Kasai skakał przez miesiąc z poważną kontuzją
Noriaki Kasai, który miniony sezon Pucharu Świata zakończył na piątym miejscu. Podczas Igrzysk w Soczi Japończyk wywalczył również srebrny medal indywidualnie oraz brąz z drużyną. 41-latek zdradził jednak, że od zawodów w Falun skakał z zerwanym więzadłem krzyżowym przednim.
Kasai kontuzji doznał podczas zawodów PŚ w Falun 26 lutego. Doświadczony reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni nabawił się urazu podczas lądowania, ale i tak zakończył zawody na trzecim miejscu. Japończyka nie zobaczyliśmy w kolejnych zawodach w Lahti, w trakcie których przeszedł dokładne badania w szpitalu w Helsinkach.
"Czułem ból za każdym razem, kiedy szybko prostowałem nogi podczas odbicia i lądowania. Brałem środki przeciwbólowe każdego dnia, by nie spaść w klasyfikacji generalnej" - poinformował Kasai.
Japończykowi bardzo zależało na utrzymaniu wysokiej pozycji w Pucharze Świata, gdyż na zakończenie sezonu w pierwszej dziesiątce czekał dziesięć lat.
"Nawet z kontuzją kolana byłem w stanie zajść tak daleko. Nigdy wcześniej nie miałem sezonu, który wyglądałby tak, jak sobie wyobrażałem. Jestem bardzo usatysfakcjonowany" - zakończył 41-letni weteran skoków.
autor: Tadeusz Mieczyński, źródło: Eurosport.onet.pl weź udział w dyskusji: 28