Groźny wypadek Marcina Bachledy
Chwilę później jednak podniósł się i sam opuścił skocznię, trzymając się za prawą rękę.
Gdy tylko dowiemy się więcej o wypadku polskiego skoczka, natychmiast o tym poinformujemy
Chwilę później jednak podniósł się i sam opuścił skocznię, trzymając się za prawą rękę.
Gdy tylko dowiemy się więcej o wypadku polskiego skoczka, natychmiast o tym poinformujemy