie złoży niemieckie Monachium.
Mieszkańcy Monachium, Garmisch-Partenkirchen i dwóch innych gmin w Alpach Salzburskich w przeprowadzonym referendum powiedzieli "nie" planom organizacji największej na świecie zimowej imprezy sportowej. Spośród 1,3 mln głosujących 51,56 procent opowiedziało się przeciw igrzyskom olimpijskim.
"Dla niemieckich ambicji olimpijskich <<Nie>>> z Bawarii jest <<gorzkim prztyczkiem>>, nie oznacza jednak ostatecznego fiaska. Berlin i Hamburg mogą nadal spokojnie prowadzić rozgrzewkę, by zgłosić kandydaturę do olimpiady letniej w 2024 roku. Jednak weto z południa nie ułatwi im z pewnością zadania" - pisze gazeta "Sueddeutsche Zeitung", dodając, że porażka olimpijskich planów w referendum jest dotkliwym ciosem dla niemieckiego przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Thomasa Bacha: "Pokazuje, że komercjalizacja i korupcja, nieprzejrzystość, przepych i bliskie kontakty z kontrowersyjnymi mocarstwami doprowadziły do głębokiego kryzysu w organizacji, której od niedawna przewodzi" - czytamy w komentarzu.
Do tej pory aplikację wysłały Kraków, Ałma-Ata, Pekin i Lwów. O igrzyska chcą się ubiegać także Oslo i Sztokholm. Termin składania aplikacji upływa 14 listopada. Decyzja o wyborze gospodarza zapadnie podczas 127. sesji MKOl w Kuala Lumpur w sierpniu 2015 roku.