Peter Prevc: "To był dobry konkurs"
Nokautem Petera Prevca zakończył się pierwszy konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w japońskim Sapporo.
"To był dobry konkurs, wiatr nie zmieniał się zbyt często, i to było coś szczególnego w Sapporo" - mówił po zawodach Peter Prevc. "Oddałem dwa dobre skoki, ten drugi był znacznie lepszy niż pierwszy" - dodał.
"Wiem, że dla wielu jestem faworytem do medalu w Soczi i to wywiera jeszcze większą presję. Muszę to wykorzystać najlepiej jak potrafię i być jeszcze bardziej skoncentrowanym i zmotywowanym" - wyjaśnił słoweński skoczek.
"Jak byłem mały to marzyłem, aby założyć kiedyś żółtą koszulkę lidera. Jest to potwierdzenie ciężkiej pracy, ale nie tylko mojej ale również całego sztabu szkoleniowego" - podsumował Prevc.
Na drugim miejscu zawody ukończył jego kolega z drużyny Jernej Damjan. "To był piękny konkurs. Jestem bardzo szczęśliwy, że oddałem dwa dobre skoki i dzięki nim osiągnąłem wspaniały wynik" - powiedział Damjan. "Japonia jest wyjątkowa. Już dawno temu wygrałem tutaj swój pierwszy konkurs Pucharu Kontynentalnego. Bardzo lubię ten kraj i chętnie tutaj przyjeżdżam" - dodał zawodnik.
"Kolejny konkurs już jutro i mam nadzieję, że wiatr będzie jak dziś i że będą to piękne zawody. Aby być faworytem do medalu na Igrzyskach, trzeba oddawać dobre i równe skoki. Jednak w skokach narciarskich wszystko bardzo szybko się zmienia" - zakończył Damjan.
Ku radość miejscowej publiczności na najniższym stopniu podium wylądował Noriaki Kasai. "Zarówno z moich skoków jak i wyniku nie jestem zadowolony. Popełniłem błąd i zbyt późno się wybiłem. Pomimo tego błędu udało mi się wskoczyć na podium więc to dodaje mi pewności siebie. Wiatr nie był dziś równy ale mi było to obojętne. Mam nadzieję, że jutro będę miał lepszy timing i dzięki temu uda mi się wygrać" - powiedział Kasai.