Medaliści z Soczi nagrodzeni podczas gali olimpijskiej
W warszawskim Centrum Olimpijskim odbyła się wczoraj gala olimpijska, podczas której uhonorowano polskich medalistów zimowych igrzysk w Soczi. Dorobek Polaków podczas minionych igrzysk to aż sześć krążków.
- Takich zimowych igrzysk jeszcze nie było w naszej historii. Mieliśmy wspaniałe emocje. Ale były też trudne momenty, jak kontuzja Justyny Kowalczyk, czy upadek Kamila Stocha na treningu - powiedział Andrzej Kraśnicki, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego.
Złote medale w Soczi wywalczyli: Kamil Stoch (skocznia normalna, skocznia duża), Justyna Kowalczyk (bieg na 10 km techniką klasyczną) i Zbigniew Bródka (łyżwiarstwo szybkie 1500 m). Srebrny medal zdobyły nasze panie: Katarzyna Bachleda-Curuś, Luiza Złotkowska, Natalia Czerwonka i Katarzyna Woźniak w łyżwiarskim biegu drużynowym. W tej samej konkurencji na najniższym stopniu podium stanęli panowie: Zbigniew Bródka, Konrad Niedźwiedzki i Jan Szymański.
Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Bronisław Komorowski nadał odznaczenia państwowe zawodnikom i trenerom. Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski została odznaczona Irena Kirchenstein-Szewińska. Krzyż Oficerski Odrodzenia Polski trafił do: Katarzyny Bachledy-Curuś, Natalii Czerwonki, Luizy Złotkowskiej i Katarzyny Woźniak; Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymali: Zbigniew Bródka, Kamil Stoch; Srebrny Krzyż Zasługi: Konrad Niedźwiedzki, Jan Szymański, Wiesław Kmiecik, Łukasz Kruczek, Krzysztof Niedźwiedzki; Brązowy Krzyż Zasługi: Witold Mazur.
- Te odznaczenia są formą podziękowania całego narodu. - Sukces w Soczi jest tak ogromny, że te odznaczenia nie są w stanie ich zrównoważyć - powiedział Prezydent RP Bronisław Komorowski.
- Wolę skakać niż występować. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że tutaj jestem. Chciałem pogratulować wszystkim sukcesów, a pozostałym olimpijczykom za piękną postawę - powiedział Kamil Stoch, który przemawiał w imieniu sportowców.
Wszyscy nasi medaliści otrzymali nagrody, które wcześniej zostały ustalone przez Polski Komitet Olimpijski.
Kamil Stoch, Zbigniew Bródka i Justyna Kowalczyk otrzymali specjalną nagrodę od Jana Kulczyka sztabki złota ważące po 525 g. W sumie zatem nasz skoczek dostał ponad kilogram złota. Pomysł wziął się stąd, że złote medale olimpijskie ważyły 531 g, ale miały w sobie tylko 6 g złota. Jan Kulczyk postanowił zrekompensować tę stratę.
Przed rozpoczęciem gali premier wraz z zawodnikami posadzili pierwszy z 25 Dębów Wolności podarowany przez Lasy Państwowe.
autor: Tadeusz Mieczyński, źródło: eurosport.onet.pl weź udział w dyskusji: 18